X
ďťż

Dlaczego ślepo wierzycie w pompy ciepła ? Nie ma cudów !





dawwwid - 09-05-2007 20:58
Pompa ciepła to napewno urządzenie oszczędne, komfortowe w użytkowaniu i prostę w obsłudzę. Tylko że nakład inwestycyjny i dłuuuugie lata zwrotu poniesionych wydatków deklasują ją daleko w tyle !
I tak :
1. Jeżeli na działce istnieje możliwość doprowadzenia gazu ziemnego to pompa ciepła to pomyłka !
Bo stosując dobry kocioł kondensacyjny inwestycja w żródło ciepła jest o połowe niższa - czyli np. zamiast 50 000 zł w przypadku montaży pompy ciepła wydajemy 20 000 zł na kotłownie kondenasacyjną (już maksymalnie).
I jak tu odzyskać taaaka kase ?

W przypdaku łagodnych zim teroretycznie wszystko jest w porządku ale gdy przychodzą srogie mrozy to kaplica! Pompa ciepła pochłania maksymalny pbór energii elektrycznej (swojej mocy) i poprostu nie daje rady...
I wtedy sytuację mamy taką że rachunki za prąd są trzykrotnie wyższe niż analogicznie za gaz z którego korzysta kocioł kondensacyjny.

W krajach skandynawskich gdzie dofinansowuje się montaż pomp ciepła to sie opłaca u nas jeszcze nie !

Dlatego nie bierzcie uwage ile będą was kosztowały miesięczne rachunki ale wszystkie koszty związane z montażem pompy !
Instalację niskotemperaturową niebżedną dla pracy pompy ciepła - która w wykonastwie jest duż droższa (ogrzewanie podłogowe, przewymiaowywanie grzejników), koszt pompy, montażu, odwiertów, ewentulanej obsługi.
I wtedy kalkulujcie co się opłaca !





lukol-bis - 09-05-2007 21:06
No cóż..... zaraz Cię tu zakrzyczą ci co "wiedzą zawsze lepiej".... A ja skromny dyletant powiem tylko, ze zgadzam się z Tobą w 100%.
Pozdrawiam



odaro - 09-05-2007 21:16

No cóż..... zaraz Cię tu zakrzyczą ci co "wiedzą zawsze lepiej".... A ja skromny dyletant powiem tylko, ze zgadzam się z Tobą w 100%.
Pozdrawiam
Tak samo i ja.

Pompą ciepłą już definitywnie przestałem się interesować.

Ale za to będę miał wentylację mechaniczną z rekuperatorem :lol:

No przynajmniej tak planuję.



Witos - 09-05-2007 21:31
idąc tym śladem zamiast żarówek zapalcie łuczywo.





ArtiW - 09-05-2007 21:38
Ja, z kolei, nie chce inwestowac w szukanie oszczednosci ogrzewania w postaci reku czy DGP, a wlasnie inwestujac w pompe. Oczywiscie biore wszystkie aspekty pod uwage.

Dlaczego? No coz... To jest zarowno liczenie, jak i troche filozofii.

Roznica, z twojego przykladu, to 30 kPLN. Jesli zalozysz, ze ogrzewajac pompa oszczedzisz 2 kPLN rocznie, to zwroci sie w ciagu 15 lat, ale... wezmy rowniez pod uwage koszty np. przegladow piecow gazowych. Nie wiem ile kosztuja, wiec trudno mi policzyc. Pewnie nie sa jakies wielkie, ale sa.
Wezmy rowniez pod uwage wielkosc domu. Z pompa jest tak, ze im wiekszy dom, tym bardziej sie oplaca zainwestowac w nie. Wielkosc domu, to nie tylko metry kwadratowe, a przede wszystkim kubatura (z punktu widzenia ogrzania m3 powietrza).

Pamietajmy rowniez o kwestii bezpieczenstwa. Pompa raczej nie wybuchnie. Z gazem zawsze jest to ryzyko. Oprocz wybuchu jeszcze wystepuje ulatniajacy sie gaz. Z pompa mozna uniknac calkowicie gazu w domu. i ja wiem, miliony Polakow uzywa gaz i wszystko jest ok. Tylko ryzyka nigdy nie wyeliminujemy...

Kolejna sprawa, troche filozoficzna: jedni wola mercedesa, inna bmw. Dlaczego? Tak po prostu jest...

Kolejna to bezobslugowosc. Pompy to raczej urzadzenia bezobslugowa. Piece gazowe nie.

Jesli ktos projektuje dom, to moze zrezygnowac z komina i jego budowy. Ja kupilem stan surowy, wiec nic juz zrobic nie moge...

I zeby nie bylo, ze przezroczysty jestem... Ja, na dzien dzisiejszy, wybieram PC. Nie jestem jednak fanatycznym przeciwnikiem decyzji innych niz moje. No wiecie, jedni lubia blondynki, inni brunetki... A kazda to skarbonka bez dna... :D

Ot tyle ode mnie. Nie pytajcie mnie jednak o szczegoly techniczne. Sa specjalisci, ale to w innym watku. Zapewne wiecie gdzie.



raffran - 09-05-2007 21:50
I tym razem ja sie zgadzam z ArtiW

Jak we wszystkim sa zwolennicy i przeciwnicy,to dlaczego z PC ma byc inaczej.



raffran - 09-05-2007 21:51
I tym razem ja sie zgadzam z ArtiW

Jak we wszystkim sa zwolennicy i przeciwnicy,to dlaczego z PC ma byc inaczej.



K74 - 09-05-2007 21:52

No cóż..... zaraz Cię tu zakrzyczą ci co "wiedzą zawsze lepiej".... A ja skromny dyletant powiem tylko, ze zgadzam się z Tobą w 100%.
Pozdrawiam
Ja też się zgodzę w 100%. Najlepiej zawsze wiedzą ci, którzy tego nie mają. Tylko gdzieś słyszeli, że to strasznie drogie i nigdy się nie zwróci :-? .



ArtiW - 09-05-2007 21:58

No cóż..... zaraz Cię tu zakrzyczą ci co "wiedzą zawsze lepiej".... A ja skromny dyletant powiem tylko, ze zgadzam się z Tobą w 100%.
Pozdrawiam
Ja też się zgodzę w 100%. Najlepiej zawsze wiedzą ci, którzy tego nie mają. Tylko gdzieś słyszeli, że to strasznie drogie i nigdy się nie zwróci :-? . Kiedys szpinaku niecierpialem, bo pamietalem ten smak z przedszkola. Wiecie, taka papka wygladajaca jak go.no. I zawsze tak uwazalem, dopoki nie sprobowalem w restauracji, dobrze zrobionego, jako dodatek do ryby.
To tak troche nie o pompach, ale chyba kazdy zrozumial... :D

Ale zeby nie bylo... Papke kiedys jadlem i zyje...



dawwwid - 09-05-2007 22:10
Tak się składa że pracuje w firmie montujacej instalacje sanitarne w tym pompy ciepła (Viessmann) i widze jak ludzie rozczytani forumowymi rewelacjami typu "pompa ciepla dziala za darmo - czerpie energie z natury" stykaja sie z rzeczywistoscia po 2-latach eksploatacji i okazuje sie ze nie jest to takie piekne jak teoretycznie mialo byc. Mialo byc tanio jest drogo... no chyba ze ktos lubi temperature 16st. C w domu i do tego system ogrzewania podlogowego w calym domu.

