ďťż

Montaż okien





nuela - 20-05-2009 10:53
Witam serdecznie,
proszę o informację, czy ekipa montująca okna zrobiłą to tak jak powinna (chodzi mi o drewaniane kołki wstawiane pod ościeżnice - niekiedy zamiast plastikowych klinów, niekiedy razem z klinem). Wydaje mi się, że jesli zostaną, to po pewnym czasie mogą zgnić pod ociepleniem i tynkami, a jesli się je usunie, to spowoduje obsunięcie się okna.
Pozdrawiam i czekam na opinie i rady.
Nuela
PS.
Mogę przesłac zdjęcia na maila.





miciu - 20-05-2009 12:31
Po usunięciu tych kołków i plastikowych klinów (minęło trochę czasu), nic się nam nie obniżyło.



P:)apolinek - 23-05-2009 19:52
Kołki i kliny należy powyjmować,gdyz będą gnić,wyjecie kołków i zapiankowanie dziur pozostałych po wyjeciu nalezy do ekipy montażowej.Mozna je wyjac po 2 dniach bez obawy.
Wyjecie kołków(klinów) nie spowoduje obsuniecia sie okna,trzyma sie ono na piance,dodatkowo na kotwach(jesli ekipa montazowa nie zapomniała zamontowac)



jareko - 23-05-2009 21:35
super porady :lol:
nuela - słuchaj dalej takich porad a dobrze na tym wyjdziesz
Panowie - zamiast podpowiadać głupoty wybierzcie się na ryby - mniej szkody innym zrobicie
KLINY pod oknami, balkonami, jakakolwiek stolarka okienna MUSZĄ pozostać
kliny z boków czy od góry są do usunięcia jeśli tego po okotwieniu okna nie uczynili.
koniec
kropka





P:)apolinek - 24-05-2009 11:04

super porady :lol:
nuela - słuchaj dalej takich porad a dobrze na tym wyjdziesz
Panowie - zamiast podpowiadać głupoty wybierzcie się na ryby - mniej szkody innym zrobicie
KLINY pod oknami, balkonami, jakakolwiek stolarka okienna MUSZĄ pozostać
kliny z boków czy od góry są do usunięcia jeśli tego po okotwieniu okna nie uczynili.
koniec
kropka
Szanujacych sie firm okna maja na spodzie listwy plastikowe wiec nie wymagaja podklinowywania.
Gdybys czytał ze zrozumieniem to pisze"kołki"a dopiero puzniej "kliny plastikowe"
Niezaimpregnowane kołki najzwyczajniej zgnija,to jest chyba normalne ze drzewo z czasem sie rozkłada.
Tu pisze usunac http://www.jezierski.com.pl/files/pl...ntazuOkien.pdf



jareko - 24-05-2009 11:19
słuchaj, nie mam zamiaru z Toba dyskutować gdyż nie masz racji a powoływanie się na instrukcje montażu zawierającą błąd wcale nie uwiarygadnia Twych slow - tak samo jak stwierdzenie ze "...Szanujacych sie firm okna maja na spodzie listwy plastikowe wiec nie wymagaja podklinowywania..." jest tez niezgodne z prawda.



jareko - 24-05-2009 11:23
poza tym mówiąc o montażu powołując się na jego wykonanie przez ludzi nie mających ciągle o nim pojęcia tez jest blednę. Jeśli maja być kliny drewniane muszą byc zaimpregnowane. poza tym zapominasz o parapecie wewnętrznym który po montażu ma przejąc dodatkowo funkcje podparcia okna itd itd itd
Montaż wbrew pozorom nie jest tak prosty jak konstrukcja cepa



PeZet - 24-05-2009 12:32
Jakie kliny? :o Parapet od wewnątrz, parapet od zewnątrz i jeszcze kliny?
Coś kitujesz, Jareko. :wink:



Lenart - 24-05-2009 12:36
P:)apolinek - najgorsi to teoretycy co naczytali się instrukcji a potem
dziwia się że wszystko sp.....ne :lol:
ale jaja !!! :lol:
więc za pomocą czego pozycjonują na wysokość okno ?
podlewają betonem i trzymają w rękach do nastepnego dnia az beton stwardnieje ?
a moze okno samo wisi w powietrzu (na listwie) i lewituje ?

