Zmiana koloru farby w miejscu gdzie idą przewody !!!
postgres - 22-07-2007 09:30
Mieszkam w swoim domu już ponad dwa lata. Wszystkie ściany pomalowaliśmy farbą jednego producenta - RALSTON czy coś takiego. Farba była barwiona przez sprzedawcę. W tej chwili zaczęła się dziać dosyć dziwna rzecz - w miejscu gdzie idą pod tynkiem przewody elektryczne farba zmieniła kolor, tak jakby wyblakła. I w ten oto sposób mam na ścianach proste kreski :( Czy ktoś miał tego typu zjawisko u siebie ? Co może być tego powodem - kiepska farba ?
aqep - 22-07-2007 09:41
a jakie masz tynki?? tam gdzie kabel jest go mniej i moze to kwestia techniki pomalowania czyli rodzaj gruntu i oczywiscie farby
Sp5es - 22-07-2007 10:41
Brak danych do szczegółowej analizy.
Odbarwienia mogą mieć przyczynę w w/w wypadku
- różna nasiąkliwść podłoża
- różna faktura podłoża ; może być nawet tak, że kolor fotometrycznie jest ten sam ,odbiór optyczny inny
- inna alkaliczność podłoża - miejsce po kablach ma świeży tynk, jeszcze nie skarbonizowany, alkaliczny i zdegradowało źle dobrany pigment ("zżarło")
- inne przyjmowanie farby ew przypadku uzupełnienia gipsem/szpachlówką.
Generalnie zjawisko, jakiego można oczekiwać.
Rozwiązanie -
- zagruntować ROZPUSZCZALNIKOWYM gruntem w miejscu przebarwień + 20 cm wokół
- alternatywnie są farby izolujące np. do nikotyny w restauracjach
- w skrajnym przypadku wziąć rozpuszczalnikowy lakier alkidowy ("olejną ") - traktować jak wyżej, dobrze by była matowa, aby kolejne malowanie wodną farbą nie powodowało sperlania i "ścinania " się farby
- potem pomalować jak pierwotnie
- 22-07-2007 11:05
.... Co może być tego powodem - kiepska farba ? zbyt cienki tynk
postgres - 22-07-2007 11:51
Postaram się podać Wam trochę więcej danych. Przewody były układane chyba standardowo - przybijane na blaszki bezpośrednio do nieotynkowanej ściany. Ściany są z betonu komórkowego. Potem mam tynk cementowo-wapienny i na to cekol. Wszystko przed malowaniem było gruntowane gruntem do farb akrylowych. Następnie malowanie kolorem x2. W całym domu tynki wykonane są w dokładnie taki sam sposób. W salonie mam inną farbę tego producenta i takie zjawisko nie występuje.
plamiak - 22-07-2007 12:04
A ja zaryzykuję taką teorię - nie śmiać się. Może przewody nagrzewają sie od obciążenia? Mój kolega kiedyś tak miał...
postgres - 22-07-2007 12:18
Też się nad tym zastanawiałem, ale mam miejsca gdzie to diabelstwo wyszło, a idą tam przewody gdzie obwód jest jeszcze nie włączony. Nagrzewanie chyba bym skreślił, ponieważ mam też w niektórych miejscach w ścianie przewody od CO i CWU i tam tego nie ma :o
- 22-07-2007 12:47
... Przewody były układane chyba standardowo - przybijane na blaszki bezpośrednio do nieotynkowanej ściany... przy takim "standardzie" układania przewodów - "standardowo" sie pokazały
przewody nalezało wkuc lub pogrubic warstwe tynku
ged - 22-07-2007 12:55
U naszych znajomych jest podobnie. Ja bym sugerował reakcję izolacji kabli z gipsem. Coś jest w niektórych izolacjach co reaguje z czymś zawartym w zaprawie do tynkowania. Mam znajomego tynkarza który robi tylko i wyłącznie tynkami Knaufa. Mocno wypytywany powiedział, że zna to zjawisko, ale w jego przypadku nigdy nie występowało i nigdy nie miał z tego powodu reklamacji. U znajomych nie pomagało wielokrotne malowania - zawsze kable "wychodziły"
- 22-07-2007 13:41
... mam tynk cementowo-wapienny ...
ged - 22-07-2007 13:46
Co oznacza że kable "wychodzą" na różnych rodzajach tynków. U znajomych farba pociemniała.
postgres - 22-07-2007 13:58
... Przewody były układane chyba standardowo - przybijane na blaszki bezpośrednio do nieotynkowanej ściany... przy takim "standardzie" układania przewodów - "standardowo" sie pokazały
przewody nalezało wkuc lub pogrubic warstwe tynku Dziwi mnie jednak fakt, że przewody pokazały się dopiero po ponad dwóch latach od malowania.