I nie oszukujcie sie ze pompa ciepla to jakis cud techniki ! Technologicznie to jest proste urzadzenie - najbardziej upraszczajac to odwrotnie dzialajaca lodowka.
Z analiz branzowych nie kolorowych folderow jasno wynika ze pompa ciepla to nie jest najlepsze rozwiazanie (nie jest tansze od kotla gazowego kondensacyjnego).
Klienci ktorym zamontowalismy pompy ciepla to przewaznie ludzie bardzo zamozni ktorzy szukali rozwiazan nowoczesnych, ekologicznych i oczywiscie nie tanich.
Odradzac tego nie mozemy bo z punktu widzenia handlowego pompa ciepla to wyzszy zarobek niz jakikolwiek kociol, solary, itp... Dochodzi do tego wyzszy koszt wykonania instalacji niskotempoeraturowej przystosowanej do niskich parametrow pompy ciepla.

Acha i nikt nie bierze pod uwage zywotnosci sprezarki w pompie ciepla?!



odaro - 09-05-2007 22:27

Tak się składa że pracuje w firmie montujacej instalacje sanitarne w tym pompy ciepła (Viessmann) i widze jak ludzie rozczytani forumowymi rewelacjami typu "pompa ciepla dziala za darmo - czerpie energie z natury" stykaja sie z rzeczywistoscia po 2-latach eksploatacji i okazuje sie ze nie jest to takie piekne jak teoretycznie mialo byc. Mialo byc tanio jest drogo... no chyba ze ktos lubi temperature 16st. C w domu i do tego system ogrzewania podlogowego w calym domu.
Brawo za obiektywną ocenę nie każdy fachowiec tak potrafi :)



Cpt_Q - 09-05-2007 22:30

Tak się składa że pracuje w firmie montujacej instalacje sanitarne w tym pompy ciepła ... ale jaja, czyżbyś podcinał gałąź, na której siedzisz? 8)



ArtiW - 09-05-2007 22:51

Tak się składa że pracuje w firmie montujacej instalacje sanitarne w tym pompy ciepła (Viessmann) i widze jak ludzie rozczytani forumowymi rewelacjami typu "pompa ciepla dziala za darmo - czerpie energie z natury" stykaja sie z rzeczywistoscia po 2-latach eksploatacji i okazuje sie ze nie jest to takie piekne jak teoretycznie mialo byc. Mialo byc tanio jest drogo... no chyba ze ktos lubi temperature 16st. C w domu i do tego system ogrzewania podlogowego w calym domu.
Naprawde? No patrz, mi tez wsiskali, ze ma byc za darmo... To nie bedzie???

A tak na powaznie, to byc moze to jest odpowiedz dlaczego PC Viessmann'a jest tak malo na rynku...

Ile pomp sprzedaliscie w zeszlym roku?


I nie oszukujcie sie ze pompa ciepla to jakis cud techniki ! Technologicznie to jest proste urzadzenie - najbardziej upraszczajac to odwrotnie dzialajaca lodowka. Nie??? A w cenie samochodu... Oszukancy czy co???


Z analiz branzowych nie kolorowych folderow jasno wynika ze pompa ciepla to nie jest najlepsze rozwiazanie (nie jest tansze od kotla gazowego kondensacyjnego). A moze konkret? Jakie to analizy branzowe?
A czy ktokolwiek twierdzi, ze tansze? To troche malo konkretne... Drozsze w inwestycji, tansze w uzytkowaniu. Poza tm, sa pompy znacznie tansze niz Viessmann, np. Thermogolv


Klienci ktorym zamontowalismy pompy ciepla to przewaznie ludzie bardzo zamozni ktorzy szukali rozwiazan nowoczesnych, ekologicznych i oczywiscie nie tanich. To racja! Kazdy uzytkownik pompy chce takiego rozwiazania. A swiadomy (a tych niewielu...) wie, ze z ekologia to nie jest tak do konca... W koncu prad gdzies produkuja i nie zawsze ekologicznie.

Reasumujac, problem przeciwnikow pomp (bez obrazy!!!) polega najczesciej na "przeslizgiwaniu sie" po temacie. I nie chodzi mi o nauczenie sie technicznych aspektow systemu, a o jego filozofie. Niestety to pierwsze jest znacznie latwiejsze...
To troche jak z dziecmi (np. moimi). Gdy mowie, zeby czegos sprobowali, to mowia, ze tego nie lubia. A kiedy pytam czy kiedys "to" probowali, odpowiadaja: "nigdy". I wez tu im wytlumacz co dobre...

I ostatnia sprawa, nie odbierajmy uzytkownikom mercedesow czy rolls-royce'ow przyjemnosci z zakupu i jazdy nimi...



ArtiW - 09-05-2007 22:53

Tak się składa że pracuje w firmie montujacej instalacje sanitarne w tym pompy ciepła ... ale jaja, czyżbyś podcinał gałąź, na której siedzisz? 8) Chyba...
Mowi sie, ze wiara czyni cuda.
A niewiara??? Brak sprzedazy...



j-j - 09-05-2007 22:56
dawwwid, ja się zgadzam również ale czy aby nie przesadzasz w tym że PC nie da rady w mrozy. Prawidłowo dobrana PC i przeliczona podłogówka spokojnie dadzą radę bo to nic innego jak zwykle ogrzewanie alternatywne do grzejnikowego
I wydaje mi sie że eksploatacja na pewno będzie tańsza bo wiemy jaka jest sprawność prawidłowo działającej pompy, kilka razy większa niz kotła, ale te koszty inwestycyjne totalnie eliminują PC jak piszesz.
I jeszcze chciałem tylko dodać że wg mnie PC jeśli już to tylko w domach słabo izolowanych gdzie ten zwrot będzie szybszy bo w dobrze ocieplonych to się nigdy nie zwróci jak piszesz.

ozdr



K74 - 09-05-2007 23:18

Tak się składa że pracuje w firmie montujacej instalacje sanitarne w tym pompy ciepła (Viessmann) i widze jak ludzie rozczytani forumowymi rewelacjami typu "pompa ciepla dziala za darmo - czerpie energie z natury" stykaja sie z rzeczywistoscia po 2-latach eksploatacji i okazuje sie ze nie jest to takie piekne jak teoretycznie mialo byc. Mialo byc tanio jest drogo... no chyba ze ktos lubi temperature 16st. C w domu i do tego system ogrzewania podlogowego w calym domu. Kiepskich handlowców ma ten Viessmann, bo mnie też Pan od Viessmanna mówił, że pompa ciepła jest do d... i się nie opłaca. Natomiast Panowie z Nibe (bo ich pompę ostatecznie wybraliśmy), tudzież Panowie robiący odwierty pod dolne źródła, są zupełnie przeciwnego zdania: ich klienci są zadowoleni, a koszty eksploatacji niskie. Dawwwid, z Twoich wypowiedzi wyciągnęłam jeden wniosek: nie przepłacać za Viessmanna.



