przelew środków własnych na konto zbywcy nieruchomości
Baba_z_wozu - 21-10-2008 11:11
Witam się z Wami tym postem i juz przechodzę do rzeczy :)
Kupujemy mieszkanie - nowe, jeśli chodzi o stan, ale formalnie z rynku wtórnego. Dzis podpisujemy umowe kredytową. Za kilka dni przekazanie własności u notariusza.
Do uruchomienia kredytu konieczne jest potwierdzenie notariusza o przekazania środków własnych na konto Zbywcy.
I tu moje pytanie:
jak to praktycznie przeprowadzić?
przecież nie przeleje fury kasy na konto Zbywcy ZANIM nie podpiszę umowy przekazania własności...
a z drugiej strony, notariusz nie da mi zaświadczenia że zapłacę, jak powiem mu że zrobie to po wyjściu od niego :)
jak to ma wygladać?
wziąć gotówke w walizce i przekazać zbywcy przy notariuszu?
Będę wdzikęczna za szybkie (p)odpowiedzi :)
mikolayi - 21-10-2008 11:18
w przypadku nabywania nieruchomości z kredytu notariusz zapisuje w akcie, że uregulowanie płątności nastąpi w określonym terminie (kilka dni od podpisania aktu). Nie pamiętam dokładnie jak taki zapis wyglada, ale jest on konieczny, bo przecież banki nie uruchamiają często ostatniej transzy, czy kwoty na nabycie mieszkania (lokum) jeśli nie został podpisany akt. Z kolei jesli chodzi o przekazanie to mozesz wziać kasę w walizce (niewygodne i niebezpieczne), mozesz tez umówić się ze zbywcą, że w trakcie podpisywania aktu po prostu pojedziecie do najblizszego oddziału banku i dokonasz przelewu przy nim, tudzież zabierz laptopa i wykonaj przelew przy notariuszu. JEdnakowoz kasa w walizce to w tym wypadku najszybsze rozwiazanie :) (Sam tak płaciłem za działkę kilka lat temu)
mynia_pynia - 21-10-2008 11:23
Podpisujecie akt notarialny, który zostaje u notariusza.
Idziesz z kupującym do banku na jego oczach robisz przelew.
Idziesz zmkupującym do notariusza i odbieracie akty notarialne.
mynia_pynia - 21-10-2008 11:24
Podpisujecie akt notarialny, który zostaje u notariusza.
Idziesz z kupującym do banku na jego oczach robisz przelew.
Idziesz z kupującym do notariusza i odbieracie akty notarialne.
Baba_z_wozu - 21-10-2008 11:36
Bardzo dziękuje za szybkie odpowiedzi!
A przejdzie zrobienie tego przelewu via internet przy notariuszu(obydwoje ze sprzedającym mamy konta w ING)?
mikolayi - 21-10-2008 11:48
powinno przejść, jesli jeszcze podłączysz małą drukareczkę i wydrukujesz potwierdzenie to już będzie bardzo dobrze
Wowka - 21-10-2008 13:32
Bardzo dziękuje za szybkie odpowiedzi!
A przejdzie zrobienie tego przelewu via internet przy notariuszu(obydwoje ze sprzedającym mamy konta w ING)? O ile nie masz dziennego limitu wysokości operacji przelewów internetowych.
O ile sprzedający uwierzy, że te pieniądze wpłyną na jego konto.
Pamiętaj, że nikła część przelewów z powodów błędów nie zostaje zaksięgowana przez bank przejmujący. O tym dowiadujesz się najwcześniej w następnym dniu.
P.s Ta ilość odrzuconych przelewów, po wprowadzeniu 26 cyfrowych numerów kont z cyfrą kontrolną na początku jest minimalna. Lecz brak zaufania u kontrahenta może pozostać.
civic9 - 21-10-2008 15:01
Podpisujecie akt notarialny, który zostaje u notariusza.
Idziesz z kupującym do banku na jego oczach robisz przelew.
Idziesz z kupującym do notariusza i odbieracie akty notarialne. Nie ma takiej opcji. Tzn. można się w to bawić, ale tylko dla zabawy. Podpisany akt, to akt podpisany, transakcja zawarta, notariusz go do kosza już nie wyrzuci tylko wyda dowolnej stronie, która tego zażąda, bez względu na to czy kasa poszła w ruch czy nie.
Nie ma takiego rozwiązania jak chcecie - nawet z notebookiem przy notariuszu, można zaczekać na podpis, a po podpisaniu... zamknąć notebooka, uśmiechnąć się i powiedzieć "i co mi pan teraz zrobi".
Jedynym prawnie skutecznym zabezpieczeniem w tym przypadku jest poddanie się egzekucji z art. 777 KPC przez obie strony (sprzedający, że wyda nieruchomość, kupujący że zapłaci). Obie strony ryzykują - kupujący, że nie dostanie nieruchomości, sprzedający, że nie dostanie kasy. Obie mogą potem tego dochodzić poprzez egzekucję u komornika, na podstawie tego 777.
Wowka - 21-10-2008 15:13
Może ten wątek i opisane w nim doświadczenia Forumowiczów w czymś pomogą.
http://forum.muratordom.pl/post31644...niądze#316447
Powodzenia
Baba_z_wozu - 21-10-2008 16:32
Wowka,
tym limitem też się martwiłam, ale nie - nie ma.
Popytalismy w banku -
wystarczy zapis o tym, że zapłacimy w ciągu np. 7 dni, po czym dostarczamy potwierdznie przelewu do banku i na tej podtawie bank uruchamia kredyt.
Jeszcze raz dziękuję za podpowiedzi!
Wowka - 21-10-2008 17:41
Wowka,
tym limitem też się martwiłam, ale nie - nie ma...... Dzienny limit wypłat poprzez operacje internetowe nie jest kagańcem nałożonym przez bank.
Jest to fakultatywny sposób zabezpieczenia konta przed skutkami włamania hackera.
Chętnie skorzystałem z możliwości ustalenia dziennego limitu.
Teraz mam pewność, że w przypadku, gdy jakiś nieznany mi osobiście, wybitnie utalentowany informatycznie młody człowiek, :-? włamie się do mojego konta to nie zuboży mnie o całość posiadanych na koncie środków, lecz stracę w najgorszym przypadku jedynie kilka tysięcy złotych.
O dziennym limicie wypłat wspomniałem tylko dlatego, że można o tym „drobiazgu” zapomnieć w gorączce innych czynności.
Powodzenia