ďťż

Strop Teriva czy lany który jest cichszy ?





dawid73 - 24-01-2004 11:36
lany np. grubośc 10 cm a teriva 30 cm

W projekcie jest teriva pomiędzy pietrami, a pomiędzy piwnicą a parterem lany Ekipa mówi żeby zamienić terivę na lany bo się wykorzysta deskowanie z stropu lanego piwnicy. Tylko boję się że będzie wszystko słychać nawet jak dam izolację ze styropianu.
Ale za to będzie niższy dom o 20 cm





andrzejj_ - 24-01-2004 11:44
nie wolno zamieniac stropów bez konsultacji z autorem projektu!!!!!Teriva ,,pracuje,,inaczej a zelbet inaczej



marian1 - 24-01-2004 12:45
Andrzejj- wydaje mie się, że w razie chęci zmiany stropu z terivy na monolityczny wystarczy sprawę przedstawić kierownikowi budowy/konstruktorowi. Jezeli on zmianę zaakceptuje nie ma problemu. Pewnie, że musi uwzględnić parametry ław, ale okiem laika wydaje mi się, że przy technologii murowanej (nie połozysz przezież terivy w kanadyjczyku), taka zmiana byłaby mozliwa. Ja mam w projekcie strop monolityczny a raczej na pewno zrobię terivę. Poza tym zmieniam grubość i sposób wykonania ścian zewnętrznych z 2W na 3W, zew sciana konstrukcyjna będzie miała 18 cm (z silikatów) a nie 29 (max) w projekcie, nie położę na dachu karpiówki a blachodachówkę. Wszysto zaaprobowane przez kierownika budowy. Klucz tkwi oczywiście w solidnych ławach i dobrym zbrojeniu.
Marian



andrzejj_ - 24-01-2004 13:34
zmiana stropu z teriva na zelbet to POWAZNA zmiana projektu.
strop zelbet obciaza wszystkie sciany jednakowo <te sciany na ktorych jest oparty>
Strop teriva obciaza sciany na ktorych jest oparty niejednakowo.
Twierdze ,ze taka zamiane musi zaakceptowac autor projektu .
Koniec .to wszystko co mialem do dodania w tej sprawie





andrzejj_ - 24-01-2004 13:44
nie sluchaj ekipy.Bedą Ci tak doradzac zeby im bylo wygodnie pracowac.
Na projekcie masz na pewno telefon do projektanta.Zadzwon .na pewno Ci doradzi lepiej jak wykonawca.



marian1 - 24-01-2004 13:44
Zaznaczyłem w poprzednim poście, że nie jestem fachowcem. Obciążenia ze stropu teriva są przekazywane na ściany poprzez wieniec, który rozkłada je rownomiernie. Tak mówił mi kierownik budowy i znajomy architekt. Może się mylę. To tyle. Koniec.



andrzejj_ - 24-01-2004 13:49

Zaznaczyłem w poprzednim poście, że nie jestem fachowcem. Obciążenia ze stropu teriva są przekazywane na ściany poprzez wieniec, który rozkłada je rownomiernie. Tak mówił mi kierownik budowy i znajomy architekt. Może się mylę. To tyle. Koniec. Marian,to nie prawda ze rownomiernie.Nie mieszaj ludziom w głowie!!



januszek - 24-01-2004 14:04
ludzie :-? :-?
dyskutujcie sobie nie na temat gdzie indziej.
odpowiadam stropy gęstożebrowane (w tym teriva) zdecydowanie są cichsze (sztywniejsze), łatwiejsze w wykonaniu mniej desek(lub wogóle)
mniej stempli,
niestety mają wadę cena
acha i są nieco grubsze
pozdrawiam.



