ďťż

Kurczace sie deski?





Mithos - 11-01-2009 19:15
Witam

Jak kupilem dom na podlodze w jednym pokoju polozony byl parkiet (deski) - takie z obi. Dom nie byl ogrzewany przez 4 lata przed naszym zakupem. Czy to mozliwe zeby teraz kiedy zalozylem centralne deski kurczyly sie?

Pomiedzy pojawily sie dosc pokazne szczeliny... W jednym miejscu nawet tak duza ze wyszlo pioro z nastepnej deski

Zdarzylo sie tak komus?

Moze ktos ma pomysl co z takim tematem zrobic?

Pozdrawiam

Mithos





retrofood - 11-01-2009 19:18
Normalne.



Mithos - 11-01-2009 19:22
:/

Dzieki
Nie fajnie...

Jak to moge naprawic?

Ogolnie widze ze deski nie byly klejone... Moze spobowac? Albo poprzewiercac i przykrecic co kawalek do podlogi?

Albo chociaz pozbijac od sciany a przy scianie dac listwe maskujaca?

Pozdrawiam

Mithos



Cpt_Q - 11-01-2009 19:23

.. na podlodze w jednym pokoju polozony byl parkiet (deski) - ... no to parkiet, czy deski?

Żeby było naprawdę porządnie - zerwać, i dobić jeszcze raz. Klamry ciesielskie, kliny, kiedyś używałem nawet podnośnika samochodowego do dociskania desek :D
Jak całe pióro wyłazi, to spore te szczeliny - przy mniejszych dałoby się przeżyć.





adam_mk - 11-01-2009 19:24
"Moze ktos ma pomysl co z takim tematem zrobic? "

Przyjąć do wiadomości. Żyć z tym.
Zdemontować, zostawić na jakie 2-3 tygodnie, potem zmontować...
Byłoby dziwne, gdyby było inaczej...

Adam M



Cpt_Q - 11-01-2009 19:59

... zostawić na jakie 2-3 tygodnie... a w tym czasie grzać, grzać, grzać...



Mithos - 11-01-2009 20:28
Dzieki za rady...

Ale tak na powaznie, bez sciagania desek sie nie da? Niewiem, od sicany je scisnac albo cos? To sa deski, nie parkiet a niechcem sciagac ich z calej podlogi...

Mithos



Cpt_Q - 11-01-2009 20:44
jeżeli są przybite do legarów, to raczej nie ma innej rady. Chyba, że coś, czego bym NIE polecał - wypełnienie szpar masa szpachlową (która i tak się wykruszy i będzie wyglądać ohydnie).



Mithos - 11-01-2009 21:00
Leza ja betonowej podlodze... Wypelniac szpachla niechcem bo jak piszesz bedzie wygladac masakrycznie... Ale wlasnie myslalem ze jak leza na podlodze to od muru je sprobowac scisnac...

Co o tym sadzisz?



jarekkur - 11-01-2009 21:45

Leza ja betonowej podlodze... Wypelniac szpachla niechcem bo jak piszesz bedzie wygladac masakrycznie... Ale wlasnie myslalem ze jak leza na podlodze to od muru je sprobowac scisnac...

Co o tym sadzisz?
Da się naprawic i będą wyglądały jeszcze lepiej niż przez te cztery lata.
deski były bardzo wilgotne przez cztery lata nabrały duzo wilgoci (wody) i lezały ciasno a nawet bardzo ciasno. Podczas grzania otoczenie zmieniło klimat i zaczęła - spadła wilgotnośc powietrza a przy okazji desek- się naturalna sprawa kurczenia drewna.
Na twoim miejscu narazie poczekałbym do końca sezonu grzewczego czyli końca maja. W miezyczasie zmierzył wilgotnośc drewna a takze po szonie grzewczym. Jezeli drewno po sezonie wykaze w kilku miejscach wilgotnosc około 8-12% to jest okey. Jeżeli będzie miało 5% to poczekac z miesiąc może dwa, podobnie przy wilgotności 13-16%.
Wszystkie szpary należy po wysuszeniu drewna a więc czerwiec- lipec wyrównac mechanicznie i wypełnic sika flex 11fc w kolorze do wyboru biały, beż, czarny, szary, j.brąz, c.brąz. Jest to materiał który uszczelni i poklei ze sobą deski a przede wszystkim pracuje razem z posadzką. Jest elastyczny ale nie na tyle aby wpadła tam panienka w szpilce. Podłoga wygląda jak na jachcie.
Napewno po wyschnięciu cała posadzka będzie z lekka zdeformowana, nierówna deski może wyłódkowane itp. Trzeba bądzie cyklinowac.
Możesz również wypełnic szczeliny cienkim szczypkami z drewna sosnowego (castorama) i po wyrównaniu szpar przykleic tylko do jednej deski. Wygląda nieźle i jest tańsze ale nie tak trwałe jak sposób poprzedni.
Skąd jesteś, może z Trójmiasta.
W tej chwili nic nie rób, tylko zniszczysz ściany a i tak nie dociśniesz tego wszystkiego.
Mozesz wybrac jeszcze przełożenie!!



