ďťż

Z czego kojec dla psa?





pik33 - 15-11-2004 13:31
Mieszaniec z dużą ilością jużaka. Włochaty miś, trochę ponad metr długości bez ogona i około 30 kg wagi.

Z półtorametrowej siatki nic sobie nie robi. Przełazi/przeskakuje przez górę.

Myślałem o prętach zbrojeniowych, co najmniej 180 cm, zagiętych do wnętrza kojca, co 10..15 cm - bez poprzeczek, za wyjątkiem samej góry. Na dole wpuszczone w podmurówkę z betonu.

Może ktoś ma lepsze pomysły? I jakiej wielkości robić ten kojec dla takiego psa?





JoShi - 15-11-2004 13:54

Mieszaniec z dużą ilością jużaka. Włochaty miś, trochę ponad metr długości bez ogona i około 30 kg wagi.
Z półtorametrowej siatki nic sobie nie robi. Przełazi/przeskakuje przez górę.
To tak jak moj. Dlatego ma kojec z dachem. Wpadlismy na pomysl, zeby ogolocic z blach bocznych blaszany garaz, ktory nam zostal po budowie. Nastepnie oblozylizmy go siatka i powstal kojec z ktorego moja sunia nie potrafi sie wydostac ku radosci mojej i okolicznych mieszkancow, ktorych zycie a w kazdym razie spodnie mogly by byc zagrozone :)



neuron - 15-11-2004 17:04
Ja tez mialem ten problem. Po kilku miesiacach mieszkania pieski uznaly ze za ogrodzeniem chocby to byl hektar to zawsze bedzie kojec i zaczely wylazic jak koty. No to zamontowalem pastucha na gornej krawedzi, ale tylko na czesci po miesiacu moglem wylaczyc. Po dwoch latach wzglednego spokoju samoyed opanowal sztuke rozplatania dolnej czesci siatki (standardowa) i odplatania jej od dolnej linki nosnej. Na to zostalo tylko podwiniecie wszystkich wasow. Od jakiegos czasu wyglada jak prosiak gdzies ??? kopie dziure. Tocze ciagla walke z silami natury, ale nie dam sie.



Adam___ - 15-11-2004 23:37
Jak bylem na jakiejs wystawie psow to przed wystawa stali ludziki co mieli takie rozne kojce w ofercie.
Nawet dosyc konkretnie wygladaly.
No ale cena tez byla konkretna :(

Rozne modele mozna bylo wybrac
Z podloga albo i bez
Z dachem z blachy albo jakims innym - ale wiem wiem jakim :(
Duze i male

Wybor byl spory.
Tylko nie pamietam gdzie sie wytworca miescil :(
Gdzies w sieci widzialem jakie wymiary powinien miec taki "idealny" kojec.
Na jakiechs "psich" forach znalazlem :)

Ten pomysl z garazem to calkiem,calkiem :)





iren(k)a - 16-11-2004 11:18
Same pręty zagięte do środka nie wystarczą.
Mój wyżeł (80 kg żywej wagi) wyłaził jak akrobata po siatce mimo tego, że wzdłuż płotu był daszek szer. ok 50 cm.
Dopiero kiedy położyliśmy dach (siatkowy) nad całym kojcem zaczął się przekopywać dołem.
Trzeba było wzdłuż całego płotu wykopać rów ok.50 cm i wysypalismy go gruzem, przymurowując siatkę do tego gruzu. Powstał mocny murek wys. nad ziemią ok 10 cm.
Kojec był wielkości 3x3 metry, ale pies codziennie biegał przynajmiej przez godzinę i kilkakrotnie był wypuszczany na krótsze spacery.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewagotuje.htw.pl