ďťż

Ford Focus - czy polecacie??





telesforek - 28-05-2007 13:56
Planuję kupno samochodu, używanego ale góra 3-latka. I jak przeglądam giełdy samochodowe, to przy w miarę dobrej cenie i wieku przeważają właśnie Focusy. Co o nich sądzicie? Chodzi mi zwłaszcza o awaryjność, bo na moją 206-tkę ostatnio wydaliśmy fortunę :evil:





agnieszkakusi - 28-05-2007 14:35
Napisz do Ola i Krzysiek. Oni mają focusa. MIeszkają w Toruniu :wink:



ulanka - 28-05-2007 16:18
mamy 4 letniego focusa i jestesmy bardzo zadowoleni. Bezawaryjny (odpukac;-) ekonominczy, wygodny. Przydałby sie jedynie wiekszy bagaznik.



Maggie - 28-05-2007 20:32
Użytkujemy dwa focusy - ośmiolatka hatchbacka z drugiej ręki, przejechał już ponad 100 tys. km. i służbowego niespełna trzyletniego sedana.
Sprawują się bez zarzutu, w ośmiolatku wymienialiśmy tylko amortyzatory, a tak to leje się benzynę i jeździ (i to sporo).

Fajny patent to ogrzewana przednia szyba. Minusy - w sedanie nie ma wycieraczki tylnej szyby.

Mam sentyment do fordów. Poprzednio mieliśmy Escorta i po 10 latach trochę zaczęły rdzewieć nadkola.





Monika $ Seba - 28-05-2007 22:37

Planuję kupno samochodu, używanego ale góra 3-latka. I jak przeglądam giełdy samochodowe, to przy w miarę dobrej cenie i wieku przeważają właśnie Focusy. Co o nich sądzicie? Chodzi mi zwłaszcza o awaryjność, bo na moją 206-tkę ostatnio wydaliśmy fortunę :evil: jeździłam : maluchem :D seicento,toyotą yaris, oplem corsą, daewoo matizem, fordem focusem combi, nissanem note. Za "foczką" tęsknię i gdybym miała prywatnie kupić auto to tylko to. Jeździłam służbówką więc jakieś 4 tys. km miesięcznie, auto wygodne, przestronne, ekonomiczne. Nie oszczędzałam go i nigdy mnie nie zawiódł. uuuu ja chcę znowu focusa a nie jakiś nissanowy wynalazek :cry:



Lidka i Janusz - 29-05-2007 10:03

Planuję kupno samochodu, używanego ale góra 3-latka. I jak przeglądam giełdy samochodowe, to przy w miarę dobrej cenie i wieku przeważają właśnie Focusy. Co o nich sądzicie? Chodzi mi zwłaszcza o awaryjność, bo na moją 206-tkę ostatnio wydaliśmy fortunę :evil: Posiadamy Forda. Mamy go jakieś 6 at, uważam że się sprawdza, zarówno w mieście jaki i w dalekiej podróży(wyprawa do Chorwacji- dwukrotnie). :D



- 29-05-2007 16:32

Planuję kupno samochodu, używanego ale góra 3-latka. I jak przeglądam giełdy samochodowe, to przy w miarę dobrej cenie i wieku przeważają właśnie Focusy. Co o nich sądzicie? Chodzi mi zwłaszcza o awaryjność, bo na moją 206-tkę ostatnio wydaliśmy fortunę :evil: O to tak samo jak ja. 206-tkę sprzedałam bo remonty zaczynały przekraczac wartosć samochodu :evil: . Fordr focus przez trzy lata był uzytkowany intensywnie w celach słuzbowych, teraz ja nim jeżdżę kolejny rok (płyty na osiedlu zamiast asfaltu, jazda po mieście) i nie było żadnej poważnej awarii. Żeby jeszcze mniej palił to byłby ideał.



Szarbia - 30-05-2007 19:46
W 1,8 TDCI wysiadaja kola zamachowe dwumasowe (naprawa 3 - 5 tys. zl)
W benzynowym moze wysiasc jakis czujnik w silniku i unieruchomic auto.
W koncu to nie Toyota.
Oceny sluzbowych nie maja sensu moim zdaniem bo firma placi rachunki (jakie by nie byly) a z serwisu wszystko wyjedzie sprawne - kwestia ceny.



