Pilnie ! Murarz twierdzi , że jeśli...i kto ma racje?
osowa - 17-09-2004 11:49
Murarz twierdzi , że jesli osłonię folią świeżo wymurowany komin z klinkieru - to będę mieć potem wykwity : czyli białe plamy od wilgoci , bo woda nie będzie wychodzić z cegły? :o Wszędzie czytam , że jak się klei na zaprawę służcą do murowania i jednoczesnego spoinowania - to trzeba owijać folią na conamniej 7-14 dni :roll: I mówi , ze jakby co to przez mnie będa te plamy? :o , Kto ma racje ? dziś już zaczynają murować , proszę o szybką odp.
Pozdrówka
sidney - 17-09-2004 11:53
u mnie jak murowali, ale na zwykłą zaprawę tylko bez wapna i z dodatkiem sadzy angielskiej to okrywali folia kominy po skończeniu, na razie żadnych wykwitów nie widać
kroyena - 17-09-2004 11:59
A co jakbyś dała folię dachową o wysokiej paroprzepuszczalności?
Tylko dobrą stroną! :roll:
Pagin - 17-09-2004 12:10
Witam,
Swiezo murowany klinkier nalezy przykryc folia. Zaprawa do murowania musi byc polsucha (tzn zawierac malo wody). W zaprawie nie moze byc wapna. Zaprawe mozna kupic gotowa (drozej) lub zrobic z cementu i drobnego piasku (taniej), z tym ze czytalem gdzies na stronie Robena ze nie kazdy producent cementu robi wlasciwy do tego cement. Murowac mozna na pelna lub niepelna spoine. W przypadku niepelnej spoiny, spoinowanie powinno sie wykonac po po ok 2 tygodniach jak odparuje woda z zaprawy. A murarz to len ! . Aha, tutaj znalazlem wskazowki nt murowania z klinkieru.
Pozdrowienia, owiniete folia oczywiscie :D
gaga2 - 17-09-2004 12:35
U nas klinkier zaraz po wymurowaniu uwijali folią i nie było żadnych wykwitów, teraz też ich nie ma (po roku od murowania). Murowali na zaprawie Quick mix.
Osowa,z mojego doświadczenia wynika, że na budowie robotnicy starają sobie zawsze robotę ułatwić, a skutki tych uproszczeń wychodzą dopiero po jakimś czasie, najczęściej jak już jest za późnio żeby coś poprawić. Potem trzeba wydać drugie tyle, żeby zniwelować skutki tych "uproszczeń"
Pozdrawiam,
gaga2
paweldkomornik - 17-09-2004 15:05
A po co owija sie ten klinkier folią i czy ze wszystkich stron i na jak długo
jurg - 17-09-2004 15:37
Własnie po co? Może to taki zwyczaj (obyczaj). Może to taka technologia (może ktoś to fachowo wytłumaczy). Ja mam od czterech lat cztery kominy wymurowane z klikieru i murarze nie owijali żadną folią. Wykwitów oczywiście nie ma. Kiedyś spotkałem "moich "murarzy na jakiejś budowie i widziałem jak dwa kominy zafoliowali, ale od razu zanaczyli, że to na wyraźne życzenie inwestora. Nasz klient, nasz Pan dodali, ale powiedzieli że jak będą wykwity to niestety nie biorą za to odpowiedzialności. ... a tak wogóle ciekawy jestem w jaki sposób zafoliować piętrowy dom z poddaszem użytkowym zbudowany cały z klinkieru. Stoi niedaleko mnie i ...........jakoś tak chyba przegapiłem moment foliowania. :wink:
Pagin - 17-09-2004 16:03
A po co owija sie ten klinkier folią i czy ze wszystkich stron i na jak długo Witam,
Czesc odpowiedzi jest:
tutaj
no i tutaj
a takze tutaj
i zarowno tutaj
No a tutaj - Pozdrowienia :D
Grzegorz63 - 17-09-2004 17:24
...Może to taki zwyczaj (obyczaj)... ...narodziła się nowa, świecka tradycja... :D
Znacie ten cytat? Pozwoliłem sobie na żart, bo też nie wiem po co owijać klinkier. Jeżeli są ku temu jakieś istotne powody, to z góry wszystkich przepraszam.
