ďťż

Ogrzewający elektrycznością WYSTĄP !!!





telesforek - 09-02-2007 08:17

qwert a jaki masz przydział rzeczywisty? Bo te 17 kW to umowna moc przyłączeniowa. Umowna czyli wymyślona. Istniejąca tylko na papierze. Coś nierealnego za co masz zapłacić zgodnie z cennikiem.
To ile napradę masz dostępnej mocy zależy od zabezpieczenia w skrzynce w twoim ogrodzeniu. ZE montują tylko określone bezpeczniki np 3x25A lub 3x32A (dla tych umownych 17 kW). I po przekroczeniu takiego prądu dopiero wywala ci bezpiecznik. 3 oznacza, że są trzy fazy i na kaźdej maksymalny prąd to te ampery odczytane z bezpiecznika. Aby obliczyć ile tych kilowatów można teoretycznie mieć potrzebne nam jest napięcie. Powinno być 230 V. No to sobie mnożymy
25A * 230 V = 5750 W *3 = 17250 W. Lub 32 * 230 = 690 * 3 = 22080 W.
Chcesz mieć kilowaty podziel przez 1000 i uważaj bo nierealnym jest obciążenie trzech faz jednakowo co do wata.
To by oznaczało, że przy moich bezpiecznikach 25A rzeczywista moc przyłączeniowa u mnie to 17kW - co mi wreszcie tłumaczy dlaczego kocioł 12kW pracuje przy przyłączu 11kW (pytałam o to na forum). Eureka! :D





Mice - 09-02-2007 08:29
teoretyczna jaką wytrzyma zabezpieczenie, a tak naprawdę nie wyciśniesz więcej niż 15kW. To jest moc czynna, nie pozorna.



jabko - 09-02-2007 09:50

...

To by oznaczało, że przy moich bezpiecznikach 25A rzeczywista moc przyłączeniowa u mnie to 17kW - co mi wreszcie tłumaczy dlaczego kocioł 12kW pracuje przy przyłączu 11kW (pytałam o to na forum). Eureka! :D
Wydrukuj sobie charakterystykę zabezpieczenia nadprądowego które masz w rozdzielnicy to zrozumiesz dlaczego tak jest.
Wyjdzi Ci ze np: kociołek musiałby pracować z pełną mocą przez 7 godzin bez przerwy żeby zadziałało zabezpieczenie.



telesforek - 09-02-2007 10:58

Wydrukuj sobie charakterystykę zabezpieczenia nadprądowego które masz w rozdzielnicy to zrozumiesz dlaczego tak jest.
Wyjdzi Ci ze np: kociołek musiałby pracować z pełną mocą przez 7 godzin bez przerwy żeby zadziałało zabezpieczenie.
Jabko, chyba mnie przeceniasz, ale może spóbuję. :wink:





qwert - 09-02-2007 11:08
to mnie zasmuciłeś. nie mam skrzynki, bo jeszcze nie mam prądu. działka jest goła.
na wiosnę będziemy zakłądać prąd.
czy w warunkach da się odczytać te zabezpieczenia?



jabko - 09-02-2007 11:29
Ty składasz wniosek o odpowiedniamoc.
Energetyka sama wsadzi nieodpowiednie zabezpieczenie do swojej skrzynki.
Piszę nieodpowiednie bo u nas te barany pchaja "B" zamiast "C" i tzw. selektywnosc można sobie wsadzic w ...buty.

Chcesz duze zabezpieczenie, złóz podanie o dużą moc przyłaczeniową.



Jarzeb - 09-02-2007 13:20

........, że konieczne jest 100W/m2, czyli ok 20tu kwh.
wydaje się że by styknęło.

jak to więc jest?

jakie warunki trzeba spelnić, by 17kwh sarczyło?
optymistyczne: wez pod uwage ze stosowany przelicznik 100W/m2 jest naprawde na wyrost i to na ciezkie mrozy

policz srednie zuzycie podawane tutaj przez "forumowiczow" grzejacych pradem - w zwiazku ze znacznym zwiekszeniem ocieplenia powoli dobijamy do 75W/m2 a nawet 50W/m2

a wtedy mocy starcza :lol:

pzdr



Sunao - 09-02-2007 13:25

Ty składasz wniosek o odpowiedniamoc.
Energetyka sama wsadzi nieodpowiednie zabezpieczenie do swojej skrzynki.
Piszę nieodpowiednie bo u nas te barany pchaja "B" zamiast "C" i tzw. selektywnosc można sobie wsadzic w ...buty.