jarekkur - 11-01-2009 21:57
Dodam do poprzedniego mojego postu, że pióra i wpusty są w tej chwili zdeformowane i trudno byłoby wcisnąc to wszystko razem nawey lewarkiem czołgowym.
Jeżeli te deski jak wyczytałem leżą na podłożu to prawdopodobnie miały klejone pióro z wpustem. Teraz i to nie trzyma.
Absolutnie nie wiercic, zniszczysz całą posadzkę a schniecia (kurczenia) desek i tak nie zatrzymasz. Narobisz większych szkód!!!
Ja bym w tych warunkach w czerwcu przełożył.
Jakie to deski? Jakie grube? Deski warstwowe typu deska barlinecka? Czy może lita deska?



Mithos - 11-01-2009 22:17
Wow...

Dzieki wielkie za rady

Po pierwsze, niestety jestem z pod wroclawia

Nie spieszy mi sie ze sciaganiem desek wiec niema problemu z poczekanim do wiosny/lata

Dechy grube na 3cm, szerokosc 10cm z dwoma rowkami ze spodu. Dlugosci nie znam.

Nie za bardzo znam sie na drewnie i parkietach stad pomysl ze skerecaniem... Spoko, to moze porpsotu przywiesc jakiegos parkieciarza z cykliniarka a nie kombinowac samemu zeby nie zniszczyc?

Pozdrawiam

Mithos



jarekkur - 11-01-2009 22:22
no odetchnąłem. Napewno nie przywoź jakiegoś parkieciarza. Zawołaj ich kilku masz czas posłuchaj co mówią. Porównaj z radami na forum i wybierz. lepiej czasami dac parę złotych więcej niż póżniej wołac kogoś do poprawiania. Koszty niestety wyższe.
Nie zapomnij o pomiarach to jest ważne nie pozwól bez tego cokolwiek komukolwiek robic.



Mithos - 11-01-2009 23:52
Spoko, jutro wezme ksiazke telefnoniczna i popatrze po okolicach - kilku wezme i zobacze co powiedza.

Twoja wypowiedz traktuje jako wyznacznik - zobaczymy jak sie do tego beda miewali "wykonawcy"

Mithos



Mithos - 12-01-2009 07:43
A tak na marginesie - jak sie mierzy wilgotnosc takiej deski na podlodze bo nie bardzo rozumiem a niechcialbym zeby mnie sciemniali "fachowcy"

Pozdrawiam

Mithos



jarekkur - 12-01-2009 11:53

A tak na marginesie - jak sie mierzy wilgotnosc takiej deski na podlodze bo nie bardzo rozumiem a niechcialbym zeby mnie sciemniali "fachowcy"

Pozdrawiam

Mithos
Musi mie miernik do pomiaru. miernik ten posiada dwie igły (gwoździe), które wbija sie w drewno.
Zanim jednak to zrobi musi 10-15 minut aklimatyzowac przyrząd w otoczeniu. Rozłożyc (otworzy walizeczkę zprzyrządem) i czekac.
Następnie musi nastawic na odpowiadającą drewnu literę. Litera i nazwa drewna są najcześciej w załączonej do przyrządu ulotce lub broszurze, mogą by wypisane też na przyrządzie. Przyrząd powinien pokazywac wilgotnośc w zakresie minimum od 1%- 30%. Temperaturę i wilgotnośc pomieszczenia mierzy też przyrządem ale innym. Poproś aby ci wszystko wyjaśnił co i dlaczego?



Mithos - 12-01-2009 12:58
Dzieki Mistrzu

Ogolnie zobacze dzis w obi jak sie takie deski nazywaja - moze bedzie jakie to drzewo to cos pomoze w rozszyfrowywaniu tematu...

