Komentarze do powieści w odcinkach
amalfi - 09-11-2008 00:42
Myślę, że są konieczne, bo wątek sie rozmywa :lol: :lol: :lol:
Żartuję, niech sie rozmywa, w końcu to nasza powieść i może sie rozmywać jak chce. Komentarze postanowiłam zamieścić tylko dlatego żeby powiedzieć, że sikam ze śmiechu czytając nowe wpisy.
jak zrobic, żeby komentarze do powieści były pod tekstem tak jak w dziennikach budowy? :roll: :roll: :roll:
Darex - 09-11-2008 18:40
odin, dwa, tri.... i to "jebut" selimma ze śmiechu powaliło mnie na kolana. :lol: :lol: :lol:
Ineso - 10-11-2008 19:24
:lol:
Może w komentarzach zrobimy spis bohaterów? bo jeszcze trochę, a się pogubimy a stron szybko przybywa, więc ciężko będzie przeglądnąc całośc. Można by było odhaczac też ewentualne trupy, żeby się nam potem duchy nie plątały;)
bratki - 10-11-2008 20:58
a juz ktos odkorkował?
Ineso - 10-11-2008 21:25
no nie, ale wciąż mam nadzieję i liczę na Ciebie głównie - ta zapowiedź trupa na pierwszej stronie..mhmmm.. :lol:
amalfi - 13-11-2008 21:17
No to może zacznę. Jest tak:
1. Melania
2. Ony
3. Rudobrody
4. Majster
5. Cyryl
6. Podobny do Onego
7. Porucznik Borewicz
8. Operator roztrząsarki nawozu
9. Jacek K
Jest ktoś jeszcze? Może ktos scharakteryzuje bohaterów? No i powiąże ze soba, żeby było jasne.
jak na mój gust za mało kobiet.
bratki - 13-11-2008 22:58
Nie masz racji! Packinpah zrobił kiedys cały film bez jakiejkolwiek niewiasty. Mógł być fajny... ale producent kazał mu jakąś dokręcić i wyszlo tak se :)
Ale z powiązaniem się zgadzam. Może być sznurem?
amalfi - 13-11-2008 23:06
no może. Przemoc doda pieprzu. Chcesz tę biedną Melanię zajeździć?
zenek_akcent - 14-11-2008 09:23
no może. Przemoc doda pieprzu. Chcesz tę biedną Melanię zajeździć? Koniecznie umiescic trzeba Dode ktora bedzie pieprzyć!!!!
elutek - 14-11-2008 10:07
No to może zacznę. Jest tak:
1. Melania
2. Ony
3. Rudobrody
4. Majster
5. Cyryl
6. Podobny do Onego
7. Porucznik Borewicz
8. Operator roztrząsarki nawozu
9. Jacek K
Jest ktoś jeszcze? Może ktos scharakteryzuje bohaterów? No i powiąże ze soba, żeby było jasne.
jak na mój gust za mało kobiet. no a "niewidzialna ręka rynku"? :roll: :lol: umarła śmiercią naturalną?
bratki - 14-11-2008 11:53
widzę że nam się gatunek krystalizuje :D
babajaga - 14-11-2008 11:59
No to może zacznę. Jest tak:
1. Melania
2. Ony
3. Rudobrody
4. Majster
5. Cyryl
6. Podobny do Onego
7. Porucznik Borewicz
8. Operator roztrząsarki nawozu
9. Jacek K
Jest ktoś jeszcze? Może ktos scharakteryzuje bohaterów? No i powiąże ze soba, żeby było jasne.
jak na mój gust za mało kobiet. no a "niewidzialna ręka rynku"? :roll: :lol: umarła śmiercią naturalną?
Jeszcze jest Urbański i kolega Cyryla :)
ponury63 - 15-11-2008 02:51
amalfi napisał:
"jak zrobic, żeby komentarze do powieści były pod tekstem tak jak w dziennikach budowy?:roll: :roll: :roll:"
watek się rozwinął, to podaję - jakby jeszcze były potrzebne ;) - gotowe linki do wklejenia w podpisie:
Powieść w odcinkach
Komentarze do powieści w odcinkach
Tedii - 15-11-2008 23:00
Powolna, acz sukcesywna demolka Rudobrodego jest nieuchronna. :wink:
Ineso - 15-11-2008 23:08
ooo w końcu polała sie krew! :lol:
amalfi - 16-11-2008 01:42
amalfi napisał:
"jak zrobic, żeby komentarze do powieści były pod tekstem tak jak w dziennikach budowy?:roll: :roll: :roll:"
watek się rozwinął, to podaję - jakby jeszcze były potrzebne ;) - gotowe linki do wklejenia w podpisie:
Powieść w odcinkach
Komentarze do powieści w odcinkach Chyba jakaś głupia jestem. te komentarze mi wychodzą w treści, a nie podpisie. Ponury, a Ty nie możesz tego zrobić ? :oops:
ponury63 - 17-11-2008 15:31
te komentarze mi wychodzą w treści, a nie podpisie. Ponury, a Ty nie możesz tego zrobić ? :oops: nie mogę
komentarze wystarczy wpisać w odpowiednim miejscu w swoim profilu - o ile mają się ukazywać pod każdym postem, jak to bywa w podpisie ;)
można też korzystać tylko z drugiego kodu z linkiem do samych komentarzy i wklejać go pod kolejnymi wpisami "Powieści w odcinkach"
Ineso - 17-11-2008 21:04
wprowadziłam kobieca postac, prosze tego nie przeoczyc :lol:
amalfi - 21-11-2008 20:09
Ponury, juz sie połapałam, dzięki :)
Ineso, własnie wróciłam z tygodniowej delegacji i za chwile przeczytam sobie zaległe odcinki. Kobieca postać najbardziej mnie interesuje, bo to nowa postać.
