sezon kominkowy nadchodzi...
annecy - 13-08-2009 22:04
tak se patrze za okno i cieszy mnie to , że upały się kończą - będę mógł se w końcu napalić we kominku i gapić tępo w płomienie....
tak, wiem, że to snobizm.... :lol: ale co poradzę jak lubię....?
poza tym , czas następców wyprodukować , a gdzie lepiej jak przy kominku?
:lol:
pozdr dla kominkowiczów
cieszynianka - 13-08-2009 23:05
tak se patrze za okno i cieszy mnie to , że upały się kończą - będę mógł se w końcu napalić we kominku i gapić tępo w płomienie....
tak, wiem, że to snobizm.... :lol: ale co poradzę jak lubię....?
poza tym , czas następców wyprodukować , a gdzie lepiej jak przy kominku?
:lol:
pozdr dla kominkowiczów Mnie to jakoś nie cieszy :-?
:wink:
Nefer - 13-08-2009 23:07
tak se patrze za okno i cieszy mnie to , że upały się kończą - będę mógł se w końcu napalić we kominku i gapić tępo w płomienie....
tak, wiem, że to snobizm.... :lol: ale co poradzę jak lubię....?
poza tym , czas następców wyprodukować , a gdzie lepiej jak przy kominku?
:lol:
pozdr dla kominkowiczów To nie snobizm. To atawizm. Wszystko gra - u mnie nawet 1,5 palety brykietu czeka :):)
Niestety w weekend ma być cieplutko :(
wykrot - 14-08-2009 07:29
tak se patrze za okno i cieszy mnie to , że upały się kończą - będę mógł se w końcu napalić we kominku i gapić tępo w płomienie....
tak, wiem, że to snobizm.... :lol: ale co poradzę jak lubię....?
poza tym , czas następców wyprodukować , a gdzie lepiej jak przy kominku?
:lol:
pozdr dla kominkowiczów Mnie to jakoś nie cieszy :-?
:wink: jesteś w mniejszości. :lol:
Ja se palę ognisko w ogrodzie. Wieczorami.
daggulka - 14-08-2009 09:18
piroman? :roll:
wykrot - 14-08-2009 09:34
piroman? :roll: zuch w stanie spoczynku
annecy - 14-08-2009 15:37
tak se patrze za okno i cieszy mnie to , że upały się kończą - będę mógł se w końcu napalić we kominku i gapić tępo w płomienie....
tak, wiem, że to snobizm.... :lol: ale co poradzę jak lubię....?
poza tym , czas następców wyprodukować , a gdzie lepiej jak przy kominku?
:lol:
pozdr dla kominkowiczów To nie snobizm. To atawizm. Wszystko gra - u mnie nawet 1,5 palety brykietu czeka :):)
Niestety w weekend ma być cieplutko :( z kominkowego snobizmu sobie jeno dworuję... jeden z forumowiczów nazwał posiadanie kominka snobizmem i dlatego trafił do działu Złote Myśli...
Nefer> masz rację - jaskiniowiec się we mnie odzywa...
pozdr
e-Mandzia - 14-08-2009 17:43
z kominkowego snobizmu sobie jeno dworuję... jeden z forumowiczów nazwał posiadanie kominka snobizmem i dlatego trafił do działu Złote Myśli... Wychodzi na to, że tu Wszystkie som snoby, albo bendom
a bidet, to już wogóle szczyt wszystkiego :lol:
anncy, jak tam na robocie ? 8) w kwestii dziedziców pytam
annecy - 15-08-2009 08:35
spokojnie, bez nerw... hehe
przecież sezon dopiero nadchodzi... :lol:
zbieram energię... 8)
pozdr
AliG - 15-08-2009 18:52
Oj dajcie spokój niech ciepełko jeszcze trochę pobędzie, co wam tak się spieszy do tego seozonu kominkowego :p
Nefer - 15-08-2009 18:53
Nefer> masz rację - jaskiniowiec się we mnie odzywa...
pozdr Ze mnie wylazł wczoraj wieczorem.
