ďťż

kierownik budowy czy inspektor nadzoru???





echo - 09-04-2004 08:58
Właśnie przymierzamy się do rozpoczącia budowy.
Interesuje mnie kwestia jak najlepiej rozwiązać problem nadzoru budowlanego?
Słyszałem o kilku rozwiązaniach:
1) kierownikiem budowy jest sam inwestor, a dodatkowo zatrudniamy inspektora nadzoru
2) kierownikiem budowy jest wykonawca (szef ekipy budowlanej) , a dodatkowo zatrudniamy inspektora nadzoru
3) kierownikiem budowy jest "obca" osoba z uprawnieniami budowlanymi (czyli w rzeczywistości inspektor nadzoru)

Prosze o Wasze rady jak rozwiązaliście tą sprawę :o
Wkrótce musze sie zdecydować.
Prosze tez o uwagi na co należy zwrócic szczególna uwagę przy wyborze kierownika/inspektora i co zawrzeć w umowie (jeśli trzeba)

PRZY OKAZJI: :D WESOŁYCH ŚWIĄT!!! :D





pitbull - 09-04-2004 09:15
Wybralbym wariant 2.



inwestor - 09-04-2004 09:27
Wybrałem wariant który jest bardzo podobny do 3.

Zatrudnisz firmę do zbudowania domu ale bez kierownika budowy. Firma zapewnia w tym przypadku brygadzistę. Kierownika zatrudniasz osobno nie związanego z firmą wykonawczą. Uzyskujesz wtedy pełną kontrolę nad dziennikiem budowy oraz budową. W takiej sytuacji osoba przez ciebie zatrudniona pełni oficjalnie rolę kierownika a nieoficjalnie inspektora. W razie trudniejszych problemów na budowie wzywasz na nadzór projektanta.
Pozdrawiam



echo - 09-04-2004 09:39
inwestor - czyli dziennik budowy wypełnia kierownik (osoba z zewnątrz)
Jak często potrzebne sa jego wizyty i jaki to koszt?
Niektórzy znajomi wzywaja inspektora na telefon (bierze ok. 100zł za wizytę) ale sami są kierownkami i prowadzą dziennik
Zmam też takich co mieli układ np. 600 zł za podpisy i "święty spokój" - ja jednak daleki jestem od takiego rozwiązania.
Uważam, że budowlańców powinno kontrolowac "oko z zewnątrz" (oczywiście bez przesady - mój wykonawca wspominał, iz kiedyś miał inspektora, który ciągle chodził i robił zdjęcia, - wszysce chodzili jak "po szpilkach"





pitbull - 09-04-2004 09:47
dziennik budowy wypelnia osoba posiadajaca uprawnienia budowlane do kierowania robotami budowlanymi.
Inspektor budowy szwendajacy sie po budowie to rowniez nic dobrego.



inwestor - 09-04-2004 10:11
Tak. prowadzenie dziennika budowy to obowiązek kierownika. Nie potrafię ci powiedzieć jak często powinien na budowie bywać kierownik. Zwykle dla potrzeb samego stanu surowego powinno być co najmniej dziesięć pobytów. Jak napisałeś ok. 100zł od wizyty to typowa stawka. Najlepiej umawiać się na ryczałt np. za stan surowy powiedzmy 1500zl. do zakończenia budowy powiedzmy 1000zł. Zwykle tyle wizyt wystarcza do dopilnowania przez fachowca podstawowych spraw konstrukcyjnych oraz izolacyjnych i dale pewność że chałupa jest wybudowana zgodnie ze sztuką i nie zawali się na głowe. Oczywiście sam będziesz musiał również bywać na budowie aby dopilnować pozostałe sprawy jak estetykę wymiary itp.
Pozdrawiam



Wojciech Nitka - 09-04-2004 10:15
Budowę prowadzi Kierownik Budowy - osoba posiadająca uprawnienia budowlane i przynależna (obowiązkowo) do Izby - jest to funkcja obowiązkowa na budowie. Najlepiej kiedy KB reprezentuje firmę wykonawczą. Może nim być również Inwestor, o ile posiada odpowiednie uprawnienia i przynależy do Izby.
Inspektor Nadzoru Inwestorskiego to przedstawiciel Inwestora na budowie. Również musi posiadać uprawnienia budowlane i być członkiem Izby. Inwestor może, ale nie musi powoływać Inspektora.
Zakazanym jest łączenie funkcji Kierownika Budowy i Inspektora Nadzoru.



echo - 09-04-2004 10:16
dzięki za fachowe porady i ..... :D prosze o jeszcze + wasze doświadczenia



KrzysiekMarusza - 09-04-2004 19:29
U mnie buduje (no, prawie na wykonczeniu) firma, która
"wystawiła" swojego kier. budowy, a ja zatrudniłem inspektora, żeby patrzył im od czasu do czasu na ręce -
czyli coś jakby wariant 2. Innego bym nie chciał
Wesołych Świąt !