krzyszt17 - 24-01-2004 14:40
Ja miałem w projekcie strop monolityczny, architekt adaptujący projekt, zamienił go na Terivę, a ja zdecydowałem się w końcu na Winerbergera. Obojętnie jaki jest strop gęstożebrowy, jeśli rozpiętości nie są zbyt duże (to jest w każdej instrukcji montażu stropu) można nim zastąpić strop monolityczny. Ważne jest oczywiście zbrojenie wieńca, żebra rozdzielcze, jeśli są potrzebne, podciągi. Ale o tym wszystkim powinien wiedzieć kierownik budowy, warto też kontaktować się z archtektem adaptującym projekt.
Andrzejj bardzo ostro wystartował z tym nie mieszaniem w głowie.
Moim zdaniem autor projektu mało wie o warunkach w jakich stawiamy dom (jakie podłoże, jaka strefa klimatyczna) i po to jest architekt adaptujący projekt, żeby dostosować go do istniejących warunków i obecnie stosowanych technologii. (Np. niektóre rodzaje materiałów proponowanych w projekcie mogą być na danym terenie nie produkowane).
W moim projekcie nie było zbrojenia ław fundamentowych (oczywiście je zrobiłem), nie było wieńca na ok 1m ściance kolankowej (też zrobiłem).
Uzgadniałem to oczywiście nie z autorem projektu, lecz z architektem i kierownikiem budowy.
Autor projektu musi tylko (nie musi, ale powinien) dać zgodę na jak najwięcej zmian w swoim projekcie. A o to należy zadbać kupując projekt.
Pozdrawiam Krzysztof.



krzyszt17 - 24-01-2004 14:46
A jeżeli chodzi o pytanie, cichszy jest oczywiście Teriva.
Pozdrawiam



- 25-01-2004 12:32

lany np. grubośc 10 cm a teriva 30 cm
W projekcie jest teriva pomiędzy pietrami, a pomiędzy piwnicą a parterem lany Ekipa mówi żeby zamienić terivę na lany bo się wykorzysta deskowanie z stropu lanego piwnicy. Tylko boję się że będzie wszystko słychać nawet jak dam izolację ze styropianu.
Ale za to będzie niższy dom o 20 cm
można zmienić ale doradzam Ci inne rozwiazanie - zmień na "Ackermana" wys 15 cm
z nadbetonem bedzesz miał 16 - 18 cm
strop jest jednoczesnie mało kosztowny - bo imitacja belek wylana jest na mokro na budowie
akustyczny - bo gestozebrowy
zbrojenie zaoszczędzisz, około połowy tego co dasz na monolityczny
deskowanie azurowe - tanie

usyskasz zarówno tani jak i akustyszny strop - polecam
pozdro

brzoza



PADI - 25-01-2004 12:35

nie wolno zamieniac stropów bez konsultacji z autorem projektu!!!!!Teriva ,,pracuje,,inaczej a zelbet inaczej Dobrze wykonany strop monolityczny zawsze moze zastapic pustaki
i nie widze tu problemu.



Moritz - 26-01-2004 11:05

zmiana stropu z teriva na zelbet to POWAZNA zmiana projektu.
strop zelbet obciaza wszystkie sciany jednakowo <te sciany na ktorych jest oparty>
Strop teriva obciaza sciany na ktorych jest oparty niejednakowo.
Twierdze ,ze taka zamiane musi zaakceptowac autor projektu .
Koniec .to wszystko co mialem do dodania w tej sprawie
Andrzejj ma rację.
Kierownik budowy, jeżeli nie ma doświadczenia w projektowaniu (a najlepiej uprawnień), tego dobrze nie zrobi. To zmiana w projekcie wymagająca udziału projektanta.
Nie wspominając już o konieczności uzyskania zmiany decyzji o pozwoleniu na budowę - jest to zmiana w sposób znaczący odbiegająca od zaakceptowanego przez urząd projektu.
Ja w swojej praktyce (kierownik budowy) nigdy nie podejmuję się takich zmian bez zlecenia przez inwestora zmiany projektu.
Niestety, ale za zmiany (istotne), które przyjdą do głowy inwestorowi w trakcie budowy musi on zapłacić.
Pzdr



Przekorek - 26-01-2004 16:16
Zgode na zmiane powinien zatwierdzic architekt, nie mozna tego zrobic na pałe. Jest pozytywny element w zamianie na żelbet: możesz przy okazji robienia wylewek samopoziomujących (a takowe wiekszośc ludzi robi), dac zamiast styropianu na podłoge twardą wełne mineralną - wyciszy ci to lepiej niż styropian i Teriva razem wziete. Tyle, że twarda welna kosztuje -dobrze policz. No i Teriva czasem lubi rysować slady na suficie (na złączach) - mieszkam na śląsku, to tu powszechne.



krzyszt17 - 26-01-2004 18:47
Moritz - kierowniku budowy, jak sobie wyobrażasz "bieganie" z każdą zmianą do autora projektu? Przecież projekty kupuje się często z innej cześci Polski, czasami za granicą. Po to jest projektant, który adaptuje projekt i odpowiada za niego, powinien też być czasem na budowie aby z każdą zmianą nie faksować do autora projektu (chyba, że jest to projekt indywidualny na nasze zamówienie). Wyobraźmu sobie, że projekt powtarzalny jest realizowany przez 1000-2000 inwestorów, jak autor projektu może realizować wszelkie zmiany w tych projektach?

