ďťż

do marzen z dzieciństwa Giergi - komentarze





Teska - 14-03-2004 10:58
Grunt to miec silne postanowienia...3mam łapki za Cie :lol:





Gierga - 14-03-2004 16:03
Dziękuję Teska :-)

Wsparcie słowne jest bardzo bardzo potrzebne :lol:



czupurek - 15-03-2004 09:31
dołączam za teską i trzymam kciuki :P



magi - 15-03-2004 09:37
No to powiedziałaś A trzeba powiedzieć B.
Trzymam kciuki. :D





czupurek - 16-03-2004 13:28
ju coś się pomieszało, są dwa posty komentarze?! chiba jeden trzeba byłoby usunąć



Joazym - 19-03-2004 20:23
Gierga
Na pewno wszystko wszystko sie uda. Moja sąsiadka zawsze mówi: "Jak się robi to się zrobi" (Niech żyje mądrość ludowa). Wychodząc z tego założenia też rozpoczynamy niedługo budowę choć z pieniązkami trudny temat. Poza tym mamy w bliskiej rodzinie przykłady że wcale nie trzeba mieć pełnej sumy żeby rozpoczynać budowę. Przede wszystkim trzeba mieć cel. Pozdrawiam serdecznie. Aśka (27) :wink:



Anna Wiśniewska - 07-05-2004 22:37
Trzymam kciuki! I za budowę i za sesję :lol:

My rozpoczęliśmy budowę, gdy ja już od roku pracowałam a mój mąż (wtedy jeszcze narzeczony- króciutki mamy staż :wink: ) był na ostatnim roku studiów. Pamiętam różne bardzo miłe komentarze, że student z narzeczona się budują :lol:
Teraz się pozmieniało, juz nie student i już z żoną :lol:

Ale bardzo się cieszę, że młodzi ludzie też już wiedzą, czego chcą od życia i wiedzą, że jest to własny dom :lol:

Pozdrawiam i życzę powodzenia!



Kingaa - 25-05-2004 08:01
Gierga, Twoja stronka nie działa :(



Gierga - 25-05-2004 18:38
Kurczę rzeczywiście......przecież go zakładałam ;(.....albo coś skopałam ...Dzięki za info :o



ewa - 26-05-2004 09:00
Czuję się tak jakbym się cofnęła w czasie :)
Życzę miłego zasypywania fundamentów. Nam w dwójkę zajęło to sporo czasu (12 wywrotek) a ręce nam praktycznie odpadły :)
Oszczędzaj się teraz bo uprzedzam, że najwiekszy stres przed tobą. Teraz masz bardzo rekreacyjny etap budowy przed sobą bo bardzo szybko widać postępy i w sumie za niewielkie pieniądze.
Najgorzej jest jak robi się wnętrza. Kasy mnóstwo a końca prac nie widać :( Ale trzymam kciuki za (prawie) sąsiadkę. :)



_bogus_ - 26-05-2004 11:16
ewa - ale dziewczynę pocieszyłaś. :wink: Ale niestety rację masz. Jak u mnie przyszło do wykończenia to okazało się że go nie doszacowałem. Co prawda można było taniej - ale wtedy więcej we własnym zakresie - a wtedy czas, czas i jeszcze raz czas. W każdym przypadku - końca nie widać.

A teraz to ja przesadziłem bo jednak widać :lol: :lol:



Gierga - 26-05-2004 17:54
Ewa dużo nie będe sypała do fundamentów, bo niemiałam kopanych do końca. Na mojej działce jest sam piach. Poza tym do roboty będą 4 osoby z rodziny :lol: Tęgie chłopy
Zobaczymy myśllę , że nie będzie źle, ale dziękuję za słowa wsparcia :lol:



ewa - 27-05-2004 08:53
My niestety to co się da robimy sami :( Oczywiście wydłuża to czas wykończenia a my nie wiemy w co ręce włożyć. Jakoś zraziliśmy się do większości wykonawców więc dla nas to otateczność.
Ale z drugiej strony jaką mamy satysfakcję z dobrze wykonanej roboty (to tak dla podbudowania siebie bo wolalabym w tym czasie siedzieć na tarasie i sączyć winko :) )
Pocieszę Cię Gierga, że zanim się obejrzysz będziesz musiała wybierać kolory, kafle itp. Zazwyczaj jest na to zbyt mało czasu więc próbuj powoli zapoznawać się z tym co jest w sklepach. Chyba jednak znowu nie pocieszyłam :roll:



Kingaa - 01-06-2004 10:18
Gierga, ależ Wy jesteście dzielni :D
Niecierpliwie czekam na zdjęcia...



Gierga - 01-06-2004 19:09
ewa - katalogi z kaflami oglądam już od 2-3 lat ;)
Uwielbiam projektować wnętrze, mam kilka opcji i musze jeszcze przemyśleć, którą wybrać ;)

Ewa - ty jesteś z Bojana, prawda ? :lol:



magi - 08-06-2004 09:42
no to teraz ani się obejrzysz a stanie dom :lol:
trzymam kciuki
mam pytanie, masz założony prąd, czy to jest przyłącze budowlane?



Gierga - 08-06-2004 20:49
Dziękuję Magi za łapki.... :lol:

dziś mieli mi załączyć prąd (nie przyłącze) i dupa blada nikt nie przyjechał :evil:



Kingaa - 16-06-2004 16:39
Gierga, sorki za ten deszcz :wink:

Nie łam się, zobaczysz, że będzie dobrze :) Z tą kasą to niestety tak jest, szczególnie przy obecnych podwyżkach :( Ale wierzę, że jesteś twarda i na pewno dasz radę :D



Gierga - 16-06-2004 21:16
Dziękuję Kingaa :lol: :lol: :lol: :lol:

A deszcz w sumie dobrze, że popadał...kwiatki podleje i trawka będzie zielona. Natura też musi żyć ;)..oraz beton u niektórych na stropach;)



markus_gdynia - 17-06-2004 21:59
Zaliczyłem dzisiaj wizytę na Twojej budowie i jak tak dalej pójdzie to mnie niedługo przegonisz. Pieniędzy musisz pilnować a i tak wyjdzie więcej niz człowiek myśli. Niestety.



magi - 21-06-2004 21:03
Fajnie, jak przyjeżdżasz na budowę a tu coś nowego :D Jak wyłaniają się kształty jest super. A kiedy jakieś zdjęcia zobaczymy?



Gierga - 21-06-2004 21:13
Magi ..miłę to uczucie ....miłe. :D

Zdjęcia będą już niedługo jak wywołam filmik, niestety mam tylko zwykłego aparata (nie cyfrówkę) i musze poczekać aż film się wykończy w aparacie i wtedy wrzucę na skanera i prześle, a będzie tego sporo będzie ;)



magi - 22-06-2004 19:02
Czekam niecierpliwie. Ja też mam ten sam problem z aparatem, cóż zrobić, oszczędności :roll:



Pagin - 27-06-2004 13:50
Witam,
GIERGA, co do Twoich problemow z deskami i tartakiem oraz planami zakupu wiezby w tym samym miejscu, to sugerowalbym albo ostro przyplinowac wiezbe teraz (tzn pojechac (z kierownikiem budowy a jeszcze lepiej z ciesla co bedzie dach robil) do tego tartaku i dokladnie obejrzec, policzyc i sprawdzic wymiary elementow wiezby) i oczywiscie nic nie placic przed dostawa, albo tez podjac szybka decyzje i zamowic wiezbe gdzie indziej. Sytuacja z deskami to sygnal mozliwych powaznych klopotow z owym tartakiem.
Pozdrowienia



Teska - 27-06-2004 15:43
Gierga

Pagin ma rację, co ci po krzywej wiezbie na budowie...nawet jak oszczedzisz 500 zł...

