ďťż

Cena domu-US moze sie przyczepic?





kasiapro1 - 21-10-2004 18:34
Zamierzamy kupic dom do remontu,wedle lokalnych stawek -Sadyba,cena jest korzystna.Powinnismy robic zdjecia zeby udowodnic ile rzeczy jest do przerobienia,poprawy,wyburzenia?Jak udowodnic ze rzeczywiscie jest to lekka ruinka.Ktos tu pisal ze lepiej isc samemu do US i co przedstawic akt czy czekac az moze sami wezwa?





Wowka - 21-10-2004 18:49
Dokładnie tak jak piszesz.....
US naliczy Tobie cenę z tabeli. W Twoim interesie jest rzetelnie udokumentować wszelkie cechy zakupionej nieruchomości mogące mieć realny wpływ na obniżenie standardu budynku a więc i mogącej mieć wpływ na cenę zakupu.
Proponuje byś dokonała czynności podatkowych zanim zabierzesz się do remontu. Niewykluczona jest wizja lokalna.

A wycenie nieruchomości wg tabeli nie ma się co dziwić.
Powszechną praktyką jest zaniżanie prawdziwej wartości zakupu.
Czytaliście informacje prasowe o sprowadzanych z Niemiec samochodach Audi i BMW których w.g umów kupna-sprzedaży wartość wynosi 1 Euro?



Kon111 - 21-10-2004 19:00
Z tego co pamiętam, to prawo mówi, że U.S. ma prawo zakwestionować cenę nieruchomości jeśli cena różni się od średnich cen w danym rejonie. Jeżeli ceny którą wskaże U.S. Ty nie zaakceptujesz to powoływany jest rzeczoznawca. Jeżeli tenże stwierdzi wartość nieruchomości różniącą się od "Twojej wartości" o więcej niż (chyba!!!) 20% to ona jest obowiązująca i musisz zapłacić odpowiedni do tej ceny podatek plus odsetki. Jeżeli różnica jest mniejsza niż te 20% Twoja cena zostaje.
Nie pamiętam tylko kto ponosi koszty opłaty rzeczoznawcy (ok. 1000PLN)



- 21-10-2004 20:00
Mnie przed ekstra podatkiem uratowało zapisanie w akcie notarialnym pewnych cech obniżających wartość nieruchomości. Nieoczekiwanie największy skutek przyniósł zapis o małej wysokości niektórych pomieszczeń - zostały one wykluczone z powierzchni tzw. mieszkalnej i policzone po zasadniczo innej cenie.

Remont - choćby nie wiem jaki - pozwala urzędnikowi obniżyć wyliczoną przez US cenę tylko o 10%. To często za mało, by uciec przed bandyckim podatkiem.

Opis nieruchomości - będący integralną częścią każdego aktu notarialnego - jest wbrew pozorom bardzo ważny. Radzę dobrze pomyśleć, co sie tam wpisuje.

A na zdjęcia nikt w US nawet nie chciał spojrzeć... :(





Kon111 - 21-10-2004 20:54
Ania przypomniała mi, że gdy przed transakcją rozmawiałem z panią z U.S., sama podpowiedziała mi (???), że warto w akcie notarialnym zapisać (o ile to prawda), że budynek jest zrujnowany, nieogrzewany, bez elektryczności, bez okien, częściowo drewniany. Warto zaznaczyć rok budowy o ile było to dawno. W moim przypadku budynek był do rozbiórki, więc ustaliłem, że poprzednim właścicielem, że on rozpocznie rozbiórke zgłaszając to w urzędzie (ten dokument też pokazałem w U.S.) - odłączony został prąd, zdemontowany piec C.O. zdemontowane okna - wartość budynku od razu znacząco spadła a pracy było tyle co nic.



kasiapro1 - 21-10-2004 21:22
dziekuje wam,czyli tak jak sadzila.Pewnien notariusz sam polecil nam wpisac wszystko co nadaje sie do wymiany w akt notarialny.
Czyli bedzie tego sporo,ale co jak zaczna sie roboty a tu przyjdzie kontrol?
Albo przyjda jak juz bedzie jak w bajce..mam czekac sto lat przyjda lub nie?



Kon111 - 21-10-2004 22:12

(...)ale co jak zaczna sie roboty a tu przyjdzie kontrol?
Albo przyjda jak juz bedzie jak w bajce..mam czekac sto lat przyjda lub nie?
Dlatego z aktem notarialnym najlepiej od razu iść do U.S. do działu podatków od obrotu nieruchomościami i uzyskać potwierdzenie, że akceptują kwoty w akcie.



Cytat: Napisał kasiapro1 ale co jak zaczna sie roboty a tu przyjdzie kontrol?
Spoko.
Nigdy nie przyjdzie.
Nie ma procedur wykonawczych. :lol: l Czasy w strefie CET. Teraz jest 16:20 - 22-10-2004 14:58


ale co jak zaczna sie roboty a tu przyjdzie kontrol?
Spoko.
Nigdy nie przyjdzie.
Nie ma procedur wykonawczych. :lol:
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewagotuje.htw.pl