Krzysiek



echo - 10-04-2004 19:56
Mam podpisanę umowę z wykonawcą na budowę, ale o kierowaniu budową nie wspomnieliśmy. Zastanawiam sie ile kasy może żądać szef moich budowlańców za kierowanie budową.
Wydaje się, że 3 wariant powinien być tańszy od 2 - czy tak jest? :o



markus_gdynia - 10-04-2004 20:01

inwestor - czyli dziennik budowy wypełnia kierownik (osoba z zewnątrz)
Jak często potrzebne sa jego wizyty i jaki to koszt?
Niektórzy znajomi wzywaja inspektora na telefon (bierze ok. 100zł za wizytę) ale sami są kierownkami i prowadzą dziennik
Zmam też takich co mieli układ np. 600 zł za podpisy i "święty spokój" - ja jednak daleki jestem od takiego rozwiązania.
Uważam, że budowlańców powinno kontrolowac "oko z zewnątrz" (oczywiście bez przesady - mój wykonawca wspominał, iz kiedyś miał inspektora, który ciągle chodził i robił zdjęcia, - wszysce chodzili jak "po szpilkach"
Ja przerabiam wariant 3 i uważam go za optymalny, a zdjęcia robię sam i też codziennie, a ekipa jak nerwowa to niech bierze relanium.



- 12-04-2004 10:54
Ja tak może nieco z innej bajki.Jako że kompletnie z męzem nie znamy się na budowie postanowiliśmy zatrudnić poleconego inspektora nadzoru,żeby nam cała budowę poprowadził(jesteśmy na samiuteńkim początku) i niby wszystko cacy-ustaliliśmy z panem cenę-tzn.pan zaproponował 130 pln+100 pln za dojazd(jakieś 60 km w jedną stonę)za dwugodzinną wizytę na budowie a za każdą koleją godzinę 40 pln,a do tego 40 pln/za godzinę za pracę inspektora nad papierami-i tu mi nieco przestaje pasować-za porównanie dwóch kosztorysów wykonawców-inspektor policzył 12-15 godzin pracy -nawet dla mnie laika wychodzi,że trochę długo liczy,a może faktycznie tyle to trwa?



echo - 13-04-2004 08:16
jak dla mnie to te ceny sa zbyt wysokie, coś mi tu nie gra :)



jarpol - 13-04-2004 08:18

130 pln+100 pln za dojazd(jakieś 60 km w jedną stonę)za dwugodzinną wizytę na budowie a za każdą koleją godzinę 40 pln,a do tego 40 pln/za godzinę za pracę inspektora nad papierami-i tu mi nieco przestaje pasować-za porównanie dwóch kosztorysów wykonawców-inspektor policzył 12-15 godzin pracy -nawet dla mnie laika wychodzi,że trochę długo liczy,a może faktycznie tyle to trwa?
Z powyzszego wyliczenia wynika ze uzgodnilas pobyt na budowie oraz dojazdy natomiast za sprawdzenie kosztorysu to inna sprawa inspektor potraktowal to na 15 godzin. Jesli sprawdza to na tzw. piechote to jest to mozliwe natomiast poprzez komputer nie powinno mu to zabrac wiecej niz 2 - 3 godziny. Wszystko zalezy jaka metoda ten ktos pracuje.



- 13-04-2004 13:09
czyli uzgodniłam z nim tylko pobyt na budowie ,za wszystkie pozostałe prace związane z papierami mam płacić extra ?czy się targować?



- 13-04-2004 13:13
aha!no jak z tym płaceniem za kolejne godziny pobytu na budowie -40 pln to normalna stawka czy upierać się żeby to było w cenie wizyty?



inwestor - 13-04-2004 13:30
Joanna33
Czy na pewno nie masz nikogo bliżej budowy. 60km to kawał drogi niepotrzebnie przepłacasz za dojazdy. Moim zdaniem umawiaj się ryczałtowo za całą budowę. Lub dwa etapy stan surowy i budynek zakończony. Jeśli chodzi o kosztorysy wspomniane przez Jarpol to na budowach prywatnych mało kto bawi się w KNR-y. Cena na roboty jest umowna. Moim zdaniem wynagrodzenie kierownika budowy za prowadzenie budowy - nadzór i przejecie odpowiedzialności + wpisy do dziennika to 1500zł netto za stan surowy i 1000zł netto do zakończenia budowy.
Pozdrawiam