Trzymaj sie...



Gierga - 28-06-2004 18:04
Pagin i Teska - biorę wasze rady pod uwagę i jak będa mi przywoźli więźbę, dzień wcześniej pojadę i ją zobaczę..jak nie to facetowi nie zapłacę..Wiecie co wstyd, jeszcze powiem, że to sołtys pewnego znanego miejsca..ale nie jestem chamska i nie będe mówiła kto :cry:



Pagin - 28-06-2004 19:10

Pagin i Teska - biorę wasze rady pod uwagę i jak będa mi przywoźli więźbę, dzień wcześniej pojadę i ją zobaczę..jak nie to facetowi nie zapłacę..Wiecie co wstyd, jeszcze powiem, że to sołtys pewnego znanego miejsca..ale nie jestem chamska i nie będe mówiła kto :cry: Ha, jak soltys i w dodatku pewnego znanego miejsca to wszystko jest jasne - drewno zamowialas w WACHOCKU. A w Wachocku wszystko jest mozliwe - nawet deski szalunkowe metrowej dlugosci. No bo w okolicznych lasach nie rosna wyzsze drzewa :D :D :D
Pozdrowienia



Gierga - 30-06-2004 17:35
To nie Wąchock .....a szkoda może było by lepiej :lol: :lol: :lol:



Wakmen - 01-07-2004 03:33
No no. Ale prace pną się do góry. Tylko pogratulować i trzymać kciuki.



inż. Mamoń - 02-07-2004 22:20
Gierga - jestem pod wrażeniem. W lutym kupiliście działkę, a na początku lipca już strop - NIESAMOWITE !!!! Gratuluję i życzę powodzenia. Aha - a gdzie zdjęcia ????



nurni - 02-07-2004 22:25
Przyłączam się do gratulacji i tylko pozazdrościć tak równego tempa. :D
Ja na razie zasypane fundamenty i w poniedziałek chudziak.
Jak tam egezamin? Oby pomyślnie :D :D

Pozdrawiam

Ja z asertywnością (cokolwiek to znaczy :D ) mam jeszcze problemy ale idzie mi coraz lepiej :o :wink:



Gierga - 03-07-2004 22:10

Gierga - jestem pod wrażeniem. W lutym kupiliście działkę, a na początku lipca już strop - NIESAMOWITE !!!! Gratuluję i życzę powodzenia. Aha - a gdzie zdjęcia ???? Dziękuję ..dziękuję....zdjęcia wkrótce, niestey mam zwykły aparat, nie cyfrówkę, i muszę poczekać aż film się skończy :-(



Gierga - 03-07-2004 22:12

Przyłączam się do gratulacji i tylko pozazdrościć tak równego tempa. :D
Ja na razie zasypane fundamenty i w poniedziałek chudziak.
Jak tam egezamin? Oby pomyślnie :D :D

Pozdrawiam

Ja z asertywnością (cokolwiek to znaczy :D ) mam jeszcze problemy ale idzie mi coraz lepiej :o :wink:
nurni ....dzięuję za gratulację ;)

Dzięki budowie...egzaminy poszły kiepsko i czuje, że będzie poprawka we wrześniu :cry: Jakoś nie mogę się skupić na szkole, bo jestem podniecona budową



nurni - 05-07-2004 10:03

....Jakoś nie mogę się skupić na szkole, bo jestem podniecona budową... A jak tu się można podniecać szkołą :D :o ?!
Budową to rozumiem :D :D :D :D :D
Jak nie teraz to zdasz we wrześniu - trzymaj się ciepło i
pozdrowionka



ewusia - 09-07-2004 08:19
Z prądem to ja miałam też ten sam problem. I rozwiązanie jest proste. Zapłaciłaś za podłącznie docelowe, ale na budowę wystarczy Ci połowa tego. A płacisz przesyłowe za 10KW. Ja pojechałam do Kartuz do ZE, podpisałam nową umowę na zmniejszoną ilość dostarczanego prądu, zmienili bezpiecznik za 31 zł i teraz płacę opłaty stałej o połowę mniej. Jak już będzie odbiór to wymienią bezpiecznik na ten większy, znowu zapłacę 31 zł i będzie OK. Żadnych dodatkowych opłat nie ma. A płacimy oprócz tego jeszcze za zużyty prąd.
Sprawdź , tak samo powinno być u Ciebie :)



_bogus_ - 09-07-2004 08:57
Gierga - z tą energetyką to nie jesteś osamotniona. Ja też nie wiedziałem i oczywiście nikt mnie nie poinformował. Na sposób ewusi nie wpadłem a teraz to już chyba mi się nie opłaca go zastosować ...

Jeszcze, żeby Cię pocieszyć, to mnie energetyka jeszcze w dwu innych rzeczach wpuściła w maliny:
1) dali mi zgodę na przyłącze tymczasowe - a teraz na docelowe muszę jeszcze raz występować
2) dali mi napowietrzne - mimo że słup mam w ogrodzeniu.

Ale jak się śmieję - mój zakład (mimo że chyba mający opinię najgorszego w Polsce) ma ISO 9001. Super - nie uważasz ?



czupurek - 09-07-2004 10:01
nie bój nic
z tym prądem tak ma większość
ja pracuję w energetyce i co? ano za 1 rachunek zapłaciłam 110 zł zużywając przy tym 4 kw



Gierga - 11-07-2004 19:17

Z prądem to ja miałam też ten sam problem. I rozwiązanie jest proste. Zapłaciłaś za podłącznie docelowe, ale na budowę wystarczy Ci połowa tego. A płacisz przesyłowe za 10KW. Ja pojechałam do Kartuz do ZE, podpisałam nową umowę na zmniejszoną ilość dostarczanego prądu, zmienili bezpiecznik za 31 zł i teraz płacę opłaty stałej o połowę mniej. Jak już będzie odbiór to wymienią bezpiecznik na ten większy, znowu zapłacę 31 zł i będzie OK. Żadnych dodatkowych opłat nie ma. A płacimy oprócz tego jeszcze za zużyty prąd.
Sprawdź , tak samo powinno być u Ciebie :)
ewusia dziękuję, za pomoc. W tygodniu pojadę do swojego ZE, może też coś takiego można zrobić. Oby... :(



Gierga - 11-07-2004 19:21

Gierga - z tą energetyką to nie jesteś osamotniona. Ja też nie wiedziałem i oczywiście nikt mnie nie poinformował. Na sposób ewusi nie wpadłem a teraz to już chyba mi się nie opłaca go zastosować ...

Jeszcze, żeby Cię pocieszyć, to mnie energetyka jeszcze w dwu innych rzeczach wpuściła w maliny:
1) dali mi zgodę na przyłącze tymczasowe - a teraz na docelowe muszę jeszcze raz występować
2) dali mi napowietrzne - mimo że słup mam w ogrodzeniu.