Ineso - 22-11-2008 16:36
:lol:
amalfi - 31-01-2009 02:55
Dzięki za wznowienie wątku. Znowu płaczę ze śmiechu :lol:
Ineso - 06-02-2009 16:08
och jaka miła niespodzianka - wchodzę na forum pierwszy raz od dawna i tyle czytania!
amalfi - 07-02-2009 02:41
Ineso, tak żem tęskniła za Twymi wpisami. Musisz nadrobić :lol:
Nefer - 26-02-2009 01:38
Podoba mi się :)
Ineso - 28-03-2009 15:52
To moja ostatnia próba reanimacji :lol:
maslak - 09-04-2009 21:55
podcągam do góry bo komentarze coś daleko w lesie są
muszę przyznać że powieść ubawiła mnie setnie :-) Może znajdzie się jakiś wydawca chętny :D :D :D :D
Ineso - 09-04-2009 22:37
Wieś w torebkach :lol: Maslaku, witaj nam uroczyście w wątku!
Co się podziało z amalfi????!!!
amalfi - 09-04-2009 23:28
Jezdem, ale mam doła wiosennego i brak weny :lol:
amalfi - 09-04-2009 23:31
Tak, wieś w torebkach to jest mistrzostwo świata :lol:
Maślaku, oby Kulczyk nie przeczytał, bo zapierniczy patent na biznes :lol:
Ineso - 12-04-2009 22:03
och pisałam posta równocześnie z Maslakiem - troszkę się sens zagubił. Pomyślę i może zmodyfikuję.
Amalfi - podobno smutne nastroje najbardziej inspirujące są;) dowód - pomysł z Kulczykiem - już go splagiatowałam do wątku:) mam nadzieję, że się nie gniewasz
amalfi - 13-04-2009 01:03
Bierz Kulczyka, kiedy tylko masz na nieo ochote :lol:
Postaram sie poprawić w tworzeniu powieści :)
Ineso - 14-04-2009 21:59
W sumie to nie mam tu nic do dodania, ale właśnie zauważyłam, że brakuje mi jednego postu do awansu na kolejny stopień statusu forum, więc pomyślałam, że tu go wkleję :lol: :lol: :lol:
ps ale Kulczyka to bym se wzięła kurde, tylko żeby młodszy był trochę...
amalfi - 14-04-2009 22:17
W sumie to nie mam tu nic do dodania, ale właśnie zauważyłam, że brakuje mi jednego postu do awansu na kolejny stopień statusu forum, więc pomyślałam, że tu go wkleję :lol: :lol: :lol:
ps ale Kulczyka to bym se wzięła kurde, tylko żeby młodszy był trochę... No nie wiem Ineso, czy to, że stary, to wada, czy zaleta. Musisz sie określić, czy zalezy Ci na Kulczyku, czy na jego kasie :lol: :lol: :lol:
amalfi - 23-07-2009 11:59
Zatęskniło mi się za powieścią, więc trzeba spróbować reaktywować :wink:
Może sie uda :roll:
amalfi - 23-07-2009 22:10
Alem sie popisała :oops: :oops: :oops:
Chcialam reaktywowac powieść i jedna strona mi umkneła. Już poprawiłam, bo było bez sensu :lol:
Na swoje usprawiedliwienie dodam, że źle znosze upały :oops: :oops: :oops:
Ineso - 28-07-2009 22:49
Popatrz a ja nawet nie zauważyłam żadnego zgrzytu, może tez przez upał;)
Ależ miła niespodzianka! Ale powieść reanimowana tyle już razy, że jakoś nie wierzę w jej rozkwit:(
amalfi - 26-11-2009 14:46
Pora trochę odkurzyć Powieść. :wink:
Fajnie tak po dłuższym czasie sobie przeczytać. Znowu sie uśmiałam :lol:
maslak - 26-11-2009 18:38
Hej! Widzę że powieśc się reaktywowała :-) ;-)
Ciekawe czy kiedyś ktoś zdecyduje się na druk :-) :-)
przecież to bestseler
jest wątek budowlany, przyrodniczy, kryminalny, polityczny, romantyczny i magiczny i wiele innych :-)
normalnie cud miód i orzeszki wśród powieści :-) ;-) :-)
amalfi - 26-11-2009 19:13
Dobrze, że zabina tym razem wskrzesiła, bo już długo nikt nic nie napisał.
hahah przypomniała mi sie wieś w torebkach :lol: :wink:
maslak - 27-11-2009 11:36
Widze że powieść ożyła i ożywiła także dawno zapomnianego Andrzeja ;-) oby tak dalej a druk murowany ;-)
amalfi - 27-11-2009 11:39
Ty nie patrz, tylko pisz :wink: :D
amalfi - 16-12-2009 13:39
Powieść się fajnie rozkręciła. Proszę jednak o przestrzeganie zasad i nie komentowanie (zauważyłam jeden koment :wink: ) i nie cytowanie (retro, to do Ciebie, jak możesz, popraw wpis ) :P
Bo powieść stanie sie kolejnym przegadanym wątkiem.
