Czy deski sosnowe można ułożyć bez legarów?
sylvo - 02-10-2006 09:38
Mam deski podłogowe z odzysku, wcześniej były ułożone w pałacu. Przebrałem je i po konsultacji ze stolarzem (poprawi na maszynach) stwierdziłem że chcę z nich mieć podłogę w jedym pokoju. Pojawił się jednak problem, bo chcę mieć tą podłogę na tym samym poziomie co reszta, zapewne ułożona będzie z paneli.
Czy można w jakiś sposób ułożyć je bez legarów? np na klej, kołki, może coś jeszcze.
Zawzinam się na te deski, ponieważ chodzi mi o satysakcję że nie jest to zwykły panel a kilkudziesięcioletnie drewno, piękne czerwone słoje ze starych drzew - teraz już takich nie ma.
amdam - 02-10-2006 10:28
Ja bym deski jednak podnióśł na czymś, jednocześnie podnosząc panele np. wyrównującą podkładką, które się kładzie na folie. Grubości są rożne i można dopasować. Zresztą panele też mają rożne grubości, ale możesz kupić też panele z desek ładnie wykonanane, ich grubość to standardowa grubość deski, są poprostu ociosane jak panel z systemem "klick". Oczywiście ma to sens wtedy, gdy jeszcze nie masz położonych paneli.
Talbot - 02-10-2006 10:30
nie wiem czy każde, ale na pewno teraz deski moża układać na klej. Mam kontakt z parkieciarzem któy mi to mówił ostatnio. Nie pamiętam jaki klej, ale są teraz jakieś bardzo dobre kleje dwuskłądnikowe bodajże do tych zastosowań.
sylvo - 02-10-2006 11:38
Różnica poziomu między tymi deskami a panelami i tak będzie, ale przy zastosowaniu legarów robi się nie do przyjęcia - wyraźny schodek w progu drzwi.
katerhasser - 02-10-2006 15:03
pytanie: czy warta skórka wyprawki?
o ile deski masz za friko/pół friko i drewno jest zdrowe, to moim zdaiem możesz dać je stolarzowi do przeróbki - zrobi pióra i wpusty, delikatne ryfle od spodu do kleju, i cześć... tylko do klejenia zróżnicuj długości no i żeby nie były zbyt szerokie (do 12 cm).
zaleta tych desek, to to, ze są wysezonowane (o ile pałac nie był zawilgocony), suche i nie będą się już rozsychać.
sylvo - 02-10-2006 20:38
Na pewno warta jest skórka wyprawki. To tak jak z restaufowaniem zabytków, na pewno taniej i szybciej jest wybudować go od nowa niż poddać odrestaurowaniu.
Deski są w świetnym stanie, jedynym mankamentem są dziury po gwoździach, ale to albo się zaszpachluje albo zaflekuje kołkami.
Deski mam za darmo, tak więc jedynie stolarza muszę opłacić.