Ale jak się śmieję - mój zakład (mimo że chyba mający opinię najgorszego w Polsce) ma ISO 9001. Super - nie uważasz ?
Właśnie ...to jest kpina z tym ISO 9001..ciekawe za co :x :evil: Dla mnie to jest złodziejstwo. Zwłaszcza, że pytałam sie babki z ZE, czy będe płacić normalnie za prad, bez żadnych dodatkowych opłat. I co usłyszałam "ależ nie...naliczanie jest zwykłe jak u każdego odbiorcy prądu" Trelefele kuku, jak zawsze oszukiwanie biednego klienta. :evil:



Gierga - 11-07-2004 19:23

nie bój nic
z tym prądem tak ma większość
ja pracuję w energetyce i co? ano za 1 rachunek zapłaciłam 110 zł zużywając przy tym 4 kw

Czupurek...no właśnie i to jest najgorsze....zwłaszcza w takiej sytuacji, gdzie każdy grosz się liczy. :x

Ale nic zobaczę z tym sposobem co pisała ewusia, a jak nie.. to co mi przyjdzie, trzeba będzie płacić...niestety :evil:



ewusia - 14-07-2004 08:05
Gierga, należysz do ZE w Kartuzch ? Tam nie robią problemu :D
Napisałaś: "Mam tylko nadzieje, że mi nie odbije i nie zdecyduje się na koniec na zielony daszek " dlaczego?
Zielony dach i do tego dobrze dobrany kolor elewacji jest piękny. Tyle że mało popularny. A szkoda. Ja zdecydowałam się właśnie na takie zestawienie i nie uważam że mi odbiło :wink: :)



inż. Mamoń - 14-07-2004 08:30
Proponuję daszek niebieski :wink: ostatnio bardzo modny :D :wink: a tak poważnie to sam myślę o jakimś grafitowym.



Gierga - 14-07-2004 18:00

Gierga, należysz do ZE w Kartuzch ? Tam nie robią problemu :D
Napisałaś: "Mam tylko nadzieje, że mi nie odbije i nie zdecyduje się na koniec na zielony daszek " dlaczego?
Zielony dach i do tego dobrze dobrany kolor elewacji jest piękny. Tyle że mało popularny. A szkoda. Ja zdecydowałam się właśnie na takie zestawienie i nie uważam że mi odbiło :wink: :)

oczywiście, że Ci nie odbiło :D :D :D ....chodziło mi o to jak często zmieniam zdanie na temat dachu ;) Zielony kolor jest piękny i mi zawsze kojarzy sie ze spokojem...a gustownie dobrana elewacja w połączeniu z takim dachem na pewno pięknie wygląda....widziałam nawet kilka takich domów ;)

Niestety nie należe do ZE w Kartuzach tylko w Wejherowie :x



Gierga - 14-07-2004 18:04

Proponuję daszek niebieski :wink: ostatnio bardzo modny :D :wink: a tak poważnie to sam myślę o jakimś grafitowym.
niebieski jak niebo :-)...tyle kolorów, że trudno się zdecydować ;)



magi - 20-07-2004 20:44
Gierga głowa do góry, trzeba się cieszyć tym, że więźba od jutra staje /wiem nie jest łatwo/ a takich naciągaczy to od razu bym pognała :x



hanusia - 22-07-2004 13:22
Giergia trzymam kciuki i życzę wytrwałości w budowie domku !!!!!!!
Czekamy na zdjęcia :D :D



Gierga - 22-07-2004 20:37
Dziękuję Hanusia ;)

Dziś wywołałam zdjęcia...zostaje mi tylko wrzucić na skaner ;)



inż. Mamoń - 23-07-2004 23:58
Witaj, a gdzie te zdjęcia bo nie mogę się doczekać ... :D
Jest też taki przesąd, że po zawieszeniu wiechy Inwestor powinien stanąć na jętce i sikać jak najdalej przed dom. :D



czupurek - 26-07-2004 11:13
no wiecha - duża sprawa, bedziesz musiała kupić jakiejś wody ognistej, żeby cieśle ochrzcili daszek
kurcze o sikaniu nigdy nie słyszałam :o



Gierga - 31-07-2004 20:12

Witaj, a gdzie te zdjęcia bo nie mogę się doczekać ... :D
Jest też taki przesąd, że po zawieszeniu wiechy Inwestor powinien stanąć na jętce i sikać jak najdalej przed dom. :D
zdjęcia już są...a sikać nie będe :lol: bo mam lęk wysokości :lol:



Gierga - 31-07-2004 20:13

no wiecha - duża sprawa, bedziesz musiała kupić jakiejś wody ognistej, żeby cieśle ochrzcili daszek
kurcze o sikaniu nigdy nie słyszałam :o

wodę ognistą im kupiłam ...wypili w ten sam dzień jak smoki



magi - 02-08-2004 08:28
dopiero teraz trafiłam na zdjęcia
fajny domek i ten wykusz zarypisty

a co do murarzy to ja też mam nie za dobre zdanie o nich



Kingaa - 02-08-2004 10:34
Gierga, czy ja dobrze rozumiem, ze to już koniec na ten rok? Czy mi się coś pokićkało?
A domek super! Chyba będę musiała podjechać na wizję lokalną, tylko ten czas...



Gierga - 02-08-2004 20:18

dopiero teraz trafiłam na zdjęcia
fajny domek i ten wykusz zarypisty

a co do murarzy to ja też mam nie za dobre zdanie o nich

ja również...i cieszę sie, że już sobie poszli .... :D

a wykusz równiez mi się podoba..i cały domek...taki mały i przytulny ;)



Gierga - 02-08-2004 20:20

Gierga, czy ja dobrze rozumiem, ze to już koniec na ten rok? Czy mi się coś pokićkało?
A domek super! Chyba będę musiała podjechać na wizję lokalną, tylko ten czas...

tak niestety :( brak kasy pozwala mi zrobić jeszcze ogrodzenie i założyć wodę, a w przyszłym roku resztę...oby ...oczywiście za kredycik :x

Zapraszam jak najbardziej.. na wizję lokalną ...będzie mi baaaardzo miło ;)



kroyena - 03-08-2004 10:31
Tego Absolwenta to bierz za dobrą wróżbę oczywiście w kontekście naukowym. :lol:



Gierga - 04-08-2004 18:30

Tego Absolwenta to bierz za dobrą wróżbę oczywiście w kontekście naukowym. :lol:
no tak biorę ;)

a znalezione puszki po Amberze....to co będe bambrem ;)



AgnesK - 05-08-2004 22:43
Gierga, sedreczne gratulacje!
Zamówiłaś w końcu ten Euronit? My będziemy mieli Euronit brązowy powójne S to jeśli chcesz podzielę się z Toba wrażeniami.
Przeglądam właśnie TWój album i mam pytanko do zdjęcia "fundamenty". Nie wiesz z jaką dachówką jest ten domek w tle?
A wykusz masz faktycznie niesamowity.
Pozdrowienia
Agnieszka



Gierga - 06-08-2004 18:57

Gierga, sedreczne gratulacje!
Zamówiłaś w końcu ten Euronit? My będziemy mieli Euronit brązowy powójne S to jeśli chcesz podzielę się z Toba wrażeniami.
Przeglądam właśnie TWój album i mam pytanko do zdjęcia "fundamenty". Nie wiesz z jaką dachówką jest ten domek w tle?
A wykusz masz faktycznie niesamowity.
Pozdrowienia
Agnieszka
Agnes....niestety nie zamówiłam Euronita - pieniądze się rozpłynęły......trochę zjadło deskowanie i dokupywanie braków materiałów, wylewki itp. Także muszę poczekać do przyszłego roku jak wezmę kredycik :(

Domek w tle na zdjęciu ma prawdopodobnie (na 99%) Euronita Extra - brąz...bardzo ładnie to wygląda, i prawdopodbnie sprawie sobie taką samą...tyle tylko, że grafitową :D Ale podwójną S w Twoim wykonaniu też obejrze, przynajmniej będe miała rozeznanie ;)



AgnesK - 06-08-2004 21:19
Grafit nam się też straszelnie podoba, ale nie bedzie pasował do naszego domku - do koncepcji wykończenia go. Ta opinia o sąsiedzkim dachu baaardzo mnie ucieszyła :D Pisałaś o dachówkach skrajnych, że są drogie - a nie lepiej by Ci było zamiast obróbek blacharskich zrobić po prostu wiatrownice? Wyglądają 100 x lepiej niż blacha. Fakt że trzeba konserwować co jakiś czas, ale jeśli będziesz miała podbitkę z drewna, to też będziesz musiała konserwować, więc pomalowanie kilku belek drewnianych więcej chyba nie będzie stanowił zbytniego problemu.
Pozdrawiam A.



