Grzejniki aluminiowe FONDITAL-łączymy miedź z aluminium
emigrus - 21-02-2008 12:31
Witam
Wlasnie zakonczyly sie prace instalacji calej sieci grzejnikow w domu. Uzyte grzejniki to Fondital model SERIR( http://www.fondital.pl/serir.htm ). Rurki miedziane.
Producent zapewnia, ze ow grzejniki bez problemu pracuja z instalacjami miedzianymi, ale czy do konca w to wierzyc? Nawet jak tak jest rzeczywiscie to czy jeszcze nie pomoc w tym, na przyklad dolewajac ten plyn do wody, zeby nie dochodzilo do tych korozji chemicznych miedzy miedzia a aluminium?. Sam nie wiem co robic, czy zaufac firmie i nic nie robic czy dolac ten plyn?
Apropos tego plynu, ktory sie dolewa. Nie mam pojecia nic o tym. Gdzie go mozna kupic?,jaka ma nazwe?, czy sa lepsze, gorsze?, jakie firmy sa dobre?
Jak to jest u Was? Dolewacie te plyny czy nic, a moze jakies inne sa wynalazki?
Dzieki z gory za jakies sugestie.
Pozdrawiam.
dzabij - 21-02-2008 21:24
Witam.
U mnie w domu w którym teraz mieszkam jest nowa instalka CO też na "miedzi" i "aluminium". Grzejniki co prawda KFA, ale chyba nie ma to rzadnego znaczenia. Tak czy inaczej instalacja napełniona zwykłą kranówką, bez "inhibitorów korozji" i od 4 lat nic się nie dzieje, nic nie cieknie, nie widać ognisk korozji. Nie wiem co w środku grzejników, ale też chyba nic strasznego.
W mojej instalacji (w Twojej pewnie też) nie ma bezpośredniego styku alu-miedź - wszystkie grzejniki są łączone poprzez mosiężne, niklowane zawory.
Poza tym w stopie alu z którego są zrobione grzejniki występuje miedź.
Ja śpię spokojnie, myślę że producenci dając ileś tam lat gwarancji na grzejniki chyba wiedzą co robią.
emigrus - 21-02-2008 21:46
Witam.
U mnie w domu w którym teraz mieszkam jest nowa instalka CO też na "miedzi" i "aluminium". Grzejniki co prawda KFA, ale chyba nie ma to rzadnego znaczenia. Tak czy inaczej instalacja napełniona zwykłą kranówką, bez "inhibitorów korozji" i od 4 lat nic się nie dzieje, nic nie cieknie, nie widać ognisk korozji. Nie wiem co w środku grzejników, ale też chyba nic strasznego.
W mojej instalacji (w Twojej pewnie też) nie ma bezpośredniego styku alu-miedź - wszystkie grzejniki są łączone poprzez mosiężne, niklowane zawory.
Poza tym w stopie alu z którego są zrobione grzejniki występuje miedź.
Ja śpię spokojnie, myślę że producenci dając ileś tam lat gwarancji na grzejniki chyba wiedzą co robią. no moje grzejniki tez sa oddzielone od miedzi jak u Ciebie.
Producent czyli w moim przypadku Fondital daje mi 10lat gwarancji na nie i zapewnia jak pisalem wyzej, ze mozna stosowac z instalacjami miedzianymi, wiec teoretycznie przez 10lat nie ma prawa nic sie stac z tymi grzejnikami :), ale zycie i czas pokaze swoje.
Nie wiem sam czy zalewac ten plyn czy jak Ty, zalac kranowki i miec dupie jakies plyny i inne cuda ;).
emigrus - 23-02-2008 01:13
ok jednak zmienilem zdanie, bede zalewac :). Troche pogrzebalem w necie i wypada zalac. Tego beda same plusy, lepiej zapobiegac niz pozniej naprawiac.
