ďťż

zje***li mi dwa kominy schiedla ?





rEal2 - 10-05-2007 23:51
Kupilem dwa kominy Schiedla, ktore zaczela moja ekipa montować.
Jak przyjechalem na budowe to jeden komin był "elegancko zbudowany" super - pustak, w srodku wkład a miedzy wkladem i pustakiem - ............... beton :( - normalnie zalewali to betonem, bo nie mogli znalesc welny - "bo byla tylko wieksza do drugiego komina" - a wystarczylo tylko zobaczyc w drugm pomiesczczeniu.

Drugi komin wygladal lepiej - uzyli welny takiej jak ma byc, ale jak ciagneli czesc nad dachem (ktora jest wykonczona klinkierem) to widzialem, jak za ciasno sobie ten klinkier rostawiali i po wlozeniu welny, rury ceramiczne musieli na sile wkladac do srodka ( nawet przez drewienko pobijali sobie, aby to weszlo w dol).

I teraz mam do Was - czyli fachowcow pytania.

1) czy oba kominy sa zle wykonane ?
2) czy beton spowoduje ze komin ulegnie uszkodzeniu podczas nagrzania.
3) wg. sprzedawcy schiedla, wklad ceraminczy "pracuje" i sie wydluza, wiec w przypadku komina nr. 2 chyba ciezko mu bedzie sie wydluzyc jak na sile został wbity - wydluzyc sie wydluzy, ale wrocic do swojego miejsca poprzedniego nie da rady chyba.

Co o tym sadzicie - czy moze przesadzam, czy jednak mam sie bac ??

Ekipa mowi, ze zalanie betonem nic nie zaszkodzi - a nawet wzmocni komin.
Na wbijanie rur ceramicznych mowią, ze lepiej bedzie trzymalo.

co o tym sadzic - czekam na opinie.
Dla informacji dodam, ze jeden komin jest do kotla na eko groszek, a drugi do kominka - czyli oba dymowe + wentylacje.





mariobros35 - 11-05-2007 00:08
oj chyba ci te kominy zje***li ale skontaktój się z moim kolegą z którym współpracuję jest dobrym fachowcem w kominach systemowych ma nik: keny52 i zapytaj się co o tym sądzi



gonzalo - 11-05-2007 00:31
Niestety oba kominy nadają sie do rozbiórki :cry:
Rury na pewno popękają krótko po uruchomieniu urządzeń grzewczych, co stwierdzić będzie można kamerą kominiarską (dostępna w dobrych zakładach kominiarskich).

Rury pracują szczególnie mocno przy dużych zmianach temperatury, a takie mogą być przy kotle na Eko-groszek i przy kominku.

Ci Twoi wykonawcy powinni skorzystać z bezpłatnego szkolenia na budowie przez pracownika firmy, która produkuje Twoje kominy.



Marzin - 11-05-2007 08:13
Jezu, co Ty masz za jełopów na budowie!!! :o Ten jeden zalewany betonem, to pewnie już na śmieci, a ten drugi tak pisano powyżej powinien obejrzec ktoś z schiedla albo dobry kominiarz. Ja bym kupił dwa nowe, stare oddał ekipie i oczywiście ich za to obciążył.





carringtontomas - 11-05-2007 08:20
Współczuję bardzo takiej ekipy, całkowity brak wyobraźni i podejście jak za starych czasów "co mnie to obchodzi, nie ja tu będę mieszkał" - wylałbym na zbity pysk i kazał zapłacić za zniszczony komin.
Jeśli wiesz, że ciężko będzie wyciągnąć od nich nalezność, to niech zrobią coś dodatkowo a potem im powiesz, że to w ramach zapłąty za komin - pytanie tylko, czy dalej będziesz ryzykował i trzymał tą ekipę na budowie.



rEal2 - 11-05-2007 09:36


Rury pracują szczególnie mocno przy dużych zmianach temperatury, a takie mogą być przy kotle na Eko-groszek i przy kominku.
a w jakich kierunkach pracują ??
rozszerzają sie, czy wydluzają ??
i jakiego rzedu są to rozmiary przy kominie wysokosci 8 metrow ??



Geno - 11-05-2007 10:04


Rury pracują szczególnie mocno przy dużych zmianach temperatury, a takie mogą być przy kotle na Eko-groszek i przy kominku.
a w jakich kierunkach pracują ??
rozszerzają sie, czy wydluzają ??
i jakiego rzedu są to rozmiary przy kominie wysokosci 8 metrow ?? Wszystkich.

Tu wzór na policzenie.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Rozszer...%C4%87_cieplna



Graczyk - 11-05-2007 12:32


Rury pracują szczególnie mocno przy dużych zmianach temperatury, a takie mogą być przy kotle na Eko-groszek i przy kominku.
a w jakich kierunkach pracują ??
rozszerzają sie, czy wydluzają ??
i jakiego rzedu są to rozmiary przy kominie wysokosci 8 metrow ?? No cóż :evil: a wystarczyło ściagnąć ze strony producenta instrukcję montażu i pokazać i oczywiście samemu się zapoznać aby wiedzieć jak ma wyglądać komin systemowy, jak go pomurować aby nie stracić gwarancji. :evil:
Gdybyś to zrobił to w momencie murowania tego komina kazałbyś miegiem rozebrać komin zalany betonem i myślę że dało by się go umyć wodą pod ciśnieniem i byłoby cacy a nie słuchałbyś majstrów. :lol: Po takiej akcji wiedzieli by że nie należy wciskać wkładów ceramicznych na siłę do obudowy klinkierowej. :evil:
Dlaczego nie zapytałeś się kierbuda jak robić komin? Przecież mu za to płacisz aby Ci doradzał. Teraz po fakcie masz problem i to nielada bo kominy są na 100% do rozebrania. Taki wkład pracuje we wszystkich kierunkach i na 1000% rozpadnie się on albo pustakowa obudowa.