Ola i Krzysiek - 31-05-2007 11:13
Ktoś mnie wołał? :lol:
To prawda, jeździmy fordem focusem kombi 1,8 TDDI z 2001r. Dla nas rewelacja. Żadnych większych wydatków nie mieliśmy. A jeździmy sporo. Wygodny i pojemny. Ta pojemność na czas budowy jak znalazł :wink:
Wcześniej też mieliśmy forda, ale fiestę z 98r. i też żadnych problemów. Dlatego tez wybór kolejnej marki nie był trudny, po prostu FORD :)



kuleczka - 31-05-2007 11:30
Ola i Krzysiek, a co to za gwiazdeczka w awatarku 8)
śliczności :D

Znajomi jeżdżą focusem. Autko naprawdę bezawaryjne. Nie mają zastrzeżeń.



Ola i Krzysiek - 31-05-2007 11:34

Ola i Krzysiek, a co to za gwiazdeczka w awatarku 8)
śliczności :D
Kuleczka, to moje dziecię o imieniu Zuzia, diabełek w anielskiej skórze :lol:

Pozdrawiam
Ola



telesforek - 21-06-2007 12:34
Dzięki za wszystkie opinie. Ostateczna decyzja jeszcze nie podjęta, ale mamy Focusa na krótkiej liście. Teraz "tylko" wystarczy uzbierać więcej kasy... 8)

Pozdrawiam



zielonooka - 23-06-2007 11:05
To ja moze bede oryginalna i przerwe te piania nad Focusem.
Nie lubie i nie polecam - jeden rok jezdzilam jednym Focusem a potem ponad 4 lata drugim (auto sluzbowe). Oba byly wzglednie nowe.

Nigdy sie nim nie zachwycalam (bo mi sie przasny i z tandetnie wykonanych plastikow srodek nie podobał) ale uwazalam ze autko jest w miare ok.
Nawet sie o dziwo nie psul choc bebechy z takich samych plastikow "z odzysku" jak wnetrze :D , choc jak cos w koncu walnelo i widzialam co mi pan mechanik pokazywal to zachodzilam w glowe jak toto tak dlugo pociaggnelo
Do czasu.... :lol:
Az mialam okazaje pojezdzic innym samochodem (tej samej "klasy" i z tego samego segmentu i prawdopodobnie w tej grupie cenowej) Bez porownania lepiej.
Wiecej nie chce tandetnego Forda widziec na oczy i zaczynam rozumiec slynne hanyskie powiedzenie "ford g...o wort" :wink:



telesforek - 25-06-2007 08:54

Az mialam okazaje pojezdzic innym samochodem (tej samej "klasy" i z tego samego segmentu i prawdopodobnie w tej grupie cenowej) Bez porownania lepiej.
Wiecej nie chce tandetnego Forda widziec na oczy i zaczynam rozumiec slynne hanyskie powiedzenie "ford g...o wort" :wink:
No to pochwal się, co to był za samochód 8)



zielonooka - 25-06-2007 18:52
hondą :wink:
ale nawet "gupi" seat na ktorym czesto sa psy wieszane byl fajniejszy



niewidzialna ręka - 25-06-2007 18:59

hondą :wink:
ale nawet "gupi" seat na ktorym czesto sa psy wieszane byl fajniejszy
czyli tzw. zwyczajne jezdzidlo. :P



jea - 25-06-2007 18:59

hondą :wink:
ale nawet "gupi" seat na ktorym czesto sa psy wieszane byl fajniejszy

a A klasa, też do banii...żonie kce kupić :roll: :wink:



gogo5660 - 25-06-2007 21:40

hondą :wink:
ale nawet "gupi" seat na ktorym czesto sa psy wieszane byl fajniejszy

a A klasa, też do banii...żonie kce kupić :roll: :wink: Lepiej kup ML fajniejszy jest sasiad sobie chwali tak jak nowa s klase i jeepa grand cherokee



zielonooka - 25-06-2007 23:41

hondą :wink:
ale nawet "gupi" seat na ktorym czesto sa psy wieszane byl fajniejszy
czyli tzw. zwyczajne jezdzidlo. :P zwyczajne ale o niebo lepsze od fordziaka
ale jak chcecie to sobie tym ruplem jezdzijcie :)
co mi tam :wink:



niewidzialna ręka - 25-06-2007 23:50

hondą :wink:
ale nawet "gupi" seat na ktorym czesto sa psy wieszane byl fajniejszy
czyli tzw. zwyczajne jezdzidlo. :P zwyczajne ale o niebo lepsze od fordziaka
ale jak chcecie to sobie tym ruplem jezdzijcie :)
co mi tam :wink: Osobiscie szanuje innych uzytkownikow drogi, ale jezdze czyms innym. :P