Chcesz duze zabezpieczenie, złóz podanie o dużą moc przyłaczeniową.

Może i barany, ale przy twoim "C" selektywności też nie ma żadnej.

Pozdrawiam,

Sunao



wlodzimierzk - 06-03-2007 17:01
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów z tej grupy.
Mam na imie Włodek i chciałbym anonsować swoje uczestnictwo na łamach tego forum.
Moja rodzinka (2+1) nabyła działke w Borzęcinie Dużym/k Warszawy i naszym zamiarem jest przenieść się w sezonie 2008 do nowego domu z obecnych okolic Bemowa.
Chciałbym zapytać czy ktoś z szanownych forumowiczów budował , lub ma jakąś popartą argumentami opinię na temat budownictwa gipsowego ( np strona www.polgips.com.pl ) i efektywności tego typu technologii energooszczędnego budowania.
Jesteśmy wspólnie z żoną zainteresowani tym tematem za przykładem naszego pacjenta (jesteśmy dentystami - stąd w miom profilu takie www) który od 3 lat mieszka w takim właśnie domu w technologii "R" (168m2,z użytkowym poddaszen, akumulacyjna podłogówka elektryczna - kable-,nagórze 2 piece akumulacujne , dynamiczne , bez solarów , z trzema ogrzewaczami pojemnościowymi -kuchnia +2 łazienki - , podłoga na gruncie 20 cm styropian (średnia gęstość), ściany z elementów gipsowo - stysopianowych "R"+tynk mineralny, strop w systemie 'R" - rodzaj monolitu, poddasze użytkowe , dach dwuspadzisty ( wschód,zachód) - 35 cm wełny + membrana wysokoparoprzepuszczalna + dachówka ceramiczna , okna PCV 1,4 ... czegoś (pzrepraszam za brak wiedzy), dzrzwi również dobre i ciepłe + koza dużej mocy w salonie wraz z kuchnią i jadalnią (52m2) z podłączeniem do rekuperatora pewnej szwedzkiej firmy (bez wymiennika gruntowego)).Oto właśnie dom który jest oceniany przez gospodarza za bardzo zdrowy i komfortowy z wysokością rachunków ze całkowite zuzycie energii elektrycznej ( też tej przeznaczonej na inne potrzeby) na pozionie 3500 PLN /rok.
Przyznam ,iż ze względu na plusy komportowego użytkowanie właśnie takiego typu ogrzewania niecentralnego jakim są kable grzejne elektryczne - wspólnie z żoną próbujemy znaleźdź potwierdzenie faktycznych kosztów całkowitego utrzymania takiego , lub podobnego domu. Faktem jest również iż mamy dylemat potrzeby lub nie - przyłącza gazowego , które przechodzi obok naszej działki w ul Kosmowskiej...
Uprzejmie prosimy biegłych w materii o wsparcie opiniami i uwagami.



ich_troje - 09-03-2007 08:17
Wątek chyba "umarł" więc nie wiem czy się dowiesz :(



wlodzimierzk - 09-03-2007 18:07
szkoda - liczyłem na aktywność zmagających się tak jak ja z rozterkami elektrycznego ogrzewania podłogowego.
Może jednak tkoś oceni moje dylematy.



