ďťż

Za słaba zaprawa??? FOTKA





dziubek25077 - 20-05-2009 20:44
Dziś się mocno wkurzyłem, w sumie mój błąd bo oparłem drabine w miejscu zaznaczonym strzałką tylko z drugiej strony
No i kicha na maxa bo ścianka się odgięła, tzn zaprawa prawie nie trzymała, a nie należe do ciężkich osób.
Robiłem szalunki i akurat dobrze było sie oprzeć w tym miejscu.
Skład zaprawy:
6 * piasek, 1 * cement, 1 * wapno + 1 % wodouszczleniacz HYDROFLUX.
Zauważyłem też że niektóre spoiny w murze są jakby takie rozeschnięte i jest minimalna szczelina pomiędzy zaprawą a maxem.
Jest to tylko w niektóych miejscach ale nie wiem czy to normalne czy nie?
Murowanie było w ciepłą słoneczną pogodę, może za szybko schło?
Niewiem.
Co do ścianki która praktycznie sie oderwała będe ją wzmacniał ścianką działową tylko zamiast 12 cm będzie na szerokość maxa czyli 18,8 cm, spoiny zazbroje drutem 6 mm żeby związać dodatkowo tą ściane z dostawianą niby działówką.

http://i39.tinypic.com/wqxcon.jpg





beton44 - 20-05-2009 21:14
dziwne by było jakby się pustaki nie oderwały....

zaprawy zadaniem nie jest sklejanie pustaka do pustaka
jak w reklamie Poxipolu tak w ogóle...

ułóż pustaki od nowa...

i powtórz eksperyment z drabiną gdy już będzie strop :-?



barteks31 - 21-05-2009 06:56

Zauważyłem też że niektóre spoiny w murze są jakby takie rozeschnięte i jest minimalna szczelina pomiędzy zaprawą a maxem.
Jest to tylko w niektóych miejscach ale nie wiem czy to normalne czy nie?
U mnie jest to samo tylko, oglądałem mury u sąsiada i też ma takie szczelinki.



Carpenter78 - 21-05-2009 07:05
Wg PN-90/B-14501 uzyskales marke M2 i po 28 dnich dopuszczalne sa skurcze zaprawy do 0.50mm/m (jak masz wieksze to musialo szybko schnac)

A tak dla informacji;
Zaprawy budowlane dzieli sie m.in na murarskie przeznaczone do spajania elemetow murowych w jedna konstrukcyjna calosc...





Carpenter78 - 21-05-2009 07:09
Aha z tymi szczelinami to moze tez byc wina wapna albo za malo, albo nie takiej jakosci.



labas1 - 21-05-2009 09:11

Dziś się mocno wkurzyłem, w sumie mój błąd bo oparłem drabine w miejscu zaznaczonym strzałką tylko z drugiej strony
No i kicha na maxa bo ścianka się odgięła, tzn zaprawa prawie nie trzymała, a nie należe do ciężkich osób.
Robiłem szalunki i akurat dobrze było sie oprzeć w tym miejscu.
Skład zaprawy:
6 * piasek, 1 * cement, 1 * wapno + 1 % wodouszczleniacz HYDROFLUX.
Zauważyłem też że niektóre spoiny w murze są jakby takie rozeschnięte i jest minimalna szczelina pomiędzy zaprawą a maxem.
Jest to tylko w niektóych miejscach ale nie wiem czy to normalne czy nie?
Murowanie było w ciepłą słoneczną pogodę, może za szybko schło?
Niewiem.
Co do ścianki która praktycznie sie oderwała będe ją wzmacniał ścianką działową tylko zamiast 12 cm będzie na szerokość maxa czyli 18,8 cm, spoiny zazbroje drutem 6 mm żeby związać dodatkowo tą ściane z dostawianą niby działówką.

http://i39.tinypic.com/wqxcon.jpg
Ale spaprany mur.



zbigmor - 21-05-2009 09:31
Ale ten murek ma raczej przenosić obciążenia pionowe, a nie poziome.