Produkt wyprodukowany w fabryce wchodzacej w koncern Toyota. 8) - to zony, trzeba dbac o laske. :D

P.S. plus dwa inne graty



zielonooka - 26-06-2007 00:13
mi sie najfajniej jezdzilo hummerem (raz w zyciu- taki zolciutki na trasie katowice - warszawa) :wink:
ale malo kobiecy , to fakt :wink:
ps. toyotka tez ok (lexus tez :))



niewidzialna ręka - 26-06-2007 00:17

mi sie najfajniej jezdzilo hummerem (raz w zyciu- taki zolciutki na trasie katowice - warszawa) :wink:
ale malo kobiecy , to fakt :wink:
ps. toyotka tez ok (lexus tez :))
Ja tylko bedziesz miala ochote przejechac sie z "kobiecym facetem", w bardziej kobiecym aucie daj znac. 8)



zielonooka - 26-06-2007 00:20

mi sie najfajniej jezdzilo hummerem (raz w zyciu- taki zolciutki na trasie katowice - warszawa) :wink:
ale malo kobiecy , to fakt :wink:
ps. toyotka tez ok (lexus tez :))
Ja tylko bedziesz miala ochote przejechac sie z "kobiecym facetem", w bardziej kobiecym aucie daj znac. 8) dobrze :)



zielonooka - 26-06-2007 10:03
Koszula - sliczna :) [ bardzo lubie takie kolory "na mezczyznie")
A samochod jakiego koloru?:)



gogo5660 - 26-06-2007 14:15
jak koszula :P



niewidzialna ręka - 26-06-2007 22:01

Koszula - sliczna :) [ bardzo lubie takie kolory "na mezczyznie")
A samochod jakiego koloru?:)
No , to moze zaczne od siedziska. Jest w brazowej skorce. :P

http://img122.imageshack.us/img122/9920/p1010318ur3.jpg

Karoserja oczywiscie bardzo kobieca, pod tapicerke czyli.....

P.S. koszula bardzo mila w dotyku i podczas przytulania sie, prawdziwa miekkosc. :D



Zochna - 26-06-2007 22:44
piekna skorka :) chociaz na lato moglaby byc jasniejsza :)

o, żonka wedkuje :)
ciekawe jaki to sprzet ? 8)



jea - 26-06-2007 22:47

piekna skorka :) chociaz na lato moglaby byc jasniejsza :)

o, żonka wedkuje :)
ciekawe jaki to sprzet ? 8)
Trochę się rozlazła na siedzisku :roll: :wink:



rrmi - 26-06-2007 22:50

O moim dobrym guscie i zdrowej sylwetce niech bedzie dowodem rozmiar noszonych rzeczy.8)
Dobry gust potwierdzam , sylwetka zdrowa jest w sumie , ale z tym brzuchem to musialbys mnie przekupic , zebym miala potwierdzic.
Nie zeby bylo cos nie tak , ale troche tam tego masz :roll:
W Polsce sie chudnie , moj Stary zrzucil 10 kilo :o



niewidzialna ręka - 26-06-2007 22:54

piekna skorka :) chociaz na lato moglaby byc jasniejsza :)

o, żonka wedkuje :)
ciekawe jaki to sprzet ? 8)
No, nie. Zonce powiedzialem , ze jade wedke znajomemu zawiesc. :P Apatrat schowalem bez pokrowca do reklamowki, tak dla zmylki. Jakby sie dowiedziala ze po forum samochodem jezdze to bym mial dobra jazde w domu. :P



Zochna - 26-06-2007 23:00

W Polsce sie chudnie , moj Stary zrzucil 10 kilo :o chyba na mnie przeszlo :roll:
widac ilosc kilo w przyrodzie musi byc stala
takze niech On juz nie chudnie 8)



Zochna - 26-06-2007 23:19
koszula bajka.
i sie pieknie komponuje z tymi szarosciami w samochodzie ;)

ps. portki tez niczego sobie 8)

ps. forda nie polecam.
Nie znam focusa , ale kiedys dawno jezdzilam escortem..



niewidzialna ręka - 26-06-2007 23:28

koszula bajka.
i sie pieknie komponuje z tymi szarosciami w samochodzie ;)

ps. portki tez niczego sobie 8)

ps. forda nie polecam.
Nie znam focusa , ale kiedys dawno jezdzilam escortem..
dziekuje za dobre slowo. :P