Komentarze można wpisywać właśnie tu.
Ale sie bohaterów narobiło :roll: :D
tutli_putli - 16-12-2009 16:05
Powieść się fajnie rozkręciła. Proszę jednak o przestrzeganie zasad i nie komentowanie (zauważyłam jeden koment :wink: ) i nie cytowanie (retro, to do Ciebie, jak możesz, popraw wpis ) :P
Bo powieść stanie sie kolejnym przegadanym wątkiem.
Komentarze można wpisywać właśnie tu.
Ale sie bohaterów narobiło :roll: :D hehe jak to w prawdziwej aferze szpiegowskiej :D
Amalfi masz całausa za ten pomysł - przypadkiem tam trafiłam i normalnie poryczałam się ze śmiechu. Zabawę przednią wymyśliłaś :)
tutli_putli - 16-12-2009 16:05
Powieść się fajnie rozkręciła. Proszę jednak o przestrzeganie zasad i nie komentowanie (zauważyłam jeden koment :wink: ) i nie cytowanie (retro, to do Ciebie, jak możesz, popraw wpis ) :P
Bo powieść stanie sie kolejnym przegadanym wątkiem.
Komentarze można wpisywać właśnie tu.
Ale sie bohaterów narobiło :roll: :D hehe jak to w prawdziwej aferze szpiegowskiej :D
Amalfi masz całausa za ten pomysł - przypadkiem tam trafiłam i normalnie poryczałam się ze śmiechu. Zabawę przednią wymyśliłaś :)
maslak - 16-12-2009 19:05
Pomysł z powieścią naprawdę przedni. Zwykle zbyt dużo nie pisze na forum a dużo czytam tak tutaj wprost nie mogę się opanować by czegoś nie dopisać :-)
bosia - 16-12-2009 21:00
Pomysł z powieścią naprawdę przedni... to prawda :D
chociaz pomysl nie calkiem nowy, ale na tym forum juz chyba wszystko kiedys bylo :wink:
http://forum.muratordom.pl/opowiesc-...lszy,t5214.htm
amalfi - 17-12-2009 11:08
A dziękuję :wink:
Szkoda, że cały czas pojawiają się cytaty, co w powieści nie ma większego sensu, bo to zaburza ciągłość wątku i już sie tak fajnie nie czyta :( Ale trudno. Chyba nawyków z forum nie da sie ominąć.
ponury63 - 17-12-2009 11:26
Ja sądzę, że cytaty służą jedynie pominięciu stron niezakwalifikowanych do druku 8)
amalfi - 17-12-2009 11:51
Ja sądzę, że cytaty służą jedynie pominięciu stron niezakwalifikowanych do druku 8) Czyli jak akcja "skręca" nie po myśli :wink:
Chef Paul - 17-12-2009 12:39
Ja sądzę, że cytaty służą jedynie pominięciu stron niezakwalifikowanych do druku 8) Czyli jak akcja "skręca" nie po myśli :wink: ... można to i nazwać "skręca" :) ... choć dla mnie "zakręty" gdyby miały jakieś powiązania z poprzedzającym ją odcinkiem, napewno nie stanowiły by problemu z czytaniem ... jednak "grafomańskie fusy" produkowane nie przez trolla nawet (trolli bym tutaj obraził) a przez zwykłego "pustaka" (bardziej pasuje, przeca to forum budowlane) stają się jakby mało strawne
z coraz bardziej świątecznymi pozdrówkami pozostaję
amalfi - 17-12-2009 12:45
Ja sądzę, że cytaty służą jedynie pominięciu stron niezakwalifikowanych do druku 8) Czyli jak akcja "skręca" nie po myśli :wink: ... można to i nazwać "skręca" :) ... choć dla mnie "zakręty" gdyby miały jakieś powiązania z poprzedzającym ją odcinkiem, napewno nie stanowiły by problemu z czytaniem ... jednak "grafomańskie fusy" produkowane nie przez trolla nawet (trolli bym tutaj obraził) a przez zwykłego "pustaka" (bardziej pasuje, przeca to forum budowlane) stają się jakby mało strawne
z coraz bardziej świątecznymi pozdrówkami pozostaję Również pozdrawiam świątecznie.
Zwykle czekam z czytaniem powieści kilka wpisów, aby mieć większą przyjemność, ale chyba muszę przeczytać, bo nie wiem, o co chodzi :roll:
amalfi - 17-12-2009 12:51
Już wiem :-?
