ďťż

Zakup gruntu przez obcokrajowca





squirrel - 27-02-2006 16:07
Dzień dobry!

Mam taki problem: mam chłopaka obcokrajowca (Włoch), który od pewnego czasu przebywa w Polsce pracując w oddziale swojej włoskiej firmy w Polsce. Kilka miesięcy temu zdecydowaliśmy się rozpocząć przygotowania do budowy domu. Zasięgaliśmy informacji w agencjach obrotu nieruchomościami o możliwości kupna gruntu pod zabudowę przez obcokrajowca. We wszystkich 3 agencjach zostaliśmy radośnie powiadomieni, że z dniem wejścia Polski do UE nie wymagane jest już pozwolenie z Ministerstwa. Sprawdzając dokładnie tę radosną informację w internecie na stronach MSWiA przekonałąm sie jednak, że wcale to nie jest prawda. Obcokrajowiec owszem może kupić mieszkanie, dom z gruntem ale nie może samego gruntu. Grunt w świetle ustawy traktowany jest jako "drugi dom" nawet jeżeli tego pierwszego sie w Polsce nie ma.

W związku z tym, że staranie się o pozwolenie w MSWiA wiąże się z pewnymi kosztami a przede wszystkim z kolekcjonowaniem niezliczonej ilości papierków oraz miesiącami czekania na decyzję administarcji, zdecydowaliśmy się na poszukiwanie innej korzystnej opcji. I tu pojawia się moje pytanie:

1. Czy ja, jako osoba niepracująca i nie mająca dochodów mogę nabyć tę ziemię za pieniądze, które dostane w darowiźnie od mojego chłopaka?? Ile wynosi procent który muszę odprowadzić dla państwa??

2. Czy są jakieś inne możliwe sposoby zakupu tego gruntu??

Bardzo zależy mi na odpowiedzi, a wszystkie braki chętnie dopowiem.

Z góry dziękuję za zainteresowanie!





oskar0259 - 27-02-2006 23:02
Ad 1. Zobacz art. 15 w poniższej ustawie
http://bap-psp.lex.pl/serwis/du/1997/0089.htm
Zapłacisz podatek w III grupie podatkowej (najwyższy), bo na razie (w świetle prawa) jesteście osobami obcymi.



squirrel - 28-02-2006 14:01
oskar0259 dziękuję Ci bardzo za odpowiedź :) . W takim razie na pewno zrezygnuję z takiego rozwiązania. Postaram się poszukać jakiegoś innego.



monikae - 02-03-2006 22:18
Byłam w podobnej sytuacji jak Pani.Z tym że chodziło o zakup nieruchomości.Wbrew pozorom droga papierkowa nie była taka straszna.Wykorzystałam cała wiedzę z internetu i udało mi sie wszystko załatwić bez pomocy prawnika.Z pewnością było by łatwiej gdydyście byli małżeństwem...jednak mimo wszystko proszę się starać o pozwolenie a nuż decyzja będzie pozytywna.Jest książka o zakupie nieruchomości przez cudzoziemca autora nie pamiętam ,ale bez trudu znajdzie Pani namiary w internecie.W książce tej podany jest wzór wniosku z jakim powinniście wystapić do ministerstwa.My czekaliśmy na odpowiedż około miesiąca.Zyczę powodzenia! I proszę się nie przejmowac biurokracją poniewaz jeszcze wiele Was czeka niespodzianek na nowej drodze zycia w tym kraju :D
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewagotuje.htw.pl