1950 - 09-05-2007 23:21

Pompa ciepła to napewno urządzenie oszczędne, komfortowe w użytkowaniu i prostę w obsłudzę. Tylko że nakład inwestycyjny i dłuuuugie lata zwrotu poniesionych wydatków deklasują ją daleko w tyle !
I tak :
1. Jeżeli na działce istnieje możliwość doprowadzenia gazu ziemnego to pompa ciepła to pomyłka !
Bo stosując dobry kocioł kondensacyjny inwestycja w żródło ciepła jest o połowe niższa - czyli np. zamiast 50 000 zł w przypadku montaży pompy ciepła wydajemy 20 000 zł na kotłownie kondenasacyjną (już maksymalnie).
I jak tu odzyskać taaaka kase ?

W przypdaku łagodnych zim teroretycznie wszystko jest w porządku ale gdy przychodzą srogie mrozy to kaplica! Pompa ciepła pochłania maksymalny pbór energii elektrycznej (swojej mocy) i poprostu nie daje rady...
I wtedy sytuację mamy taką że rachunki za prąd są trzykrotnie wyższe niż analogicznie za gaz z którego korzysta kocioł kondensacyjny.

W krajach skandynawskich gdzie dofinansowuje się montaż pomp ciepła to sie opłaca u nas jeszcze nie !

Dlatego nie bierzcie uwage ile będą was kosztowały miesięczne rachunki ale wszystkie koszty związane z montażem pompy !
Instalację niskotemperaturową niebżedną dla pracy pompy ciepła - która w wykonastwie jest duż droższa (ogrzewanie podłogowe, przewymiaowywanie grzejników), koszt pompy, montażu, odwiertów, ewentulanej obsługi.
I wtedy kalkulujcie co się opłaca !
:o :o :o
a o co chodzi?

altruista, czy co :o



ArtiW - 09-05-2007 23:23

Dawwwid, z Twoich wypowiedzi wyciągnęłam jeden wniosek: nie przepłacać za Viessmanna. A to gdzies juz bylo na forum...
Ja nawet nie sprawdzalem ich oferty.



Sasha - 10-05-2007 00:37
hehehe... niezła dyskusja...

ja niestety należę do zwoleników "zwykłego" ogrzewania. Jestem na etape ruszania z budowa domu 220 m2 pow użytkowej

niestety nijak nie wychodziło mi z obliczeń że ta pompa ciepła kiedykolwiek się zwróci. Co więcej źle wyliczona przez ("fachowca") na etapie projektu stanowi istotne zagożenie dla budzetu budowy.

Gdyby instalatorzy pomop brali odpowiedzialność za dopieranie pomop na 100% bym się skusił jedak oni potrafią wykręcić sie złą izolacją domu itd

Reasumując
fajny gadżet - ale tylko gadżet



Dopuser - 10-05-2007 07:19

Pompą ciepłą już definitywnie przestałem się interesować.
Ale za to będę miał wentylację mechaniczną z rekuperatorem :lol:
Ot co, pompa ciepła nie zapewnia efektywnej wentylacji pomieszczeń... zapewnia tylko ciepełko... za mniejsze pieniążki można mieć systemy grzewczo-wentylacyjne o wiele większym komforcie niż tylko ogrzewanie PC... no, ale jak ktoś nie ma gazu... jakby nie było, każda sójka swój ogon chwali :D



mpoplaw - 10-05-2007 07:23

Roznica, z twojego przykladu, to 30 kPLN. Jesli zalozysz, ze ogrzewajac pompa oszczedzisz 2 kPLN rocznie, to zwroci sie w ciagu 15 lat, ale... wezmy rowniez pod uwage koszty np. przegladow piecow gazowych. Nie wiem ile kosztuja, wiec trudno mi policzyc. Pewnie nie sa jakies wielkie, ale sa A weźmy pod uwagę grzanie prądem w 2 taryfie G12W 0,215 zł kWh, koszt zainstalowania 10 grzejników konwektorowych wraz zegarem sterującym to 1000 zł na gotowo. Żadnych przeglądów, żadnych kominiarzy, żadnej obsługi, zagrożenia wybuchem itp, po 20 latach zużyte grzejniki wymieniamy na nowe. Zderzmy to teraz z PC, tam na gotowo wydatek inwestycyjny min 50 tyś, a różnica w rachunku za prąd żadna bo PC nie może pracować w drugiej taryfie. Jeśli miała by pracować tylko w nocy to musiał by być przewymiarowana i koszt na gotowo sięgnie 70 tyś. A więc jeśli PC mała za 50 tyś pracująca na okrągło 24h/dobę to prąd do niej 0,36 zł/kWh. A jeśli duża PC pracująca tylko w nocy to prąd 0,215 zł/kWh ale koszt inwestycyjny 70 tyś.

po ilu latach się zwróci PC z COP=3,5 jeśli po uwzględnieniu różnicy zakupu prądu 0,36 do 0,215 COP spada tylko do 2 ??



androzek - 10-05-2007 08:41
Dyskusja o wyższości Swiąt Bożego Narodzenia nad Wielkiej Nocy.
1.Dla niektórych ważny jest komfort użytkowania a nie czas zwrotu ( kiedy zwraca się budowa domu ??? )
2.Jak jest gaz w drodze to pewnie,że trzeba ogrzewać gazem.
3.Dobrze dobrana pompa i dolne żródło to odpowiednia temperatura ( fuszera o których pisano to rzeczywiście 16 C w domu )
4.Skoro na Zachodzie pompa ciepła jest popularna od kilkudziesięciu lat to może jednak coś w tym jest.
5.Najczęściej o "okropieństwach"związanych z pompą ciepła najwięcej mają do powiedzenia ci którzy jej nie mają.
6.Zakup Kia Picanto zwróci się szybciej od zakupu Jaguara XJ dlatego najbardziej opłaca się zakup pieca na węgiel.
7.Napadanie na "pompiarzy" na forum najczęściej wynika z kompleksów a nie z wiedzy ( zespół wyparcia - nie mogę mieć ja to obrzydzę innym )
8.W dobie zwyżek cen nośników energii wybór ogrzewania jest pewnego rodzaju loterią.
9.Ekologia jest droga (póki co)
10.Pomp montuje się coraz więcej - Wieśmian nie robi chyba ich sam i jest drogi.Jest dużo domorosłych producentów którzy chcą się szybko dorobić "na fali" kosztem jakości.
11.Szanujmy wybory innych ( jeśli nie są z natury idiotyczne )
12.Każdy Żyd swój towar chwali...



agnieszkakusi - 10-05-2007 08:49
pracuję w firmie zajmującej się pracami wod-kan, co...po rozmowach z szefem, kierownikami budów, zaprzyjaźnionymi dostawcami...zrezygnowałam z pompy ciepła w chwili, gdy jeszcze poważnie nie zaczęłam o niej mysleć....
KOSZTY



37°C - 10-05-2007 08:51
Według mnie jest to typ inwestycji domowej, która ma sprawiać przyjemność z jej posiadania/użytkowania. Tak jest obecnie z pompą ciepła.
Analogicznie, jest wiele innych podobnych elementów składających się na całość zwaną domem. Weźmy dla przykładu wielkie akwarium z rybami tropikalnymi.
Wiadomo, że te zwierzątka nie są po to, aby je zjeść. Efekt ekonomiczny tej inwestycji jest więc żaden (pomijam przypadki hodowców ryb, którzy żyją ze sprzedaży okazów), ale efekt towarzyski jest kolosalny, a często przeliczalny ekonomicznie. Jest natomiast coś w posiadaniu/użytkowaniu akwarium z rybami tropikalnymi, czego nie da się przeliczyć na żadne pieniądze: satysfakcja.
Pod pojęciem satysfakcji każdy może wpisać swoje własne odczucia, gdyż różne może być źródło płynące z satysfakcji.
Jednakże, jeśli ktoś zakłada, że po umieszczeniu w swoim domu wielkiego akwarium, zwiększy mu się znacząco pojemność cieplna domu i poziom uniezależnienia od dostawców świeżego mięsa oraz stanie się rezerwuarem wody, to jest w błędzie wynikającym z nie w pełni świadomego dokonania wyboru.

