ďťż

gdy prądu nie ma już ponad 48 godzin...





gaga2 - 29-12-2005 14:59
no właśnie - jak w tytule: czy zdarzyło się Wam nie mieć prądu ponad dwie doby? jak sobie wtedy poradziliście....?
w związku z wielkimi awariami na Śląsku na tydzień przed świętami zostaliśmy pozbawieni prądu (a właściwie dwóch z trzech faz) ponad dwie doby: od piątku wieczorem do niedzieli nocą. U nas wszystko działa na prąd... ta jedna faza dawała śmieszny efekt: prąd był tylko w gniazdkach w kuchni (działała lodówka i czajnik elektryczny) oraz w bibliotece (działała jedna lampka stojąca plus komputer; nie działała antena do internetu i telefon stacjonarny).
dom nie ogrzewany przez 3 doby (grzejemy na nocnej taryfie) wyziębił się do 14,5 st. w niedzielę wieczorem. CWU w zbiorniku 300 L w niedzielę była chłodna, ale nie przeraźliwie zimna... w sobotę woda była letnia, tak ok.35 st.
nie mamy kominka....
w dzień uciekaliśmy do rodziców i teściów, w nocy miałam czas na lekturę w bibliotece (ta lampa stojąca :D) i na podobno dobre spanie w wychłodzonych sypialniach.
A czy Wam coś się takiego zdarzyło? A może te dwie doby bez prądu to nic takiego strasznego...? Macie swopje sposoby jak przeżyć w domu bez prądu?
My wiemy jedno: od dzisiaj oszczędzamy na kominek z GDP grawitacyjnym.
Pozdrawiam,
gaga2





Jezier - 29-12-2005 15:18
Mi sie taka sytuacja nie zdarzyla. Ale jak wylanczaja prad to nigdy nie wiadomo kiedy on wroci. Jednak jedna faza to i tak jest dobrze. Gorzej gdyby nie bylo pradu wcale.
Od niedawna mam kominek. Pol domu moglbym nim ogrzewac bez dgp gdybym mial czym palic.
Mozna sie zabezpieczyc na wypadek braku pradu kupujac urzadzenia dzialajace na gaz w butlach. Na rynku sa do dostania nakladki na butle.
Do gotowania palniki,
http://www.marax.com.pl/jpg/id1092.jpg
do ogrzewania takie promienniki-sloneczka o mocy ponizej 1kW.
http://www.igaz.pl/sklep/produkty/140012.jpg
i 4 kW
http://www.interloop.pl/img/towary/266.jpg
Sa nawet lampy.
http://www.marax.com.pl/jpg/id1096.jpg
Butle sa od calkiem malych (1 litr)
http://www.marax.com.pl/jpg/id1081.jpg
do takich standardowch 22 litrowych.
http://www.marax.com.pl/jpg/id1086.jpg



adam_mk - 29-12-2005 15:24
Witam
Też się często zastanawiałem jak nasi przodkowie zrobili to wszystko, co zrobili. Edison ze swoją żarówką, to jakieś 150 lat. Łukasiewicz z lampą naftową - trochę wcześniej. A te całe pałace i biblioteki to przy świecy i łuczywku powstały. Człowiek coraz bardziej uzależnia się od nieprzerwanej dostawy energii. Jakby jej brakło - to nie wiadomo co robić!
Podczas katastrofy energetycznej w Stanach Nowojorczycy głupieli od braku oświetlenia!
Pozdrawiam Adam M.



Inka1 - 29-12-2005 15:47
2 doby to nie miałam, na szczęście ;)

ale kilka godzin w zeszłą zimę - owszem, ale mam kominek, więc nic się nie działo





gosciu01 - 29-12-2005 15:58
też zastanawiałem sie nad tym tematem ;

1. budowa domu o dużej akumulacyjności ciepła - wolniejsze wychładzanie,
2. alternatywne źródło ciepła - kominek, butle gazowe,
3. UPS do podtrzymania pomp przy kotłach gazowych,
4. agregat prądotwórczy w garażu,
5. ciepłe słowo :wink:



Arkadly - 29-12-2005 16:08
Ale jedna faza była, więc w czym problem? W blokach (nie tych najnowszych) ludzie mieli tylko jedna fazę z założenia i żyli z tym.
Jaki problem poprzekładać kabelki w tablicy rozdzielczej i pociągnąc wszystko z jednej fazy?

