ďťż

kominek z płaszczem - problem z paleniem





ansemo - 19-12-2007 00:23
Witam
Dzisiaj podłączony został u nas kominek Lechma PL-190 Standard. No i szczerze powiedziawszy to nie za bardzo chce się w nim palić.

Wygląda to tak że rozpala się normalnie, cug jest, pojawia sie fajny ogień po czym zamykam drzwi od kominka i w ciągu kilkudziesięciu sekund ogień gaśnie prawie do zera (dodam że otwory pod szybą otworzone na maksa). Nawet jak się już trochę popali tak że drzewo grubsze już płonie to jest tak samo. Czyli mało powietrza. Otworzyłem najbliższe okno - bez zmian. Natomiast jak tylko uchyle drzwi od kominka, choćby na pół centymetra, to w ciągu kilku-kilkunastu sekund zaczyna się hajcować aż miło.

Drewno nie jest specjalnie suche, ale skoro przy drzwiczkach uchylonych na 0,5 cm super się pali to chyba nie jest podstawowy problem.

Czy ktoś z Was miał podobny problem? Z Lechmą albo z innym kominkiem?
Widziałem tu na forum informację że podobno można kupić za 400 zł do Lechmy (ale jakiejś zewnętrznej firmy) jakąś dodatkową przepustnicę, ale nic więcej na razie na ten temat nie znalazłem - jakiej to firmy, gdzie to można kupić, jak to montować i czy w ogóle warto...





Graczyk - 19-12-2007 07:29
Ja mam inny kominek ale działa podobnie tzn. Gdy uchylę drzwi to pali się że chej a przy zamknietych też sie pali ale powiedzmy bez wielkiego przytupu. w 10 st. skali to 10 są drzwi a 8 bez drzwi.
Myślę że Twój kominek tak poprostu ma, ponieważ ostatnio widziałem u znajomego palącą sie lechmę i na max cugu płomienie były raczej mizerne drewienko raczej się żarzyło niż paliło płomieniem. Za to żaru masa i ciepło w domu no ale i szyba brudna jak diabli. Co zrobić taki typ i taki Twój wybór aby mieć kotłownie w salonie. :wink: :-?
Zawsze istnieje też możliwość że masz jakieś kanały w kominku zapchane, dlatego wyjmij popielnik i popatrz.



Darek Rz - 19-12-2007 10:59
Witam

A masz doprowadzone powietrze od spodu kominka (rura z zewnątrz 100-120mm doprowadzona pod kominek ).Wygląda na to że nie masz i dlatego kominek wygasa . I bardzo dobrze sie dzieje ze wygasa -to oznacza że kominek jest szczelny . Jak doprowadzisz powietrze z zewnątrz to bedziesz mógł z ogniem robić co tylko ci sie podoba .........

pozdrawiam



Graczyk - 19-12-2007 11:10

Witam

A masz doprowadzone powietrze od spodu kominka (rura z zewnątrz 100-120mm doprowadzona pod kominek ).Wygląda na to że nie masz i dlatego kominek wygasa . I bardzo dobrze sie dzieje ze wygasa -to oznacza że kominek jest szczelny . Jak doprowadzisz powietrze z zewnątrz to bedziesz mógł z ogniem robić co tylko ci sie podoba .........

pozdrawiam
Nie no nie mówmy o tak kardynalnych błędach jak brak doprowadzenia powietrza do spalania z zewnątrz. Ja na ten przykład mam rurę fi150 doprowadzoną bezpośrednio do paleniska bo taka jest konstrukcja wkładu i zakładam że kolega też ma powietrze z zewnątrz.
Moim zdaniem problem może być albo z błędnym podłączeniem (jakiś zapchany kanał) lub z nie do końca spełnionymi oczekiwaniami nabywcy. Może kolega naoglądał się fotek pięknie palących sie kominków z płaszczem wodnym i uwierzył w przekaz marketingowy a nie w informacje i zdjęcia z forum opisujące kominka z płaszczem jako kotłownie.
Niestety ja mogę tylko potwierdzić że te kominki z płaszczem jakie ja widziałem nie maja wiele wspólnego z wyobrażeniem pieknego ognia miło "liżącego" polana a raczej z czarną wędzarnią.
A doprowadzenie powietrza do spalania nie do końca oznacza że można z ogniem robić co się chce.





