Gładź gipsowa na BK bez tynku - czy to możliwe?
Bea z B. - 02-01-2004 09:43
Drodzy Forumowicze!
Proszę o radę. Dom z BK Solbet na klej. Ściany wygladają na równe i nasz majster powiedział, że po przeszlifowaniu i zagruntowaniu można kłaść gładź gips. bezpośrednio na ścianę nieotynkowaną. Czy ktoś ma z tym jakieś doświadczenia?
Pozdrawiam
Bea
Metal - 05-01-2004 09:56
Majster mówi o gładzi gipsowej, czy o tynku gipsowym?
Mam tynk gipsowy na Ytongu i jestem zadowolony. Ale gładź gipsowa, to jest warstwa wyrównawcza-wykończeniowa i mam pewne wątpliwości, czy można ją położyć bezpośrednio na BK (bez warstwy nośnej), bez ryzyka pękania.
pitbull - 05-01-2004 10:48
Slusznie -masz racje
YEYO - 05-01-2004 10:50
Weź łatę 2.5m i poziomicę i sprawdź sama. Przyłóż do ściany i zobaczysz czy łata dokładnie przylega do ściany na całej długości i trzyma pion. Być może się mylę ale nie bardzo mi się chce wierzyć w aż taką dokładność. Ile czasu ściany stoją? Jak budynek nie osiadł i nie "wymroził się" to możesz mieć piękną pajęczynę za jakiś czas. :wink: Przy tynku oczywiście też to grozi. A masz juz instalacje wewnętrzne?
Bea z B. - 05-01-2004 14:29
Instalacje planowane na luty, potem "bardzo szybko" tynki, żeby instalacja nie dostała nóg. Ściany stoją od sierpnia. Jeśli ta gładź ma mieć wzór "w pajeczynkę", to chyba jednak wybierzemy tynk gipsowy nakładany maszynowo - jak czytałam na Forum bywa czasem gładki jak gładź. Ale do tego trzeba porządnego fachowca.
Pozdrowionka
B.
YEYO - 05-01-2004 14:34
Zaraz zaraz jak to najpierw gładź a potem tynki? To w końcu tynk cienkowarstwowy (gładź) czy tynk normalny (tradycyjny, gipsowy)?
- 05-01-2004 14:37
tynk gipsowy ma to do siebie ze bardzo dobrze chlonie wilgoc...jezeli nie bedziesz mocno ogrzewala domu to po pewnym czasie ogród botaniczny na ścianach gwarantowany....a zatem równy tynk cementowo-wapienny (piasek0,1) + ewentualnie gladź......pzdr
Bea z B. - 05-01-2004 14:40
No wprawdzie jestem kobietą :lol: , ale czytam prasę fachową. Chodzi w efekcie o to, aby mieć ładne ściany tanio i szybko wykorzystując "równość" ścian stawianych na klej.
B.