I nie wiem, co powiedzieć. Chyba tylko to, że cytaty są uzasadnione w tych okolicznościach. Szkoda, że z zabawy, która nie tylko mnie przynosiła wiele radości i oddechu od użerania się z budowlanką wyszło jak zwykle :(
ponury63 - 17-12-2009 12:55
Czemu jak zwykle ? Ja tam widzę spychanie tekstów niegodziwych do nieistnienia
i jestem pełen podziwu dla działań społeczności forumowej
amalfi - 17-12-2009 12:56
Ja sądzę, że cytaty służą jedynie pominięciu stron niezakwalifikowanych do druku 8) Czyli jak akcja "skręca" nie po myśli :wink: Ja jak zwykle naiwnie przed przeczytaniem napisałam. Już wiem, o co chodzi. Dorośli ludzie. Szkoda gadać.
amalfi - 17-12-2009 12:57
Czemu jak zwykle ? Ja tam widzę spychanie tekstów niegodziwych do nieistnienia
i jestem pełen podziwu dla działań społeczności forumowej Mówiąc "jak zwykle" miałam na myśli właśnie te obraźliwe wpisy. czyli jak zwykle trafi się troll, który rozwali wszystko.
Rzeczywiście ludzie zachowali się rewelacyjnie. Zwracam honor i już będę czytać wpis po wpisie, bo wyszłam na głupka dbając o zasady, nie przeczytawszy wpisów :oops: :oops: :oops:
amalfi - 17-12-2009 13:04
ponury, a nie da sie tego usunąć? Tylko co to da? :roll:
ponury63 - 17-12-2009 13:08
ponury, a nie da sie tego usunąć? Tylko co to da? :roll: Da się - potrzebny mi "głos ludu", który tych wpisów nie chce jako ewidentnie złośliwych, spamerskich i trollowatych
Proszę protestować - usuniemy wpisy jako nieakceptowane przez osoby tworzące powieść
Chef Paul - 17-12-2009 13:18
Jestem na złośliwości uodporniony :) ... skórę mam grubą jak nie przymierzając nosorożec. Można pisać cokolwiek (nawet złośliwie, tak sądzę) ale, ... by to miało jakikolwiek związek z wypowiedziami (które można parafrazować na różne sposoby, łącznie ze zdaniami wyrwanymi z kontekstu) z innych wątków tego forum ... przynajmniej tak tą zabawę zrozumiałem, kiedy do tego "wątka" dotarłem.
Miotanie się i plucie na oślep powoduje ignorancję niektórych "kawałków" ... przecież to tylko zabawa, choć jak mniemam "tylko dla dorosłych"
pozdróweczka
zabina - 17-12-2009 13:36
A ja nie wiedzialam, ze powiesc ma komentarze, dopiero teraz sie dowiedzialam:) Codziennie zaczynam dzien od powiesci i umieram ze smiechu:):)
Przepraszam za cytowanie JoShi
Mam nadzieje, ze wybaczycie
MARTINA1 - 17-12-2009 14:05
Wszystkie moje wpisy były sprowokowane złośliwym i chamskim wpisem Chefa Paula i jestem je w stanie usunąć jak zrobi to RZECZONY chef P.....(od postu 1715)
Z mojej strony chcę przeprosić twórcę tego wątku ,że poprzez ww. prowokację poszło to w tym kierunku.
amalfi - 17-12-2009 14:06
zabina, no wyszło na to, że dobrze, że cytowałas. To ja żem sie nie popisała bystrością, ale na swoje usprawiedliwienie powiem, że niejaki Celsjusz mi nie odpuszcza od niedzieli i moge z racji choroby być niekumata :oops:
W takim razie jako twórczyni wątku i jedna z autorek "powieści" protestuję przeciwko wpisom obrażającym innych forumowiczów i mających na celu wykorzystanie wątku w celu rozegrania swoich prywatnych, forumowych wojenek. Amen.
zabina - 17-12-2009 14:19
Amalfi to sie kuruj kobito i wygrzej w lozku, moze jakiego czosneczku podrzucic??
zabina - 17-12-2009 16:05
Podrzucam troszke:
http://images41.fotosik.pl/235/c3069799583e6ab6.jpg
JoShi - 17-12-2009 16:16
Przepraszam za cytowanie JoShi
Mam nadzieje, ze wybaczycie Nie przepraszaj. Sytowanie miało zamierzony cel. Też się do niego uciekłam. W powieści jestem od niedawna, ale jeśli mogę wyrazić swoje zdanie to proszę Ponurego i skasowanie chamskich prywatnych zaczepek trolla.
Jestem w stanie zrozumieć drobne złośliwości i zabawę w skojarzenia, ale buractwa nie znoszę. Jeśli będzie trzeba nadal będę stosować cytowanie, aby zignorować niektóre niemile widziane wątki poboczne. Tym samym apeluję do pozostałych o podobne działanie.
Po oczyszczeniu powieści ze śmieci mogę bez problemu podedytować wpisy i usunąć cytaty, żeby się fajniej czytało.
MARTINA1 - 17-12-2009 16:38
JOSHI Ja swoje zdanie napisałam i przeprosiłam autora wątku - a ty jak tak DALEJ PÓJDZIE .... zatrujesz się własnym jadem jeszcze przed Wigilią .......
amalfi - 17-12-2009 18:18
W Komentarzach prawie jak w powieści się zrobiło. :-?