Gierga - 06-08-2004 21:41

Grafit nam się też straszelnie podoba, ale nie bedzie pasował do naszego domku - do koncepcji wykończenia go. Ta opinia o sąsiedzkim dachu baaardzo mnie ucieszyła :D Pisałaś o dachówkach skrajnych, że są drogie - a nie lepiej by Ci było zamiast obróbek blacharskich zrobić po prostu wiatrownice? Wyglądają 100 x lepiej niż blacha. Fakt że trzeba konserwować co jakiś czas, ale jeśli będziesz miała podbitkę z drewna, to też będziesz musiała konserwować, więc pomalowanie kilku belek drewnianych więcej chyba nie będzie stanowił zbytniego problemu.
Pozdrawiam A.
Agnes...rzeczywiście o tym nie pomyślałam, nawet nigdy na to nie wpadłam, może dlatego, że zawsze widzę obróbkę blacharską....np ten sąsiad na przeciwko co ma Euronita (na zdjęciu) też ma obróbki blacharskie...w sumie u niego to jeszcze się tak nie rzuca w oczy, bo ma takie wąskie i jakoś ten brąz się zlewa z całością dachu, ale gdzieś widziałam grafitową z obróbką blacharską i wyglądało paskudnie.

Dziękuję za pomysł...na pewno wykorzystam :lol: :lol: ...chyba, że mi spadnie worek pieniędzy :lol: i kupie te skrajne dachówki.



AgnesK - 06-08-2004 22:46
..czego Tobie (i sobie :wink: ) serdecznie życzę. :D



inż. Mamoń - 07-08-2004 00:14
Naprawdę świetnie sobie radzisz. Na dodatek ciężko pracujesz. Ciekaw jestem Twojego podsumowania...
Pozdrawiam i życzę licznych, niespodziewanych przypływów kasiory. :D



Gierga - 08-08-2004 21:26

Naprawdę świetnie sobie radzisz. Na dodatek ciężko pracujesz. Ciekaw jestem Twojego podsumowania...
Pozdrawiam i życzę licznych, niespodziewanych przypływów kasiory. :D
Ja też jestem ciekawa ......oby przypływ gotówki był duży...i NAWZAJEM DLA CIEBIE :)



Kingaa - 17-08-2004 07:48
Gierga - a przyznaj się, gdzie te słupki kupiłaś?



AgnesK - 17-08-2004 11:30
300 zł za 65 sztuk?????? :o :o :o Co to za słupki???? U nas ok 20-30 zł za szukę.....



Gierga - 18-08-2004 21:43
Przyznam Wam się szczerze dziewczyny....że po znajomości :x ....feler jest jeden, że trzeba je pomalować....ale jakościowo grube ładne słupki.

Niestety nie mogę powiedzieć gdzie, bo to wszystko tak po cichu ;)

Ale trafiło mi się jak ślepiej kurze ziarno ;)



AgnesK - 18-08-2004 22:03
To oby więcej takich ziarenek. :wink:



Kingaa - 02-09-2004 08:42
Gierga, jak braliśmy 4 lata temu kredyt na mieszkanie, to Michał miał nieuregulowany stosunek i bez problemu dostaliśmy kredyt w BOŚ-u. Potrzebni byli tylko w zamian poręczyciele... Popytaj się, banki są teraz coraz bardziej elastyczne...
Poza tym teraz co jakiś czas są akcje przepisywania całych roczników do rezerwy, mój Michał się na to załapał, więc może Wam się też uda. Powodzenia :D



Gierga - 02-09-2004 17:44

Gierga, jak braliśmy 4 lata temu kredyt na mieszkanie, to Michał miał nieuregulowany stosunek i bez problemu dostaliśmy kredyt w BOŚ-u. Potrzebni byli tylko w zamian poręczyciele... Popytaj się, banki są teraz coraz bardziej elastyczne...
Poza tym teraz co jakiś czas są akcje przepisywania całych roczników do rezerwy, mój Michał się na to załapał, więc może Wam się też uda. Powodzenia :D
Dzięki Kingaa za radę :lol: Niedługo będe szła do Banku to się wszystkiego wypytam.



Nikka - 19-09-2004 12:06
Przymierzamy się z mężem do budowy domu i ten projekt jest naszym projektem nr 1. Czy mogłabyś mi podać (chociaż w przybliżeniu) poniesione przez Was dotychczas koszty ?



Gierga - 19-09-2004 19:03
Hej NIkka, projekt jest naprawdę cudowny...i nie żałuje, że się zdecydowałam na niego.

Stan surowy otwarty wyniósł nas 50 tys zł wraz z robocizną (same materiały 35 tys)...zaznaczam , że większość materiałów kupowaliśmy z 7% VATEM, dom budowany z silikatów.



Nikka - 21-09-2004 17:05
Dzięki za odpowiedź. To dobra wiadomość, bo oznacza, że może uda nam się w przyszłym roku też do takiego stanu dojść bez kredytu.

Projekt jest naprawdę świetny, im dłużej na na niego patrzę tym bardziej mi się podoba. Kilka zmian bym wprowadziła, ale niewielkich.



Nikka - 21-09-2004 17:07
Dzięki za odpowiedź. To dobra wiadomość, bo oznacza, że może uda nam się w przyszłym roku też do takiego stanu dojść bez kredytu.

Projekt jest naprawdę świetny, im dłużej na na niego patrzę tym bardziej mi się podoba. Kilka zmian bym wprowadziła, ale niewielkich.



Gierga - 21-09-2004 21:47
O tak projekt jest super :) Jak chcesz to możesz w Galerii "Budowa Giergi" obejżeć jak to teraz wygląda. Ja zrobiłam również niewielkie zmiany, powiększyłam okna, przesunęłam komin, ścianę w salonie i powiększyłam wejście do kuchni i do salonu :)

Życzę samych sukcesów w budowaniu ;)



Wakmen - 23-09-2004 09:12

... Stan surowy otwarty wyniósł nas 50 tys zł wraz z robocizną (same materiały 35 tys)...zaznaczam , że większość materiałów kupowaliśmy z 7% VATEM, dom budowany z silikatów. No to muszę powiedzieć, że bardzo tanio. Ja ze swoim Orzeszkiem chyba w takiej sumie się nie zmieszczę (oczywiście pomijając robociznę). Gratuluję.



Gierga - 28-09-2004 22:56

... Stan surowy otwarty wyniósł nas 50 tys zł wraz z robocizną (same materiały 35 tys)...zaznaczam , że większość materiałów kupowaliśmy z 7% VATEM, dom budowany z silikatów. No to muszę powiedzieć, że bardzo tanio. Ja ze swoim Orzeszkiem chyba w takiej sumie się nie zmieszczę (oczywiście pomijając robociznę). Gratuluję. dzięki, ja też nie wiem jak mi wyszło 35 tys...cud jakiś :D



Kingaa - 07-10-2004 18:06
Gierga :D troszkę Ci zazdroszczę jednego: masz caaaałą zimę na szukanie i oglądanie kafelków i innych duperelków wykończeniowych :) I zobaczysz jak to szybko minie! Ani się obejrzysz, jak będziecie kończyć...

Wiesz co, dopiero teraz obejrzałam sobie Twój projekt. Jest naprawdę super! Na pewno będzie to piękny dom!