Darek Rz - 19-12-2007 11:16

Witam

A masz doprowadzone powietrze od spodu kominka (rura z zewnątrz 100-120mm doprowadzona pod kominek ).Wygląda na to że nie masz i dlatego kominek wygasa . I bardzo dobrze sie dzieje ze wygasa -to oznacza że kominek jest szczelny . Jak doprowadzisz powietrze z zewnątrz to bedziesz mógł z ogniem robić co tylko ci sie podoba .........

pozdrawiam
Nie no nie mówmy o tak kardynalnych błędach jak brak doprowadzenia powietrza do spalania z zewnątrz. Ja na ten przykład mam rurę fi150 doprowadzoną bezpośrednio do paleniska bo taka jest konstrukcja wkładu i zakładam że kolega też ma powietrze z zewnątrz.
Moim zdaniem problem może być albo z błędnym podłączeniem (jakiś zapchany kanał) lub z nie do końca spełnionymi oczekiwaniami nabywcy. Może kolega naoglądał się fotek pięknie palących sie kominków z płaszczem wodnym i uwierzył w przekaz marketingowy a nie w informacje i zdjęcia z forum opisujące kominka z płaszczem jako kotłownie.
Niestety ja mogę tylko potwierdzić że te kominki z płaszczem jakie ja widziałem nie maja wiele wspólnego z wyobrażeniem pieknego ognia miło "liżącego" polana a raczej z czarną wędzarnią.
A doprowadzenie powietrza do spalania nie do końca oznacza że można z ogniem robić co się chce. to się mylisz .



hes - 19-12-2007 11:29


to się mylisz .
Cudne są takie odpowiedzi...Chlopie, jak już komuś zarzucasz, że nie ma racji
to laskawie napisz, dlaczego uważasz, że sie myli. Ale uważaj, bo łatwo
może się okazać, że to Ty się mylisz.



Graczyk - 19-12-2007 14:30
no cóż pewnie się mylę 8) a kolega pewnie nie. :-?



ansemo - 20-12-2007 13:54
No więc doprowadzenia powietrza z zewnątrz nie mam. :oops:
Założyłem że skoro ma pod szybą kilka otworów dostarczających tlen pod palenisko to wystarczy...

Na szczęście okazało się że do mojego kominka można dokupić za ok. 150 PLN wejście na rurę doprowadzającą powietrze z zewnątrz (dokręca się to z tyłu za popielnikiem) i za kolejne 150 PLN szyber. Mam nadzieję że jak to dokupię i podłączę to cug będzie lepszy i ogień się pojawi... :wink:



Graczyk - 20-12-2007 14:29

No więc doprowadzenia powietrza z zewnątrz nie mam. :oops:
Założyłem że skoro ma pod szybą kilka otworów dostarczających tlen pod palenisko to wystarczy...

Na szczęście okazało się że do mojego kominka można dokupić za ok. 150 PLN wejście na rurę doprowadzającą powietrze z zewnątrz (dokręca się to z tyłu za popielnikiem) i za kolejne 150 PLN szyber. Mam nadzieję że jak to dokupię i podłączę to cug będzie lepszy i ogień się pojawi... :wink:
To już nie chodzi o doprowadzenie powietrza bezpośrednio na palenisko ale np. w okolice kominka ot choćby pod wkład. Sam kruciec i przepustnica dokręcone do wkładu bez rury przynajmniej fi 110 wypuszczonej na zewnątrz nic Ci nie da.
Jeśli natomiast masz rurę na zewnątrz to wkłąd powinien wciagać powietrze nawet tymi małymi otworkami.



siwy z gosławic - 20-12-2007 15:25

No więc doprowadzenia powietrza z zewnątrz nie mam. :oops:
Założyłem że skoro ma pod szybą kilka otworów dostarczających tlen pod palenisko to wystarczy...