Powiem tak: Wątek został założony w celach rozrywkowych i dlatego, że jak można się było przekonać na kilku stronach powieści - na forum jest masa ludzi dowcipnych, błyskotliwych i utalentowanych. Czytanie tego, co mają do powiedzenia jest ogromną przyjemnością i przednią zabawą. Tym bardziej w takim wątku, jak powieść, ponieważ jest on wolny od konieczności opisywania codziennych zmagań z budową.
Obawiam się, że zostanie rozwalony sytuacjami, o których właśnie dyskutujemy. Dziękuję wszystkim autorom za czujność, którą ja się nie wykazałam. Tak lubię ten wątek, że zaglądam codziennie ile tekstu przybyło, ale nie czytam, aż się uzbiera go na tyle, abym mogła usiąść spokojnie z kawką i się przez dłuższy czas delektować i zdrowo pośmiać. Muszę zmienić nawyk, bo prosząc o zaprzestanie cytowania, wyszłam na głupka.
Proszę, aby się nie zrażać i kontynuować. Dla mnie każda wizyta w "powieści' to wielka porcja śmiechu i dobrego humoru na resztę dnia.
tutli_putli - 17-12-2009 23:29
Wiecie co a mnie tam już nawet tak bardzo te trollowate treści nie przeraziły jak te rymy częstochowskie :-?
maslak - 19-12-2009 19:38
coś powieść nam się opuszcza, po euforii i niezliczonej ilości piszących teraz 2 dni bez wpisu - co jest - pisać!!!!!
Chef Paul - 19-12-2009 20:14
coś powieść nam się opuszcza, po euforii i niezliczonej ilości piszących teraz 2 dni bez wpisu - co jest - pisać!!!!! ... iiieeetammm ... przeca kazali się przestać zgłaszać :lol: :wink:
pzdr
ps - kucharz polecane piguły wrzuca do żarcia zamiast przypraw ... kucharz nie chitrus ... niech wszyscy będą "w niebo wzięci" ;)
ponury63 - 19-12-2009 20:40
W takim razie jako twórczyni wątku i jedna z autorek "powieści" protestuję przeciwko wpisom obrażającym innych forumowiczów i mających na celu wykorzystanie wątku w celu rozegrania swoich prywatnych, forumowych wojenek. Amen.
W powieści jestem od niedawna, ale jeśli mogę wyrazić swoje zdanie to proszę Ponurego i skasowanie chamskich prywatnych zaczepek trolla. Dwa z czterech wpisów wiadomej osoby (plus jeden wcześniejszy, który był najbardziej ad personam) zostały usunięte. Jakby coś jeszcze było nie tak, to jestem w kanciapie na pięterku ;)
ewuniamiii - 19-12-2009 21:04
:roll:
amalfi - 19-12-2009 21:09
W takim razie jako twórczyni wątku i jedna z autorek "powieści" protestuję przeciwko wpisom obrażającym innych forumowiczów i mających na celu wykorzystanie wątku w celu rozegrania swoich prywatnych, forumowych wojenek. Amen.
W powieści jestem od niedawna, ale jeśli mogę wyrazić swoje zdanie to proszę Ponurego i skasowanie chamskich prywatnych zaczepek trolla. Dwa z czterech wpisów wiadomej osoby (plus jeden wcześniejszy, który był najbardziej ad personam) zostały usunięte. Jakby coś jeszcze było nie tak, to jestem w kanciapie na pięterku ;) ktoś kogos nazywa trolem i to nie jest żenujące?i to nikogo nie razi?nie dziwi i nie zmusza do określonej postawy.Dorośli ludzie a jak dzieci w przedszkolu sie zachowują Ale nie w tym znaczeniu:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Troll
Tylko w tym:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Trollowanie
ewuniamiii - 19-12-2009 21:16
:roll:
ponury63 - 19-12-2009 21:24
wiem w jakim znaczeniu i jakkolwiek nie spojrze na to nasuwa sie jedna myśl wszyscy sa świeci grzeczni poukładani nastawieni społecznie i kulturalnie a tylko ta jedna osoba jest zaprzeczeniem dobrego zachowania tak? Przed wypowiadaniem się na jakiś temat warto go poznać głębiej
Moderatorów od groma i troche a jak prosiłam sie o pomoc to nie ma .Szkoda słow Ledwo troje, i jakoś nie przypominam sobie Twej prośby
ewuniamiii - 19-12-2009 21:38
:roll:
JoShi - 19-12-2009 21:43
wiem w jakim znaczeniu i jakkolwiek nie spojrze na to nasuwa sie jedna myśl wszyscy sa świeci grzeczni poukładani nastawieni społecznie i kulturalnie a tylko ta jedna osoba jest zaprzeczeniem dobrego zachowania tak? Właśnie tak i jak nie znasz sytuacji to się prosze nie mieszaj, bo może się okazać, że stajesz w obronie nie tej osoby co trzeba.
Moderator powinien byc bezstronny , bo w moim mniemaniu taka funkcja zobowiazuje i niewielu na nia zasługuje .Rozczarowuje mnie to forum juz od dawna . Obowiązkiem moderatora jest tępienie trolli. Jesli jesteś rozczarowana to selavi. Nikt Cię tu nie trzyma :)
Dziękuję i przepraszam za OT.