Gierga - 07-10-2004 19:33
Dziękuję :-)

Dzisiaj już byłam oglądać parkiety hihih :lol: W sobotę stawiamy pierwsze słupki na ogrodzenie :)



amys - 18-03-2005 10:00
Hej Gierga tu kolega z grupy trójmiasto.
Potajemnie śledzę 8) Twoje postępy w budowie domku, głównie za sprawą dużego podobieństwa naszych projektów :wink:. Chętnie pokazałbym zdjęcia Twojego domku mojej żonie ale tego nie zrobie bo mnie zabije za to, że my nie mamy takiego super wykuszu(a) jak u Ciebie w salonie :( .
Powodzenia w pracach wykończeniowych!



Gierga - 18-03-2005 18:39

Hej Gierga tu kolega z grupy trójmiasto.
Potajemnie śledzę 8) Twoje postępy w budowie domku, głównie za sprawą dużego podobieństwa naszych projektów :wink:. Chętnie pokazałbym zdjęcia Twojego domku mojej żonie ale tego nie zrobie bo mnie zabije za to, że my nie mamy takiego super wykuszu(a) jak u Ciebie w salonie :( .
Powodzenia w pracach wykończeniowych!
dzięki :) mi też się bardzo podoba ten wykusz, w sumie to on zdecydował o tym, że wybrałam ten projekt :)



Kingaa - 18-03-2005 18:45
No, komentarze komentarzami, ale Ty się Aga za dziennik zabieraj :D Co to za obijanie się??? Wiem, że budowa zimuje, ale na pewno coś się dzieje :lol:



Gierga - 06-04-2005 18:29
Kingaa ja sie trochę opóźniłam bo obronę miałam w szkółce....ufff ale wszystko już po :) Tyle czasu mi zajęło to wszystko :)

Ale jestem na etapie zbierania dokumentacji do kredytu...jeszcze trochę i będzie kredyt i budowa rusza juuuhuuu :) No i zabieram sie już za dziennik :)



Joanna i Janusz - 07-04-2005 22:28
Dołączamy do obserwatorów Twojej budowy. My przymierzamy się do paprotek2 :lol: tznz garażem wysuniętymz przodu i 4 pokojami na górze. optymizmem napełnia nas kwota kosztów poniesionych przez Was. Trzymamy kciuki



Gierga - 07-04-2005 22:50

Dołączamy do obserwatorów Twojej budowy. My przymierzamy się do paprotek2 :lol: tznz garażem wysuniętymz przodu i 4 pokojami na górze. optymizmem napełnia nas kwota kosztów poniesionych przez Was. Trzymamy kciuki Dziękuję za kciuki. Paprotki to bardzo dobry projekt, ja nie żałuje i jeszcze bardziej jestem zadowolona ze swojego wyboru.

Ja również trzymam mocno ...kciuki :)



Whisper - 23-04-2005 15:39
Gierga, trzymam kciuki za kredyt!!!



Gierga - 23-04-2005 19:27

Gierga, trzymam kciuki za kredyt!!! dziękuję....na pewno się przyda :)



Kingaa - 05-05-2005 08:07
Aga - super! gratulacje :D
Czyli sezon budowlany uznajemy za rozpoczęty :lol: to kiedy przeprowadzka?



Gierga - 09-05-2005 22:16

Aga - super! gratulacje :D
Czyli sezon budowlany uznajemy za rozpoczęty :lol: to kiedy przeprowadzka?
Tak jak mówisz Kinga sezon sezon budowlany open :))

Oj na przeprowadzkę to trzeba będzie poczekać do czerwca przyszłego roku....ale pocieszam się, że to szybciej niż rok temu ...tylko roczek :)))
Ach, żeby te pieniążki szybko wpłynęły na konto.



inż. Mamoń - 14-05-2005 22:24
Niech żyje grafit !!! :D :D :D
To najlepszy kolor dachu. Pozdrawiam !!!



Gierga - 15-05-2005 10:17

Niech żyje grafit !!! :D :D :D
To najlepszy kolor dachu. Pozdrawiam !!!
Tak jak mówisz....:) ale stanęło u mnie na matowym czarnym - w sumie dla mnie ta czerń z próbnika i z makiety wpada bardziej w grafit. Ale jak to już bywa w każdej firmie inny odcień.



Joanna i Janusz - 15-05-2005 12:58
Grunt to być zadowolonym ze swoich wyborów. Super rabat! gdyby tak udało się mieć taki na wszstko! Tak trzymaj :lol:



Funia - 28-05-2005 14:39
A wiesz Gierga, że z tym domofonem to niezły pomysł.

Watro pomyśleć o tym wcześniej - najlepiej już na etapie rozkładania kabli od elektryki.



Gierga - 28-05-2005 16:21

A wiesz Gierga, że z tym domofonem to niezły pomysł.

Watro pomyśleć o tym wcześniej - najlepiej już na etapie rozkładania kabli od elektryki.
Ja zapamiętałam opowieści mojej znajomej, która całkowicie o tym zapomniała :)



Joanna i Janusz - 19-06-2005 20:07
A robisz jakieś zdjęcia Twojego domku?

czy budujesz go zgodnie z projektem, czy go zmieniłaś?



Gierga - 21-06-2005 08:09

A robisz jakieś zdjęcia Twojego domku?

czy budujesz go zgodnie z projektem, czy go zmieniłaś?
Robie ...robię, tylko ostatnio z braku czasu zaniedbałam swój album, ale poprawię się :) i jak zakończe aktualizacje to dam znać.

A w projekcie zrobiłam drobne poprawki - zmieniłam wielkość okien, powiększyłam salon.



Joanna i Janusz - 21-06-2005 14:32
Gierga! Mam nieśmiałe pytanko! :)
Czy moglibyśmy się z Tobą umówić i przyjechać któregoś dnia na Twoją budowę?
Chcielibyśmy zobaczyć "prawdziwe" paprotki,a nie tylko na papierze :oops:



Gierga - 21-06-2005 18:34

Gierga! Mam nieśmiałe pytanko! :)
Czy moglibyśmy się z Tobą umówić i przyjechać któregoś dnia na Twoją budowę?
Chcielibyśmy zobaczyć "prawdziwe" paprotki,a nie tylko na papierze :oops:
Jak najbardziej :))) Będzie mi bardzo miło..... ZAPRASZAM!!
Najczęściej jestem na działce w weekendy, w tygodniu czasami po pracy do późnego wieczora.
Na priva podam Ci moje namiary, to się umówimy :))



Joanna i Janusz - 21-06-2005 18:41

Gierga! Mam nieśmiałe pytanko! :)
Czy moglibyśmy się z Tobą umówić i przyjechać któregoś dnia na Twoją budowę?
Chcielibyśmy zobaczyć "prawdziwe" paprotki,a nie tylko na papierze :oops:
Jak najbardziej :))) Będzie mi bardzo miło..... ZAPRASZAM!!
Najczęściej jestem na działce w weekendy, w tygodniu czasami po pracy do późnego wieczora.
Na priva podam Ci moje namiary, to się umówimy :)) Bardzo się cieszę!
Jak wrócimy z urlopu to się skontaktujemy



BORF - 27-06-2005 21:24
Witamy, od tamtego roku z moją Basią jesteśmy na etepie wybierania projektu. W zasadzie jesteśmy na 99% pewni, że będą to paprotki 2 (garaż z przodu, mamy działkę 19m szeroką). Z tego co czytam, to jesteś zadowolona z wyboru. Czy ten domek jest naprawdę tak funkcjonalny jak wyglada z rysunków z katalogu? Czy będę mógł Cię troszkę pomęczyć pytaniami?

Radek (z Basią i malutką Olą)



Funia - 01-07-2005 06:11
no teraz widac efekt. :D

Chatka fajna.

