ďťż

Jak ocieplić stary drewniany dom





Bojanka - 16-02-2004 13:57
Dom jest zbudowany z drewnianych brusów grubości ok. 14 cm. Od wewnątrz jest przybita płyta pilśniowa, od zewnątrz tzw. szalówka, czyli deski na pióro i wpust. Brusy położone są z przekładką materiałem izolacyjnym.
Czy ktoś ma pomysł jak to docieplić? A może w Muratorze gdzieś już o tym pisali?
Mój pomysł to wełna od środka na stelażu i płyta G-K. Od zewnątrz też widziałam, że nabija się listewki w kratkę i tynkuje, tylko, że nie wiem, czy będzie to cieplejsze, no i chyba najpierw trzeba by było zerwać szalówkę, a tego nie chciałabym robić.
Co z sufitem i podłogą?
Pomóżcie!!
Janka





Przekorek - 16-02-2004 16:53
Jest problem. Domy ociepla sie po zewnętrznej. Chodzi o tzw. punkt rosy, a ściślej aby go odsunąć jak najdalej od wnętrza.
Tak więc radzę jednak na zewnątrz, to drewno ścian będzie w lepszych warunkach i będzie trwalsze.
Problemem może być to oryginalne pokrycie ścian - jak sie je zdejmie, to się je zniszczy. Ale ze względu na priorytet, jakim jest cieplo, liczylbym się ze zniszczeniem "dekoracji", przykleił i zakołkował 8 cm wełnę (nie styropian - pożarowo lepiej wełna). Z kołkami uważaj - nie za grube, żeby nie porozpieprzać konstrukcji, raczej wyrzuc plastikowe osłony, albo wręcz mocuj na długich i cienkich drewnowkrętach (stosując jak najszersze "kapsle" dociskowe, do kupienia osobno - srednica 12-13 cm).
A na to np. siding - jeżeli mają w kolorze drewnopodobnym (metoda lekka sucha). Alternatywnie - można kombinować z tynkowaniem tego (na kleju i siatce - tzw metoda lekka mokra) i udawaniem "starego" tynku - jakaś dwukolorowa przecierka, albo zwykły mineralny tynk gładzony dłońmi, etc. Obawiam sie, że przy tym wszystkich pewnie i tak zechcesz odremontować ściany wewnątrz, wiec robota bedzie podwojna...Od wewnatrz bym dał tynki wapienne - starzy murarze będą wiedzieć o co chodzi. Gips może to imitować. I też bym robił w starym stylu - rękami, a nie pacą.



Sławek Winiarski - 16-02-2004 18:06
Metoda jaką zaproponował Przekorek jest jedną z możliwych.
Sposób w jaki Ty chcesz to zrobić (ocieplenie od wewnątrz między stelażem + folia paroizolacyjna) uważam do przyjęcia.
Jeżeli zastosujemy dobrą (grubą) folię paroizolacyjną to skąd ta wilgoć która się wykropli w przegrodzie.
Weżmy przykład dachu toż tam też powinna się wykraplać woda, jednak stosujemy paroizolację i niema problemu.
Znam przykłady 3 tak ocieplonych domów drewnianych (jeden od 12lat)
w żadnym niezaobserwowano zawilgocenia (fakt że nikt nie rozbierał i nie mierzył wilgotnościomierzem :wink: :D )
Zapraszam do dyskusji



Bojanka - 17-02-2004 07:57
Jak już mówiłam domek drewniany mojej babci, który chcemy wyremontować był używany przez cały rok. Często ogrzewana była tylko jedna połowa. W drugiej jak przyjeżdżaliśmy na weekendy to w zimie był straszny ziąb. Mimo to jakiś strasznych efektów związanych z przemarzaniem przegrody nie zauważyłam.
Ponadto jak już wspominałam od zawnątrz ma on wygląd tzw. chłupy drewnianej, która kiedyś była pobielona wapnem. Ale potem przyszła inna moda i całość została obłożona szlówką. Nie za bardzo chciałabym rezygnować z wyglądu i pokrywać dom tynkiem. Kiedyś, może dam radę:-) - to wyrzucę starą dachówkę azbesto-cementową i pokryję gontem!
Podsumowując chyba będzie ocieplanie od wewnątrz, tylko co z podłogą. Bo na dzień dzisiejszy, to poziom 0 jest na wysokości 0,5 i podłoga wisi na jakiejś konstrukcji. To może dać legarki, folię i ułożyć dechy??
Janka





Bojanka - 18-02-2004 14:08
Troszkę podciągam, bo chciałabym się więcej dowiedzieć. Może jeszcze jakieś pomysły?
J.



nowicjusz - 18-02-2004 18:55
Popieram pomysły z zewn. wełną ale z modyfikacją:
1. Szalówka powinna być poprzybijana pionowymi rzędami gwoździ. Ponumeruj pasy szalówki literami, a kolejne deski cyframi, zdemontuj i pochowaj w osobnych pęczkach (pęk A1 do A29; pęk B1 do B29 ...).
2. W miejscach, gdzie deski oszalowania były przybijane wyznaczaj przy demontażu pionowe linie - umieść wzdłuż nich grube deski na sztorc, a przestrzeń m. nimi wypełnij wełną, ale po zheblowaniu desek do jednej płaszczyzny. Zabezpiecz wełnę docięciem skośnym i nierdz. drutem tak, jak przy ociepl. dachów, a gwoździe dobij.
3. Ułóż folię z zakładkami podwijanymi - przeciw skośnym deszczom i wiatrowi, "wyrywającemu ciepło" z chałupy.
4. Odtwórz oszalowanie, zabezpiecz powierzchniowo (przedtem usuń numerki?).
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewagotuje.htw.pl