Barbarzyńcy czyli kto
piechocinski - 23-02-2007 21:20
Barbarzyńcy czyli kto …..
Premier Kaczyński traci instynkt ,w ciągu tygodnia przesyła opinii
publicznej sprzeczne sygnały .W konflikcie o estakadę w dolinie Rospudy na
początku powiedział twardo „ jeśli ustąpimy możemy się pożegnać z programem
autostradowo-drogowym rządu „ , potem polecił kontrolę dokumentów
przetargowych w Oddziale Białostockim GDDKiA ,dla równowagi policja dostała
polecenie zgromadzenia informacji o ekologach i organizacjach ekologicznych ,
w końcu chce przeprowadzić referendum w tej sprawie. Obok mundurków
Giertycha ,tarczy Leppera silna dotąd władza ,która prze do IV RP nie
bacząc na ewidentne wpadki proponuje nam referendum .Zamiast powstrzymywać
eskalację napięcia i wprowadzanie sprawy przebiegu obwodnicy Augustowa w
wysokie stany emocji ,zamiast dostarczenia kompetentnych ocen i stanowisk
idziemy na konfrontację. Media zręcznie dla podsycania nastrojów każą nam
wybierać między racjami ekologów zawieszonych na sosnach mówiących o
barbarzyńskim łamaniu europejskiego prawa a mieszkańcami miasta najlepiej
umieszczonych na tle przydrożnych krzyży upamiętniających ofiary wypadków
drogowych. W zależności od wrażliwości i poglądów przyłączamy się to do
jednej to do drugiej strony a najlepiej chcemy powiedzieć zróbcie tak aby
było dobrze. Na mapkach z dokładnością do 10 kilometrów prezentuje się
alternatywne ponoć nieszkodzące nikomu przebiegi. Powstaje wysoce szkodliwy
obraz w którym barbarzyńcy nie zważając na prawo i przyrodę chcą z niecnych
powodów zabetonować każdy listek, roślinkę i zwierzątko a każdy ekolog czy
kandydat na ekologa jest wyrocznią sprawie lokalizacji dróg ,oddziaływania
inwestycji na środowisko ,retencji ,prawodawstwa, technologii ,ochrony
gatunkowej prawa wodnego etc. Z drugiej strony na protestujących ekologów
próbuje się patrzeć jak na emisariuszy wrogich sił które w ekosystemie nie
widza miejsca dla człowieka a już na pewno mieszkańca Augustowa. Cóż daje
inicjatywa referendum w podlaskim kiedy większość zdecydowana ludzi
postawiona jest przed fałszywym wyborem bez dostępu do wiarygodnych
nietendencyjnych informacji .Jeśli to ma być skuteczny sposób na
rozwiązywania trudnych spraw to proponuję audiotele w sprawie oczyszczalni
ścieków Czajka w Warszawie. Czy chcesz aby dalej do Królowej polskich rzek
płynęło ponad jedna trzecia ścieków surowych produkowanych przez
mieszkańców stolicy czy też chcesz wysłuchania ruchów ekologicznych i
mieszkańców okolicznych osiedli którzy sprzeciwiają się rozbudowie i
modernizacji. Tą drogą do niczego nie dojdziemy. Na naszych oczach widać
jak wielki wysiłek w latach 1990-2006 ,który zrobiliśmy pada w ruiny. W
przestrzeń publiczną nie tylko do Polskiej opinii publicznej płynie fatalny
sygnał. Jesteśmy oto barbarzyńskim krajem w którym nie przestrzega się
europejskich standardów w dziedzinie ochrony środowiska ,łamie się nie
tylko prawo ale i procedury. Lider we wdrożeniu unijnych dyrektyw
środowiskowych ,kraj który między innymi poprzez skuteczny system funduszy
ekologicznych dokonał i dokonuje imponującego wysiłku inwestycyjnego w
ramach profesjonalnej polityki ekologicznej realizowanych przez
administrację rządową i samorządową ,organizacje obywatelskie zostaje
napiętnowany .Nie jesteśmy barbarzyńcami jeszcze przed wejściem do Unii
mieliśmy solidne prawo ,mocne instytucje i mechanizmy. Co ważne w ramach
procesów przygotowujących każdy proces inwestycyjny na każdym etapie
stosuje się analogiczne albo wręcz te same procedury i wymagania .Dlaczego
w tym krzyku o Dolinę w okolicach Augustowa nie słychać głosu fachowców ,
których Polska posiada ,tych którzy prowadzili czasochłonną i kosztowną
analizę oddziaływania na środowisko. Dlaczego nikt nie mówi o odwołaniach
na kolejnych etapach postępowania do niezawisłych sądów i ich wyrokach
?Dlaczego głosu nie udziela się najwybitniejszym znawcom ?Dlaczego zamiast poważnej publicznej analizy tej trudnej sprawy mamy nakręcanie emocji ?
tomek1950 - 23-02-2007 21:42
Może bym i uwierzył w Twoją wypowiedź, ale... Dlaczego Minister Ochrony Środowiska przesuwa wschodnią część obwodnicy Warszawy od swojego domu? I w ten sposób wyraża zgodę na wycięcie dodatkowych 50 ha lasu?
Mam dość polityki. Zdrowy rozsądek.
piechocinski - 24-02-2007 10:26
zapytaj go o to minister jest poslem to ma publiczny mail,oczywiscie to glupota wschodnia obwodowa Warszawy powinna bezspornie przebiegac po planowanym sladzie ,kilka razy bylem na komisji oceny projektow inwestycyjnych gdy omawiano te warianty rację maja drogowcy