Wróćmy zatem do komentowania powieści i dajmy spokój trollom.
ponury63 - 19-12-2009 21:46
Moderator powinien byc bezstronny , bo w moim mniemaniu taka funkcja zobowiazuje i niewielu na nia zasługuje Tak własnie myslałem, że zupełnie nie wiesz o czym mowa
ewuniamiii - 19-12-2009 21:51
:roll:
ewuniamiii - 19-12-2009 21:56
:roll:
amalfi - 19-12-2009 22:00
ewuniamiii, założyłaś swój wątek o forum:
http://forum.muratordom.pl/co-zminil...ra,t176491.htm
i nie widzę, abyś się tam szczególnie udzielała. Czemu wybrałaś akurat komenty do powieści jako zbiornik żółci?
ewuniamiii - 19-12-2009 22:04
:roll:
amalfi - 19-12-2009 22:09
A rób co chcesz. Chyba za stara jestem na tego typu "dyskusje". Przerabiałam to już w podstawówce. :roll:
JoShi - 20-12-2009 00:40
Może powinniśmy poprosić moderatora również o wyczyszczenie tego wątku ?
amalfi - 20-12-2009 00:44
Może powinniśmy poprosić moderatora również o wyczyszczenie tego wątku ? ponury pewnie śpi w kanciapie :)
Wątek prawie sam sie wyczyścił. Nie wiedziałam, że można nawtykać, a potem powstawiać :roll: :roll: :roll: i gitara. Całe życie człowiek sie uczy. :wink:
JoShi - 20-12-2009 00:52
Nie wiedziałam, że można nawtykać, a potem powstawiać :roll: :roll: :roll: i gitara. Całe życie człowiek sie uczy. :wink: Można. Już jeden taki troll tu bruździł w bardzo podobny sposób. Jedyna rada, to cytować.
Chef Paul - 20-12-2009 01:16
Nie wiedziałam, że można nawtykać, a potem powstawiać :roll: :roll: :roll: i gitara. Całe życie człowiek sie uczy. :wink: Można. Już jeden taki troll tu bruździł w bardzo podobny sposób. Jedyna rada, to cytować. ... skitrajcie do archiwum :lol: :wink:
http://www.chefpaul.net/murator/KdPwo01s.jpg
http://www.chefpaul.net/murator/KdPwo02s.jpg
pzdr
amalfi - 20-12-2009 01:30
No a dalej? O jeden wpis.
Mój Boże. Floryda to nie Kielce. Teraz już wiem. :roll: :lol: Tam policjanci z Miami wszystko zapisują. :P
Szefie, jak to sie robi?
Chef Paul - 20-12-2009 02:44
...
Szefie, jak to sie robi? ... małe cyber-włamanko do Centralnego Archiwum dla Nietykalnych. Tam Szanowna Redakcja przechowuje mikrofilmy ... gdyby "któś chciał cóś tyknąć"
8) :lol: :wink:
Prosta funkcja "Print Screen" ... akurat miałem otwartą zakładkę z tym "wątkiem" kiedy na innej zauważyłem, że Autorka usunęła swoje wypowiedzi :)
świątecznie pozdrawiam
ewuniamiii - 20-12-2009 17:40
:roll:
zabina - 21-12-2009 09:26
Pogubilam sie i juz teraz nie wiem to Ony zyje czy nie zyje????
amalfi - 21-12-2009 10:01
Pogubilam sie i juz teraz nie wiem to Ony zyje czy nie zyje???? Wydaje mi się, że nikt nie został uśmiercony. Wprawdzie sama uśmierciłam Niewidzialną Renke Rynku, ale została wskrzeszona. :lol:
Już sie bałam, że bedzie po Rudobrodym, który jest jednym z moich ulubionych bohaterów, ale na szczęście się wylizał. :D :wink:
retrofood - 21-12-2009 10:04
Już sie bałam, że bedzie po Rudobrodym, który jest jednym z moich ulubionych bohaterów, ale na szczęście się wylizał. :D :wink: to on jednak siebie lizał? :o :o :o
a zapowiadało się ciekawiej... :x
zabina - 21-12-2009 10:07
Ahhhha bo szczerze mowiac nie nadazam:) albo mi myslenie sie spsulo :roll:
amalfi - 21-12-2009 10:10
Już sie bałam, że bedzie po Rudobrodym, który jest jednym z moich ulubionych bohaterów, ale na szczęście się wylizał. :D :wink: to on jednak siebie lizał? :o :o :o
a zapowiadało się ciekawiej... :x Retro, w każdej chwili możesz to zmienić, by było ciekawiej 8)
amalfi - 21-12-2009 10:14
Ahhhha bo szczerze mowiac nie nadazam:) albo mi myslenie sie spsulo :roll: Nie przejmuj się, mnie też sie miesza. A jak doszły jakieś dziewice i niedziewice, to już zupełnie nie wiem która jest która.
No i mam pytanie o narzędzie gwałtu Gamonia. Cóż to może być? :roll:
Chef Paul - 21-12-2009 13:08
Ahhhha bo szczerze mowiac nie nadazam:) albo mi myslenie sie spsulo :roll: Nie przejmuj się, mnie też sie miesza. A jak doszły jakieś dziewice i niedziewice, to już zupełnie nie wiem która jest która.