Z tym gniciem drewnianych klinów to nie wpadłeś w histerię ?
tak robią od dziesięcioleci i nic się z tego powodu z oknami nie dzieje
kiedyś zalewano cementem i to była impregnacja,
dzisiaj szczelna pianka chroni od wilgoci a suche drzewo przezyje cię kilka razy,
poza tym parapety od zewn i wewn - kliny nie powinny czuć wilgoci



jareko - 24-05-2009 12:45

...a moze okno samo wisi w powietrzu (na listwie) i lewituje ?... może jest mistrzem Yoda? I siłą woli okna pozycjonuje? :lol:



P:)apolinek - 24-05-2009 12:53
Jesli jest przestrzen nie wieksza niz 2 cm to przeciez pianka utrzyma okno,do tego dochodza parapety zewnetrzne i wewnetrzne na piance(one terz cos trzymaja).O czym tu rozmawiac mamy skoro waszym zdaniem i tak macie racje.

P:)apolinek - najgorsi to teoretycy co naczytali się instrukcji a potem
dziwia się że wszystko sp.....ne :lol:
Najgorsi sa tacy co mysla ze wszystko umia,a w rzeczy samej nie jest tak do kończa


więc za pomocą czego pozycjonują na wysokość okno ?
podlewają betonem i trzymają w rękach do nastepnego dnia az beton stwardnieje ?
a moze okno samo wisi w powietrzu (na listwie) i lewituje ?
Za pomoca plastikowych klinów a nie drewnianych


Z tym gniciem drewnianych klinów to nie wpadłeś w histerię ?
tak robią od dziesięcioleci i nic się z tego powodu z oknami nie dzieje
kiedyś zalewano cementem i to była impregnacja,
Wydaje mi sie ze od dziesiecioleci w latach 80-90 to okna wmurowywali przewaznie przy budowie domu,i nie stosowali do tego celu zadnych klinów.



jareko - 24-05-2009 13:00

Jesli jest przestrzen nie wieksza niz 2 cm to przeciez pianka utrzyma okno,do tego dochodza parapety zewnetrzne i wewnetrzne na piance(one terz cos trzymaja).O czym tu rozmawiac mamy skoro waszym zdaniem i tak macie racje. montujesz okna zawodowo?



P:)apolinek - 24-05-2009 13:13

Jesli jest przestrzen nie wieksza niz 2 cm to przeciez pianka utrzyma okno,do tego dochodza parapety zewnetrzne i wewnetrzne na piance(one terz cos trzymaja).O czym tu rozmawiac mamy skoro waszym zdaniem i tak macie racje. montujesz okna zawodowo? Nie,nie montuje okien.Zajmuja sie tym inne ekipy.Ja tylko zbieram zamówienia.
Jak do tej pory nie miałem zadnej skargi od kogokolwiek(w lubelskim i mazowieckim)

Cos z innego tematu dla wszystkich

stosowanie klinów drewnianych ganie tu juz od dawna
jako prowizoryczne do pozycjonowania okna - czemu nie, je się później wyjmuje i wypełnia szczelinę piana ale jako dolne podparcie tylko kliny PVC
Dodam od siebie ze w innym temacie są nowsze rewelacje



Deamos - 24-05-2009 13:23
U mnie do montazu okien uzywali jedynie klinow plastikowych i powiedzieli ze sa do wyjecia (najwczesniej po 2 dniach) do tynkowania. Boczne jak najbardziej i dziury po nich powinno sie zapiankowac, dolnych nie wyobrazam sobie jak mozna zostawic bo nie mozna by parapetu zalozyc... chyba ze robic na nie dziury w parapecie, ale to jakas paranoja dla mnie bo klin to element trzymajacy okno przy pozcjonowaniu przy montazu, pozniej trzyma glownie pianka oczywiscie i troche kotwy a pozniej jeszcze tynk.