P.S. Ja oczywiście swoich klinkierowych kominów nie owijałem i nie mam żadnych wykwitów... :wink:
Grzegorz63 - 17-09-2004 17:37
A po co owija sie ten klinkier folią i czy ze wszystkich stron i na jak długo Witam,
Czesc odpowiedzi jest:
tutaj
no i tutaj
a takze tutaj
i zarowno tutaj
No a tutaj - Pozdrowienia :D Pagin, poczytałem i na temat wykwitów dowiedziałem się tylko tyle, że:
I drugi cytat:
Z tego wszystkiego można równie dobrze np. wyciągnąć hipotezę, że jeżeli ktoś będąc tego nieświadomy użyje cementu z popiołami lub nie daj Boże wapna i dodatkowo owinie to folią to będzie miał wykwity że hej!!!
Oczywiście, można też wysnuwać inne hipotezy, jak kto chce... :wink:
michalek - 17-09-2004 18:22
Teoretycznie to wykonawca daje gwarencję i rękojmię. Jak coś wyjdzie to będzie poprawial. Jeżeli zrobi tak jak Ty chcesz i wyjdą wykwity to się wypnie.
osowa - 17-09-2004 19:01
Murarz nadal twierdzi , że nie ma takiej potrzeby :wink: On robi już od 1970 roku i nikt się nie skarzył i pierwsze słyszy o takich fanaberiach :lol: :lol: ...
Mam pytanko , czy to ma być szczelnie owinięte folią? Bo widziałam na budowach taką samoprzylepne i ona mocno dociska do muru ?
Od wczoraj miałam taką folią okręcone część klinkieru i dziś patrzę ( leżały na busie jeszcze nie wymurowane) , że folia jest mocno zawilgocona i od wewnętrzenj strony skarpla się woda ...może murarz ma racje? Bo tak właściwie oprócz tego , by nie napadał deszcz na spoine i jej nie wypłukał to jaki ma jeszcze cel to foliowanie? I czy ma być sciśle przylegające ? Czy tylko wystarczy zarzucić worek foliowy a wiatr niech sobie hula ? np. czarną folię , którą używałam do okrywania stropu przed utratą wilgoci ?
Proszę o rady ...
Bużka :P
gaga2 - 17-09-2004 19:17
Osowa - znalazłam taką informację w czasopiśmie "Świat klinkieru i dachówek" 2/2002, s. 36: "W przypadku opadów deszczu lub silnego nasłonecznienia, świeży mur należy przykryć folią. Folię usuwa się dopiero po stwardnieniu zaprawy. W zależności od warunków (temperatura, wilgotność powietrza) powinno to nastąpić po ok. 3-4 dniach od zakończenia murowania." Do tego jest rysuneczek muru z klinkieru osłoniętego folią w ten sposób, że góra folii jest przytrzymywana przez luźno położoną cegłę na murze, a dół folii - przez cegłę położoną na ziemi - w pewnej odległości od muru. Można z tego wywieść wniosek, że jednak nie należy tej folii ściśle przyklejać do cegieł - i to wydaje się logiczne. Folia ma chronić przed ewentualnymi opadami - bo sama deszczówka może sprzyjać powstaniu wykwitów na świeżo postawionym murze.
Pozdrawiam,
gaga2
Pagin - 17-09-2004 20:47
A po co owija sie ten klinkier folią i czy ze wszystkich stron i na jak długo Witam,
Czesc odpowiedzi jest:
tutaj
no i tutaj
a takze tutaj
i zarowno tutaj
No a tutaj - Pozdrowienia :D Pagin, poczytałem i na temat wykwitów dowiedziałem się tylko tyle, że:
I drugi cytat:
Z tego wszystkiego można równie dobrze np. wyciągnąć hipotezę, że jeżeli ktoś będąc tego nieświadomy użyje cementu z popiołami lub nie daj Boże wapna i dodatkowo owinie to folią to będzie miał wykwity że hej!!!