Wracając do głównego wątku tej dyskusji:
Tak! Wierzę w różne cuda, ponieważ są częścią życia człowieka, jego ubogaceniem.

Na koniec, życzę dawwwid-owi, aby umiał swoim klientom przedstawić zalety i wady pomp ciepła w taki sposób, aby - przy całej uzyskanej wiedzy na ich temat - potrafili dokonać świadomego wyboru.
.



lukol-bis - 10-05-2007 09:20
Autor wątku z postawą desperaty (a nie mówiłem, ze Cię zakrzyczą) próbuje obalić tezę (i ma naprawdę mocne argumenty), która przewija się notorycznie na tym forum, a jest ca następującej treści:

"teraz z kredytu, przy budowie domu wywalę sporą kasę na instalację PC, a później jak przyjdą chude lata, to ogrzewanie będę miał za darmo"

No cóż.... teza ta jest bardzo bałamutna i pozbawiona podstaw techniczno - ekonomicznych i cieszę sie bardzo, ze niektórzy mają odwagę powiedzieć to wprost.

Aspekt posiadania czegoś dla wyłącznej przyjemności posiadania jest jakby poza tematem, a tym, którzy noszą się z zamiarem istalowania PC dla przyszłych oszczedności, radzę przeprowadzić rzetelną analizę ekonomiczną, bo naprawdę nie warto.

Tych, którzy wychwalają PC bo mają, informuję, że nie mam PC. Mam ogrzewanie gazowe i komfort taki, ze latami mogę nawet nie zaglądać do kotłowni, bo nie ma takiej potrzeby.
Pozdrawiam



kbab - 10-05-2007 09:23
Witam
Ten problem powinniśmy również rozważyć w aspekcie czysto ekonomicznym. Mianowicie - każdy zna obecne koszty ponoszone na ogrzewanie i przygotowanie CWU w swoim domu (dla przykładu u mnie 130 m2, koszt drewna i gazu GZ-50 za rok 2006 (w tym gotowanie) wyniósł 1580 zł). Po odjęciu kosztu gazu zużytego do gotowania (ok 180 zł) zostaje 1400 zł. Zakładając oszczędności wynikające z zastosowania PC w moim przypadku na ok 30% daje to wynik 420 zł rocznie.
Teraz na zwrot z poniesionych kosztów na zmianę systemu ogrzewania na PC w moim przypadku (przyjmuję koszt inwestycji w wysokości 30 000 zł)
30 000/420 = 71,5 roku
Dlatego uważam, że w moim przypadku modernizacja systemu jest nieuzasadniona. Można w ten sposób wyliczyć zwrot z inwestycji przed podjęciem decyzji o systemie ogrzewania - wtedy należy przyjąć różnicę koszu w zastosowaniu PC i systemu tradycyjnego.
Jak wynika z opinii użytkowników PC to system ten jest niewiele tańszy w eksploatacji w porównaniu z innymi systemami grzewczymi, ale jest sporo droższy w inwestycji. Zatem na dzisiejsze warunki popieram zdanie "dawwwid"
Pozdrawiam Leon z Wrocławia.



Jeż - 10-05-2007 09:31
Mam 3 hipotezy.
1. Dawwwid podsuwa swojemu pracodawcy pomysł polegający na zmianie dostawcy pomp ciepła, bo wg niego Viessmann nie za bardzo się prawdza. Są co prawda inne prostsze sposoby na podsuwanie pracodawcom genialnych pomysłów, ale może chodzi także o coś innego (patrz hipoteza 2).
2. Dawwwid chciałby zmienić pracodawcę na innego i nie wie jak dotychczasowemu to powiedzieć. A ponieważ wie, że pracodawca czyta forum Muratora, więc ma nadzieję, że pracodawca natrafi na ten wątek.
3. Dawwwid działa pod cichym przyzwoleniem swojego pracodawcy. Obaj ukartowali tę prowokację. Dostrzegli bowiem niszę rynkową polegającą na tym, że osoby majętne i jednocześnie wierzące w cuda nie wiedzą, że pompy ciepła są cudem techniki. A ponieważ osoby te reagują na zasadzie, że jeśli ktoś mówi: "bzdura - nie ma cudów", to one będąc przekornymi i bardzo podatnymi na cuda natychmiast zwracają na to coś uwagę. I właśnie na tym polega prowokacja. Gdy zaś haczyk zostanie połknięty, to wystarczy już tylko utrzymać wędkę i spokojnie podbierakiem wyciągnąć kasę.
Najbardziej prawdopodobna wydaje mi się hipoteza 3, ale nie wiem czy nie przeceniam dawwwida.

Pozdrawiam
Jeż



ArtiW - 10-05-2007 09:46

Mam 3 hipotezy.
1. Dawwwid podsuwa swojemu pracodawcy pomysł polegający na zmianie dostawcy pomp ciepła, bo wg niego Viessmann nie za bardzo się prawdza. Są co prawda inne prostsze sposoby na podsuwanie pracodawcom genialnych pomysłów, ale może chodzi także o coś innego (patrz hipoteza 2).
2. Dawwwid chciałby zmienić pracodawcę na innego i nie wie jak dotychczasowemu to powiedzieć. A ponieważ wie, że pracodawca czyta forum Muratora, więc ma nadzieję, że pracodawca natrafi na ten wątek.
3. Dawwwid działa pod cichym przyzwoleniem swojego pracodawcy. Obaj ukartowali tę prowokację. Dostrzegli bowiem niszę rynkową polegającą na tym, że osoby majętne i jednocześnie wierzące w cuda nie wiedzą, że pompy ciepła są cudem techniki. A ponieważ osoby te reagują na zasadzie, że jeśli ktoś mówi: "bzdura - nie ma cudów", to one będąc przekornymi i bardzo podatnymi na cuda natychmiast zwracają na to coś uwagę. I właśnie na tym polega prowokacja. Gdy zaś haczyk zostanie połknięty, to wystarczy już tylko utrzymać wędkę i spokojnie podbierakiem wyciągnąć kasę.
Najbardziej prawdopodobna wydaje mi się hipoteza 3, ale nie wiem czy nie przeceniam dawwwida.

