Przecięty przewód elektryczny
tlo1 - 07-02-2009 21:34
Witam,
Podczas powiększania okna przeciąłem przewód elektryczny 4 x 4mm2 pomiędzy puszką z bezpiecznikami znajdującą się na ścianie a tablicą wewnątrz domu.
Czy istnieje jakiś sposób naprawy poza wymianą przewodu? Wszystko mam schowane w ocieplonej ścianie.
Krzychos - 07-02-2009 21:58
Sądzę, że tragedii nie ma i można ten kabel połączyć jakimiś złączkami lub kostkami,(kostki Vago o takich średnicach chyba nie występują) zwłaszcza, że masz gdzie to wszystko schować.
Zastanawia mnie jednak do czego masz przeznaczony tak gruby kabel na zewnątrz ?
beton44 - 07-02-2009 22:03
czyżbyś sugerował takie rozwiązanie : http://forumsep.pl/files/thumbs/t_poczenie_155.jpg
BasH - 07-02-2009 22:06
http://images50.fotosik.pl/59/43c6df9a1482dae1.jpg
zbigmor - 07-02-2009 22:46
Ja bym porządnie poskręcał, polutował, zaizolował i zapomniał. Drugie wyjście to puszka. Znajdą się i tacy co stwierdzą, że nic poza wymianą przewodu nie wchodzi w grę. Wybrać musisz sam.
kubanki - 07-02-2009 22:53
W poprzednim mieszkaniu udało mi się przewiercić kabel (oczywiście, po ustaleniu, że tam kabla absolutnie nie ma prawa być ;) ). Wstawiliśmy puszkę. Nawet było to częściowo na rękę, bo zrobiłem tam odgałęzienie na dodatkowy kontakt, z którego korzystaliśmy potem. Fakt, że to dotyczyło zwykłego kabla 3x1.5, ale sugerowałbym właśnie puszkę (po uprzedniej konsultacji z elektrykiem), wkońcu co za problem. Wymiana kabla - no bez przesady.
Qgiel - 07-02-2009 23:14
Jeśli dobrze rozumiem, jest to wyjście zalicznikowe na rozdzielkę wewnątrz domu. Czyli nie jakiś tam kabelek, a zasilanie główne części obwodów elektrycznych ( duży przekrój przewodów )?
Gdyby tak było, to ocena sytuacji przez instalatora nie była by przesadą. Przewód został przecięty, a więc nie ma żadnego zapasu, który mozna by obrobić i połączyć.
Ewentualna naprawa tej grubości przewodu wymagać będzie z pewnościa rozkucia ściany, zastosowania wstawek z przewodu tego samego przekroju, odpowiednich złączek, izolacji i zastosowania puszki, w której to wszystko można by schować.
Jeśli nie jesteś elektrykiem i nie masz doświadczenia w tej materii, to nie eksperymentuj .
Możliwe że wymiana będzie najmniej inwazyjną operacją w tej sytuacji ?
boszax - 07-02-2009 23:48
Wołaj elektryka. Pewnie trzeba wymienić. Skoro to 4x4mm to na pewno główny przewód zasilający tablicę rozdzielczą. Dziękuj Bogu że cię nie poraziło. Przeczytałem jeszcze raz pierwszy post i postanowiłem edytować moją wypowiedź. Przepraszam za gafę.
Trurl - 08-02-2009 00:30
Jeśli to przewód żólto-zielony to może od uziemienia
Gdzieś czytałem... :roll:
lee28 - 08-02-2009 07:10
http://images50.fotosik.pl/59/43c6df9a1482dae1.jpg Jedyne słuszne rozwiązanie.
beton44 - 08-02-2009 08:02
Jeśli dobrze rozumiem, jest to wyjście zalicznikowe na rozdzielkę wewnątrz domu. Czyli nie jakiś tam kabelek, a zasilanie główne części obwodów elektrycznych ( duży przekrój przewodów )?
Gdyby tak było, to ocena sytuacji przez instalatora nie była by przesadą. Przewód został przecięty, a więc nie ma żadnego zapasu, który mozna by obrobić i połączyć.
Ewentualna naprawa tej grubości przewodu wymagać będzie z pewnościa rozkucia ściany, zastosowania wstawek z przewodu tego samego przekroju, odpowiednich złączek, izolacji i zastosowania puszki, w której to wszystko można by schować.
Jeśli nie jesteś elektrykiem i nie masz doświadczenia w tej materii, to nie eksperymentuj .