Moritz napisał:
To zmiana w projekcie wymagająca udziału projektanta.
Nie wspominając już o konieczności uzyskania zmiany decyzji o pozwoleniu na budowę - jest to zmiana w sposób znaczący odbiegająca od zaakceptowanego przez urząd projektu.
Ja w swojej praktyce (kierownik budowy) nigdy nie podejmuję się takich zmian bez zlecenia przez inwestora zmiany projektu.
Niestety, ale za zmiany (istotne), które przyjdą do głowy inwestorowi w trakcie budowy musi on zapłacić
.

Zgoda, że musi to zaakceptować projektant, tylko dlaczego nie projektant adaptujący projekt?
Zmiana decyzji o pozwoleniu na budowę? Chyba, że ktoś ma za dużo pieniędzy albo zatrudni niekompenentnego kierownika, który tak doradzi, bo mu tak wygodniej.
Wystarczy postarać się o jak największy zakres zmian u autora projektu kupując projekt, a potem architekt adaptujący załatwia to wpisem w projekcie, lub dzienniku budowy, a ja za to nie płacę zni złotówki.
Pozdrawiam



dawid73 - 26-01-2004 19:46
tak naprawdę to projekt był zmieniany przez projektanta który będzie kierownikiem budowy i jeszcze nie pytałem go o zdanie czy się zgadza



Moritz - 27-01-2004 09:21
Chyba się trochę nie rozumiemy: ja nie rozgraniczałem obowiązków projektanta i projektanta adaptującego projekt. Jeżeli masz projekt typowy adaptowany, to oczywiście zmiany zatwierdza projektant, który wykonał adaptację, ale w każdym projekcie typowym do adaptacji jest wyszczególnione, co może zmienić w projekcie podstawowym projektant wykonujący adaptację i jeżeli podane są dwa typy stropów do wyboru, to OK, ale jeżeli nie, to musisz (Ty lub projektant wykonujący adaptację) przesłać rysunki zamienne do projektanta, który wykonał projekt podstawowy, żeby je zaakceptował.
Takie jest prawo i nie masz co dyskutować.

Z tego, co napisał Dawid73 rozumiem, że projekt jest już w stadium realizacji, więc projektant adaptujący już swoją robotę wykonał.
Ale jeżeli inwestor nakłoni go, żeby przeprojektował mu strop za darmo, to OK.
Pzdr



andrzejj_ - 27-01-2004 16:25

zmiana stropu z teriva na zelbet to POWAZNA zmiana projektu.
strop zelbet obciaza wszystkie sciany jednakowo <te sciany na ktorych jest oparty>
Strop teriva obciaza sciany na ktorych jest oparty niejednakowo.
Twierdze ,ze taka zamiane musi zaakceptowac autor projektu .
Koniec .to wszystko co mialem do dodania w tej sprawie
Andrzejj ma rację.
Kierownik budowy, jeżeli nie ma doświadczenia w projektowaniu (a najlepiej uprawnień), tego dobrze nie zrobi. To zmiana w projekcie wymagająca udziału projektanta.
Nie wspominając już o konieczności uzyskania zmiany decyzji o pozwoleniu na budowę - jest to zmiana w sposób znaczący odbiegająca od zaakceptowanego przez urząd projektu.
Ja w swojej praktyce (kierownik budowy) nigdy nie podejmuję się takich zmian bez zlecenia przez inwestora zmiany projektu.
Niestety, ale za zmiany (istotne), które przyjdą do głowy inwestorowi w trakcie budowy musi on zapłacić.
Pzdr Moritz--pozdrawiam



andrzejj_ - 27-01-2004 16:27

Zgode na zmiane powinien zatwierdzic architekt, nie mozna tego zrobic na pałe. Jest pozytywny element w zamianie na żelbet: możesz przy okazji robienia wylewek samopoziomujących (a takowe wiekszośc ludzi robi), dac zamiast styropianu na podłoge twardą wełne mineralną - wyciszy ci to lepiej niż styropian i Teriva razem wziete. Tyle, że twarda welna kosztuje -dobrze policz. No i Teriva czasem lubi rysować slady na suficie (na złączach) - mieszkam na śląsku, to tu powszechne. Przekorek,czy Ty nie produkujesz wylwewk samopoziomujacych?hę?A jak tak ,to dlaczego macie takie zajebiste ceny? :wink:



