kotwienie drzwi
słaby - 26-03-2007 09:32
Mam zamiar sam wprawić drzwi wejściowe i spotkałem się z opinią że nie trzeba
ich kotwić w otworze.
wystarczy zastosować odpowiedniej jakości piankę montażową
Drzwi są wykonane z drewna więc lepiej by było nie dziórawić ościerznicy.
Ściany mam wymurowane z MAXA
krzysztofh - 26-03-2007 09:36
Ciekaw jestem kto taką wydał opinię?
słaby - 26-03-2007 09:46
Miejscowy szpec od wszystkiego
SAVAGE7 - 26-03-2007 09:49
ja zastosowałem blaszki do mocowania okien plastikowych. z jednej strony przykręciłem do futryny a z drugiej zakotwiłem w murze.
andre59 - 26-03-2007 09:55
Drzwi wewnętrzne zamontowałem na piankę dwukomponentową,
ale drzwi wejściowych nie odważyłbym się tylko tak zamontować.
Możesz dać kotwy mocowane do futryny od strony muru (podobnie jak przy montażu okien).
Po zamontowaniu drzwi i otynkowaniu glifu kotwy nie będą widoczne.
ppp.j - 26-03-2007 10:01
Jak masz drzwi i ościeżnicę drewnianą to kupujesz np. na Allegro zestaw do kołkowania fi 20mm za ca. 30PLN (bywają i dużo droższe ale ja trak kupiłem i działa). W ościeżnicy robisz otwór pod kołek rozporowy i wpust pod kołek drewniany i po zakotwieniu zabijasz kołkiem na klej otwór i szlifujesz. Jak dobrze dobrany kołek to prawie nie widać a trzyma doskonale.
SAVAGE7 - 26-03-2007 10:08
fi 20mm. :o ??? potęga. no i to dziurawienie futryny :-? . lepiej dać te blaszki do okien.
ppp.j - 26-03-2007 10:31
fi 20mm. :o ??? potęga. no i to dziurawienie futryny :-? . lepiej dać te blaszki do okien. Jeżeli dasz dybel np 6mm to jego łepek ma ca. 12mm więc następny typoszereg kołkownicy to 20mm. Co w tym dziwnego? :o Jeżeli uważasz że Twoje blaszki lepiej będą trzymać to Twoja sprawa. Pamiętaj ze chodzi o drzwi wejściowe które oprócz ozdoby mają stanowić i barierę przed nieproszonymi gośćmi. Wiem że na speca brak zabezpieczeń ale większość "gości" to zwykli zbóje i dla nich tego typu utrudnienie jest często wystarczające.
SAVAGE7 - 26-03-2007 10:39
pisząc "zestaw do kołkowania fi 20mm." zasugerowałeś średnicę kotwy. nie dziw się że nie zrozumiałem o co ci chodzi. ja proponuję sposób nienaruszający futryny. a co do blaszek to bądź pewien, że sprawdzą się równie dobrze jak kotwy.
johnder - 29-03-2007 14:17
Blaszki niestety u mnie nie utrzymały futryny drzwi przy gwałtownym otwarciu przez wiatr. Po prostu futryna została lekko oderwana razem z blaszkami i częscią glifu i wg. mnie jest to nietrwałe połączenie. Teraz będe musiał zastosować kołki.
ppp.j - 29-03-2007 16:48
a co do blaszek to bądź pewien, że sprawdzą się równie dobrze jak kotwy. Zdaje sobie sprawę że ani przez myśl Ci nie przyszło wywarzać sobie drzwi lub walić w nie łomem. Jednak zaręczam Cię że nieproszony "zbój" nie będzie miał tych obiekcji. Wtedy jednak na ocenę wytrzymałości mocowania drzwi może być za późno.
gibzwein - 31-03-2007 21:36
Do mocowania w porothermie i innych słabych materiałach najlepsza jest zywica do pustych podłoży, ostatnio widziałem taką w jakimś składzie budowlanym, nazywa się INFIX firmy Koelner.
gibzwein - 31-03-2007 21:36
Do mocowania w porothermie i innych słabych materiałach najlepsza jest zywica do pustych podłoży, ostatnio widziałem taką w jakimś składzie budowlanym, nazywa się INFIX firmy Koelner.
gibzwein - 31-03-2007 21:37
Do mocowania w porothermie i innych słabych materiałach najlepsza jest zywica do pustych podłoży, ostatnio widziałem taką w jakimś składzie budowlanym, nazywa się INFIX firmy Koelner.
jareko - 31-03-2007 22:23
blaszane kotwy - w zupelnosci wystarcza - z tym tylko ze trzeba je dawac gesciej jak w oknach - tak co 40-50cm
zamiast tego moga byc kotwy wykonane samodzielnie z bednarki - wystarcza wtedy 3 szt na strone
niestety sama piana to za malo
i zawsze nalezy pamietac o tym by kotwy przykrecic do oscieznicy
jareko - 31-03-2007 22:27
do mocowania w slabych materialach wystarcza takze zwykle kolki z wkrecana sruba - kwestia tylko srednicy i ich dlugosci
8 / 80 do drzwi w zupelnosci wystarczy
nie wejdzie z nimi wlamwacz - nie wcisnie ich do srodka wichura - bedzie OK
profus - 31-03-2007 23:36
U mnie dzrwi wejściowe INTERDOOR ale jeszcze w bloku zamontowali przewiercając ościeżnice ale tam gdzie jest zamknięte skrzydło, dziury są jeszcze przykryte uszczelkami. Jak są zamknięt drzwi to wiadomo nic nie widać. Jka otwarte to tylko trochę wychodzi spod uszczelki. Z drugiej strony całkiem nic nie widać bo wkręty znajdują się pod listwą metalową do zamka.
http://www.profus.republika.pl/m.jpg
sylvo - 01-04-2007 10:02
Złodziej zwykle unika pancernych drzwi antywłamaniowych i wchodzi do domu przestronnymi oknami tarasowymi, chyba że ktoś mieszka w bloku.
jareko - 01-04-2007 12:04
....ktoś mieszka w bloku. wtdy wchodzi drzwiami balkonowymi ;)