lukasz_p - 21-05-2009 09:35

Dziś się mocno wkurzyłem, w sumie mój błąd bo oparłem drabine w miejscu zaznaczonym strzałką tylko z drugiej strony
No i kicha na maxa bo ścianka się odgięła, tzn zaprawa prawie nie trzymała, a nie należe do ciężkich osób.
Robiłem szalunki i akurat dobrze było sie oprzeć w tym miejscu.
Skład zaprawy:
6 * piasek, 1 * cement, 1 * wapno + 1 % wodouszczleniacz HYDROFLUX.
Zauważyłem też że niektóre spoiny w murze są jakby takie rozeschnięte i jest minimalna szczelina pomiędzy zaprawą a maxem.
Jest to tylko w niektóych miejscach ale nie wiem czy to normalne czy nie?
Murowanie było w ciepłą słoneczną pogodę, może za szybko schło?
Niewiem.
Co do ścianki która praktycznie sie oderwała będe ją wzmacniał ścianką działową tylko zamiast 12 cm będzie na szerokość maxa czyli 18,8 cm, spoiny zazbroje drutem 6 mm żeby związać dodatkowo tą ściane z dostawianą niby działówką.

http://i39.tinypic.com/wqxcon.jpg
Ale spaprany mur.
nie spaprany, tylko dokładnie poklejone szczeliny pomiędzy maxami, ładnie to nie wygląda, ale o wiele lepsze niż gdy zaprawa nie wypełnia całej szczeliny, a tak jest najczęsciej z powodu lenistwa fachowców..



dziubek25077 - 21-05-2009 09:36
labas1 Spaprany, ale spaprany bo coś jest nie tak czy spaprany bo co?
Z twojej wypowiedzi nic nie wynika, za bardzo :-?




Barbossa - 21-05-2009 09:37
a mnie intrygują te pręty
do czego one

co do ściany to beton44 i zbigmor dość napisali, więcej nie ma tu co dywagować



dziubek25077 - 21-05-2009 09:38

a mnie intrygują te pręty
do czego one

co do ściany to beton44 i zbigmor dość napisali, więcej nie ma tu co dywagować
Do schodów na góre ;)
Wiem, może troche za długie, ale wolałem mieć z czego obciąć niż sie martwić jak to powiązać.
Pozdro !!!



arturromarr - 21-05-2009 09:41
Wynika bardzo wiele, że to pisał nasz krajowy tzw. fachowiec. :)
Zawsze jak fachowiec ogląda czyjąś robotę mówi "ale to panu ktoś spier....ił" :)



Barbossa - 21-05-2009 09:41
a to te chody będą robione zgodnie z kierunkiem strzały?



dziubek25077 - 21-05-2009 09:42
lukasz_p, jeśli faktycznie kolega lasbas1 miał na myśli spapranie ze względu estetycznego zacierania szczelin to uff, myślałem że coś innego ;)
Mury stawiałem razem z ojcem i niejeden inwesor życzył by sobie takiej dokładności wypełnienia szczelin i "fugowania" pomiędzy maxami. Przykłądałem do tego szczególnąuwage, a estetyka? Pomimo że may kozłowickie, to są prawie doskonałe, "prawie" czyli nie na tyle żebym nie robił w środku tynku i zostawiał gołą ściane ;)
Pozdro !!!



dziubek25077 - 21-05-2009 09:44

a to te chody będą robione zgodnie z kierunkiem strzały? Tzn z kierunkiem strzały będzie zaczynał się zabieg w lewo, potem do góry i znów zabeg o 180 stopni.
Pozdro !!!



- 21-05-2009 09:53

lukasz_p, jeśli faktycznie kolega lasbas1 miał na myśli spapranie ze względu estetycznego zacierania szczelin to uff, myślałem że coś innego ;) ... ja mysle, ze Labas miał na mysli estetyke wykonania
starej daty murarz tak operował kielnią /i ręką/ ze zaprawa nie wychodziła na boki pustaka
pustaki były czysciutkie /bo dom często stał latami bez elewacji/
teraz estetyka schodzi na dalszy plan /muruje sie aby szybko, a pustaki sa osmarowane zaprawą ze wszystkich stron/
potem przychodzi tzw. kit /styropian/ i jest git ...



labas1 - 21-05-2009 11:20

Wynika bardzo wiele, że to pisał nasz krajowy tzw. fachowiec. :)
Zawsze jak fachowiec ogląda czyjąś robotę mówi "ale to panu ktoś spier....ił" :)
Masz rację, jestem krajowy tzw. fachowiec, ale nie napisałem że robota spier...... , tylko mury spaprane - Brzoza dokładnie napisał o co biega.
Zapraszam na moją budowę do Kołobrzegu, zobaczysz jak krajowy tzw. fachowiec prowadzi budowę o powierzchni 10000m2 - ja nie mam czego się wstydzić.[/b]



coulignon - 21-05-2009 11:30

Ale spaprany mur. Dzióbek kiedyś zejdzie przez takie komentarze. Jak bym słyszał mojego kierwnika: najpierw wrzeszczy że wszystko spier....e a jak juz wszystkich doprowdazi do białej gorączki to okazuje się że tak naprawdę miał na mysli jeden pustak albo zbrojenie o 3 cm nie w tą stronę. Wszyscy macie takie aspirację do bycia Alfredem Hitchcockim?