krzyszt17 - 27-01-2004 19:09
Moritz, chyba rzeczywiście się nie rozumiemy. Zacytowałeś Andrzeja:
"Twierdze ,ze taka zamiane musi zaakceptowac autor projektu ."
i napisałeś "Andrzejj ma rację. " Trzeba dokładnie czytać swoje wypowiedzi.
Napisałeś też:
"ale w każdym projekcie typowym do adaptacji jest wyszczególnione, co może zmienić w projekcie podstawowym projektant wykonujący adaptację i jeżeli podane są dwa typy stropów do wyboru, to OK, ale jeżeli nie, to musisz (Ty lub projektant wykonujący adaptację) przesłać rysunki zamienne do projektanta, który wykonał projekt podstawowy, żeby je zaakceptował.
Takie jest prawo i nie masz co dyskutować.
"
I tu też mijasz się z prawdą, wszystko zależy od tego, na jakie zmiany godzi się autor projektu. Jeszce raz powtarzam, że warto o to zabiegać przed zakupem projektu. W moim przypadku architekt adaptujący projekt wszystkie zmiany załatwił bądź skreśleniem i zmianą w projekcie, bądź wpisem do dziennika budowy. (Autor projektu napisał na co nie trzeba rysunków zamiennych) czyli co można załatwić we własnym zakresie i nie wyrzucać zbędnie kasy.
Pozdrawiam Krzysztof



Moritz - 28-01-2004 08:11

Moritz, chyba rzeczywiście się nie rozumiemy. Zacytowałeś Andrzeja:
"Twierdze ,ze taka zamiane musi zaakceptowac autor projektu ."
i napisałeś "Andrzejj ma rację. " Trzeba dokładnie czytać swoje wypowiedzi.
Napisałeś też:
"ale w każdym projekcie typowym do adaptacji jest wyszczególnione, co może zmienić w projekcie podstawowym projektant wykonujący adaptację i jeżeli podane są dwa typy stropów do wyboru, to OK, ale jeżeli nie, to musisz (Ty lub projektant wykonujący adaptację) przesłać rysunki zamienne do projektanta, który wykonał projekt podstawowy, żeby je zaakceptował.
Takie jest prawo i nie masz co dyskutować.
"
I tu też mijasz się z prawdą, wszystko zależy od tego, na jakie zmiany godzi się autor projektu. Jeszce raz powtarzam, że warto o to zabiegać przed zakupem projektu. W moim przypadku architekt adaptujący projekt wszystkie zmiany załatwił bądź skreśleniem i zmianą w projekcie, bądź wpisem do dziennika budowy. (Autor projektu napisał na co nie trzeba rysunków zamiennych) czyli co można załatwić we własnym zakresie i nie wyrzucać zbędnie kasy.
Pozdrawiam Krzysztof
Stary, ja już mam dość jałowych dyskusji na forum.
Napisałem przecież wyraźnie:
Pzdr



magero - 28-01-2004 08:21

lany np. grubośc 10 cm a teriva 30 cm

W projekcie jest teriva pomiędzy pietrami, a pomiędzy piwnicą a parterem lany Ekipa mówi żeby zamienić terivę na lany bo się wykorzysta deskowanie z stropu lanego piwnicy. Tylko boję się że będzie wszystko słychać nawet jak dam izolację ze styropianu.
Ale za to będzie niższy dom o 20 cm
Ja mam terrivę i majster tez chciał zmienić na monolit, bo go nigdy wcześniej nie kładł !!! Całe szczęście, ze sama ekipa budowłana już to wcześniej robiła, my poczytaliśmy w Muratorach (też całe szczęście, bo majster zły, ze wiemy lepiej, chciał wylać po swojemu :x ) i poszło o.k. Jeszcze w domu nie mieszkam, ale cichsza na pewno jest terriva. Zresztą dlatego wybraliśmy terrivę. Pamiętać trzeba, ze jest znacznie grubszy ale wcale nie jest droższy !! Budujemy w Białymstoku, strop przyjechał z Warszawy !! Polecam.
m.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewagotuje.htw.pl