Oczywiście, można też wysnuwać inne hipotezy, jak kto chce... :wink: Witam,
Post moj jest czesciowa odpowiedzia na pytanie zadane przez pawladkomornik a nie odpowiedzia na wszystkie pytania dotyczace techniki murowania klinkeru. Zaznaczylem to cytujac pytanie pawla oraz w odpowiedzi swojej dajac wyrazenie "czesc odpowiedzi" :D
Pozdrowienia
Andrzejzs - 19-09-2004 11:19
U mnie kominy klinkierowe nie były ofoliowane i nie mają wykwitów.
pozdr
osowa - 19-09-2004 12:18
Z tym osłanianiem folią to chodzi o to by zbyt szybko wiatr i słońce nie wysuszały fug a co za tym idzie - nie powodowały pęknieć i rys w fugowaniu ( powstajacych przy zbyt szybkim kurczeniu się ) .Logiczne , że jeśli fuga sie skruszy i spęka nie będzie właściwie chronić cegły przed dostawaniem się wody pomiędzy co w przyszłości mogłoby być przyczyną odklejania czy rozwarstawiana cegieł na kominie . U nas jednak stanęło na szczelnym okryciu folią .
jajmar - 19-09-2004 13:58
Z tym osłanianiem folią to chodzi o to by zbyt szybko wiatr i słońce nie wysuszały fug a co za tym idzie - nie powodowały pęknieć i rys w fugowaniu ( powstajacych przy zbyt szybkim kurczeniu się ) .Logiczne , że jeśli fuga sie skruszy i spęka nie będzie właściwie chronić cegły przed dostawaniem się wody pomiędzy co w przyszłości mogłoby być przyczyną odklejania czy rozwarstawiana cegieł na kominie . U nas jednak stanęło na szczelnym okryciu folią . A mam pytanie czy pozostałem mury rowniez okrywasz folia? Przeciez spoiny sa wszedzie beda szybko wysychac a wiec istanje mozliwosc pekania......
A w czasie deszczu swiezo postawiony mur tez sie nakrywa pomimo ze nie jest z klinkieru.
osowa - 19-09-2004 14:24
Z tym osłanianiem folią to chodzi o to by zbyt szybko wiatr i słońce nie wysuszały fug a co za tym idzie - nie powodowały pęknieć i rys w fugowaniu ( powstajacych przy zbyt szybkim kurczeniu się ) .Logiczne , że jeśli fuga sie skruszy i spęka nie będzie właściwie chronić cegły przed dostawaniem się wody pomiędzy co w przyszłości mogłoby być przyczyną odklejania czy rozwarstawiana cegieł na kominie . U nas jednak stanęło na szczelnym okryciu folią . A mam pytanie czy pozostałem mury rowniez okrywasz folia? Przeciez spoiny sa wszedzie beda szybko wysychac a wiec istanje mozliwosc pekania......
A w czasie deszczu swiezo postawiony mur tez sie nakrywa pomimo ze nie jest z klinkieru.
Wiesz co , chodzi głównie o komin bo tam jest duża różnica temperatur - i jeśli dostanie sie woda przez fugi to następuje tzw. "lasownie się cegieł " tak mi to wyłumaczono .
Poza tym ostatnio przyglądam się uważnie wszelkim budowom i widzę w okolicy świeżo robione płoty -słupy z klinkieru i owijane folią .
Nie wiem kto ma rację , czas pokaże .
pozdrawiam
Husy - 04-10-2004 06:35
Witam.
Czy ktoś jeszcze ma jakies informacje, doświadczenia z folią na świeżo wymurowanym kominie z cegły klikierowej??
Pozdrawiam
Maciej
Honorata - 04-10-2004 11:12
osowa -jką decyzję podjęłąś? czy kupiłas w koncu ten czarny klinkier II gatunek?
osowa - 04-10-2004 15:06
osowa -jką decyzję podjęłąś? czy kupiłas w koncu ten czarny klinkier II gatunek?
Honoratko :P
Zobacz na moją galerię - już są kominy ( na fotce jeden ) ale są już wszystkie trzy !!!! I to I gatunek :wink:
Pozdrówka i dzięki za pamięć