Możliwe że wymiana będzie najmniej inwazyjną operacją w tej sytuacji ? wypowiedź doskonała
no i co więcej dodawać :-?
ale pamiętaj że jesteśmy w Polsce, tu każdy zna się
najlepiej na wszystkim to znanie się
zazwyczaj rodzi coś takiego jak na zacytowanej przeze mnie fotografii...
uwaga prąd zabija
czasem też się lubią byle jak sklecone do kupy kabelki zapalić
/szczególnie taki przez który idzie prąd do całego domu/
MARTiiii - 08-02-2009 15:56
A co zrobić gdy jeden z trzecha kabli lub dwa (3x1,5) mają uszkodzoną zew izolacje ale nie sa calkiem przeciete? Jak to prawidlowo naprawic zeby zaslonic gipsem i zapomniec? Wystarczy calosc kabla zaizolowac, czy kazdy z osobna?
mynia_pynia - 08-02-2009 16:21
A co zrobić gdy jeden z trzecha kabli lub dwa (3x1,5) mają uszkodzoną zew izolacje ale nie sa calkiem przeciete? Jak to prawidlowo naprawic zeby zaslonic gipsem i zapomniec? Wystarczy calosc kabla zaizolowac, czy kazdy z osobna? No tyle to nawet ja wiem. Każdy z osobna zaizolować. Jakby się stykały jakieś druciki to bęcie ciągle korek wybijać - ten taki co ratuje życie ;).
A wogóle to moja znajomość na prądzie kończy się na włączeniu suszarki do gniazdka i niech tak zostanie, będę dłużej żyła.
- 08-02-2009 16:56
... będę dłużej żyła. albo i nie ... :-?
... Czy istnieje jakiś sposób naprawy poza wymianą przewodu? Wszystko mam schowane w ocieplonej ścianie. elektryk nie ułozył tego przewodu w rurce ?
czy ten przewód jest przed licznikiem ? czy po liczniku ?
czy instalalacja jest po odbiorze ZE ?
boszax - 08-02-2009 19:13
Edytowałem swój poprzedni post. Ech trzeba dokładniej czytać :roll:
cieszynianka - 08-02-2009 21:47
Gdzie jest Retro :roll:
On to wie :wink:
PROAT1 - 08-02-2009 21:55
Połaczenia skręcane i lutowane wg mnie mogą zawieść.
Tulejki rurkowe do zaciskania + 3 warstwy koszulek termokurczliwych z klejem załatwia sprawę, tylko musisz mieć do zaciskania odpowiednia praskę. W dobrych hurtowniach znajdziesz wszystko, są nawet zestawy do naprawy kabli o przekrojach 185mm2.
Tedii - 08-02-2009 22:20
Połaczenia skręcane i lutowane wg mnie mogą zawieść. Jak dobrze wykonane,niezawodne.
Bardziej zawodne są połączenia w wszelkiego rodzaju kostkach połączeniowych.
toomyem - 08-02-2009 22:31
185mm2? Wow, niezły kawał kabla :wink:
PROAT1 - 08-02-2009 22:39
Połaczenia na kostkach to połaczenia skręcane. Cyna ma to do siebie że ma stosunkowo niską temp. topnienia. Najpewniejsze sa połaczenia zaprasowymane. Zobacz sobie jak sie robi połaczenia energetyczne, silnoprądowe, juz dawno sie nie lutuje końcówek.
Kabel jak kabel. Łączyliśmy niedawno uszkodzony przez koparke kabel YKY4x185m2, prezes pewnej firmy chciał nam zapłacic "ręką swojej córki", aby tylko szybko podać zasilanie na maszyny.
- 08-02-2009 23:03
... prezes pewnej firmy chciał nam zapłacic "ręką swojej córki", aby tylko szybko podać zasilanie na maszyny. serio ? chciał jej odciąc ręke ?
Qgiel - 09-02-2009 00:14
Z całym szacunkiem dla Twoich dobrych intencji, ale zejdź na ziemię( lub może wyjdź z ziemi na powierzchnię ). Problem polega na przecięciu przewodu zatynkowanego w ścianie domu i być może przechodzącego przez mur, a nie zakopanego metr pod ziemią kabla energetycznego.
PROAT1 - 09-02-2009 00:15
wybraliśmy $$$... Brzydka była :D
- 09-02-2009 00:17
wybraliśmy $$$... Brzydka była :D :D
marcin714 - 09-02-2009 11:40
wybraliśmy $$$... Brzydka była :D No to masz szczęście, żw wcześniej ją wam okazał bo wtopilibyście jak nic :D
A ten przewód jesli to zasilający to słabiutki jakiś. Wszystko można naprawić i ten przewód także. Ale jeśli to nie problem to ja bym go wymienił na nowy jesli 4x to 10mm2 Cu
Jeżeli masz układ sieciowy TN i jeżeli przy takim 4 żyłowym przewodzie na lączeniu pierwsze zawiedzie złącze PEN to może być nie ciekawie a nawet tragicznie.
retrofood - 09-02-2009 13:51
Gdzie jest Retro :roll:
On to wie :wink: Dzięki. :D
Już wróciłem, więc odpowiadam:
Nie piszesz, czy to sa przewody do licznika, czy tylko do zabezpieczeń.