Pozdrawiam
Jeż

:D :D :D
Sie ubawilem... Dobre!



lukol-bis - 10-05-2007 09:48
W ogromnej dbałości o zmniejszenie radiacji Twoich zwojów mózgowych i uspokojenie wewnetrzne na dalszą częśc dnia powiem Ci Jeż, że Twoje hipotezy mogły by być słuszne tylko w jednym przypadku; gdyby dawwwid był osamotniony w w swoich przekonaniach, a jak widzisz nie jest.
Pozdrawiam



hes - 10-05-2007 10:04
A nie przyszło Wam do głowy, że dawwwid, jest po prostu
facetem normalnym, który mówi szczerze to, co myśli i wie ? A że
pracuje tam ,gdzie pracuje ? Tym większą wiedzę ma o tych
nieszczęsnych pompach. Zamiast docenić Jego szczerość, atakujecie
bez pardonu. Czy naprawdę jedyni godni szacunku to młodzi sprzedawcy,
jak nakręceni wyliczający zalety towaru, starannie unikający odpowiedzi na
tzw. niewygodne pytania ?



kamionkal - 10-05-2007 10:17
zgadzam się z Tobą hes...

Ja podam przykład - może specyficzny, ale pozostający w temacie wątku.

Mój kuzyn o proekologicznym nastawieniu zakupił był piękną dużą działkę na wsi, na której postawił fajny dom z PC.
Niestet okazało się, że infrastruktura energetyczna w tym rejonie jest delikatnie mówiąc mizernej jakości i zdarzają się częste braki w dostawie prądu. Regularnie "podrzucał" swoje dzieciaki do moich rodziców, bo inaczej by mu zmarzły... Z tego co wiem, po pierwszym sezonie poszedł po rozum do głowy i dokupił agregat ale to jednak dodatkowe koszty i robota.



androzek - 10-05-2007 10:42
Może będę uchodził za otumanionego zwolennika ale skoro pompy ciepła są do d...y to dlaczego jest tylu w Europie producentów?Wciskają ludziom kit od 30 lat?



kamionkal - 10-05-2007 10:48

Może będę uchodził za otumanionego zwolennika ale skoro pompy ciepła są do d...y to dlaczego jest tylu w Europie producentów?Wciskają ludziom kit od 30 lat? Nie chodzi o to że są do d..y tylko o rachunek ekonomiczny. Nie chcę udawać eksperta ale być może odpowiedź tkwi w poście założyciela wątku - część krajów promuje takie rozwiązanie i dofinansowuje budującym domy takie przedsięwzięcia. Zwłaszcza tam, gdzie prąd produkuje się ekologicznie, miałoby to sens (np. Skandynawia).



Agduś - 10-05-2007 10:57

Zderzmy to teraz z PC, tam na gotowo wydatek inwestycyjny min 50 tyś, a różnica w rachunku za prąd żadna bo PC nie może pracować w drugiej taryfie. Jeśli miała by pracować tylko w nocy to musiał by być przewymiarowana i koszt na gotowo sięgnie 70 tyś. A więc jeśli PC mała za 50 tyś pracująca na okrągło 24h/dobę to prąd do niej 0,36 zł/kWh. A jeśli duża PC pracująca tylko w nocy to prąd 0,215 zł/kWh ale koszt inwestycyjny 70 tyś.

po ilu latach się zwróci PC z COP=3,5 jeśli po uwzględnieniu różnicy zakupu prądu 0,36 do 0,215 COP spada tylko do 2 ??
Nie jestem teoretykiem, bo się na tym tyle znam, ile wyczytałam na forum i stronach internetowych producentów pomp ciepła. Nie będę dyskutowała więc z teoriami, wyliczeniami itp.
Mamy pc kupioną w Thermogolfie. Pc, zbiornik, kolektory, kopanie to jakieś 30 tys zł było, a nie 50, czy 70. Pc nie jest przewymiarowana, ma na "czarną godzinę" grzałkę elektryczną. Fakt, że w tym roku zima była łagodna. Udało nam się metodą prób i błędów tak ustawić regulację pompy, że grzała tylko w taryfie nocnej. Dzięki buforowi ciepła (zbiornik 500 litrów), magazynujacym ciepło podłogom i takimż ścianom (silikaty), różnica temperatur w domu w ciągu doby wynosiła przy tak działającej pc około 1,5 stopnia. (20 - 21,5, czasem 21,75 st.C). Nie brakowało też ciepłej wody do mycia (a ja lubię kąpiel o temperaturze 40 st. C).
Nad wyborem źródla ciepła zastanawialiśmy się baaaardzo długo. Przy kosztach doprowadzenia gazu do naszego domu, było to porównywalne także na etapie inwestycji rozwiązanie. A jaka jestem szczęśliwa, że nie mam w domu gazu!!!!



hes - 10-05-2007 11:05
Agduś, zlituj się i napisz coś o kosztach eksploatacji w czasie
ostatniej zimy...



WMM - 10-05-2007 11:17
Dlaczego nie ma pisać ? Pewnie jest to niewygodne dla co niektórych, ale żeby dobić jeszcze dyskutantów to polecam lekturę elektrody i tam wątek o pompach ciepła, które zrobili sobie ludzie sami, nie taki diabeł straszny jak go malują, część prac zlecasz, schematy i urządzenia masz gotowe i teraz koszt 15 tys złotych + prace ziemne i proszę tutaj nie podnosić argumentów, że ja się nie znam mam pracę itd., tylko zgłosić się do fachowca, który to zrobi, pewnie adam_mk coś takiego wyprodukuje za znośną cenę, dolne źródło policzyć samemu rurki położyć w wykopie i zapłacić panu koparkowemu parę groszy, w końcu to nie matematyka nieeuklidesowa i śmiać się z innych co piszą w tym wątku rzeczy niestworzone.
PS.
Bufor ciepła adam już robi dla jakiegoś gościa i pewnie cena też super konkurencyjna i wtedy II taryfa wystarczy, przy dobrze ocieplonym budynku (w końcu to ogrzewanie niskotemperaturowe) i woda ciepła za śmieszne pieniądze. Ach zapoomniałem jescze o tych obliczeniach, jeżeli pompa ciała z COP przyjmijmy średnim 3,5 a forumowicz liczy, że wychodzi tyle samo co za piec akumulacyjny to już jest ekwilibrystyka matematyczna wyższego rzędu i trzeba mu tytuł doktora przydzielić, bo jego matematyka i normalna matematyka to dwie różne dziedziny. Dla ułatwienia co niektórym obliczeń podam, że ten słynny COP to stosunek energii zużytej do wyprodukowanego ciepła, czyli 1:3,5, więc nawet jakby grzał na okrągło (a nie wiem po co, skoro on akumulacyjnie w taniej taryfie, a idota z pompą ciepła w drogiej, żeby więcej płacić) to i tak grzeje taniej, ale co tam obliczenia liczy się pewność piszącego i jego niezbite przekonanie o własnej racji. I ostanie ciekawe gdzie on zakupił te piece do całego mieszkania za 1000 zł, chyba na składzie zlomu i sam remontuje.



Cela&Tejot - 10-05-2007 12:57
Witam.

Nawiąże do wypowiedzi Agdusi i podam trochę informacji i spostrzeżeń dotyczących użytkowania pc w moim domu.

Pc firmy IVT (szwedzka) - z zasobnikiem 165 CWU , kolektor pionowy, koszt wykonania wszystkiego nieco poniżej 40tys.
Dom wybudowany od czerwca zeszłego roku i zamieszkany w grudniu - nie było sezonowania murów, powierzchnia 120m2 - poddasze użytkowe. Rozruch pc był na początku grudnia.