Tak wiec, prosze wsiadaj

http://img386.imageshack.us/img386/3797/p1010303rf4.jpg

Jest jeszcze wolne miejsce obok zielonej , kulki i zochny. :D

Moze ktos chudy? gruby tez moze byc. 8)



zielonooka - 27-06-2007 18:03
No zaraz, zaraz!!! :evil:
To JA mialam sie przejechac tym samochodem a nie Zochna!
I to ja mialam sie poprzytulac do koszuli :-? :roll:



jea - 27-06-2007 18:14

No zaraz, zaraz!!! :evil:
To JA mialam sie przejechac tym samochodem a nie Zochna!
I to ja mialam sie poprzytulac do koszuli :-? :roll:
Zielona, Tobie ino luksusy w głowie :roll: :wink:



zielonooka - 27-06-2007 18:17
Wiem i klamliwie twierdze ze mi bardzo wstyd :wink:



kuleczka - 27-06-2007 18:54

No zaraz, zaraz!!! :evil:
To JA mialam sie przejechac tym samochodem a nie Zochna!
I to ja mialam sie poprzytulac do koszuli :-? :roll:
Wnioskuję, że ja Ci nie przeszkadzam 8) :lol:
Dzięki, bo już myślałam, że mnie ominie ta cudna wycieczka :D
siądę sobie cicho na tylnej kanapie i nie będę się wtrancać :wink:



niktspecjalny - 27-06-2007 19:44
Do tego calego zestawu brakuje kropeczki.Q ten trabant wygladal by zajefajnie gdyby zmienic w nim guścik...Gdybym cie w nim zobaczyl to mógłbys wygladac jak...am na zastrzyk :lol: :lol: :wink: :wink: ale dobrze ,że to cudo należy do twojej małż..Acha koszula ma przyjazne kolory tylko ten kołnierzyk już niemodny :lol: :wink: :wink: .Pory takie sobie..powinny dla rownowagi być w inne paseczki...poprzeczne :D .

A skarpetki i buciki....u nas moda taka,u nas moda taka ,że sie chodzi..... tralalala :wink:

serdecznie pozdrawiam.



zielonooka - 27-06-2007 20:32
Nie wiem nic o zadnych kropeczkach
ale jakby co to informuje ze mi nie brakuje takowych wcale :wink:
Spodnie sa ok - i jakby mialy paseczki poprzeczne to by bylo obciachowe
POPRZECZNE paseczki?!?!?!?! :o jezuuu..... tsenkju gaad ze NS nie jest swiatowym kreatorem mody!!! :lol: :lol: :lol:

Kuleczka - ty choc - bo ty malutka jestes fajniutka i mila w dotyku, a Zochna to ma łokcie szpiczaste i siem niemi rozpycha :) Kujnela mnie w zeberko :( :lol:



niktspecjalny - 27-06-2007 21:31
Liczba pojedyńcza.....mialem na mysli kropeczke27
Nie wiem nic o zadnych kropeczkach
ale jakby co to informuje ze mi nie brakuje takowych wcale
..Jasne ,że Ci nie brakuje.
POPRZECZNE paseczki?!?!?!?! jezuuu..... ..Nie rzucaj słów na wiatr.....przecież ich nie widziałaaaaś wiec skad te obciachy :P :wink:
tsenkju gaad ze NS nie jest swiatowym kreatorem mody!!! No tu mi pojechałaś jak nie powiem kto...po rajtuzach. :roll: :roll: ..ale mniejsza o to.
Acha i "vice versa" :lol: :lol: :lol: :P :wink:

Serd,pozd.zaje.kob. :wink:



zielonooka - 27-06-2007 22:02
cmok ! :wink:



kuleczka - 27-06-2007 22:20

Nie wiem nic o zadnych kropeczkach
ale jakby co to informuje ze mi nie brakuje takowych wcale :wink:
Spodnie sa ok - i jakby mialy paseczki poprzeczne to by bylo obciachowe
POPRZECZNE paseczki?!?!?!?! :o jezuuu..... :lol: :lol: :lol:
:lol: :lol: :lol: nie mogę się oprzeć temu wyobrażeniu 8)
byłoby w tym coś perwersyjnego 8) :D