Arkadly



Mały - 29-12-2005 16:31
Czyli że w kilku gniazdkach było...a co za problem sobie "farelkę" podłączyć?
Ja swego czasu (3 lata temu jak były te wichyry) nie miałem przez 3 dni.Temp w domciu poniżej 11st.
Teraz zmieniłem część instalacji CO na grawitacyjną (całej się nie dało w niskich kosztach) i jest ok.
A przy świeczkach tez się fajnie siedzi.



adam_mk - 29-12-2005 16:36
Ja to biedny jestem Sam se wszystko robię. Prąd też będę. Z owsa.
Adam M.



wiaterwiater - 29-12-2005 21:48
Świeczka, kominek, sex.



Majgeniusz - 29-12-2005 23:49

no właśnie - jak w tytule: czy zdarzyło się Wam nie mieć prądu ponad dwie doby? jak sobie wtedy poradziliście....?
w związku z wielkimi awariami na Śląsku na tydzień przed świętami zostaliśmy pozbawieni prądu (a właściwie dwóch z trzech faz) ponad dwie doby: od piątku wieczorem do niedzieli nocą. U nas wszystko działa na prąd... ta jedna faza dawała śmieszny efekt: prąd był tylko w gniazdkach w kuchni (działała lodówka i czajnik elektryczny) oraz w bibliotece (działała jedna lampka stojąca plus komputer; nie działała antena do internetu i telefon stacjonarny).
dom nie ogrzewany przez 3 doby (grzejemy na nocnej taryfie) wyziębił się do 14,5 st. w niedzielę wieczorem. CWU w zbiorniku 300 L w niedzielę była chłodna, ale nie przeraźliwie zimna... w sobotę woda była letnia, tak ok.35 st.
nie mamy kominka....
w dzień uciekaliśmy do rodziców i teściów, w nocy miałam czas na lekturę w bibliotece (ta lampa stojąca :D) i na podobno dobre spanie w wychłodzonych sypialniach.
A czy Wam coś się takiego zdarzyło? A może te dwie doby bez prądu to nic takiego strasznego...? Macie swopje sposoby jak przeżyć w domu bez prądu?
My wiemy jedno: od dzisiaj oszczędzamy na kominek z GDP grawitacyjnym.
Pozdrawiam,
gaga2
Pisałem tu o tym zobacz :lol:
http://forum.muratordom.pl/viewtopic...hlight=#966254



Mały - 30-12-2005 09:36

Świeczka, kominek, sex. To ostatnie to najlepsze... 8)



Tomik_B - 30-12-2005 09:47

Świeczka, kominek, sex. To ostatnie to najlepsze... 8) Taaak. Tylko, co z małoletnimi? :roll: :wink:



Dominik! - 30-12-2005 09:50

też zastanawiałem sie nad tym tematem ;

1. budowa domu o dużej akumulacyjności ciepła - wolniejsze wychładzanie,
2. alternatywne źródło ciepła - kominek, butle gazowe,
3. UPS do podtrzymania pomp przy kotłach gazowych,
4. agregat prądotwórczy w garażu,
5. ciepłe słowo :wink:
Czy ma ktoś pomysł o jakiej "mocy" ups byłby wystarczający?



godul1 - 30-12-2005 10:05
Chyba taniej i skuteczniej od UPSa zadziała zwykła przetwornica napiecia (koszt ok 200-400pln) o mocy jaiś 200wat podłączona do akumulatora samochodowego. Takie podstawowe upsy w ludzkiej cenie podtrzymuja napiecie tylko kilka minut. POzatym ta sam przetwornica może się przydac na kempingu albo do zasilania laptopa w aucie.



gosciu01 - 30-12-2005 11:19
a jak długo może realnie podtrzymać napiecie taka przetwornica zakąłdając np.
1. jej moc 200W,
2. akumulator 24Ah,
3. zapotzrebowanie pomp itp. 200W,
4. fakt, że przy spadku napięcia na akumulatorze poniżej 10V przetwornica wyłacza się ?



Roman1591 - 30-12-2005 12:59
Nie chcę się wymądrzać ale przecież UPS jest przetwornicą napięcia. Jak zabraknie napięcia 230V 50Hz to właśnie zasilacz awaryjny (UPS) przetwarza napięcie stałe (zazwyczaj z akumulatorów 12 V) na napięcie 230VAC.