Ps. czy będą okienka dachowe?



Gierga - 01-07-2005 10:57

Witamy, od tamtego roku z moją Basią jesteśmy na etepie wybierania projektu. W zasadzie jesteśmy na 99% pewni, że będą to paprotki 2 (garaż z przodu, mamy działkę 19m szeroką). Z tego co czytam, to jesteś zadowolona z wyboru. Czy ten domek jest naprawdę tak funkcjonalny jak wyglada z rysunków z katalogu? Czy będę mógł Cię troszkę pomęczyć pytaniami?

Radek (z Basią i malutką Olą)
To cudowny projekt ...i naprawde jest bardzo funkcjonalny. Nie ma nawet małego kącika, który jest zbędny. :)
Ja jedynie w całym projekcie powiększyłam okna (bo według projektu były dla mnie za małe), przesunełam komin i powięszyłam wejście do salonu i do kuchni :) - takie zmiany typowo estetyczne:)

A pytaniami jak najbardziej należy męczyć :)



Gierga - 01-07-2005 10:58

no teraz widac efekt. :D

Chatka fajna.

Ps. czy będą okienka dachowe?
okienko dachowe jest tylko jedno nad schodami, z pozostałych zrezygnowaliśmy ze względów finansowych..może kiedyś, ale doświetlenia jest dosyć bo sporo powiększyliśmy okna na piętrze :)

ach te oszczędności ....



BORF - 01-07-2005 22:18

A pytaniami jak najbardziej należy męczyć :) Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszcze. Boję się troszkę tej budowy, ale mam nadzieję, że tak jak Ty damy rade. Troszkę nas pocieszyłaś swoimi komentarzami dotyczącymi kosztów.

Tak jak zapowiadałem mam kilka pytań, bo ogladając Twoje zdjęcia zauważyłem zmianę materiału. Kupiłaś od razu projekt na beton komórkowy (chyba pisałaś ze to silka), czy robiłaś zmianę podczas adaptacji?

Radek



Gierga - 07-07-2005 11:39

A pytaniami jak najbardziej należy męczyć :) Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszcze. Boję się troszkę tej budowy, ale mam nadzieję, że tak jak Ty damy rade. Troszkę nas pocieszyłaś swoimi komentarzami dotyczącymi kosztów.

Tak jak zapowiadałem mam kilka pytań, bo ogladając Twoje zdjęcia zauważyłem zmianę materiału. Kupiłaś od razu projekt na beton komórkowy (chyba pisałaś ze to silka), czy robiłaś zmianę podczas adaptacji?

Radek Projekt miałam na porotherm, ale budowaliśmy z silikatów, a moja kierownik budowy naniosła tylko w projekcie stosowne zmiany :)



Joanna i Janusz - 09-07-2005 00:28
Ale to okno jest duuuże!!! mam na myśli oczywiście wykusz. Podziwiam Was,że tyle rzeczy robicie sami. Domek jest coraz ładniejszy :lol:



Gierga - 11-07-2005 10:15

Ale to okno jest duuuże!!! mam na myśli oczywiście wykusz. Podziwiam Was,że tyle rzeczy robicie sami. Domek jest coraz ładniejszy :lol:
dla mnie też jest ogromne :) Dziękuję za miłe słowa



BORF - 12-07-2005 06:57

Ale to okno jest duuuże!!! mam na myśli oczywiście wykusz. Podziwiam Was,że tyle rzeczy robicie sami. Domek jest coraz ładniejszy :lol: dla mnie też jest ogromne :) Dziękuję za miłe słowa Nam też się podoba. Czy one są otwierane? Czy robiłaś sobie w jakimś arkuszu kosztorys (faktyczny)? Jeśli tak to mógłbym go dostać na priva?

Cały ten domek jest fajny:)



BORF - 18-07-2005 23:09
Ja w sierpniu zamawiam też taki projekcik :)



Gierga - 19-07-2005 22:12

Ale to okno jest duuuże!!! mam na myśli oczywiście wykusz. Podziwiam Was,że tyle rzeczy robicie sami. Domek jest coraz ładniejszy :lol: dla mnie też jest ogromne :) Dziękuję za miłe słowa Nam też się podoba. Czy one są otwierane? Czy robiłaś sobie w jakimś arkuszu kosztorys (faktyczny)? Jeśli tak to mógłbym go dostać na priva?

Cały ten domek jest fajny:) Okna w wykuszu nie są otwierane :) Niestety nie robiłam żadnego szczegółowego kosztorysu - tylko ogólne zakresy cen w jakich musze się zmiesicić na poszczególnych etapach budowy. Na razie jakoś się mieszczę :)



Gierga - 19-07-2005 22:13

Ja w sierpniu zamawiam też taki projekcik :) Na pewno nie będziesz żałował :)



nurni - 27-07-2005 12:47
No Gierga dopiero zauważyłem - okienka w wykuszu masz poprostu zawodowe i w związku z tym miejsce biesiadowania będzie bombowe - te widoki :D :D :D

Pozdrawiam



Gierga - 28-07-2005 10:09

No Gierga dopiero zauważyłem - okienka w wykuszu masz poprostu zawodowe i w związku z tym miejsce biesiadowania będzie bombowe - te widoki :D :D :D

Pozdrawiam

i WŁAŚNIE O TO MI CHODZIŁO :))) dzisiaj popstrykam jeszcze więcej zdjęć :)



Joanna i Janusz - 30-07-2005 10:09
Nowych zdjęć jeszcze nie widać. :cry: Lubisz robótki ogrodowe?? Ja trochę się tego obawiam, czy mój ogród nie zarośnie za szybko :wink:



Gierga - 30-07-2005 21:30

Nowych zdjęć jeszcze nie widać. :cry: Lubisz robótki ogrodowe?? Ja trochę się tego obawiam, czy mój ogród nie zarośnie za szybko :wink: Uwielbiam robótki ogrodowe pod każdą postacią - nawet koszenie trawy jest dla mnie czystą przyjemnością. Szkoda tylko, ze te kwiatki i ładne drzewka tak kosztują. Jak na razie mam taki miesięczny limit, którego nie mogę przekroczyć.

Dodałam kilka nowych fotek :)



Joanna i Janusz - 31-07-2005 18:40
Zdjęcia obejrzałam- bardzo ładnie to wygląda :lol: :lol:



BORF - 01-08-2005 07:04

Okna w wykuszu nie są otwierane :) Niestety nie robiłam żadnego szczegółowego kosztorysu - tylko ogólne zakresy cen w jakich musze się zmiesicić na poszczególnych etapach budowy. Na razie jakoś się mieszczę :) A czy możesz nam podesłać wysokosci tych kwot na priv?



elmer - 02-08-2005 10:24
Witaj Gierga,
podobnie jak Ty mam problem ze skarpą. Czytałam, że chcesz zastosować biowłókninę. Orientujesz się jaki jest jej koszt? Przyznam, że w sklepie ogrodniczym jeszcze nie byłam a w internecie nie znalazłam cennika.



