ďťż

Co może zamarznąć w instalacji zewn. na propan ?





dziki_ - 02-02-2006 12:42
Miałem taki przypadek tej zimy nawet 2-krotnie. Za drugim razem całkowicie ustał przepływ gazu (przy -25 st). Przyjechała ekipa, lali denaturat :) rozgrzewali suszarką, przedmuchali azotem i puściło. Wg. mnie była to woda, tylko skąd tam woda ??? Fachowiec z długim stażem twierdził, że sie jeszcze z czymś takim nie spotkał i nie ma pojęcia dlaczego. Albo kiepski fachowiec albo specjalnie nie powiedział bo by się wykryło, że coś nie tak z instalacją lub gazem.
Ktoś wie o co chodzi ?





godul1 - 02-02-2006 12:56
W gazie moze byc troche zanieczyszczeń o konzystencji oleju albo parafiny. W niskich temperaturach może to zablokowac filtr. Poprostu trafiłes na lipna dostawe gazu.



dziki_ - 02-02-2006 13:08
Wyjaśniam, że zatkał się odcinek rury stalowej wychodzący z ziemi i prowadzący do reduktora 2-go stopnia w szafce na ścianie domu. Na tym odcinku nie ma żadnego filtra, lecz uwaga o możliwym zanieczyszczeniu gazu jest cenna, dzięki !
Czy istnieje możliwość, że dostawca gazu może świadomie brać gaz o różnych parametrach np. czystości ?



Cypek - 02-02-2006 13:18
Tak jak LPG i benzyna na stacji benzynowej jest raz gorsza, raz lepsza (zalezy kto i ile razy ja chrzcił) tak jest i z propanem do celów grzewczych.





godul1 - 02-02-2006 13:21
Jeśli masz zbiornik podziemny to pewnie zatankowali ci Propan -butan. Butan poniżej zera sam sie skrapla wiec pewnie skraplał sie na tym odsłonietym odcinku i zostawiał zawarte w nim zanieczyszczenia olejowe. Zanieczyszczenie to raczej losowa sprawa choc wiadomo ze tańszy gaz podlega z pewnoscia mniejszym rygorom jakościowym. Normalnie można sie nimi specjalnie nie przejmowac tylko co roku zmieniac filtry. W tym roku to zapewne zasługa mrozów ze zanieczyszczenia osadzału sie w rurce zamiast w filtrze.



dziki_ - 02-02-2006 14:23
Na wszelki wypadek kupię chyba kawałek izolacji z pianki (takiej jak do rurek od inst. wodnej) i założę na odcinek od ziemi do reduktora. Może wtedy nie bedzie się w rurce wytrącać to badziewo.



woprz - 02-02-2006 14:50

Jeśli masz zbiornik podziemny to pewnie zatankowali ci Propan -butan. Butan poniżej zera sam sie skrapla wiec pewnie skraplał sie na tym odsłonietym odcinku i zostawiał zawarte w nim zanieczyszczenia olejowe. Zanieczyszczenie to raczej losowa sprawa choc wiadomo ze tańszy gaz podlega z pewnoscia mniejszym rygorom jakościowym. Normalnie można sie nimi specjalnie nie przejmowac tylko co roku zmieniac filtry. W tym roku to zapewne zasługa mrozów ze zanieczyszczenia osadzału sie w rurce zamiast w filtrze. taa
ma zbiornik podziemy na propan butan też miałem po 25 na minusi i jakoś nic .....mi nie zamarzło



dziki_ - 02-02-2006 15:10
Mam zbiornik naziemny, co jest regułą, jak sadzę, przy korzystaniu z "czystego" propanu. Oczywiście można mieć zb. podziemny i lać propan, lecz nie jest to zbyt opłacalne ani efektywne (propan ma mniejszą kaloryczność od propan-butanu).
Czy butan (jako składnik) ze zb. podziemnego może zamarznąc w rurze nieocieplonej na odcinku naziemnym ? Tj czy może przejść ze stanu gazowego w ciekły, a potem w stały ?



tadzel - 02-02-2006 20:37
A u mnie było tak mam zbiornik podziemny zatankowali propan - butan.
chodzilo ok od pazdz. do połowy stycznia . Wstyczniu uległ awarii piec. serwisant stwierdził ze zawor gazowy jest uszkodzony poniewa cisnienie na wejsciu waha sie i dochodzi do 120 mbar.Przyjechał serwis gazowy i stwiedzil wystepowanie frakcji plynnej przed reduktorem II stopnia. I to było przyczyna awarii. Jedynym wyjsciem jest zamówienie dostawy propanu, co stało sie. Za naprawe pieca zaplacilem za dostawe rachunek przyjdzie ale narazie w domu jest cieplo. Jakosc gazu nie do sprawdzenia przywoża tzw mix ale jak jest proporcja propanu do butanu ?. Czyli nalezy na zime zamawiac propan a na lato Mix. Instalacje max zabezpieczać przed zimnem. Szafka i rura doprowadzajaca musi byc przyzwoicie zaizolowana. Przepisy tego podobno zabraniaja ale to sa przepisy stare nie obejmujace gazów propan butan.



godul1 - 03-02-2006 09:35

taa
ma zbiornik podziemy na propan butan też miałem po 25 na minusi i jakoś nic .....mi nie zamarzło
Masz dobrze wykonana instalację i dobry gaz w butli z odpowiednią proporcja propanu do butanu albo poprostu tankowałeś PB w listopadzie i nie zdazyłeś zużyc propanu który paruje szybciej niz butan.

Ani propan a ni butan nie maja prawa zmienic sie w ciało stałe które mogłoby zatkac jakas rurę. Moga to zrobi jedynie zanieczyszczenia w nich zawarte.

Zupełnie inny problem to płynny butan na reduktorze. Najwyraxniej odsłonięty odcinek rury był za długi i zbyt słabo zaizolowany, a po drodze z butli zapewne nie da sie uniknąc zrobienia syfonu, który blokuje powrót do zbiornika skraplającego sie butanu. Zalega on w rurze i przu poborze gazu jest wypychany przez pary ze zbiornika do filtra II stopnia który znajduje sie tuz przed piecem w ciepłym pomieszczeniu-tam gwałtownie odparowuje i niszczy instalacje pieca.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewagotuje.htw.pl