jareko - 24-05-2009 13:25

Jesli jest przestrzen nie wieksza niz 2 cm to przeciez pianka utrzyma okno,do tego dochodza parapety zewnetrzne i wewnetrzne na piance(one terz cos trzymaja).O czym tu rozmawiac mamy skoro waszym zdaniem i tak macie racje. montujesz okna zawodowo? Nie,nie montuje okien.Zajmuja sie tym inne ekipy.Ja tylko zbieram zamówienia.
Jak do tej pory nie miałem zadnej skargi od kogokolwiek(w lubelskim i mazowieckim) wiec wszystkich tu czytających posty i porady P:)apolinek przestrzegam przed jego usługami, a jak zostawi wam okna nie podlinkowane, oparte tylko na pianie pogońcie go z budowy - widać że nie ma o prawidlowym montażu pojęcia

Pomyśl czasem zanim ludziom zaczniesz doradzać, pomyśl np. o drzwiach tarasowych których ciężar jakże często przekracza 300 kg jak będzie stabilny stojąc tylko na pianie - nawet jeśli tej piany masz tylko 2 cm. Co się będzie działo i się dzieje z oknami (które tez coraz częściej waza ponad 100 kilo) przez kilka tygodni zanim zamontowane zostaną parapety wewnętrzne (i oczywiście jak one zostaną zamontowane by przejąc podparcie okna)
dyskusje z laikiem ,ze swej strony, uważam za zakończoną



P:)apolinek - 24-05-2009 13:29
Dyskusje z osoba która na jednym z tematów gani stosowanie klinów drewnianych a na innym nie ma nic przeciw nim jest niestosowna.To sie nazywa przekonanie zawodowe(jestem wszechwiedzacy).
Negujesz instrukcje montarzu firmy jezierski http://www.jezierski.com.pl/files/pl...ntazuOkien.pdf
,wiec dlaczego im tego nie wytkiniesz wszakrze sam wiesz lepiej(idea=



jareko - 24-05-2009 13:31
czy ty nie rozumiesz jednego? Pozostawienie klinów drewnianych jest o wiele mniejszym złem niż ich całkowite wyjecie i pozostawienie okna tylko na pianie?



P:)apolinek - 24-05-2009 13:42
Rob sobie jak chcesz.Moim zdaniem to Ty wprowadyasz ludzi w bad,na swojej stronie nie zamiescies ani jednego okna z klinami,sa reglowane na blachach,tak jak sie to robi,wiec gdzie te kliny.



odaro - 24-05-2009 13:48

Rob sobie jak chcesz.Moim zdaniem to Ty wprowadyasz ludzi w bad,na swojej stronie nie zamiescies ani jednego okna z klinami,sa reglowane na blachach,tak jak sie to robi,wiec gdzie te kliny. Mylisz się Jareko robi tak jak by chciał każdy inwestor a nie na zasadzie Panie ja ta zawsze robiłem i było dobrze.

Pocztaj sobie zalecenia ITB na temat montażu okien a później porównaj z tym jak Ty montujesz.



Lenart - 24-05-2009 14:05
ja na pewno nie zostawie swoich okien opartych tylko na piance, na zewn. na
blaszanym parapecie i wewnatrz na marmurowym (na 1 cm,potem 5cm styro,
potem pianka i na koncu 1 cm tynku - ładna dźwignia he,he)
zostawiam drewniane (od dołu) zaimpregnowane kliny na rogach i pod
słupkami, opiankowane.
To ma być stabilne,trwałe i ciepłe.



jareko - 24-05-2009 14:36

...na swojej stronie nie zamiescies ani jednego okna z klinami.... jakze milo ze odwiedzasz moja strone i sie uczysz - wypada uczyc sie od najlepszych :)
A te blachy, to widzisz, zadam ci kolejne pytanie - jak montujesz okno kiedy ma zostać spozycjonowane w warstwie ocieplenia? :lol: skoro tego szczegółu sie nie dopatrzyłeś
Rob jak chcesz - twoja firma, twoje późniejsze reklamacje, twój ból i wydana później kasa zamiast od razu zrobić dobrze
A najlepiej poczytaj sobie co i jak powinno być robione - moja wiedza jest nikła przy Twojej ale każdy twój montaż można od razu podważyć - ktoś ci już tu podpowiedział gdzie masz szukać - ITB jak i wiele artykułów w sieci mówiących o prawidlowym montażu
masz kilka artykułów tutaj http://jareko.pl/39484.html
później chętnie podejmę się dyskusji - jak się douczysz