inwestor - 13-04-2004 13:30
Joanna33
Czy na pewno nie masz nikogo bliżej budowy. 60km to kawał drogi niepotrzebnie przepłacasz za dojazdy. Moim zdaniem umawiaj się ryczałtowo za całą budowę. Lub dwa etapy stan surowy i budynek zakończony. Jeśli chodzi o kosztorysy wspomniane przez Jarpol to na budowach prywatnych mało kto bawi się w KNR-y. Cena na roboty jest umowna. Moim zdaniem wynagrodzenie kierownika budowy za prowadzenie budowy - nadzór i przejecie odpowiedzialności + wpisy do dziennika to 1500zł netto za stan surowy i 1000zł netto do zakończenia budowy.
Pozdrawiam



jarpol - 13-04-2004 13:31

aha!no jak z tym płaceniem za kolejne godziny pobytu na budowie -40 pln to normalna stawka czy upierać się żeby to było w cenie wizyty?
Targowac zawsze sie powinnas ale 100 pln to jest stosowane za wizyte i nie zaleznie od jej dlugosci niech ten fachowiec uwinie sie ze swoja praca za 100 pln w ciagu 15 minut a nie w ciagu 4 godzin.



- 13-04-2004 13:57
Chcialam,żeby firma wystawiła mi stan surowy zamknięty jako całość(materiał +robocizna),a inspektor poszczególne etapy kontrolował i odbierał,bo ja po pierwsze na tym się nie znam a po drugie nie mam na takie rzeczy czasu-tak jakos wychodzi,że pieniądze na dom trzeba zarabiać :wink: Ale z tym rozbiciem płatności dla inspektora na dwa etapy to jest myśl-dzięki Inwestor :) -ewentualnie mogę mu na tą benzynę dorzucić.



echo - 14-04-2004 08:52
podpisujecie umowy z kierownikiem budowy lub inspektorem???
co najważniejszego jest w nich zawarte??? :o



KrzysiekMarusza - 14-04-2004 09:12
Chyba trochę więcej niż rok temu były w Muratorze (dodatek) wzory
różnych umów - takie też tam były - może ktoś z archiwum Muratora ma ?

pozdr - Krzysiek



inwestor - 14-04-2004 10:06
Umowa z kierownikiem budowy powinna zawierać zapis że kierownik przejmuje na siebie obowiązki wynikające z ustawy Prawo Budowlane. Dodatkowo należy w niej umieścić wynagrodzenie oraz warunki odstąpienia od umowy. Nie należy w żadnym przypadku ograniczać odpowiedzialności wynikającej z przepisów.
Jeśli kierownik budowy chce (upiera się) przenieść część ustawowej odpowiedialności na nas powiedzmy sprawy BHP, zabezpieczenia p-poż budowy, itp. to powinno to zostać spisane w umowie. W takim przypadku my w swojej umowie z wykonawca powinniśmy te obowiązki przenieść na wykonawcę.
Pozdrawiam



mobby - 14-04-2004 10:42
Joanno33
Ja z żoną byliśmy w czerwcu 2003 tacy zieleni z zagadnień budowlanych ja trawa na naszej działce.
Błogie przeświadczenie, że mam kierownika budowy, który wszystko dopilnuje i ekipę, która rok temu sąsiadowi postawiła dom i jest zadowolony dawało takie poczucie bezpieczeństwa.
I CO?
Nic bardziej złudnego.
Jak sama nie dopilnujesz, nie dowiesz się co jest dobre, a co złe i nie skontrolujesz wymiarów zgodnie z projektem to nie licz na żadnego kierownika.
On aby dojrzeć wszystkiego musiałby być tam cały czas.
A "knotów" , których nie widać nawet kierownik nie dojrzy.
Studiuj projekt, przewiduj pewne rozwiązania, interesuj się wszystkim, bo potem nie da się tego odkręcić !!!!

Umiesz liczyć licz na siebie.
To Twój dom, a nie kierownika budowy, który odwali pańszczyznę.

3maj się i walcz o Swoje

Mobby



inwestor - 14-04-2004 10:59
Oj prawda to prawda co pisze Mobby. Jak sama nie dopilnujesz drobiazgów to nikt ci tego nie dopilnuje. Budowa to taka ciuciubabka. Wykonawca cały czas kombinuje jak tu się nienarobić zarobić i oszukać tak aby się nie zorientował inwestor. Jak budowa idzie zbyt pięknie i zgodnie to albo mieliśmy wyjątkowe szczęscie (prawie jak trafienie 6 w TOTKA) albo wykonawca jest cwany i potrafi dobrze ukrywać to co skopał. Dla tego najmowanie firmy budowlanej wraz z kierownikiem to jak poddanie przed walką.
Pozdrawiam
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewagotuje.htw.pl