Czy ktoś ma tynk CeM-WAP przy murze dwuwarstwowym?????????
MimblaM - 17-01-2007 23:02
Mam problem elewacje mojego budynku mają w projekcie tak zwane "bonie", z tym że na etapie projektowania taka elewacja została stworzona z zamierzeniem, żeby wykonać takie pseudo bonie tzn w tynku cenemtowo wapiennym podczas tynkowania umeiszcza się takie cienkie listeki z PCV, a póżniej jak tynk już wyschnie to je się tylko wyciąga dzięki czemu zostają rowki, które tworzą coś ala bonie.
No i teraz mam problem bo przecież przy akrylu grubość tynku to w porywach do 3 mm i żadnych listewek się w takim tynku nie zatopi, żeby je potem wyjmować. Zastanawiam się więc czy możliwe jest położenie tynku tradycyjnego zamiast cienkowarstwowego i jak to się może sprawować, a może lepiej zapytać czy wogóle będzie się sprawować.
Robienie normalnych boni odpada ze względu na koszty.
A może ktoś podpowie mi jakieś inne rozwiązanie?
Z góry dziękuję za rady.
ja14 - 18-01-2007 11:09
Przy tynku akrylowym "bonie" robi się ze styropianu. Tam gdzie ma być grubiej dajesz grubszą warstwę styropianu. Szczegółów poszukaj na forum. Było już o tym nie raz.
Duży Boban - 18-01-2007 14:47
Blok moich rodziców jest zdaje się tak ocieplony. Nazywało to się chyba "metoda mokra ciężka" i obecnie już sie tego raczej nie stosuje. Blok jest ocieplony wełną. potem siatka metalowa przymocowana przez wełną do ściany (siatka o dużych oczkach, jak parkanowa) i na to potem normalny tynk c-w.
MimblaM - 20-01-2007 09:33
a może ktoś jednak ma?
- 20-01-2007 10:57
...Zastanawiam się więc czy możliwe jest położenie tynku tradycyjnego zamiast cienkowarstwowego ... mozliwe
... i jak to się może sprawować ... tak samo jak każdy tynk tradycyjny połozony na siatce Rabitza, trzcinie czy matach słomianych
... a może lepiej zapytać czy wogóle będzie się sprawować ... ameryki nie odkryjesz (podobnie jak Duży Boban znam dom robiony tą metodą)
a tak wogóle - metoda "mokra ciężka" była stosowana wczesniej ... wiele wieków przed metoda "lekka mokrą" ...
ja na Twoim miejscu zapytałbym raczej o sens wyboru tej metody ...
MimblaM - 21-01-2007 21:06
dziękuję za odpowiedz.
Brzoza jeśli pytanie o sens jest właściwsze to ok, jaki jest sens robienia takiego tynku?
Przypominam, chcę mieć bonie, ale doklejanie gotowych elementów tudzież żłobienie w styropianie jest bardzo drogie i się na nie nie zdecyduję. Co mogę więc zrobić?
- 21-01-2007 22:09
dziękuję za odpowiedz.
Brzoza jeśli pytanie o sens jest właściwsze to ok, jaki jest sens robienia takiego tynku? wyrazistośc (głębokość) boni na tynku w którym zatopiona jest siatka Rabitza jest mała bo tynk ma gr ~ 1,5 cm a siatka w tynku nie pozwala na głębokie rowki, wychodzi jakis symboliczny ~1 cm rowek- czyli efekt wizualny mamy marny ...
Przypominam, chcę mieć bonie, ale doklejanie gotowych elementów tudzież żłobienie w styropianie jest bardzo drogie i się na nie nie zdecyduję. Co mogę więc zrobić? Mimbla
robisz to prościej
na warstwe położonego szczelnie styropianu (na elewacji) doklejasz równoległe
rzędy innego styropianu oddalone od siebie w poziomie o kilka cm
(np doklejasz 4 cm styropian z przerwami poziomymi równiez 4 cm)
i uzyskujesz efekt bonii
inny sposób miałas podany w temacie pseudo BONIE jak???
opisali go ls75 i Talbot
czyli
zaklejasz taśma rownoległe pasy na elewacji przed malowaniem (na kolor jakis pastelowy)
a po malowaniu odrywasz i w miescu tasmy malujesz kontrastowo ciemniejszym, ostrym kolorem - wychodzą "pseudo- bonie"
MimblaM - 21-01-2007 23:00
dziękuję za odpowiedz.
Brzoza jeśli pytanie o sens jest właściwsze to ok, jaki jest sens robienia takiego tynku? wyrazistośc (głębokość) boni na tynku w którym zatopiona jest siatka Rabitza jest mała bo tynk ma gr ~ 1,5 cm a siatka w tynku nie pozwala na głębokie rowki, wychodzi jakis symboliczny ~1 cm rowek- czyli efekt wizualny mamy marny ...
Przypominam, chcę mieć bonie, ale doklejanie gotowych elementów tudzież żłobienie w styropianie jest bardzo drogie i się na nie nie zdecyduję. Co mogę więc zrobić? Mimbla
robisz to prościej
na warstwe położonego szczelnie styropianu (na elewacji) doklejasz równoległe
rzędy innego styropianu oddalone od siebie w poziomie o kilka cm
(np doklejasz 4 cm styropian z przerwami poziomymi równiez 4 cm)
i uzyskujesz efekt bonii
inny sposób miałas podany w temacie pseudo BONIE jak???
opisali go ls75 i Talbot
czyli
zaklejasz taśma rownoległe pasy na elewacji przed malowaniem (na kolor jakis pastelowy)
a po malowaniu odrywasz i w miescu tasmy malujesz kontrastowo ciemniejszym, ostrym kolorem - wychodzą "pseudo- bonie" ...piszesz o doklejaniu styropianu ok. tyle że potem trzeba to otynkować i z tego co zdężyłam już doczytać to fachmeni liczą sobie za takie tynkowanie jak za zboże, czyż nie? ...i to jest ten wysoki koszt bo bynajmniej nie styropian.
MimblaM - 22-01-2007 01:03
... brzoza jeszcze jedno pytanie, czy tynk cem-wap na siatce Rabitza się dobrze trzyma czy gorzej niż akryl. Czy jak się oprę to nie popęka?
znam taka elewacja
kiedy ja ogladąłem miała wiek 8 - 10 lat i nie zauważyłem spękań ani innych niepokojących objawów
na pewno tynk jest odporniejszy na wgniecenia niz w metodzie "lekka mokra"
ale jednoczesnie jest cięzszy, dlatego styropian wraz z siatką wymaga solidnego zamocowania do sciany l Czasy w strefie CET. Teraz jest 20:41 - 22-01-2007 09:45
znam taka elewacja
kiedy ja ogladąłem miała wiek 8 - 10 lat i nie zauważyłem spękań ani innych niepokojących objawów
na pewno tynk jest odporniejszy na wgniecenia niz w metodzie "lekka mokra"
ale jednoczesnie jest cięzszy, dlatego styropian wraz z siatką wymaga solidnego zamocowania do sciany