P:)apolinek - 24-05-2009 14:43
Wiec jesli zamawiam dla klienta okna z jezierskiego,i ekipa montarzowa nie pozostawi klinów moge zondac czego,wstawienia klinów ?(z tego co tu piszesz wynika ze jest bład montarzowy i niezgodny z zaleceniami ITB).Z Lekomina mi przywiezli okna i zamiontowali po 2 dniach wyjeli kliny(wszystkie) i zapiankowali otwory po klinach.
Jak sie ma teoria do praktyki i odwrotnie.



jareko - 24-05-2009 14:57

Wiec jesli zamawiam dla klienta okna z jezierskiego,i ekipa montarzowa nie pozostawi klinów moge zondac czego,wstawienia klinów ?(z tego co tu piszesz wynika ze jest bład montarzowy i niezgodny z zaleceniami ITB).Z Lekomina mi przywiezli okna i zamiontowali po 2 dniach wyjeli kliny(wszystkie) i zapiankowali otwory po klinach.
Jak sie ma teoria do praktyki i odwrotnie.
tak właśnie, masz prawo zgłosić to jako błąd montażowy ale u montażysty a nie producenta okien - on nie jest niczemu winny, no chyba, że to ich ekipa fabryczna montowała, w co wątpie
Zgłaszasz reklamacje tam gdzie zakupiłeś okna i tyle
Idac dalej twym tokiem rozumowania po jaka cholerę daje się kotwy skoro piana jest taka genialna i wszystkie naprężenia przeniesie i utrzyma ciężkie okno w pozycji? A jest to ciągle występujący podstawowy błąd - montaż tylko na piane



P:)apolinek - 24-05-2009 15:02
Moge to zgłoscic u montażysty,jest pewien problem bo to producent okien firma Jezierski montowała mi okna i montuje.Kupuje bezpośrednio od producenta.


Idac dalej twym tokiem rozumowania po jaka cholerę daje się kotwy skoro piana jest taka genialna i wszystkie naprężenia przeniesie i utrzyma ciężkie okno w pozycji? A jest to ciągle występujący podstawowy błąd - montaż tylko na piane Po co sie daje kotwy?,aby okna były bardziej stabilne.
Najlepiej bedzie jak znajdze czas i przesle zdjecia jak to montuja u mnie .



jareko - 24-05-2009 15:06
ciekawe rzeczy tu opowiadasz. O ile wiem firma sprzedaje okna dealerom ale ich nie montuje
ale to w tej chwili bez znaczenia - ważne jest to ze kliny czy inne elementy podpierające okno (jak choćby wsporniki JB-D) pod oknem muszą pozostać i basta



josephine - 24-05-2009 15:13

Jesli jest przestrzen nie wieksza niz 2 cm to przeciez pianka utrzyma okno,do tego dochodza parapety zewnetrzne i wewnetrzne na piance(one terz cos trzymaja). A jak wsuniesz te parapety w dwucentymtrową szczelinę?



- 24-05-2009 16:25

A jak wsuniesz te parapety w dwucentymtrową szczelinę? jak sie popieści - to się zmieści ...
nawet w ciaśniesza wejdzie ...



josephine - 24-05-2009 17:44

A jak wsuniesz te parapety w dwucentymtrową szczelinę? jak sie popieści - to się zmieści ...
nawet w ciaśniesza wejdzie ... Jakoś sobie nie wyobrażam rozluźnienia szczeliny podokiennej po pieszczotach... Chyba, że pieszczenie wykonane byłoby piłą.



poker - 24-05-2009 21:15
Wykuje dziurę pod oknem :D



nuela - 09-06-2009 10:20
Dziękuję serdecznie za odpowiedź, zrobiłam tak jak mówił jareko, montażyści usunęli kliny drewniane, zastosowali tylko plastikowe. Tym razem ekipa podpowiedziała, by je zostawić pod oknami. Mam nadzieję, że to nie utrudni zamontowania parapetów.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewagotuje.htw.pl