No i mam pytanie o narzędzie gwałtu Gamonia. Cóż to może być? :roll: ... dziewic (i nie tylko) tu na tym Forum dostatek ... co rusz się jakaś nadyma :)
... cóż może mieć Gamoń ? ... przeca pałę policyjną (chyba) :)
zabina - 23-12-2009 08:26
Amalfi, wielki szacun dla twojej kreatywnosci, umieram ze smiechu:)
maslak - 25-12-2009 01:54
boratom widzę że nawet w wigilię siedzi na formum :-) ;-)
zresztą ja też :-)
:-)
amalfi - 25-12-2009 01:56
boratom widzę że nawet w wigilię siedzi na formum :-) ;-)
zresztą ja też :-)
:-) No i ja tyż siedze :wink:
boratom - 09-01-2010 15:07
boratom widzę że nawet w wigilię siedzi na formum :-) ;-)
zresztą ja też :-)
:-) No i ja tyż siedze :wink: Jak byś miał taką wigilię jak ja, to byś się nie dziwił tak bardzo! Jest na forum dział "oddam za dopłatą niekoniecznie w dobre ręce"?
Gdzie jesteście jak Was nie ma?
maslak - 09-01-2010 19:05
Jesteśm, jesteśmy :-) W każdym razie ja jestem ale nie mam za dużo czasu na forum :-( Wena twórcza jakoś mnie opuściła :-( Depresja zimowa czy cuś chyba mnie dopadła.
tutli_putli - 09-01-2010 19:20
boratom hehe poryczałam się ze śmiechu. Pięknie się wstrzeliłaś hehe - gratuluje :D
boratom - 09-01-2010 20:02
Musiałam - mam nadzieję, że mnie moderator za to "niezlaczuje"!
Ja ostatnio mam kłopoty ze śmiechem. A dziś to wyjątkowo w nastroju do śmiania nie jestem. Do ryczenia to i owszem. :wink:
tutli_putli - 10-01-2010 16:51
No coś Ty, to co napisałam świetnie się tam wpasowało. I nie smuć się - głowa do góry.
maslak - 10-01-2010 19:45
NIE RYCZEĆ !!!!!!!!!
Odśnieżać !!!!!!! :-)
Mi po 2 godz. odsnieżania zaraz się nastrój poprawił i tylko nadchodzącego drogą łosia wypatrywałem by było identycznie jak w Przystanku Alaska :-)
tutli_putli - 10-01-2010 19:51
U nas to raczej trzeba odkuwać wszystko z lodu :-?
boratom - 10-01-2010 20:35
Ja co najwyżej parapet mogę ze śniegu obmieść, żeby ptaszory ziarka znalazły. Taka piździawica, zamiata równo :lol:
Chcieliśmy do kina pojechać - ślisko na drogach, a że 40 km mało uczęszczanymi drogami przebyć byśmy musieli - darowaliśmy sobie. Obejrzeliśmy Mammma Mia, nuciliśmy pod nosem a nogi same się do tańca rwały.
Ciekawe jak rano wyglądać będzie - o 4 do pracy wstaję :-? Męża z wyra wywalę - niech mi autko odkopie i nagrzeje :wink: Może przy okazji zrobi kawkę 8) Pozdrawiam
zabina - 11-01-2010 09:25
W takim razie dobry małż jesli sie zgodzi:):)
boratom - 11-01-2010 14:15
Ha! HA! Dobry małż - kawusię zrobił, autko odpalił, wjazd odśnieżył... i czekał przy telefonku, aż do pracy dojadę :lol:
A teraz druga strona medalu - wracam do domu z pracy, trochę wcześniej niż zwykle, a mąż uśmiech nr 8. :D Qrde, myślę sobie, wygląda podejrzanie :-? Jak mój tatuś :evil: Piłeś :o !!! Tylko jedno pifko kochanie, odśnieżaliśmy z tatą... :D Noż urwał mać, zima drogowców a mąż mnie zaskoczył :evil: Jak ta zima potrwa dłużej, a chłopaki tak przy odśnieżaniu dłużej się męczyć będą, to ja nie wiem czy to zniosę mężnie :wink:
maslak - 25-01-2010 18:48
NO WRESZCIE!!!!
ktoś coś dopisał :-) :-) :-)
Bo juz myślałem że duch twórczy w narodzie ginie :-)
Przeciez nie moge sam ze sobą pisać w powieści :-)
Pisać, pisać - chyba wszyscy nie zamarzli i pomp, piecy, kominków, kóz czy innego inwentarza grzewczego nie siedzą i nie pilnują :-)
boratom - 31-01-2010 19:53
Halllllloooo? Jest tu kto? Niedługo wątek porosną pajęczyny :cry:
maslak - 02-02-2010 18:35
Widzę boratom że natchnienie łapie Cię z samego rana a nawet prawie w środku nocy :-) :-)
boratom - 02-02-2010 19:30
Ha! Ha! Przed pracą mam taką wenę! Czekam sobie, aż po porannym prysznicu ochłonę.