Rozumiem że nieznasz się na budowlance czyli tak jak ja ale tymbardziej powinieneś więcej własnej uwagi poświęcię tematowi aby ustrzec sie przed dalszymi problemami. A teraz płacz i płać jeśli już rozliczyłes się z ekipą a jeśli nie to oni powinni za to zapłacić ale i tak nie odda Ci nikt straconych nerwó.



wojciaszek - 11-05-2007 12:40
betonować mozna owszem ale na samej górze wykorzystując tzw szalunek tracony dołączony do systemu co zapewnia dylatację
w razie problemów rozmawiaj z regionalnym przedstawicielem



Marzin - 11-05-2007 12:50
Przeczytałem jeszcze raz Twojego posta


Ekipa mowi, ze zalanie betonem nic nie zaszkodzi - a nawet wzmocni komin.
Na wbijanie rur ceramicznych mowią, ze lepiej bedzie trzymalo.
To jest tekst! :D

Pewnie podstawówek nie pokończyli, buraki jedne. To jest tak, jak przy rozliczeniu rozmawiałem z cieslami. Pytam, dlaczego jedna krokiew jest źle ułozona - nierówny odstęp od innych. A oni - Panie, ale to wszystko i tak się porozsycha. I weź tu i dyskutuj z takimi. Dach mam oparty z przodu i tyłu na filarach. Po 3 szt, źle wymierzyli i zrobili za krótkie. Potem sztukowali, zresztą są foty w dzienniku. Myślicie, że poczuwali się do odpowiedzialności? Zapomnijcie. Teraz jak ustalam kolejne ekipy do poszczególnych prac, próbuję rozeznać, czy nie mam do czynienia z półgłówkami, bo takich w tej branży pełno!



rEal2 - 11-05-2007 14:11

wiedzieli by że nie należy wciskać wkładów ceramicznych na siłę do obudowy klinkierowej. :evil:
nie wciskali do obudowy klinkierowej, tylko obudowa, welna po obwodzie i do tego wlasnie wciskali rury ceramiczne.

Moze ta welna sie jeszcze troszke sciesni jak sie rura powiekszy i nic zlego nie bedzie ??



Graczyk - 11-05-2007 14:17

wiedzieli by że nie należy wciskać wkładów ceramicznych na siłę do obudowy klinkierowej. :evil:
nie wciskali do obudowy klinkierowej, tylko obudowa, welna po obwodzie i do tego wlasnie wciskali rury ceramiczne.

Moze ta welna sie jeszcze troszke sciesni jak sie rura powiekszy i nic zlego nie bedzie ?? Może się uleży lub ubije ale skoro dobijali deską to chyba jest coś nie tak.



M@riusz_Radom - 11-05-2007 14:27
Lepiej, że ubili bo mogli wpaść na pomysł, aby ściąć wystający element. Nieźli magicy..



I.W. - 11-05-2007 15:09
Ja też myslę że do rozbiórki. Właśnie stawiam taki komin. Wkłady muszą mieć luz nie mogą byc na sztywno związane a kanały wentylacyjne nie moga być zapchane. Czym te rury sklejali? mam nadzieję że kitem kwasoodpornym a nie zaprawą. Niech rozbierają i stawiają od nowa na własny koszt. Jak nie znają technologii (a wysterczy 10 minut żeby się zapoznać) to po jaka cholerę się za to brali? To chyba jacys idioci.



KaiM - 11-05-2007 16:52

wiedzieli by że nie należy wciskać wkładów ceramicznych na siłę do obudowy klinkierowej. :evil:
nie wciskali do obudowy klinkierowej, tylko obudowa, welna po obwodzie i do tego wlasnie wciskali rury ceramiczne.

Moze ta welna sie jeszcze troszke sciesni jak sie rura powiekszy i nic zlego nie bedzie ?? ten komin bym zostawił tylko zrobiłbym zaraz próbne rozgrzanie powoli małym ogniem w kilka godzin rozgrzałbym na maxa drewnem albo nawet węglem. Myślę że jest duża szansa że wełna się podda jeszcze trochę i komin nie pęknie. Jak pęknie - również rekompensata ze strony wykonawcy. Niestety wiadomo że wełna ubita gorzej izoluje niż luźna.

Drugi ewidentnie do rozbiórki na koszt ekipy. Zalecam spróbować umówić się na prace dodatkowe niż straszyć zmniejszeniem wynagrodzenia. To daje większe szanse dogadania się



jprzedworski - 11-05-2007 17:39
To, że Shiedel spaprany, to już wiemy. A ta obudowa z klikieru to pełna cegła czy dziurawka? Jak dziurawka, to dojdzie problem przenikającej deszczówki.



gonzalo - 11-05-2007 23:06
Rura pracuje i tyle. Zarówno pionowo jak i poziomo. Jeżeli kominy są zamurowane na sztywno cegłą lub zaprawą to wystarczy 1 milimetr, żeby rura pękła.
Oczywiście, jeżeli zmiana wymiarów rury jest kompensowana w wełnie, to rura nie pęknie, ale omurówka z cegły pełnej powinna być na zewnątrz pustaka kominowego, a nie zamiast - ponad dachem.
Wezwij przedstawiciela firmowego, żeby udzielił Ci na takie wykonanie gwarancji, to się przekonasz, czy komin jest zrobiony w dopuszczalnych ramach.
W jakim mieście wybudowałeś ten komin?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewagotuje.htw.pl