Nocooooooooo chłodno było :):)
e-Mandzia - 17-08-2009 10:10
spokojnie, bez nerw... hehe
przecież sezon dopiero nadchodzi... :lol:
zbieram energię... 8)
pozdr Życzę powodzenia :D
daggulka - 17-08-2009 10:25
zbieram energię... 8)
pozdr a ja myślałam, ze do kominka to drzewo potrzebne :o :lol: :wink:
choć nie wiem :roll: ... hm ... nie znam sie , nie mam kominka - z wyboru :P
annecy - 17-08-2009 13:58
zbieram energię... 8)
pozdr a ja myślałam, ze do kominka to drzewo potrzebne :o :lol: :wink:
choć nie wiem :roll: ... hm ... nie znam sie , nie mam kominka - z wyboru :P znaczyć sie - dziedzice już u Ciebie są.... :lol:
przemyśl jeszcze wątek kominkowy... niż demograficzny czyha... :oops:
pozdr
Mały - 20-08-2009 17:24
tak se patrze za okno i cieszy mnie to , że upały się kończą - będę mógł se w końcu napalić we kominku i gapić tępo w płomienie....
tak, wiem, że to snobizm.... :lol: ale co poradzę jak lubię....?
poza tym , czas następców wyprodukować , a gdzie lepiej jak przy kominku?
:lol:
pozdr dla kominkowiczów Mnie to jakoś nie cieszy :-?
:wink: jesteś w mniejszości. :lol:
Ja se palę ognisko w ogrodzie. Wieczorami. Ja czasem też. Zamiennie dla grilla.
PS - mój syn też - już nie pali go w swoim pokoju...a obok dwa wiadra wody 8)
AskaK - 21-08-2009 00:18
Aaaach, tak ze dwa ranki temu słońce tak jesiennie poświeciło, zapachniało liśćmi i też mi się zatęskniło do września...i do zimy nawet, takiej ze śniegiem, wtedy to dopiero frajda w mroźny dzień rozpalić w kominku!
Nie mogę się doczekać...
anetina - 01-09-2009 13:30
tak se patrze za okno i cieszy mnie to , że upały się kończą - będę mógł se w końcu napalić we kominku i gapić tępo w płomienie....
tak, wiem, że to snobizm.... :lol: ale co poradzę jak lubię....?
poza tym , czas następców wyprodukować , a gdzie lepiej jak przy kominku?
:lol:
pozdr dla kominkowiczów
ja jeszcze kominka nie ma
ale też czekam na produkcję przed kominkiem :D
madd - 02-09-2009 11:38
A mnie na ta nadchodzaca jesien i zime qrwica bierze. Nie lubie i juz. Wole wiosne, lato i ciepelko. Okna pootwierane, wszystko pieknie kwitnie, laze po ogrodzie na boso, nog nie moge na wieczor domyc :lol: i jest pieknie.
A zima...no coz - trza przezyc
krzys_i_aga - 18-09-2009 11:55
Forum sympatyków anty kominkowców. Fajne argumenty przeciwko kominkom warto przeczytać !
http://forum.muratordom.pl/do-czego-...ek,t168222.htm
iza mama gabora - 18-09-2009 19:19
Nie cierpię zimy ale już mi za nią się ckni czasami :oops:
Boże Narodzenie,ogień w kominku,wszyscy pod łapą...tacy wyciszeni...fajnie,że coś się jednak zmienia w tej naszej pogodzie.Lato przez okrągły rok?A kiedy planować wiosenne zmiany w ogrodzie?...
Eeee,tak jest dobrze :)
krzys_i_aga - 15-10-2009 12:02
już nadszedł
bobiczek - 15-10-2009 14:16
A mnie na ta nadchodzaca jesien i zime qrwica bierze. Nie lubie i juz.
A zima...no coz - trza przezyc I odsnieżyć!!!!!
Duużo i daleko do odśnieżania zawsze.
I samochód o wiele gorzej zapala rano.
Niech zyje lato. :D
cieszynianka - 15-10-2009 22:45
A mnie na ta nadchodzaca jesien i zime qrwica bierze. Nie lubie i juz.
A zima...no coz - trza przezyc I odsnieżyć!!!!!
Duużo i daleko do odśnieżania zawsze.
I samochód o wiele gorzej zapala rano.
Niech zyje lato. :D Święte słowa :D