Na szczęście okazało się że do mojego kominka można dokupić za ok. 150 PLN wejście na rurę doprowadzającą powietrze z zewnątrz (dokręca się to z tyłu za popielnikiem) i za kolejne 150 PLN szyber. Mam nadzieję że jak to dokupię i podłączę to cug będzie lepszy i ogień się pojawi... :wink:
Teraz ja :D

To się mylisz.



RRobert - 20-12-2007 17:47
Jestem posiadaczem identycznego wkładu jak autor wątku. Dokupiłem do niego tzw. doprowadzenie powietrza od spodu. Montuje się je w miejsce zaślepki w tylnej/dolnej części wkładu.
http://lechma.com.pl/images/kominki_...owietrza_d.jpg
Nie wiem o czym myśli autor pisząc, że za kolejne 150 pln można kupić przepustnicę. Może chodzi o zintegrowany szyber? Ale tego się nie dokupuje tylko zamawia razem z kominkiem.

http://lechma.com.pl/images/szyber_d.jpg

Potrzebował będziesz tylko jakąś przepustnicę na wejściu powietrza do kominka, ale to na pewno nie kosztuje takich pieniędzy... Max. kilkadziesiąt pln.

Co do gaśnięcia.... Na 100% będzie to brak powietrza z zewnątrz. W moim przypadku jeśli pootwieram trzy "przepustniczki" w przedniej części wkładu, a zamknę dolot powietrza z zewnątrz to objaw będzie ten sam.



siwy z gosławic - 20-12-2007 19:51
No i po problemie.
Poprostu musisz sciągnąć tą zaślepkę i będzie dopływ powietrza. Ale coś mi się wydaje że aby ją sciągnąć musisz dokupić ten bajer bo tak to może być niebezpiecznie.



Wojtek R - 20-12-2007 21:10

No i po problemie.
Poprostu musisz sciągnąć tą zaślepkę i będzie dopływ powietrza. Ale coś mi się wydaje że aby ją sciągnąć musisz dokupić ten bajer bo tak to może być niebezpiecznie.

ja użytkuję taką lechmę 2 sezon , mam doprowadzone powietrze pod kominek rurą 110 , nie jest wpięta w kominek tylko dochodzi pod kominek przy odhyclony szybrze + otwarte wloty z przodu .... PALI SIĘ JAK GŁUPIE :D

przymykając otwory z przodu reguluję wielkość płomienia , przy max zasłoniętym faktycznie szyba się upaskudzi

czy ktoś z użytkowników dokupywał szybę z pyrolizą do tego kominka ?



lukol-bis - 20-12-2007 23:42
Problem opisany przez autora wątku polega na zastosowaniu wilgotnego drewna. W takiej sytuacji kominek potrzebuje dożo więcej powietrza i dużo większego ciągu w kominie, co bezposrednio jest uzyskiwane poprzez uchylenie szyby. Przy stosowaniu suchego paliwa problem zniknie samoistnie.
Polecałbym dobry brykiet, bo on jest na pewno suchy.
Pozdrawiam.



RRobert - 20-12-2007 23:50
jestem w stanie zgodzić się z Lukol-bis'em. Ja też palę mokrym więc może dlatego też mam podobny "problem".