Pozdrawiam

Mithos



kasia_kasia - 12-01-2009 23:18

wypełnic sika flex 11fc w kolorze do wyboru biały, beż, czarny, szary, j.brąz, c.brąz. Jest to materiał który uszczelni i poklei ze sobą deski a przede wszystkim pracuje razem z posadzką. Korzystając z obecności fachowca - czy ten środek moze być stosowany również w przypadku paneli podłogowych? Panele nie były klejone, tylko takie na klik i rozłażą się w sezonie grzewczym...



jarekkur - 12-01-2009 23:30

wypełnic sika flex 11fc w kolorze do wyboru biały, beż, czarny, szary, j.brąz, c.brąz. Jest to materiał który uszczelni i poklei ze sobą deski a przede wszystkim pracuje razem z posadzką. Korzystając z obecności fachowca - czy ten środek moze być stosowany również w przypadku paneli podłogowych? Panele nie były klejone, tylko takie na klik i rozłażą się w sezonie grzewczym... w waszym przypadku należy jak najszybciej zacząc nawilżac pomieszczenie.
Tam jest w tej chwili około 20-22 i 30% wilgotnosci.
Nalezy wstawic rosliny, które w ciagu doby oddadzą 1-1,5 litra wody na roślinę. Zapotrzebowanie na wodę w pomieszczeniu 20m2 x 2,5m wysokości =50m3 wynosi około 6 litrów. Ewentualnie kupic nawilżacz. Przestaniecie mie suche nosy i podraznione gardła a panele wrócą do normy za dwa trzy tygodnie.
Ta metoda z sika flex też się nadaje ale jest droga i wymaga dokładnosci i czystości pracy. Jezeli jesteście gotowi to zrobic to życzę powodzenia.



kasia_kasia - 12-01-2009 23:39
Dzięki serdeczne za odpowiedź, nie myślałam, że to takie proste - kwiaty...
Nie wspomniałam, że panele leżą na ogrzewaniu podłogowym - czy to coś zmienia?



Mithos - 13-01-2009 05:44
No wlasnie

Dobre pytanie...

U mnie dechy najbardziej sie rozeszly (tam gdzie pioro z wpustu wyszlo) w miejscu w ktorym zdaje sie idzie rurka od centralnego (pojedyncze bo to normalne centralne - nie podlogowka)

Pozdrawiam

Mithos



jarekkur - 13-01-2009 20:31

Dzięki serdeczne za odpowiedź, nie myślałam, że to takie proste - kwiaty...
Nie wspomniałam, że panele leżą na ogrzewaniu podłogowym - czy to coś zmienia?
Oczywiście. Temperatura podłoża nieogrzewanego w sezonie grzewczym (zima/kaloryfery) wynosi około 18-20C, podłoża ogrzewanego nawet 35C (mrozy).
Wilgotnośc powietrza nad posadzką wynosi w pierwszym przypadku 35% w drugim zaś 20% a powinna w obu miec 50-65%.
Wystarczy podnieśc wilgotnośc pomieszczenia. Należy przytym uważac aby to nie poszło za bardzo w drugą stronę. Panele laminatowe są wyjątkowo wrażliwe na zawilgocenie (mokro). Pod wpływem zawilgocenia puchną nieodwracalnie jak namoczona książka.



jarekkur - 13-01-2009 20:33

Dzięki serdeczne za odpowiedź, nie myślałam, że to takie proste - kwiaty...
Nie wspomniałam, że panele leżą na ogrzewaniu podłogowym - czy to coś zmienia?
Zmierz temperaturę paneli. połóż na nie termometr w miejscu bez nawiewu powietrza, gdzieś w rogu ale 1m od ściany.
Czy te panele producent zaleca kłaśc na ogrzewanie podłogowe?



kasia_kasia - 13-01-2009 22:36
Tak, położyliśmy panele odpowiednie na ogrzewanie podłogowe. I nie były to jakieś najtańsze niewiadomoco, chociaż jakie są to nie pamiętam - 5 lat minęło...

Zmierzyłam temperaturę - 22 stopnie na podłodze.

Jak trafić z tą odpowiednią wilgotnością? żeby nie przesadzić...



jarekkur - 14-01-2009 21:20

Tak, położyliśmy panele odpowiednie na ogrzewanie podłogowe. I nie były to jakieś najtańsze niewiadomoco, chociaż jakie są to nie pamiętam - 5 lat minęło...

Zmierzyłam temperaturę - 22 stopnie na podłodze.

Jak trafić z tą odpowiednią wilgotnością? żeby nie przesadzić...
Najlepiej kupic higrometr z termometrem (castorama) i połozyc go na posadzce na kilka minut odczytac wilgotnośc.
Zaleznie od kubatury mieszkania nalezy kupic nawilżacz. jezeli pomieszczenie ma 25m2 a wysokośc 2,5m to kubatura czyli pojemnośc wynosi 62,5m3.
Należy więc kupic nawilżacz o wydajności około 70m3. Drzwi tego pomieszczenia muszą byc zamknięte.
Wilgotnośc pomieszczenia musi miec 45-60% i to przez cały czas. Uważac aby na podłodze nie było za wilgotno.
Stan posadzki powinien się poprawic w ciagu kilkunastu dni.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewagotuje.htw.pl