Kuleczka - ty choc - bo ty malutka jestes fajniutka i mila w dotyku, a Zochna to ma łokcie szpiczaste i siem niemi rozpycha :) Kujnela mnie w zeberko :( :lol: no to idę 8)
wezmę ze sobą takie małe, fajne coś :wink:



zielonooka - 27-06-2007 22:51
nie wiem czemu ale mnie rozczulil ten guziczek w tych gatkach :):):)

a zeby bylo w temacie to np. mozemy twierdzic ze najladniejsze focusy sa w kolorze slipkow niewidzialnej łapki :)
o! :wink:



kuleczka - 27-06-2007 23:00
Gdzie są gatki!!!
Gdzie guziczek :evil:
ja protestuję 8)



gogo5660 - 28-06-2007 01:29
Ciekawe jaki bedzie kolejny gadzet ktorym niewidzialna ręka sie pochwali...



niktspecjalny - 28-06-2007 08:18

cmok ! :wink: Wydaję sie ,że jak sie tego nie ma ,to można jechać kazdym samochodem nawet focusem :lol: :wink:



joan - 29-06-2007 08:04
A ja - nawiązując do tematu postu i wykorzystując obecność gości zza oceanu zapytam - czy macie jakąś wiedzę (poza teorią) na temat hybrydowego Priusa Toyoty - czy warto sobie nim zawracać głowę? Jestem przed zmianą samochodu (toyoty) - przy marce zostaję - i jestem rozdarta pomiędzy Priusem właśnie a Rav4 :wink: .



telesforek - 02-07-2007 09:34

A ja - nawiązując do tematu postu i wykorzystując obecność gości zza oceanu zapytam - czy macie jakąś wiedzę (poza teorią) na temat hybrydowego Priusa Toyoty - czy warto sobie nim zawracać głowę? Jestem przed zmianą samochodu (toyoty) - przy marce zostaję - i jestem rozdarta pomiędzy Priusem właśnie a Rav4 :wink: . A jaką toyotę teraz miałaś? Rozumiem, że byłaś zadowolona (skoro marka zostaje)?



joan - 02-07-2007 10:09
Corollę - ale musi odejść na emeryturkę...



zielonooka - 03-07-2007 09:44
Nigdy nie mialam w łapkach priusa ale :
- slyszalam(czytalam) b. dobre opinie (od 1 uzytkownika :wink: i w paru gazetach moto i w 2ch audycjach radiowych poswieconych samochodom)
- o ile pamietam samochod ten zostal samochodem roku (chyba 2006)?
- toyoty generalnie maja dobra opinie
- jest to jeden z niewielu samochodow ktory ma tak interesujacy ksztalt ze zielonooka rozpoznaje go bez skuchy na ulicy :wink: :lol:

w obliczu takich argumentow (a zwlaszcza ostatniego) powaznie bym sie zastanowila nad jego kupnem :)



sebo8877 - 03-07-2007 10:42
Jak trudniejszy teren to Rav 4 - jak po prostej to Prius :)
W Priusie HSD (Hybrid Synergy Drive- opatentowany właśnie prze Toyotę) - to przyszłość - do 60 km/h i jedziesz prawie za free :) nie zapomnij włozyc do bagażnika przedłużacza :wink:

Silnik benzynowy wg obiegu Atkinsona (silnik spalinowy wykorzystywany jest w 100%) i Inteligentny system odzysku energii podczas hamowania oszczędza paliwo, przetwarzając energię kinetyczną na elektryczną - to będzie przyszłość0

No jest jeszcze WODÓR - ale to juz inna kwestia

Sebo8877



joan - 03-07-2007 11:01
na razie jest wyboiscie - ale za klilka miesięcy będe miała równiusieńką drogę...

Prius pasuje mi przede "ideologicznie" :wink: (poza ekonomia, ergonomią, kształtem) - boję się tylko że w przypadku awarii (tfu tfu tfu przez lewe ramię) w Polsce mogę długo poczekać na jego naprawę...te wodory, hybrydy... :wink:



sebo8877 - 03-07-2007 11:05

Prius pasuje mi przede "ideologicznie" :wink: (poza ekonomia, ergonomią, kształtem) - boję się tylko że w przypadku awarii (tfu tfu tfu przez lewe ramię) w Polsce mogę długo poczekać na jego naprawę... Podejrxewam ze z całym układem jeszdnym, silnikiem spalinowy nie będxize problemów- schody zaczna sie przy silniku elektrycznym i podejrzewam ze tutaj będzie się tylko wymienialo elementy napraw jako takich nie będzie

Sebo8877



telesforek - 04-07-2007 13:48
To może jeszcze z tematów samochodowych: gdzie najlepiej szukać ogłoszeń na temat używanych samochodów - giełda, prasa, internet (jakieś adresy)?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewagotuje.htw.pl