Gierga - 03-08-2005 18:22

Witaj Gierga,
podobnie jak Ty mam problem ze skarpą. Czytałam, że chcesz zastosować biowłókninę. Orientujesz się jaki jest jej koszt? Przyznam, że w sklepie ogrodniczym jeszcze nie byłam a w internecie nie znalazłam cennika.
Ja przeszukałam całe trójmiasto - bez skutku. Biowłókniny nie kupisz w sklepie ogrodniczym - chyba, że ja coś przeoczyłam. Zamówiłam z firmy produkującej takie rzeczy TRAVA. Firma jest chyba z Łodzi albo Kielc już nie pamiętam. Razem z kosztem przesyłki wychodzi 2,50 za m2 - min. trzeba zamówić 73m2 (jedna rolka o wysokości 1,46 m) :)

Jak potrzebujesz namiary to prześle CI na priva :)



elmer - 03-08-2005 21:27
Dzięki, natknęłam się na na ich stronę szukając informacji o biowłókninie. Muszę się zastanowić i przeliczyć :) Hmmmm ciekawe czy to faktycznie jest takie "super", ale jakoś trzeba sobie poradzić ze skarpą. Ułożenie kamieni i zasadzenie skalniaka nie zdaje egzaminu, bo deszcz wypłukuje ziemię.
Pozdrawiam i gratuluję wytrwałości w budowaniu.



Gierga - 04-08-2005 16:15

Dzięki, natknęłam się na na ich stronę szukając informacji o biowłókninie. Muszę się zastanowić i przeliczyć :) Hmmmm ciekawe czy to faktycznie jest takie "super", ale jakoś trzeba sobie poradzić ze skarpą. Ułożenie kamieni i zasadzenie skalniaka nie zdaje egzaminu, bo deszcz wypłukuje ziemię.
Pozdrawiam i gratuluję wytrwałości w budowaniu.
Ja musze swoją skarpę umocnić...miałąm do wyboru albo biowłóknina albo geokrata (bardzo droga - jak dla mnie). Biowłóknina to tańszy zamiennik..z tym, że z trawą. Myśle, że to zdaje egzamin - zresztą widziałam jak u nas w Gdyni robili z tego skarpy i do dziś nic się nie obsypuje. Jedno jest pewne same kamienie i krzaczory nic nie dadzą, bo po zimie albo np 5 - dniowej ulewie będą urwiska :) Chyba, że masz taką małą skarpkę :)



Funia - 04-08-2005 20:09
U nas kolejnośc z pracami odwrotna - dom już ocieplony i tynk zaraz kładą a posadzek jeszcze nie ma :(

Ale za to wykusz też mamy taki fajny :wink:



Joanna i Janusz - 09-08-2005 20:50
Podziwiam Wasze siły... Wylać schody i mieszać beton w wanience... Fiu fiu..Trzymamy kciuki za tynki! Zyczymy też dużo słońca



Gierga - 09-08-2005 20:55

Podziwiam Wasze siły... Wylać schody i mieszać beton w wanience... Fiu fiu..Trzymamy kciuki za tynki! Zyczymy też dużo słońca dziękuję... niestety nie było innej rady :)



Joanna i Janusz - 05-09-2005 22:06
Czekamy na nowe zdjęcia!

Znowu sie wahamy czy budować paprotkę,czy szukać coś innego. Salon wydaje mi się trochę mały- taki na styk. mamy teraz burzę mózgów, bo w końcu trzeba się zdecydować. Pozdrawiam Asia



Gierga - 12-09-2005 20:43

Czekamy na nowe zdjęcia!

Znowu sie wahamy czy budować paprotkę,czy szukać coś innego. Salon wydaje mi się trochę mały- taki na styk. mamy teraz burzę mózgów, bo w końcu trzeba się zdecydować. Pozdrawiam Asia
Paprotkę !!! Mi też na początku salon wydawał się za mały, ale teraz stwierdzam, że w sam raz :))) Obawiam się tylko tego mycia wykuszu.

Zastanówcie się dobrze, ja nie żałuje, że wybrałam paprotki. Żałuje jedynie, że nie wybrałam wersji z garażem - ale to zawsze można wybudować :)

Zdjęcia w tym tygodniu postaram się załączyć :)



Joanna i Janusz - 12-09-2005 21:36

Czekamy na nowe zdjęcia!

Znowu sie wahamy czy budować paprotkę,czy szukać coś innego. Salon wydaje mi się trochę mały- taki na styk. mamy teraz burzę mózgów, bo w końcu trzeba się zdecydować. Pozdrawiam Asia
Paprotkę !!! Mi też na początku salon wydawał się za mały, ale teraz stwierdzam, że w sam raz :))) Obawiam się tylko tego mycia wykuszu.

Zastanówcie się dobrze, ja nie żałuje, że wybrałam paprotki. Żałuje jedynie, że nie wybrałam wersji z garażem - ale to zawsze można wybudować :)

Zdjęcia w tym tygodniu postaram się załączyć :)
My rozważamy właśnie paprotkę z garażem



Joanna i Janusz - 28-09-2005 22:07

Czekamy na nowe zdjęcia!

Znowu sie wahamy czy budować paprotkę,czy szukać coś innego. Salon wydaje mi się trochę mały- taki na styk. mamy teraz burzę mózgów, bo w końcu trzeba się zdecydować. Pozdrawiam Asia
Paprotkę !!! Mi też na początku salon wydawał się za mały, ale teraz stwierdzam, że w sam raz :))) Obawiam się tylko tego mycia wykuszu.

Zastanówcie się dobrze, ja nie żałuje, że wybrałam paprotki. Żałuje jedynie, że nie wybrałam wersji z garażem - ale to zawsze można wybudować :)

Zdjęcia w tym tygodniu postaram się załączyć :)
Gdzie są zdjęcia!!!! Czekamy, czekamy i nic...



Gierga - 29-09-2005 21:28

Czekamy na nowe zdjęcia!

Znowu sie wahamy czy budować paprotkę,czy szukać coś innego. Salon wydaje mi się trochę mały- taki na styk. mamy teraz burzę mózgów, bo w końcu trzeba się zdecydować. Pozdrawiam Asia
Paprotkę !!! Mi też na początku salon wydawał się za mały, ale teraz stwierdzam, że w sam raz :))) Obawiam się tylko tego mycia wykuszu.

Zastanówcie się dobrze, ja nie żałuje, że wybrałam paprotki. Żałuje jedynie, że nie wybrałam wersji z garażem - ale to zawsze można wybudować :)

Zdjęcia w tym tygodniu postaram się załączyć :)
Gdzie są zdjęcia!!!! Czekamy, czekamy i nic... Ostatnio tak jestem zapracowana, że na nic czasu nie ma :cry: Ale zaraz wstawiam nowe :)



Gierga - 29-09-2005 22:24
o już wkleiłam proszę :)



Joanna i Janusz - 10-10-2005 23:04

o już wkleiłam proszę :)
Dziękuję! Zdjęcia są cudne!!!

Jesteśmy coraz bliżej decyzji o budowaniu paprotek. Architekt proponował nam poszerzenie garażu do 2-stanowiskowego, ale chyba się nie zdecydujemy. Myślimy o poszerzeniu budynku od strony kuchni i salonu o ok 70-100cm. Uzyskamy dzięki temu większą kuchnię i salon (ok. 28m2). Na piętrze 2 pokoje od strony ogrodu(nad wykuszem) chcemy podzielić na 3- będą to docelowo sypialnie dla naszych 3 dziewczynek, a czwarty pokój będzie dla nas. Będzie on zmnieszonyo komunikację do podzielonych pokoi. Pokój nad garażem zostawimy na razie nie wykończony- będzie to wspólny pokój do "wygłupów" dziecięcych, a potem nasz hobby room. Mniejszy pokój na dole będzie na razie pokojem muzycznym- nasze dzieci grająna pianinie, mąż na organach- trzeba gdzieś trzymać te instrumenty. Może jeszcze powiększymy łazienkę na dole kosztem kotłowni, ale jeszcze nie jesteśmy pewni. Coraz więcej rzeczy wiemy, ale jeszcze nie dogadaliśmy się z architektem. Co myślisz o nszych pomysłach z perspektywy chodzenia po domu rzeczywistym, a nie wirualnym?
Czy moglibyśmy Was jeszcze raz odwiedzić? Może w sobotę, jak nam praca pozwoli? Pozdrawiam Asia



Gierga - 11-10-2005 21:40

o już wkleiłam proszę :)
Dziękuję! Zdjęcia są cudne!!!

