Wytrzymałość posadzki na styropianie, a akwarium.
Peterek - 26-04-2005 11:33
Uwielbiam akwarystykę, mam akwarium 400l. stojące na szafce. Do tej pory akwa stało w mieszkaniu w bloku z płyty. Teraz będzie stało w domu. Mam wątpliwości czy moja podłoga wytrzyma ciężar. Podłoga to ok. 7cm wylewki tradycyjnej zbrojonej siatką o oczkach 10cm, do wylewki dodany plastyfikator. W wylewce są gęsto ułożone rury PEXALPEX (tu gdzie ma stać akwa - rurka przy rurce) i pod spodem 2x5cm styropianu FS20. Samo szkło akwa waży coś ok. 70kg, do tego szafka (solidna) też coś ok 70kg, woda netto będzie ok. 350kg, kamienie dekoracyjne, żwir, sprzęt itp to coś ok. 200kg. Akwa chcę postawić przy ścianie, jego długość to 1,5m. Wcześniej nie pomyślałem o tym, były ważniejsze sprawy na głowie. Może nie martwiłbym się tak bardzo gdyby nie te rurki. Jeśli posadzka "usiądzie" to rury mogą się uszkodzić, czyli duuuuuży problem.
Może ktoś powie mi co z tym fantem zrobić? :cry:
Pozdrawiam
Cypek - 26-04-2005 12:20
Teraz to juz może uratować Cię stalowa płyta, która rozłoży naprężenia z nóżek szafki na wieksza powierznie. Nie powinno być wtedy kłopotu, choć rzeczywiście obciażenie spore.
Peterek - 26-04-2005 12:31
Cypek jak myślisz, pierdyknie mi posadzka? Szafka składa się jakby z dwóch części połączonych ze sobą, czyli opiera się o podłogę w trzech miejscach prostopadle do długości, na końcach i równo po środku. Patent ze stalową płytą jest jeszcze możliwy (nie mam jeszcze terakoty), ale chciałbym go uniknąć.
bajzi - 26-04-2005 12:40
ja pod piecem kominkowym, który waży 230kg dałam 5cm styropianu i 15 wylewki zbrojonej prętami. mam nadzieję, że wytrzyma. ale u ciebie, to się obawiam.
Cypek - 26-04-2005 12:47
Myślę, ze wytrzyma. W bloku miałem sąsiada akwarystę i też było akwarium ogromne, właśnie w ten sposób sie uratował, tylko że on płyte mógł włożyć już jednynie pod wykładzinę na podłogę szwedzką. Jak ustawił bezpośrenio na szwedzkiej, załamała sie po napełnieniu do połowy, z płytą grubości 6 mm wytrzymało.
Przekorek - 26-04-2005 12:49
POsadzka to jedno, a strop - to drugie. Czy strop byl przewidziany na takie ewentualnosci? Jednak 500 kg na malej powierzchni, to hm, duzo. Jesli sam strop wytrzyma, to na okoliczność popekania podłogówki rozwazylbym dodatkowy kaloryfer na scianie w tym pomieszczeniu i zawór odcinający podłogówkę na ten obwód.
bajzi - 26-04-2005 12:50
możesz jeszcze zrobić na tym drugą płytę gr 10cm porządnie zazbrojoną.
brzuzens - 26-04-2005 12:57
Ta płyta nie musi być stalowa chyba... robiłem niedawno serwerownię w zabytkowej kamienicy z drewnianymi (i uginającymi się pod większym ciężarem) stropami. Pod wykładzinę pod szafą serwerową poszła płyta OSB (nie pamiętam jakiej grubości) i na razie serwerownia jest na swoim miejscu :)
Pozdrawiam
Brzuzens
Peterek - 26-04-2005 13:02
Akwarium ma stać na parterze. Wykonanie dodatkowej wylewki nie wchodzi w rachubę, ponieważ nie mogę pozbyć sie tych rurek. Właśnie!!! może grubą płytę OSB pod szafkę i ciężar całości rozłożyłby się na całej powierzchni 1,5mx0,5m. Co o tym myślicie?
Majka - 26-04-2005 13:08
a płytę czym przykryjesz? bedzie to wersja ozdobno-salonowa plyty OSB :o
Peterek - 26-04-2005 13:11
Jak to czym przykryję? Ja podałem wymiaty podstawy i tylko tu byłaby płyta. Płytę położyłbym pod szafką, a boki płyty zawsze można jakoś osłonić, ale czy to wytrzyma?
