pastuch elektryczny
pawcik7 - 15-03-2006 16:12
witam, czy ma ktoś doświadczenia jakieś w kwestii zrobienia sobie pastucha elektrycznego? juz wyjaśniam o co chodzi. moja suczka husky dostaje pierdolca i kopie jak sztygar na przodku rujnując nam ogródek. wiem, wiem - to normalne że ten pies kopie, ale tak sobie pomyślełem żeby ograniczyc jej swobodę ruchów i z siatki ocynkowanej zrobic ogrodzenie zapobiegające wejściu w strefę nieporządaną :-) I tu właśnie mam problem czy do takiej siatki da się podłączy prąd? rozumiem tez że musi byc transformator, ale jakie napięcie powinno byc aby ją zniechęcic do demolki ?
licze na jakies konstruktywne odpowiedzi :-))
pzdr.
Mirek_Lewandowski - 15-03-2006 16:32
Do siatki się nie da! Drut pod napięciem musi być na izolatorach. Chyba , że cała siatka na izolatorach? ale jak. No i lepiej, żeby nie było możliwości dotknięcia przez kogoś postronnego, to jest naprawdę niemiłe. A elektrycznego pastucha można kupić.
pawcik7 - 15-03-2006 17:55
faktycznie chyba lepiej nie kombinowac tylko kupic tym bardziej że nie jest to duży koszt :-)
oli_oli - 15-03-2006 18:22
A czy to jest humanitarne trzepać swojego psa prądem ?
Agduś - 15-03-2006 19:58
Jest jeszcze jedna możliwość, ale zapewne znacznie droższa - słyszłam o urządzeniu złożonym z obroży i zakopanego czegoś (pewnie w uproszczeniu można to drutem nazwać). Zakopuje się toto pod ziemią ograniczając jakiś teren dostępny dla psa, a psu zakłada sie obrożę. Kiedy pies w obroży podchodzi zbyt blisko zakopanego "drutu", obroża robi mu coś przykrego (kopie?). Nie wiem, czy to bardziej humanitarne, ale przynajmniej, ale przynajmniej dla ludzi bezpieczne.
ozzie - 15-03-2006 20:45
Agdus,
moi znajomi w UK maja takie urzadzenie, poniewaz maja kilka hektarow, rozne zwierzeta (maja gospodarstwo) i duzego bernenczyka. Maja zakopany taki kabel, pies ma specjalna obroze. Gdy zbliza sie do 'zakazanego' miejsca obroza wydaje ostrzegawczy dzwiek, a tak naprawde trzy ostrzegawcze dzwieki, w zaleznosci jak blisko jest piesio. Jezeli pies przekroczy 'zakazany' obszar zostaje lekko 'kopniety'. Piesek moich znajomych bardzo szybko nauczyl sie rozrozniac dzwieki ostrzegawcze i teraz juz dobrze wie gdzie mu nie wolno biegac, bez otrzymywania 'kopniecia pradem'.
Arkadly - 16-03-2006 09:53
Postaram się rozwiać wątpliwości - uzytkuję pastucha od prawie roku. Mój owczarek lubi włóczęgi po wsi, a municypalni niekoniecznie.
Do siatki się nie da! Drut pod napięciem musi być na izolatorach.A elektrycznego pastucha można kupić. Izolatory bardzo wygodnie jest wkręcic w słupki od siatki ogrodzeniowej i miedzy mini rozciągnąć drut. Ja zamontowałem to niziutko, bo mój pies rozrywał siatkę ogrodzeniową od dołu.
A czy to jest humanitarne trzepać swojego psa prądem ? Właściwie to psa nie kopie się zbyt wiele. Psy sa bardzo madre i szybko się uczą. Mój dotknął linki 3 razy i przestał podchodzić do płotu blizej niz pół metra.
