Kominek i dziwny zapach.
wilu1 - 11-01-2006 18:16
Witam.
Przy rozpalaniu kominka zawsze z kratki ciepłego powietrza znajdujacej się nad wkładem wydobywa sie nieprzyjemny zapach jakby "toksyczny". Trudno go okreslic ale jest on niemiły i znika po 15 minutach od rozpalenia.
Czy ktoś może coś poradzić? Znajomy mówił ze to prawdopodobnie przez to że nie mam "daszka" nad wylotem spalin z komina. Deszcz i śnieg wpada do komina i go moczy co jest przyczyną zapachu.
Co Wy na to?
slawciol - 11-01-2006 18:21
u mnie tez to bylo,jak aluminium z folii co jest zaizolowany wklad,po czasie przestalo smierdziec,jeszcze jedno,masz doprowadzone powietrze z zewnatrz? masz filtr? moze cos ci tam wlazlo :lol:
wilu1 - 11-01-2006 18:38
SlawciolHm.. Ale ja pale juz może 30 raz w kominku, Myślisz że to jeszcze sie wypali? Z zewnątrz nic nie wlazło. To jest taki zapach....czasem jak jestem gdzies u sąsiadów to czuje taki zapach (może podobny)z jakiegoś komina.
slawciol - 11-01-2006 18:55
ja milem rozprowadzenie ciepla po domu z rur aluminiowch,smierdzialo aluminium moze miesiac ciaglego palenia ale wkoncu przestalo,wiesz co moze kominek ci sie rozszczelnil lub rury od spalin masz nie szczelne na laczeniach,jak rozpalisz to zeliwo pod wplywem temperatury sie rozszerza i w tym momencie moze sie uszczelnia,jak ostyga to sie kurczy do pierwotnego ksztaltu i moze masz jakas mala szczelinke(czego nie zycze).Bo co innego moze byc,jakby ci sie dym dostawal pod obudowe?jak nie wali ci dymem przez dzwiczki to tylko tam w obudowie jest cos nie tak.,moze masz wklad zalozony odwrotnie,tzn.kielichem na dol?wtedy skropliny by ci lecialy na kominek,a smierdzi to niesamowicie.Poza tym jakby byl to daszek to smierdzialo by ci to z kominka przy cofce powietrza,a jak rozpalasz to chyba wyciaga ci dymek w komin,wiec nie wpadnie ci przez to smrod do srodka.pozdrawiam
ewa i aleksander - 13-01-2006 13:00
Mialam podobna sytuacje.Okazalo sie ,ze dzieci bawiac sie kauczukowa pileczka "niechcacy" wrzucily ja do wylotu cieplego powietrza na pietrze.Anemostaty byly jescze wtedy nie zalozone.
Efekt? Identyczny jak u ciebie.
Na szcescie kominek nie byl jescze obudowany i skonczylo sie tylko na zdjeciu dysrtybutora i usunieciu na wpol stopionej pileczki.[Lezala sobie na czopuchu wkladu Jotul Harmony .]