Docelowa temperatura pokojowa ustawiona na 22 stopnie i nigdy nie spadła poniżej 21 - rodzinka lubi w cieple siedzieć :).
CWU ustawione na 42 stopnie i wody nie w sposób zużyć - nie mamy jeszcze wanny :-?

Rachunek za prąd : nie jest to łatwo określić dla samej pompy, ale szału na początku to nie było :lol: , początek to 400zł na miesiąc.

Pc raportuje pracę na 1700 godzin - sprawdzałem w ten weekend. Moc urządzenia to 1.3kW dla najlepszych parametrów pracy czynników roboczych (ale to odrębny temat). W raporcie znajduje się także 5 godzin uruchomionego dogrzewacza elektrycznego. W sumie mozna napisac, ze zuzyto co najmniej 2200Kwh w okresie od początku grudnia do początku maja.

U nas na wybrzeżu nie ma takich mrozów, ale za to wieje - gdy temperatura w lutym spadła poniżej -9, to pc "wydalała" z ogrzaniem i nie włączała jeszcze grzałek elektrycznych.

Do połowy marca była całodobowa taryfa budowlana, teraz mam nocną / weekendową. Dopiero przy nowej taryfie (od marca) zacząłem ustawiać na poważnie programator i uzyskałem to, iż były wiele takich dni, żę pc pracowała na potrzeby ogrzewania 5-6 godzin w nocy.

Aha. Użytkowałem jeszcze kominek, ale spaliłem z 0,5m3 - resztki po szalunkach i takie tam...

Jeśli coś dodać jeszcze to piszcie.



kasiaR - 10-05-2007 13:04

Pompa ciepła to napewno urządzenie oszczędne, komfortowe w użytkowaniu i prostę w obsłudzę. Tylko że nakład inwestycyjny i dłuuuugie lata zwrotu poniesionych wydatków deklasują ją daleko w tyle !
I tak :
1. Jeżeli na działce istnieje możliwość doprowadzenia gazu ziemnego to pompa ciepła to pomyłka !
Bo stosując dobry kocioł kondensacyjny inwestycja w żródło ciepła jest o połowe niższa - czyli np. zamiast 50 000 zł w przypadku montaży pompy ciepła wydajemy 20 000 zł na kotłownie kondenasacyjną (już maksymalnie).
I jak tu odzyskać taaaka kase ?

W przypdaku łagodnych zim teroretycznie wszystko jest w porządku ale gdy przychodzą srogie mrozy to kaplica! Pompa ciepła pochłania maksymalny pbór energii elektrycznej (swojej mocy) i poprostu nie daje rady...
I wtedy sytuację mamy taką że rachunki za prąd są trzykrotnie wyższe niż analogicznie za gaz z którego korzysta kocioł kondensacyjny.

W krajach skandynawskich gdzie dofinansowuje się montaż pomp ciepła to sie opłaca u nas jeszcze nie !

Dlatego nie bierzcie uwage ile będą was kosztowały miesięczne rachunki ale wszystkie koszty związane z montażem pompy !
Instalację niskotemperaturową niebżedną dla pracy pompy ciepła - która w wykonastwie jest duż droższa (ogrzewanie podłogowe, przewymiaowywanie grzejników), koszt pompy, montażu, odwiertów, ewentulanej obsługi.
I wtedy kalkulujcie co się opłaca !
Nie jestem do konca pewna.
My osobiście nie mamy pompy , mamy piec kondensacyjny, i co ??
Nasi sasiedzi maja pompe ciepła, sa zadowoleni, w domu bardzo ciepło, wszystko działa super. Maja duzo wyzsze temperatury w domu niz my a płaca duzo mniej za prąd.
A my mamy piec kondensacyjny, który, zamiast pracować na niskich tem, grzeje grzejniki do czerwoniści, zuzywa bardzo duzo gazu rachunki nawet 1300 zł /miesiecznie. I z czego ja mam sie cieszyc . W naszym wypadku może i pompa byłaby lepsza. Nie wiem, nie mam , mam problem z piecem i wysokie rachunki :evil: :wink: i tyle. :-? :(

Pozdrawiam,
KasiaR :wink:

P.S. Ja w tym momencie nie wierze w kondensowanie i piece kondensacyjne :evil:



hes - 10-05-2007 14:30

tylko zgłosić się do fachowca, który to zrobi, pewnie adam_mk coś takiego wyprodukuje za znośną cenę,
PS.
Bufor ciepła adam już robi dla jakiegoś gościa i pewnie cena też super konkurencyjna i wtedy II taryfa wystarczy

WMM, nie przesadzasz z możliwościami produkcyjnymi adama_mk ?
Nasz szanowny p. Adam jako recepta na szaleństwo cenowe i niedoskonałości
urządzeń ?
To fakt, że wszystko jest za drogie i przy okazji czasami niedoskonale, często
tez po prostu nieobecne w naszych sklepach.



mario1976 - 10-05-2007 14:46

Nie jestem do konca pewna.
My osobiście nie mamy pompy , mamy piec kondensacyjny, i co ??
Nasi sasiedzi maja pompe ciepła, sa zadowoleni, w domu bardzo ciepło, wszystko działa super. Maja duzo wyzsze temperatury w domu niz my a płaca duzo mniej za prąd.
A my mamy piec kondensacyjny, który, zamiast pracować na niskich tem, grzeje grzejniki do czerwoniści, zuzywa bardzo duzo gazu rachunki nawet 1300 zł /miesiecznie. I z czego ja mam sie cieszyc . W naszym wypadku może i pompa byłaby lepsza. Nie wiem, nie mam , mam problem z piecem i wysokie rachunki :evil: :wink: i tyle. :-? :(

Pozdrawiam,
KasiaR :wink:

P.S. Ja w tym momencie nie wierze w kondensowanie i piece kondensacyjne :evil:
Wydaje mi się, że nie ma co pisac o skrajnościach.

To, że komuś pompa ciepła dogrzewa dom do maksymalnie 16 stopni - jest skrajnością raczej i problemem w wykonastwie, doboru urządzenia itp.

Natomiast rachunki rzędu 1300/mc za użytkowanie pieca kondensacyjnego to też nie jest normalne i trzeba traktowac jako raczej anomalię.

Myślę, że porównanie dobrze działającej pompy ciepła ze źle działającym piecem kondensacyjnym (bo te 1300/mc normą nie jest) nie ma najmniejszego sensu.



kasiaR - 10-05-2007 16:12

Nie jestem do konca pewna.
My osobiście nie mamy pompy , mamy piec kondensacyjny, i co ??
Nasi sasiedzi maja pompe ciepła, sa zadowoleni, w domu bardzo ciepło, wszystko działa super. Maja duzo wyzsze temperatury w domu niz my a płaca duzo mniej za prąd.
A my mamy piec kondensacyjny, który, zamiast pracować na niskich tem, grzeje grzejniki do czerwoniści, zuzywa bardzo duzo gazu rachunki nawet 1300 zł /miesiecznie. I z czego ja mam sie cieszyc . W naszym wypadku może i pompa byłaby lepsza. Nie wiem, nie mam , mam problem z piecem i wysokie rachunki :evil: :wink: i tyle. :-? :(

Pozdrawiam,
KasiaR :wink:

P.S. Ja w tym momencie nie wierze w kondensowanie i piece kondensacyjne :evil:
Wydaje mi się, że nie ma co pisac o skrajnościach.