Jest jeszcze jedna możliwość, ale zapewne znacznie droższa - słyszłam o urządzeniu złożonym z obroży i zakopanego czegoś (pewnie w uproszczeniu można to drutem nazwać). To działa, ale jest droższe. Pastuch kosztuje ok. 150zł, drut za 500mb jakieś 30zł, izolatory po ok 2 zł. To urządzonko z chowanym kablem kosztuje ok 500zł. Jest może bardziej eleganckie, ale ma tez wady - trzeba wymieniać baterie, obroża jest taka jak da producent a może ktoś ma inny gust, albo chce kolczatkę. Płot typu pastuch nie jest niebezpieczny dla zdrowych ludzi, ma napiecie co prawda 7-10kV, ale o malutkim natężeniu i bardzo krótkim czasie impulsu. Poza tym mając obuwie na nogach mozna spokojnie dotykać kabla i nie kopie.
Jakby jakieś jeszcze pytania, chetnie odpowiem.
Arecki
Marek30022 - 16-03-2006 10:02
witam, czy ma ktoś doświadczenia jakieś w kwestii zrobienia sobie pastucha elektrycznego? juz wyjaśniam o co chodzi. moja suczka husky dostaje pierdolca i kopie jak sztygar na przodku rujnując nam ogródek. wiem, wiem - to normalne że ten pies kopie, ale tak sobie pomyślełem żeby ograniczyc jej swobodę ruchów i z siatki ocynkowanej zrobic ogrodzenie zapobiegające wejściu w strefę nieporządaną :-) I tu właśnie mam problem czy do takiej siatki da się podłączy prąd? rozumiem tez że musi byc transformator, ale jakie napięcie powinno byc aby ją zniechęcic do demolki ?
licze na jakies konstruktywne odpowiedzi :-))
pzdr. a czy sama siatka nie wystarczy. Pewnie chodzi o podkopy. Ja mam owczarka niemieckiego, który też trochę kopie. Zamierzam oddzielić teren niedostępny dla psa przy pomocy drewnianych płotków.
Arkadly - 16-03-2006 11:21
a czy sama siatka nie wystarczy. Pewnie chodzi o podkopy. Ja mam owczarka niemieckiego, który też trochę kopie. Zamierzam oddzielić teren niedostępny dla psa przy pomocy drewnianych płotków. Mój nie podkopywał, tylko rozrywał siatkę wyciągając pojedyncze druty aż nie powstała dziura przez którą mógł sie przecisnąć. A tych drewnianych płotków nie przeskoczy lub podkopie?
Arecki
Marek30022 - 16-03-2006 11:32
a czy sama siatka nie wystarczy. Pewnie chodzi o podkopy. Ja mam owczarka niemieckiego, który też trochę kopie. Zamierzam oddzielić teren niedostępny dla psa przy pomocy drewnianych płotków. Mój nie podkopywał, tylko rozrywał siatkę wyciągając pojedyncze druty aż nie powstała dziura przez którą mógł sie przecisnąć. A tych drewnianych płotków nie przeskoczy lub podkopie?
Arecki Przegryść raczej nie przegryzie (siatki nie próbuje) co do podkopów to mam wątpliwości. Jeśli będzie próbowała (jest to suka ON) to chyba wkopię deski. Płotu będzie ok 10 m. co pozwoli na odgrodzenie ponad 1000 m ogrodu. Psu pozostanie jakieś 200 m kw.
hak72 - 16-03-2006 21:59
hej! a u mnie taki pasterz pilnuje koni. A jak kiedyś mój pies go powąchał to przez 2 dni nie chciał wyjść z domu a do płotka na 2 metry zbliżył się po jakimś miesiącu.Teraz ma już obcykane i ślizga się pod nim na milimetry.
jeśli chodzi o prąd to elektryzator "daje"10 lub 14 kV w zależnościod prądu zasilania i nie radze próbować jak to boli nawet w trzech parach gumofilców.
natomiast prąd jest bardzo bezpieczny nie może zrobić krzywdy( niskie natężenie i krótki czas impulsu) Na ogrodzeniu obowiązkowo trzeba powiesić tabliczki ostrzegawcze (50 gr. /szt. :wink: )bo można dostać mandat