Majka - 26-04-2005 13:48
Wytrzyma, ale płyta OSB jest niezłym izolatorem, więc te gęsto połozone rurki....................... :wink:
M@riusz_Radom - 26-04-2005 13:52
Khm, doskonaly przykład na to, że należy sobie wszystko w miarę dokładnie rozplanować w nowym domku ;)
Oprócz tego co powiedzieli szanowni Przedmówcy mógłbym dodać jeszcze tylko skonstruowanie stelażu obejmującego blat szafki. Niech ściana, o ile to możliwe, przejmie na siebie część obciążenia.
Peterek - 26-04-2005 14:01
Ściana nie przejmie, 12cm gazobetonu. To, że zasłonię rurki "izolatorem" to też nie problem. Najgorsza jest moja bezmyślność :oops: , bo pod kominkiem wyznaczyłem pole bez styropianu, bo ciężki, bo gorący, a z akwa to były przepychanki, może tu, może tam. :oops:
M@riusz_Radom - 26-04-2005 14:06
Nie mówię o przejmowaniu całości obciążenia a jedynie o dodatkowym "podparciu".
kroyena - 26-04-2005 16:22
Skoro nie można postawić, ani przywiesić, to moze można powiesić.
Jeżeli stro wytrzyma to istnieje niebezpiezceństwo, choroby morskie, jak akwarium zacznie bujać. :wink:
Ale tak na serio zawieszenie do stropu to też jest rozwiązanie. Jeżeli wytrzyma.
Na upartego można by zamówić sobie specjalne akwarium i np. zawiesić pod sufitem nad szafą. Nad szadą plaża, znaczy piaseczek dla roślin, głownie płożacych. Pozostałe dno odkryte z korzeniami, itd... itp... Zasilanie akwarium z szafy (pompu i inne obwody) Płaszczyzna akwarium duża. Wiem może być kłopot z dostępem i czyszczeniem. Ale tak zimą wieczorem siedzisz na kanapie, unosisz głowę, a tam zamias gwiazd, tropiki i czujesz się jak nurek (ale wtedy dól musi mieć rzeczywiście dużą powierzchnię).
Pewnie nikt nie ma w okolicy takiego akwarium.
PS. Wybór należy do Ciebie, autor udziela ci zgody na wykorzystanie nieodpłatne pomysłu na Twoją własną odpowiedzialność.
Rav - 26-04-2005 16:34
Uwielbiam akwarystykę, mam akwarium 400l. stojące na szafce. Do tej pory akwa stało w mieszkaniu w bloku z płyty. Teraz będzie stało w domu. Mam wątpliwości czy moja podłoga wytrzyma ciężar. Podłoga to ok. 7cm wylewki tradycyjnej zbrojonej siatką o oczkach 10cm, do wylewki dodany plastyfikator. W wylewce są gęsto ułożone rury PEXALPEX (tu gdzie ma stać akwa - rurka przy rurce) i pod spodem 2x5cm styropianu FS20. Samo szkło akwa waży coś ok. 70kg, do tego szafka (solidna) też coś ok 70kg, woda netto będzie ok. 350kg, kamienie dekoracyjne, żwir, sprzęt itp to coś ok. 200kg. Akwa chcę postawić przy ścianie, jego długość to 1,5m. Wcześniej nie pomyślałem o tym, były ważniejsze sprawy na głowie. Może nie martwiłbym się tak bardzo gdyby nie te rurki. Jeśli posadzka "usiądzie" to rury mogą się uszkodzić, czyli duuuuuży problem.
Może ktoś powie mi co z tym fantem zrobić? :cry:
Pozdrawiam Wytrzyma spokojnie. Co to jest te 600 czy 700 kg...?
W domu w którym mieszkam teraz na wylewce pod którą jest styropian (wylewka cienka i stara, ok. 10 lat, nie wiem jak mocna była zaprawa i jaki styropian :-? ) stoi na 4 nóżkach piec kaflowy. Przenośny, w ramie stalowej. Taki dziwny wynalazek. Składa się z dwóch modułów po 520 kg jeden na drugim. Tak więc ponad tona na czterech nóżkach i stoi tak sobie już 10 lat...
Rav - 26-04-2005 16:37
Inny przykład z zeszłego tygodnia: u kolegi wykonawcy położyli na dość świeżych (2 tyg.) wylewkach 1,5 tony (całą paletę) kleju do teraktoty w rogu pokoju. Leżało to na powierzchni niecałego metra kwadratowego w workach 25kg tak z 15 worków do góry. Wylewka spokojnie wytrzymała.
Peterek - 27-04-2005 09:04
Rav, poprawiłeś mi bardzo samopoczucie :lol: położę płytę pod szafkę i postawię jak wcześniej pisałem. Zresztą mam jeszcze ok. 2 mies do realizacji.