To, że komuś pompa ciepła dogrzewa dom do maksymalnie 16 stopni - jest skrajnością raczej i problemem w wykonastwie, doboru urządzenia itp.

Natomiast rachunki rzędu 1300/mc za użytkowanie pieca kondensacyjnego to też nie jest normalne i trzeba traktowac jako raczej anomalię.

Myślę, że porównanie dobrze działającej pompy ciepła ze źle działającym piecem kondensacyjnym (bo te 1300/mc normą nie jest) nie ma najmniejszego sensu. Pompa która mają sasiedzi ogrzewa im dom (ponad 400m2 ) do nawet 25 st C. Nasz piec był polecany na tym, forum, niestety u nas sie nie sprawdza. A ta anomalia, o której piszesz (anomalie naszego pieca) - dla serwisu producenta naszego pieca jest normalna (szok).

Ok nie bede porównywac , Tylko chciałam dać przykład,że nie wszystkie piece kondensacyjne sie sprawdzaja i są ekonomiczne i nie wszystkie pompy sa złe.

Pozdrawiam,
KasiaR :wink:



WMM - 10-05-2007 16:12

tylko zgłosić się do fachowca, który to zrobi, pewnie adam_mk coś takiego wyprodukuje za znośną cenę,
PS.
Bufor ciepła adam już robi dla jakiegoś gościa i pewnie cena też super konkurencyjna i wtedy II taryfa wystarczy

WMM, nie przesadzasz z możliwościami produkcyjnymi adama_mk ?
Nasz szanowny p. Adam jako recepta na szaleństwo cenowe i niedoskonałości
urządzeń ?
To fakt, że wszystko jest za drogie i przy okazji czasami niedoskonale, często
tez po prostu nieobecne w naszych sklepach. I znowu przepychanka, podałem przykład człowieka, który to robi, wystarczy pochodzić i porozglądać się dookoła w swojej miejscowości, takich ludzi się znajdzie więcej i nie chodzi tutaj konkretnie o adama, tylko o pompę i jej składniki, które są proste do kupienia i przy odrobinie zaangażowania, proste do złożenia i otrzymujemy zadaną cenę niższą niż to co tam sobie szanowna Hes zbudowała w domku i racjonalnie wydane pieniądze. Stwierdzam, że co niektórzy użytkownicy tego forum po zbudowaniu domu nabierają mylnego przeświadczenia, że posiedli już cała wiedzę budowlaną i inżynieryjną i teraz czas podzielić się swoimi doświadczeniami z innymi, samo w sobie to jest może i dobre jak dzielą się swoimi doświadczeniami, gorzej jak wypowiadają się w każdym temacie, czy mają o nim pojęcie czy nie, powoduje to nieustający chaos i niepotrzebne szarpanie się nowych inwestorów. Następnie to posty typu mam gaz, piec kondensacyjny i duże rachunki, jakbyś odrobinę poczytała w jakich temperaturach zachodzi zjawisko kondensacji w tym piecu, to byś wiedziała dlaczego masz takie rachunki, grzej w kaloryferach jeszcze więcej, będą większe. Czytaj uwagi na tym forum np. o pompach ciepła i rób jak inni bo za drogo apriori i płacisz. Podpowiem Ci piec kondensacyjny to tak samo jak PC, powinien działać niskotemperaturowo dopiero wtedy jest wykorzystywane zjawisko kondensacji, ale może Hes która tak aktywnie o tym dyskutuje wyjaśni Ci innaczej w końcu posiada potężny zasób wiedzy o kondensatach, PC i fizyce.



hes - 10-05-2007 16:29
" Hes która tak aktywnie o tym dyskutuje"

Bez przesady, nie tak znowu aktywnie.

I małe sprostowanie: zawsze miałem się za faceta...



Barbossa - 10-05-2007 16:46

" Hes która tak aktywnie o tym dyskutuje"

Bez przesady, nie tak znowu aktywnie.

I małe sprostowanie: zawsze miałem się za faceta...
Ty lepiej dla pewności zajrzyj i sprawdź



WMM - 10-05-2007 16:55
Hmm kobiecie jeszcze bym to pisanie wybaczył ale faceci to raczej racjonaliści twardo stąpający po ziemi i dobrze liczący swoje pieniądze, faktycznie zerknij do lustra może się coś tam zmieniło i nie zauważasz tego ?



dawwwid - 10-05-2007 17:08
Jeszcze raz... Nie twierdze że pompa ciepła to złe urządzenie!
Dobre - ale instalowanie jej w obecie panujących warunkach w Polsce z punktu wyłącznie ekonomicznego jest nieopłacalne.
W Szwajcarii 1/3 nowowybudowanych domów ogrzewana jest przy pomocy pom ciepła. W Szwecji jest to 7 na 10 nowowybudowanych domów.
Tylko że tam oszczędność wydatków na ogrzewanie nie jest sprawą pierwszorzędną... Poza tym są różnego rodzaju programy dofinansowujące odnawialne źródła energii (w tym pompy ciepła). Ochrona środowiska i klimatu, zmniejszenie emisji CO2 i innych gazów cieplarnianych to argumenty które przemawiają do mieszkańców tych krajów.
Tylko czy możemy porównać polskie warunki do skandynawskich ?
Ekologia - odpada bo prąd który pobiera pompa wytwarzany jest w elektrowniach opalanych "węglem".
Ekonomia - odpada bo przy dorze wykonanej (a dobrze wykonana instalacja pompy ciepła musi być droga) zwrot inwestycji jest baaardzo dlugi.

I jest jeszcze jeden poważny problem... Dla większości osób / firm zajmujących się montażem pomp ciepla to temat ciągle nowy i brak im doświadczenia. Ryzyko jest zbyt duże żeby powierzać montaz pompy osobie niekometentej, ktora uczy sie na naszej instalacji... Szczegolnie jezeli chodzi o pompe ciepla z kolektorem gruntowym to ludzie nie zdaja sobie sprawy jak wiele czynnikow wplywa na ewentualna prace pompy ciepla (rodzaj gruntu - suchy, wilgotny, piaszczysty, gliniasty, przepuszczajacy wode / glebokosc zakopania kolektora plaskiego / wielkosc zysku energetycznego / odpowiednie wykonanie instalacji grzewczej lacznie z regulacja i automatyka).
A eksperymenty koncza sie roznie - najczesciej niemilo dla uzytkowanika...