Do popularnych inhibitorow korozji naleza produkty od Fernox/Ferdom ( http://www.britex.netidea.pl/ )
np. ten do instalacji miedz-aluminium http://www.britex.netidea.pl/index.p...k=15&kt=&id=12 lub nawet sa antymrozowe http://www.britex.netidea.pl/index.p...k=15&kt=&id=14
Marek K - 23-02-2008 11:42
Dobrze byłoby upewnić się że producent kotła zezwala na zastosowanie takich dodatków. Możesz stracić gwarancję!
Pozdrawiam.
emigrus - 23-02-2008 12:12
Dobrze byłoby upewnić się że producent kotła zezwala na zastosowanie takich dodatków. Możesz stracić gwarancję!
Pozdrawiam. hmmm dobry hint, dzieki
zadzwonie do Ferrum z Suwalk i sie zapytam czy mozna to wlac.
Marek K - 23-02-2008 14:25
Witaj.
Masz kocioł na paliwo stałe, jeżeli instalacja otwarta, to zagrożenie korozją dużo większe, ale jeżeli instalacja zamknięta, to sprzęgło cieplne (wymiennik) odseparowuje dwa układy i śmiało możesz zastosować inhibitor po stronie grzejników.
Nawet jak Panienka z infolinii odpowie że możesz zastosować inhibitor, to Ci nic nie da.
Jak wyślesz zapytanie do firmy i uzyskasz zgodę na piśmie to może wtedy będziesz spał spokojnie. Ale przypuszczam że nikt takiej zgody nie da. I pismo zostanie bez odpowiedzi, lub z odpowiedzią negatywną. Co jest równoznaczne!!!!
Ja miałem napisane w gwarancji, że nie jest dopuszczalne stosowanie jakichkolwiek dodatków do CO. Przeczytaj dokładnie warunki gwarancji.
Pozdrawiam.
emigrus - 23-02-2008 14:54
Witaj.
Masz kocioł na paliwo stałe, jeżeli instalacja otwarta, to zagrożenie korozją dużo większe, ale jeżeli instalacja zamknięta, to sprzęgło cieplne (wymiennik) odseparowuje dwa układy i śmiało możesz zastosować inhibitor po stronie grzejników.
Nawet jak Panienka z infolinii odpowie że możesz zastosować inhibitor, to Ci nic nie da.
Jak wyślesz zapytanie do firmy i uzyskasz zgodę na piśmie to może wtedy będziesz spał spokojnie. Ale przypuszczam że nikt takiej zgody nie da. I pismo zostanie bez odpowiedzi, lub z odpowiedzią negatywną. Co jest równoznaczne!!!!
Ja miałem napisane w gwarancji, że nie jest dopuszczalne stosowanie jakichkolwiek dodatków do CO. Przeczytaj dokładnie warunki gwarancji.
Pozdrawiam. hmm, tak kociol na paliwo stale, instalacja jest otwarta a nawet musi byc( w Polsce chyba uklady zamkniete do piecow na paliwo stale sa zabronione?)
OK jak dostane zgode to co ten inhibitor zle wplynie na dzialanie pieca? Jak mozesz rozszerz swoja mysl. Jakie moga byc skutki?. Bo nie rozumiem jaki moze miec wplyw taki plyn na piec skoro on ma pomoc a nie zaszkodzic. Ma zapobiegac osadzaniu sie kamienia, trzymac odpowiednie pH wody itd.
ps. pieca jeszcze nie mam, w poniedzialek przyjedzie.
Marek K - 23-02-2008 18:49
Witam.
Nigdzie nie napisałem że stosowanie inhibitorów może mieć jakikolwiek wpływ na działanie kotła!!!
Pisałem tylko że możesz stracić gwarancję na kocioł.
Postaw się na pozycji sprzedającego (dającego gwarancję) ile jest rodzajów różnych dodatków, aby być pewnym, że nie mają wpływu na kocioł producent musiałby robić testy. Nie lepiej i prościej zabronić pod groźbą utraty gwarancji?
Pozdrawiam.