Jeśli do licznika, to każde uszkodzenie przewodu może byc uznane przez ZE za kradzież energii, w związku z tym przewody nalezy wymienić na nowe. Oczywiście, nalezy uprzednio powiadomić ZE, bo trzeba będzie zdjąć plomby.
jesli to jest za licznikiem, to jednak najlepiej aby na miejscu sposób naprawy wybrał elektryk. marcin714 ma rację, że mogą póxniej być problemy z PEN -em, a to jest kwestia bezpieczeństwa.
No i trzeba by pomierzyć rezystacje izolacji po wykonaniu i petlę zwarcia.
cieszynianka - 09-02-2009 13:58
Znowu czytałeś :o
retrofood - 09-02-2009 14:18
Znowu czytałeś :o też.
dużo.
:D :D :D
cieszynianka - 09-02-2009 14:21
Znowu czytałeś :o też.
dużo.
:D :D :D
A jak kondycja :D
(Znaczy czy Cię oczy nie bolą :D )
:wink:
tlo1 - 09-02-2009 14:42
Przecięty przewód jest przed licznikiem (momiędzy bezpiecznikami na ścianie zewnętrznej o licznikiem w domu).
Zgłosiłem już to w elektrowni i kazali mi wezwć elektryka (lub zrobić to samemu) żeby to naprawił. Powiedzieli że nie trzeba wymieniać całego przewodu. Po naprawie mam dać im znać to przyjadą i założą plomby.
Pozdrawiam
- 09-02-2009 15:38
Przecięty przewód jest przed licznikiem ... dlatego pytałem czy to jest przed licznikiem i czy przed odbiorem ...
/gdyby to było po odbiorze - to juz nie byłby Twój problem/
jesli przed, a ZE zgodził sie na takie sztukowanie ... na ich przyszłej liniii ...
hmmm ...
p.s.
ja bym sie jednak zabezpieczył ...
tlo1 - 09-02-2009 16:13
Dom jest z lat 60 i mieszkamy już parę lat i remontujemy go powoli. Tak więc wszystko jes po odbiorze.
- 09-02-2009 16:37
Dom jest z lat 60 i mieszkamy już parę lat i remontujemy go powoli. Tak więc wszystko jes po odbiorze. w tej chwili Zakład Energetyczny odbiera nie tylko słupy i linie energetyczne - tym którzy je faktycznie wybudowali /jak Janosik - bez płacenia/
ale odbierają ludziom nawet przewody "po licznik"
moze w latach 60 tych nie robili tego /z róznych przyczyn/ i rzeczywiscie przeciąłeś własne przewody /a nie ich/
ale ja bym sie zabezpieczył ... mimo wszystko
marcin714 - 09-02-2009 16:46
Jakby były ich to by se przyjechali i przy wykorzystaniu kombinerek płaskich naprawili by se awarię. Skoro kazali mu zrobić to samemu czyli nie ich.
A tak nawiasem mówiąc to widać ich profesjonalizmwezwij (napraw se sam). To dla tych co święcie wierzą ,że jak elektryk to musi być z RE.
PS. Energetyka nic nikomu nie odbiera. Kto sobie słupy pobuduje to będą jego chyba że je sprzeda.
marcin714 - 09-02-2009 16:46
Jakby były ich to by se przyjechali i przy wykorzystaniu kombinerek płaskich naprawili by se awarię. Skoro kazali mu zrobić to samemu czyli nie ich.
A tak nawiasem mówiąc to widać ich profesjonalizmwezwij (napraw se sam). To dla tych co święcie wierzą ,że jak elektryk to musi być z RE.
PS. Energetyka nic nikomu nie odbiera. Kto sobie słupy pobuduje to będą jego chyba że je sprzeda.
retrofood - 09-02-2009 18:14
Znowu czytałeś :o też.
dużo.
:D :D :D
A jak kondycja :D
(Znaczy czy Cię oczy nie bolą :D )
:wink: przeciwnie.
wzrok się polepszył.
cieszynianka - 09-02-2009 18:43
Znowu czytałeś :o też.
dużo.
:D :D :D
A jak kondycja :D
(Znaczy czy Cię oczy nie bolą :D )
:wink: przeciwnie.
wzrok się polepszył. Chętnie skorzystam z porady na temat polepszenia wzroku :D