Co do opinii o kotle kondensacyjnym ktora pojawila sie na forum.
Jezeli w instalacji niskotemperaturowej a taka wymagana jest przy kotle kondensacyjnym Pani pisze ze grzejniki grzeja sie do czerwonosci to dyskusja na tym powinna sie konczyc. Kociol kondensacyjny to kociol ktory chodzic ma na niskich parametrach wtedy zachodzi kondensacja... Jezeli hydraulik o tym nie widzial i zamontowal instalcje z mala pojemnoscia wodna (a taka zapewne jest) mamy wtedy taka sytuacje ze kociol kondensacyjn pracuje jak zwykly kociol.



dawwwid - 10-05-2007 17:10
Jeszcze raz... Nie twierdze że pompa ciepła to złe urządzenie!
Dobre - ale instalowanie jej w obecie panujących warunkach w Polsce z punktu wyłącznie ekonomicznego jest nieopłacalne.
W Szwajcarii 1/3 nowowybudowanych domów ogrzewana jest przy pomocy pom ciepła. W Szwecji jest to 7 na 10 nowowybudowanych domów.
Tylko że tam oszczędność wydatków na ogrzewanie nie jest sprawą pierwszorzędną... Poza tym są różnego rodzaju programy dofinansowujące odnawialne źródła energii (w tym pompy ciepła). Ochrona środowiska i klimatu, zmniejszenie emisji CO2 i innych gazów cieplarnianych to argumenty które przemawiają do mieszkańców tych krajów.
Tylko czy możemy porównać polskie warunki do skandynawskich ?
Ekologia - odpada bo prąd który pobiera pompa wytwarzany jest w elektrowniach opalanych "węglem".
Ekonomia - odpada bo przy dorze wykonanej (a dobrze wykonana instalacja pompy ciepła musi być droga) zwrot inwestycji jest baaardzo dlugi.

I jest jeszcze jeden poważny problem... Dla większości osób / firm zajmujących się montażem pomp ciepla to temat ciągle nowy i brak im doświadczenia. Ryzyko jest zbyt duże żeby powierzać montaz pompy osobie niekometentej, ktora uczy sie na naszej instalacji... Szczegolnie jezeli chodzi o pompe ciepla z kolektorem gruntowym to ludzie nie zdaja sobie sprawy jak wiele czynnikow wplywa na ewentualna prace pompy ciepla (rodzaj gruntu - suchy, wilgotny, piaszczysty, gliniasty, przepuszczajacy wode / glebokosc zakopania kolektora plaskiego / wielkosc zysku energetycznego / odpowiednie wykonanie instalacji grzewczej lacznie z regulacja i automatyka).
A eksperymenty koncza sie roznie - najczesciej niemilo dla uzytkowanika...

Co do opinii o kotle kondensacyjnym ktora pojawila sie na forum.
Jezeli w instalacji niskotemperaturowej a taka wymagana jest przy kotle kondensacyjnym Pani pisze ze grzejniki grzeja sie do czerwonosci to dyskusja na tym powinna sie konczyc. Kociol kondensacyjny to kociol ktory chodzic ma na niskich parametrach wtedy zachodzi kondensacja... Jezeli hydraulik o tym nie widzial i zamontowal instalcje z mala pojemnoscia wodna (a taka zapewne jest) mamy wtedy taka sytuacje ze kociol kondensacyjn pracuje jak zwykly kociol.



hes - 10-05-2007 17:12

Hmm kobiecie jeszcze bym to pisanie wybaczył ale faceci to raczej racjonaliści twardo stąpający po ziemi i dobrze liczący swoje pieniądze, faktycznie zerknij do lustra może się coś tam zmieniło i nie zauważasz tego ? Zaręczam Ci, że jestem racjonalistą twardo stąpającym po ziemi, potrafię też
jak mało kto liczyć swoje pieniądze.
Co do reszty, to po prostu wystarczyło zwykłe "sorry". Obniżasz poziom
tego forum.



sSiwy12 - 10-05-2007 17:26
Przewrotnie, ale szczera prawda :oops:
Biorac pod uwage ekonomię, to tylko system ogrzewania grawitacyjny , oparty, na kotle na paliwo stałe - a ścislej ujmując na drewno - jest najbardziej ekonomiczny i ekologiczny i niezalezny (energia całkowicie odnawialna, i to bez potrzeby np. pomp obiegowych).
Instalowanie każdego innego systemu jest z przyczyn ekonomicznych NIEOPŁACALNE zarówno inwestycyjnie jak i eksploatacyjnie.
Coś w tym jest :roll:



hes - 10-05-2007 17:36

Przewrotnie, ale szczera prawda :oops:
Biorac pod uwage ekonomię, to tylko system ogrzewania grawitacyjny , oparty, na kotle na paliwo stałe - a ścislej ujmując na drewno - jest najbardziej ekonomiczny i ekologiczny i niezalezny (energia całkowicie odnawialna, i to bez potrzeby np. pomp obiegowych).
Instalowanie każdego innego systemu jest z przyczyn ekonomicznych NIEOPŁACALNE zarówno inwestycyjnie jak i eksploatacyjnie.
Coś w tym jest :roll:
Dlatego własnie uczepilem sie tego drewna, ba- nawet trocin i wszelkiego
bio- śmiecia i finalizuję budowe gazogeneratora do ogrzewania. Ogrzewałem
zimą za 400 zł, teraz mam nadzieję na 300 zł na cały rok. Ha ha ha...



slawek_wlkp - 10-05-2007 20:26

Przewrotnie, ale szczera prawda :oops:
Biorac pod uwage ekonomię, to tylko system ogrzewania grawitacyjny , oparty, na kotle na paliwo stałe - a ścislej ujmując na drewno - jest najbardziej ekonomiczny i ekologiczny i niezalezny (energia całkowicie odnawialna, i to bez potrzeby np. pomp obiegowych).
Instalowanie każdego innego systemu jest z przyczyn ekonomicznych NIEOPŁACALNE zarówno inwestycyjnie jak i eksploatacyjnie.
Coś w tym jest :roll:
Pozwolę sobie nie zgodzić się z Szanownym Kol. sSiwy12,
w dodatku twierdzę, że wprowadza on forumowiczów w błąd twierdząc,
że opisywany przez niego system jest najbardziej ekonomiczny.
Otóż najtanńszym i najbardziej ekonomicznym i niezawodnym "systemem"
jest palenisko na środku izby, nasi pra-, pra- przodkowie już stosowali to z
powodzeniem w jaskiniach, co najważniejsze, każdy może wykonać taki system samodzielnie !!!!
A tak na poważnie to chyba nie chodzi nam o to, by się cofać, tylko o to
aby dzięki postępowi i nowym technologiom nasze systemy ogrzewania były
jak najbardziej ekonomiczne i ekologiczne.
Jeśli chodzi o bilans energetyczny to PC jest najbardziej ekonomiczna,
nawet jeśli prąd produkujemy z węgla, to sprawność całego systemu
wychodzi w granicach 120-130 %, czyli w PC "spalamy" o ok. 30-40% mniej
węgla niż w kotłowni węglowej, a uwzględniając ciepło "odpadowe" służace
do ogrzewania mieszkań, sprawność wychodzi jeszcze lepsza.
Zastanawiam się dlaczego przeciwnicy PC z taką żarliwością odradzają innym
ten system ogrzewania ?
Przecież to nie ich pieniądze, a każdy kto decyduje się na ten system
zapewne nie podejmuje decyzji na łapu-capu, tylko rozważa wszystkie za i przeciw
nawet czasem kilkanaście miesięcy.
I jeszcze jedno, co w takim razie powiedzieć o tych co instalują kominki z
płaszczem za 10-15 tyś., przecież to połowa tańszej PC !!!!

Pozdrowienia dla wszystkich :)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewagotuje.htw.pl



  • Strona 1 z 6 • Wyszukano 418 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6