Graczyk - 21-12-2007 08:25
No więc masz to doprowadzenie powietrza z zewnątrz czy nie?
Jak pisałem doprowadzenie powietrza bezpośrednio na palenisko lub w okolice wkładu moim zdaniem ma jedynie wpływ na komfort salonu i lub poprawienie wentylacji natomiast dla samego palenia jest nieistotne. Doprowadzenie powietrza z zewnątrz musi być obowiązkowo natomiast jeśli nie masz to zakup tych elementów za 300 zł. nie zmieni twojej sytuacji.
Niestety bez powietrza z zewnątrz problem jest moim zdaniem nie do rozwiązania.



Darek Rz - 21-12-2007 09:14


to się mylisz .
Cudne są takie odpowiedzi...Chlopie, jak już komuś zarzucasz, że nie ma racji
to laskawie napisz, dlaczego uważasz, że sie myli. Ale uważaj, bo łatwo
może się okazać, że to Ty się mylisz. Witam

A jednak okazało się że powietrza z zewnątrz "niet" ...........

pozdrawiam

ps. Z wypowiedzi autora wątku wnioskuję że nie ma on w ogóle doprowadzonego powietrza z zewnątrz ,więc nie będzie miał do czego "się" podłączyć .



ansemo - 21-12-2007 20:10
Chwilę mnie nie było a tu taka dyskusja. Już spieszę z wyjaśnieniami.

Chciałbym dokupić ten "gadżet" dokręcany z tyłu kominka i oczywiście podłączyć do niego rurę wyprowadzoną na zewnątrz budynku. Na razie w tym pokoju gdzie jest kominek nie mam wylewki wiec położenie rury to nie problem. Co prawda 110 nie da rady, ale czy np 80 nie poprawi sytuacji?

Natomiast zmartwił mnie RRobert. Jak mam kupiony kominek bez szybra (nie mówię o przepustnicy) to nie mogę tego szybra który pokazałeś na zdjęciu teraz dokupić i domontować?



RRobert - 21-12-2007 22:17
możesz dokupić jedynie rurę z szybrem i zamontować ją na wyjściu z kominka. Np. taką jak w tej aukcji: (tyle że średnicę musisz dobrać odpowiednią)

link

...lub taki jak na stronie producenta:

link

Pisząc o braku możliwości zamontowania szybra myślałem o szybrze zintegrowanym, więc mogłem nieco zzamieszania poczynić ;)



jah6 - 21-12-2007 22:29

Chwilę mnie nie było a tu taka dyskusja. Już spieszę z wyjaśnieniami.

Chciałbym dokupić ten "gadżet" dokręcany z tyłu kominka i oczywiście podłączyć do niego rurę wyprowadzoną na zewnątrz budynku. Na razie w tym pokoju gdzie jest kominek nie mam wylewki wiec położenie rury to nie problem. Co prawda 110 nie da rady, ale czy np 80 nie poprawi sytuacji?

Natomiast zmartwił mnie RRobert. Jak mam kupiony kominek bez szybra (nie mówię o przepustnicy) to nie mogę tego szybra który pokazałeś na zdjęciu teraz dokupić i domontować?

fi 80 może być rochę mało, proponuję zastosować dwie 80-tki albo rurę o przekroju prostokątnym , uzyskasz większą " przepustowość" przy małej wysokości i wszystko się zmieści w podłodze.

pozdrawiam



ansemo - 22-12-2007 10:28

możesz dokupić jedynie rurę z szybrem i zamontować ją na wyjściu z kominka. Np. taką jak w tej aukcji: (tyle że średnicę musisz dobrać odpowiednią)... Co to znaczy że muszę zamontować na wyjściu z kominka? Bo na wyjściu z kominka to jest taki kawałek szerokiej rury (pewnie jakieś fi 20 albo lepiej) w którą jest włożona rura z chromo-niklu bodajże łącząca kominek z kominem. Więc tę rurę z szybrem mam włożyć między kominek a rurę łączącą z kominem?