Jesteśmy coraz bliżej decyzji o budowaniu paprotek. Architekt proponował nam poszerzenie garażu do 2-stanowiskowego, ale chyba się nie zdecydujemy. Myślimy o poszerzeniu budynku od strony kuchni i salonu o ok 70-100cm. Uzyskamy dzięki temu większą kuchnię i salon (ok. 28m2). Na piętrze 2 pokoje od strony ogrodu(nad wykuszem) chcemy podzielić na 3- będą to docelowo sypialnie dla naszych 3 dziewczynek, a czwarty pokój będzie dla nas. Będzie on zmnieszonyo komunikację do podzielonych pokoi. Pokój nad garażem zostawimy na razie nie wykończony- będzie to wspólny pokój do "wygłupów" dziecięcych, a potem nasz hobby room. Mniejszy pokój na dole będzie na razie pokojem muzycznym- nasze dzieci grająna pianinie, mąż na organach- trzeba gdzieś trzymać te instrumenty. Może jeszcze powiększymy łazienkę na dole kosztem kotłowni, ale jeszcze nie jesteśmy pewni. Coraz więcej rzeczy wiemy, ale jeszcze nie dogadaliśmy się z architektem. Co myślisz o nszych pomysłach z perspektywy chodzenia po domu rzeczywistym, a nie wirualnym?
Czy moglibyśmy Was jeszcze raz odwiedzić? Może w sobotę, jak nam praca pozwoli? Pozdrawiam Asia ZAPRASZAMY ZAPRASZAMY!!! Akurat w sobotę będziemy działać po 14:00 :) Będzie nam bardzo miło.

Co do zmian, które opisałaś powyżej dla mnie są trafione. Trzy pokoiki na górze da się spokojnie wygospodarować, zwłaszcza, że sypialnia od strony okna balkonowego jest spora :) Co do powiększenia łazienki kosztem kotłowni - to zastanówicie się. Zależy co chcecie umieścić w kotłowni. My jesteśmy w gorszej sytuacji bo nie mamy jak na razie garażu stąd, gdybyśmy powiększyli łazienkę kosztem kotłowni, to zabrakło by miejsca na rozmieszczenie pieca, pralki i bojlera :) Fakt łazienka na dole jest za mała. Po montażu kabiny, kibelka i umywalki pozostaje niewiele miejsca :) Powiększenie kuchni i salonu - to również dobry pomysł :) Ale wszystko musisz uzgodnić z architektem, czy to wszystko da rady. Dla mnie wielkosć tego domu i rozkład w zupełności mi wystarcza. Komunikacja jest przemyślana rewelacyjnie !!!!
Już nie możemy się doczekać kiedy się wprowadzimy, dlatego każdą wolną chwilę poświęcamy na to, żeby zrobić cokolwiek, aby było do przodu :)

Do zobaczenia w sobotę :) Będziemy czekać !



Joanna i Janusz - 19-10-2005 20:12
Byliśmy i było świetnie! Dzięki za spotkanie! Śpieszę powiedzieć,że już mamy projekt!!!



Gierga - 25-10-2005 21:40

Byliśmy i było świetnie! Dzięki za spotkanie! Śpieszę powiedzieć,że już mamy projekt!!! MI było bardzo miło, że wpadliście i zapraszamy ponownie :)

Co do zakupu projektu to bardzo dobra decyzja :)
Nie będziecie żałować, zresztą sami widzieliście nic dodać nić ująć :)
Czekam na Wasze relacje z budowy :)



Joanna i Janusz - 28-11-2005 17:44
Coś się dzieje u Was? czy przestój zimowy?

nasz projekt się adaptuje :D



Joanna i Janusz - 28-11-2005 17:46
8 miesięcy i 28 dni to sierpień?25?

Gratulki!!



Gierga - 28-11-2005 18:14

Coś się dzieje u Was? czy przestój zimowy?

nasz projekt się adaptuje :D
Można tak nazwać :) Dokańczamy docieplać poddasze - mozolnie to idzie - ciągły brak czasu. Kupujemy również powoli wszystkie elementy podłogi - kafle oraz sanitarkę do łazienki :)

Pamiętam ten czas, kiedy nasz projekt się adoptował - nie mogłam spac po nocach kiedy w końcu zacznie się budowa :)



Gierga - 28-11-2005 18:15

8 miesięcy i 28 dni to sierpień?25?

Gratulki!!
26 sierpień :)))) Dziękuję za gratulacje ...na pewno zleci szybko zleci :)



Joanna i Janusz - 23-03-2006 21:51
Zniknął link do zdjęć, a pojawił się do komentarzy, to mogę coś napisać./

Ale masz fajnie!! Praktycznie codziennie coś się u Ciebie dzieje...



Gierga - 23-03-2006 22:00

Zniknął link do zdjęć, a pojawił się do komentarzy, to mogę coś napisać./

Ale masz fajnie!! Praktycznie codziennie coś się u Ciebie dzieje...
Pracuję w branży budowlanej - to jak sobie na to wszystko popatrze to już nie mogę się doczekać. A jak u Was - zaczynacie pewnie niedługo :)?



Joanna i Janusz - 23-03-2006 22:26

Zniknął link do zdjęć, a pojawił się do komentarzy, to mogę coś napisać./

Ale masz fajnie!! Praktycznie codziennie coś się u Ciebie dzieje...
Pracuję w branży budowlanej - to jak sobie na to wszystko popatrze to już nie mogę się doczekać. A jak u Was - zaczynacie pewnie niedługo :)? dziś dostaliśmy odpowiedź z gazowni i czekamy na PnB, bo wyszły w nim braki, pewnych rzeczy projektanci zapomnieli, np. o gazie :-?
jak pójdzie wszystko zgodnie z planem, to okolice czerwca zaczniemy budowę



Gierga - 23-03-2006 22:36

Zniknął link do zdjęć, a pojawił się do komentarzy, to mogę coś napisać./

Ale masz fajnie!! Praktycznie codziennie coś się u Ciebie dzieje...
Pracuję w branży budowlanej - to jak sobie na to wszystko popatrze to już nie mogę się doczekać. A jak u Was - zaczynacie pewnie niedługo :)? dziś dostaliśmy odpowiedź z gazowni i czekamy na PnB, bo wyszły w nim braki, pewnych rzeczy projektanci zapomnieli, np. o gazie :-?
jak pójdzie wszystko zgodnie z planem, to okolice czerwca zaczniemy budowę Trzymam kciuki oby poszło łatwo i bez przeszkód :)))



Joanna i Janusz - 23-03-2006 22:37

Zniknął link do zdjęć, a pojawił się do komentarzy, to mogę coś napisać./

Ale masz fajnie!! Praktycznie codziennie coś się u Ciebie dzieje...
Pracuję w branży budowlanej - to jak sobie na to wszystko popatrze to już nie mogę się doczekać. A jak u Was - zaczynacie pewnie niedługo :)? dziś dostaliśmy odpowiedź z gazowni i czekamy na PnB, bo wyszły w nim braki, pewnych rzeczy projektanci zapomnieli, np. o gazie :-?
jak pójdzie wszystko zgodnie z planem, to okolice czerwca zaczniemy budowę Trzymam kciuki oby poszło łatwo i bez przeszkód :))) Dzieki!
A kiedy planujecie przeprowadzkę?
Jeszcze przed ślubem?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewagotuje.htw.pl



  • Strona 1 z 2 • Wyszukano 334 wypowiedzi • 1, 2