Nie mozna pisać jakoś bardziej merytorycznie? Co jest spaprane? Że do rozebrania? Że tylko estetyka bez wpływu na konstrukcje? Bo to chyba różnica - no nie? :evil:



labas1 - 21-05-2009 11:37

Ale spaprany mur. Dzióbek kiedyś zejdzie przez takie komentarze. Jak bym słyszał mojego kierwnika: najpierw wrzeszczy że wszystko spier....e a jak juz wszystkich doprowdazi do białej gorączki to okazuje się że tak naprawdę miał na mysli jeden pustak albo zbrojenie o 3 cm nie w tą stronę. Wszyscy macie takie aspirację do bycia Alfredem Hitchcockim?

Nie mozna pisać jakoś bardziej merytorycznie? Co jest spaprane? Że do rozebrania? Że tylko estetyka bez wpływu na konstrukcje? Bo to chyba różnica - no nie? :evil: Żargon budowlany :wink:
A Dzióbek będzie żył 100 lat.



mariankossy - 21-05-2009 12:17
w/g mnie to zaprawa za słaba, przy porothermie i max-e trzeba w gorące dni też zwilżac cegły przed murowaniem.
U mnie po 2 dniach od murowania trzeba było mocno się napocić żeby pustak oderwać.
Zaprawa pęka bo jest ( też ) za "chuda" ( praktycznie sam piach) 1:1:6,
powinno być do muru - 1 cem : 1 wapna : 4 piachu (np. wiader) + 50ml plastyfikatora / na betoniare ( po co wodouszczelniacz to nie piwnica w gruncie na zdjęciu).



listek - 21-05-2009 12:22

Jak bym słyszał mojego kierwnika: najpierw wrzeszczy że wszystko spier....e a jak juz wszystkich doprowdazi do białej gorączki to okazuje się że tak naprawdę miał na mysli jeden pustak albo zbrojenie o 3 cm nie w tą stronę. Wszyscy macie takie aspirację do bycia Alfredem Hitchcockim? Mamy/mielismy chyba tego samego szeryfa :lol:



dziubek25077 - 21-05-2009 14:02

w/g mnie to zaprawa za słaba, przy porothermie i max-e trzeba w gorące dni też zwilżac cegły przed murowaniem.
U mnie po 2 dniach od murowania trzeba było mocno się napocić żeby pustak oderwać.
Zaprawa pęka bo jest ( też ) za "chuda" ( praktycznie sam piach) 1:1:6,
powinno być do muru - 1 cem : 1 wapna : 4 piachu (np. wiader) + 50ml plastyfikatora / na betoniare ( po co wodouszczelniacz to nie piwnica w gruncie na zdjęciu).
Co do składu zaprawy zakładałem osobny temat, wertowałem szukajki internetowe i wg jakichś książkowych przepisów użyłem zaprawy M5 lub jak kiedyś się oznaczało "marki 30" i taka jest zalecana w projekcie, wytrzymałość takiej zaprawy na ściskanie to powyżej 7 Mpa (pustaki 15 Mpa), do tego trzymając się podanych przezemnie proporcji (1 * 1 * 6) raczej cementu dawałem ciut więcej.
No i z tego co poczytałem rad forumowiczów i internetowych porad lepiej jest zrobić zaprawe za słabą niż za mocną (możliwość pękania ścian, - brak pracy zaprawy).
A mjego pustaka na drugi dzień po murowaniu też ciężko oderwać, w zasadzie rękami nie wykonalne, z tym że oparłem drabine już o szalunek wykonany przy tej ściance i siła naporu musiała być za duża na bok jak dla dwóch niecałych maxów.
Już sie troche uspokoiłem. :)
Pozdro !!!



mariankossy - 21-05-2009 15:53
Moze być wytrzyma :)
Normy:
specyfikacja zapraw cementowo-wapiennych wg PN -90/B -14501

i tam:
M4 - skład 1:1:6 ,wytrzymałośc na zginanie , nie mniejsza niż 1,5 MPa, skurcz po 28 dniach nie większy niż: 0,70 mm/m

Klasy wytrzymałości materiałów na ściskanie :
klasa M5 : fb-nie mniej niż 5,0 MPa , fb min. nie mniej niż 4,0 MPa ( a nie 7 MPa)
M4 : fb> 4,0 MPa , fb min. > 3,2 MPa
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewagotuje.htw.pl