fi 80 może być rochę mało, proponuję zastosować dwie 80-tki albo rurę o przekroju prostokątnym , uzyskasz większą " przepustowość" przy małej wysokości i wszystko się zmieści w podłodze. Racja. Dzięki za podpowiedź z tą płaską rurą. :)



dominikams - 22-12-2007 13:28

czy ktoś z użytkowników dokupywał szybę z pyrolizą do tego kominka ? Ja mam szybę z pyrolizą, ale od razu zamawiałam taką, więc nie mam porównania jak zachowuje się normalna szyba (tzn. u sąsiadów jest kominek z pw ze zwykłą szybą, i cały czas jest czarna, ale to jest inny kominek). W każdym razie przy ostrzejszym paleniu ładnie wypala się cały osad, ale nie na całej szybie - bo bokach zostaje. Nie wiem, w jakim stanie będzie szyba przy paleniu dobrym drewnem, ale dziś czekam na dostawę brykietu :wink: i mam nadzieję, że szyba będzie mniej się brudziła.

W sumie, to mimo, że szyba nie czyści się po całości, to jestem zadowolona, bo przynajmniej widać ogień, a nie jak u moich sąsiadów - w ogóle nic.

Aha, na początku, jak paliliśmy delikatnie, szyba się nie czyściła. Dopiero przy normalnym użytkowaniu zauważyliśmy ten efkt.

Doprowadzenie powietrza mam bezpośrednio do wkładu, i tym głównie reguluję płomień, przepustnice z przeodu z reguły są zamknięte (muszę poeksperymentować czy ich otwieranie coś daje w kwestii szyby). Płomienie są duże, ale to zależy od jakości drewna. Wielkie kloce nie do końca suche nie chcą się palić dużym płomieniem pomimo otwarcia wszelkich przepustnic i szybra.



RRobert - 23-12-2007 00:28

(...)Więc tę rurę z szybrem mam włożyć między kominek a rurę łączącą z kominem? dokładnie.

Co do szyby to moja jest chyba bez pyrolizy (przyznam, że wcześniej tego określenia nie słyszałem :oops: ) i czyści się w identyczny sposób jak u Dominiki. Więcej ognia i jest czyściutka, lecz po bokach nie do końca, ale to tylko kwestia odpowiedniego skierowania płomienia ;)



dominikams - 23-12-2007 12:51
Robert, a jak kierujesz te płomienie? :roll:



- 23-12-2007 13:27

...Co do szyby to moja jest chyba bez pyrolizy (przyznam, że wcześniej tego określenia nie słyszałem :oops: ) i czyści się w identyczny sposób jak u Dominiki. Więcej ognia i jest czyściutka ... nie słyszałes prawdopodobnie dlatego, ze chodzi o pirolizę ...
a "Piroliza (inaczej destylacja rozkładowa) to proces rozkładu termicznego substancji prowadzony poprzez poddawanie ich działaniu wysokiej temperatury, ale bez kontaktu z tlenem i innymi czynnikami utleniającymi. Jest procesem wysokotemperaturowym, bezkatalitycznym ..."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Piroliza
robiąc u siebie w kominku "więcej ognia" z niedoborem tlenu - zaczynasz proces rozkładu niespalonych produktów/sadzy/ czyli Ty inicjujesz pirolize a nie szyba ...

uważam, ze wciskanie komuś, ze szyba jest z "pyrolizą" jest takim samym kitem jak "kotły na holzgas" czy bajki o "odwrotnym spalaniu" ...



RRobert - 23-12-2007 17:26

Robert, a jak kierujesz te płomienie? :roll: Hehe... To jest tylko kwestia ułożenia drewna na palenisku i omywania go przez ogień. Zamykając wszelkie dopływy powietrza poza tym z zewnątrz układam szczapki drewna tak, aby ta z brzegu leżała jedna w poprzek i tworzyła coś w rodzaju żaluzji, która to z kolei kierowała "ogień" z żaru na szybę. Nie zawsze to się udaje ;)

Dzięki brzoza za wykład 8)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewagotuje.htw.pl