Klucz francuski-pomocy
darks - 29-11-2005 09:30
Witam
mam nietypowy problem. Otóż zakładałem termostat na grzejniku, aby dokręcić srubę użyłem klucza francuskiego. Jednak szczęki ścisnąłem na tyle mocno, że nie jestem w stanie teraz ich poluzować (odkręcić). Nie mam możliwości odkręcenia termostatu, żeby zdjąć ten klucz, bo z jednej strony przeszkadza mi parapet a z drugiej grzejnik. Co zrobić?
W ostatecznośni mogę wezwać hydraulika, żeby zdjął grzejnik ale to jest ostateczna możliwość.
marekf - 29-11-2005 10:33
Witam
Zcisnij na rekojeści klucza jakieś większe szczypce i odkrecisz tylko nie pomyl stron odkrącania .
Marek
wiaterwiater - 20-12-2005 00:56
A gdyby ten pierwszy klucz odkręcać drugim, drugi trzecim, trzeci..... itd ????? Fascynujące.
higgins - 20-12-2005 19:30
A gdyby ten pierwszy klucz odkręcać drugim, drugi trzecim, trzeci..... itd ????? Fascynujące. ... ale jaja! :P
invx - 21-12-2005 19:09
:lol: :lol: :lol:
wez w ostatecznosci mlotek, i walnij konkretnie w strone przeciwna, w ktora zakrecales (chyba ze klucz zalozyles odwrotnie, to w tedy zgodnie z tym jak odkrecales)
:D
JackD - 21-12-2005 22:47
hehe... prowokacja....
wykonuj czynnosci w odwrotnej kolejności....
zastanów sie jaki bład popełniłes,,,
i próbuj jescze raz...
i tak do skutku....
jak mawiał mój dziadek... "jak się nie wywrócisz, to się nie nauczysz..."
pozdrówka... i skończ przed wigilia... bo wiesz" jaka wigilia taki cały rok"....
to mówił juz mój ojciec... znaczy tata...
krzysztofh - 17-01-2006 11:21
Na ten klucz nałóź jaką ozdobę i będzie pięknie i kestrawagancko. :D
august2 - 26-01-2006 19:42
Sprubuj lekko uderzyć młotkiem w zakończenie rękojeści służącej do skręcania bądż rozkręcania klucza i jednocześnie staraj się odkręcać klucz.
orfelis - 27-01-2006 08:52
A gdyby ten pierwszy klucz odkręcać drugim, drugi trzecim, trzeci..... itd ????? Fascynujące. ... ale jaja! :P Przepraszam, ale az poplakalam sie ze smiechu :)
Wyobrazilam sobie ze ten klucz juz tam zostal na stale, i susza sie na nim skapetki. :wink:
DAndrzej - 14-02-2006 16:35
Dobry i stary sposób to ten z młotkiem, możesz jeszcze spróbować kluczem do rur( rurcęgi albo żabka).
Powodzenia!