A jak siedzę w pracy, to mi takie do głowy pomysły przychodzą :wink:
Po powrocie do domu już nie pamiętam :roll: Zaglądam znowu - w poszukiwaniu natchnienia - a tu doopa, zupełnie jak w modzie na sukces :lol:
Nie chciałabym, aby powieść stała się moim monologiem :roll: :wink:
Maślak - pisz powieść!!!
maslak - 02-02-2010 20:35
Mnie wena dopada najczęściej wieczorem :-) i to im bardziej zmęczony jestem tym bardziej twórczy :-) :-)
No dobra już pisze.
Ineso - 27-02-2010 12:20
Przyznam się bez bicia, że zniknęłam z forum wczesną jesienią a wtedy Powieść stanęła (już byłam pewna, że na dobre) na moim wpisie. I dziś wchodzę na FM w poszukiwaniu info o vat, z przyzwyczajenia zerkam na Powieść a tu taka niespodzianka!!! Strasznie się wzruszyłam :oops: I tyle stron do czytania!
amalfi - po prostu uwielbiam Twoje skojarzenia i kreatywność :D
boratom - 27-02-2010 14:54
Ineso - witaj po długim czasie :lol:
Ineso - 16-03-2010 09:18
viola - Urbański wyszedł to skąd jest w kuchni, stoi i pali znów papierosa??:)))
boratom - 16-03-2010 16:19
Ha! Ha! Ha! Rozbrajające, prawda :D
viola_13 - 16-03-2010 16:47
viola - Urbański wyszedł to skąd jest w kuchni, stoi i pali znów papierosa??:))) hmmm - stoi za oknem?? :D
amalfi - 21-03-2010 00:58
viola - Urbański wyszedł to skąd jest w kuchni, stoi i pali znów papierosa??:))) Nie wspomnę, że Wandzia odleciała jako facet, ale ciesze sie, że "wróciła", bo ją polubiłam.
amalfi - 21-03-2010 00:59
amalfi - po prostu uwielbiam Twoje skojarzenia i kreatywność :D Mam tak zawsze, jak odstawie leki :wink: :lol:
Wróciłaś, no to pisz 8)
amalfi - 21-03-2010 01:03
Piszcie kochani, bo dzięki Waszym wpisom "Powieść" nie spadła na drugą stronę od bardzo dawna. To już chyba jakiś rekord. Szkoda, że nie możemy wspólnie wypić szampana :(
maslak - 22-03-2010 07:35
Szkoda, że nie możemy wspólnie wypić szampana :( jak to nie możemy - - możemy rozesłać go piszącym w torebkach :-) :-)
amalfi - 22-03-2010 09:23
Szkoda, że nie możemy wspólnie wypić szampana :( jak to nie możemy - - możemy rozesłać go piszącym w torebkach :-) :-) :D Podejmiesz sie? W końcu jesteś specem od torebek :wink:
Ineso - 26-03-2010 17:17
Cyt:
Jasia wyhodowano w sekretnym bunkrze na przedmieściach Bogoty, gdzie rząd USA na piętrze udawał fundację pomagającą młodym narkomanom, a w podziemiach, w baliach wypełnionych płynem izotonicznym produkował Jasie albo Małgosie udające dzieci agentów.
Amalfi - bosz prawie się kawą na smierć zakrztusiłam przez Ciebie!!Co to za leki, gadaj od razu, to też odstawię :o
Szampana to ja poproszę po świętach, bo poszczę i w postaci czerwonego wina :lol:
amalfi - 01-04-2010 09:03
Wszystkim forumowym powieściopisarzom:
Wesołych Świąt!
http://i43.tinypic.com/67tclg.gif
boratom - 04-04-2010 16:49
Alleluja! Pomalutku odnajduję moje ulubione wątki :)
joola - 09-04-2010 20:16
Ta powieść powinna byc wydrukowana. Odkąd ją znalazłam jestem jej idolem:p fanką znaczy się:D Amalfi powinnaś dostać nagrodę za pomysł:D
amalfi - 09-04-2010 20:35
Ktoś napisał, że kiedyś był podobny wątek, ale nie znalazłam.
A co do powieści, to uwielbiam po dłuższej przerwie przeczytać od początku. Tak się zawsze uśmieję, że mnie brzuch boli. Na zły nastrój lepsza od antydepresantów.
maslak - 09-04-2010 21:19
amalfi już pewnie z Canal+ lub HBO dostajesz propozycje na ekranizację :-) :-)
też lubię czytać od początku :-) a żona tylko patrzy i się palcem w czoło stuka jak smieję się do monitora :-)
amalfi - 09-04-2010 21:32
Własnie. trzeba przeczytać od początku i przywołać starych bohaterów. Ineso próbowała wskrzesić Franza Olo, ale sie nie przyjęło :D
Ineso - 19-04-2010 22:39
up!
dzięki za utrzymanie przy życiu Franza;) sentyment do niego mam, bom ja go stworzyła na kanwie Bogusia Lindy:)
amalfi - 26-06-2010 01:58
Zgłosiłam naszą powieść do gazety forum. http://forum.muratordom.pl/showthrea...stost4181318t4
Proszę więc przed zamieszczeniem wpisu przeczytać powieść, aby nie mylić bohateów ani wątków i w celu dokonania korekty gaf związanych z powyższymi. "Starych" autorów nie proszę jeszcze o korektę, bo nie wiadomo, czy "powieść" przejdzie.