Arkadly - 30-12-2005 13:15

a jak długo może realnie podtrzymać napiecie taka przetwornica zakąłdając np.
1. jej moc 200W,
2. akumulator 24Ah,
3. zapotzrebowanie pomp itp. 200W,
4. fakt, że przy spadku napięcia na akumulatorze poniżej 10V przetwornica wyłacza się ?
Ad 1 i 3. Moc oddawana nie moze byc na stałe równa mocy maksymalnej przetwornicy, czy UPS'a. Raczej dobiera się na 80% mocy
Ad 2 i 4. wytrzyma ok 40 minut przy 80% obciążeniu.

Ponadto nie słyszałem o taniej przetwornicy, która dawałaby napięcie sinusoidalne. Prostokąt będzie niszczył silniki a delikatna elektronika może się rozsypać. Od razu napiszę - bo zaraz pewnie ktoś powie, ze komputery działają - że gdy urządzenie ma zasilacz impulsowy sobie poradzi (komputer laptop)

Arkadly



rml2 - 30-12-2005 13:43
A może cos takiego http://allegro.pl/show_item.php?item=79108175 - akurat wybrałem tani ale ceny sa b.różne. Wstawic do garażu - na zewnatrz wywalić rurę odprowadzająca spaliny i podłaczyc podstawowe urządzenia. Jak ktoś chce to i moze sobie to z pomocą kumatego elektryka podłaczyc tak , zeby załaczało sie automatycznie - ale to i koszta dużo wieksze - Za wygode trzeba płacic . Ja jak niżej mam kominek z rozprowadzeniem grawitacyjnym c.powietrza i na brak ciepła nie narzekam , kuchenka jest na gaz z butli to i cos sobie damy radę upichcić . mam w domu kilka latarek z diodami Led to i jako takie swiatełko jest . Niestety woda do mycia pochodzi z elektr.przepływowych. Na szczęście w domku zostawiliśmy prawdziwy piec kuchenny to i od biedy do michy jest na czym nagrzać no i wodę też na fajerkach mozemy podgrzać .

PS. A jaka pyszna kaczka z jabłkami wychodzi z "duchówki"/tak tu u nas sie mówi na piekarnik w piecu/ - własnie juz kaczucha natarta czeka na jutrzejszy wieczór.



Peterek - 30-12-2005 13:45
Hmm przy przrtwornicy możemy uruchomić silnik i dalej mamy prund :lol: aż do końca paliwa.



godul1 - 30-12-2005 15:41

Nie chcę się wymądrzać ale przecież UPS jest przetwornicą napięcia. Jak zabraknie napięcia 230V 50Hz to właśnie zasilacz awaryjny (UPS) przetwarza napięcie stałe (zazwyczaj z akumulatorów 12 V) na napięcie 230VAC. Tylko ile trzeba zapłacic za UPS z wiekszym aku i dającym napiecie zbliżone do sinusoidy. Poza tym akumulatory w upsach też nie sa wieczne a w samochodzie zawsze musi byc porządny aku. Raczej watpie zeby ktos inwestował w upsa do domu, który zapewni mu zasilanie 200wat przez wiecej niz 3-4 h i to tylko po to żeby raz na dwa albo 3 lata przekonac sie ze sie przyda cała jego moc.



gaga2 - 02-01-2006 10:17
Dziękuję Wam za wszystkie odpowiedzi.
Jezier, chyba zdecyduję się na jakąś kuchenkę turystyczną na gaz, i tak przyda się podczas wakacji pod namiotem...
w domu mamy sporo świeczników, nawet nad stołem w jadalni jest taki na 9 świec, więc światła - tak żeby się nie potykać gdy jest ciemno - wystarczy, gorzej z czytaniem :);
co do ciepła w domu: zbieramy kasę na kominek....
przetwotnice/ups chyba nie wystaczą na zasilanie pompy ciepła lub zbiornika na cwu.... a może się mylę?
dom chyba ma niezłą akumulacyjność cieplną: jak się zastanowić, to ten spadek tepmeratury z 20 st. do 15 st.C bez ogrzewania przez trzy doby jest chyba niezłym wynikiem....
generalnie chcialam się podzielić swoim realnym doświadczeniem jak to jest gdy funkcjonowanie domu jest w całości zależne od prądu...do tej pory nie wierzyłam że prądu może zabraknąc ponad 48 godzin... taka sytuacja wydawała mi się nierealna... należąca do przeszłości stanu wojennego, gdy kominukat 20-tym stopniu zasilania nie należał do rzadkości.... cóż życie zweryfikowało te optymistyczne założenia...
Pozdrawiam wszystkich noworocznie,
gaga2
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewagotuje.htw.pl