HenoK - 10-03-2007 09:09

...
Chciałbym zapytać czy ktoś z szanownych forumowiczów budował , lub ma jakąś popartą argumentami opinię na temat budownictwa gipsowego ( np strona www.polgips.com.pl ) i efektywności tego typu technologii energooszczędnego budowania.
Jesteśmy wspólnie z żoną zainteresowani tym tematem za przykładem naszego pacjenta (jesteśmy dentystami - stąd w miom profilu takie www) który od 3 lat mieszka w takim właśnie domu w technologii "R" (168m2,z użytkowym poddaszen, akumulacyjna podłogówka elektryczna - kable-,nagórze 2 piece akumulacujne , dynamiczne , bez solarów , z trzema ogrzewaczami pojemnościowymi -kuchnia +2 łazienki - , podłoga na gruncie 20 cm styropian (średnia gęstość), ściany z elementów gipsowo - stysopianowych "R"+tynk mineralny, strop w systemie 'R" - rodzaj monolitu, poddasze użytkowe , dach dwuspadzisty ( wschód,zachód) - 35 cm wełny + membrana wysokoparoprzepuszczalna + dachówka ceramiczna , okna PCV 1,4 ... czegoś (pzrepraszam za brak wiedzy), dzrzwi również dobre i ciepłe + koza dużej mocy w salonie wraz z kuchnią i jadalnią (52m2) z podłączeniem do rekuperatora pewnej szwedzkiej firmy (bez wymiennika gruntowego)).Oto właśnie dom który jest oceniany przez gospodarza za bardzo zdrowy i komfortowy z wysokością rachunków ze całkowite zuzycie energii elektrycznej ( też tej przeznaczonej na inne potrzeby) na pozionie 3500 PLN /rok.
Przyznam ,iż ze względu na plusy komportowego użytkowanie właśnie takiego typu ogrzewania niecentralnego jakim są kable grzejne elektryczne - wspólnie z żoną próbujemy znaleźdź potwierdzenie faktycznych kosztów całkowitego utrzymania takiego , lub podobnego domu. Faktem jest również iż mamy dylemat potrzeby lub nie - przyłącza gazowego , które przechodzi obok naszej działki w ul Kosmowskiej...
Uprzejmie prosimy biegłych w materii o wsparcie opiniami i uwagami.
Z opisu wynika, że Wasz pacjent wybudował dom przemyślany pod względem rozwiązań oszczędności energii.
Tak niskie koszty zużycia energii elektrycznej są efektem :
1. dobrze izolowanego domu (ściany, posadzki, dach),
2. szczelnej stolarki okiennej, prawdopodobnie korzytnie umiejscowionej w stosunku do stron świata,
3. dogrzewania domu przy pomocy "kozy" - nie podajesz jak często jest ona wykorzystywana, ale z kosztów energii elektrycznej wynika, że niemało,
4. system wentylacji mechanicznej z rekuperacją.

Przy zastosowaniu w/w rozwiązań system ogrzewania jest sprawą drugorzędną.
W kilku miejscach tego wątku udawadniano, że eksploatacja ogrzewania elektrycznego jest dużo droższa od ogrzewania gazowego czy olejowego.
Jednak jeżeli weźmiemy pod uwagę koszty inwestycyjne oraz dodatkowe koszty (serwis urzadzeń, usługi kominiarskie), może się okazać, że ogrzewanie elektryczne jest optymalnym rozwiązaniem. Jego rodzaj (grzejniki konwekcyjne, grzejniki akumulacyjne, ogrzewanie podłogowe, pompa ciepła, itp.) powinien wynikać z zadań jakie to ogrzewanie ma spełniać oraz z kalkulacji kosztów (koszty inwestycyjne i koszty eksploatacyjne).



wlodzimierzk - 11-03-2007 13:32
Serdecznie dziękuję za uwagi na szczęście pokrywają się w części z naszymi oczekiwaniami.
Co raz bardzirj skłaniamy sie ku technologii gipsowej "R"
lecimy projektowanie domu tej firmie.
Pozdrawiam HenoK



wlodzimierzk - 13-04-2007 23:32
Moi drodzy , a szczególnie ci którzy już rzeją elektryką (od kilku sezonów ) - nie zapominajcie o tym wątku - wszak skąd możemy czerpać wiedze na tematy tak praktyczne i codzienne jak nie stąd?
Jeszcze raz namawiam do umieszczeniu na forum aktualnych obserwacji tuz po ostatnim sezonie grzewczym ...
Czy wszystkim "grzejącym" się podobało/
Jakie osiągneliście wyniki w opłacalności ( albo wprost przeciwnie) swoich instalacji?
Zapraszm do dyskusji.

PS
Osobiście wybrałem firmę Elektra - ale jeszcze się nie zdecydowalem , czy ybrać pojedyncze , czy podwójne kable do moich 100 m2 podłogówki.
Kończy sie projektowac mój domek i w lipcu ruszam.
Pozdrawiam wszystkich i zapraszm do podsumowywania sezonu.

Włodek



robert-aw - 14-04-2007 20:54
witam
jesli moge to podam moj koszt ogrzaniai, oswietlenia i gotowania od dnia okolo 04.11.06 do 24.03.07
temp. w dzien sr 21,5 do 22 w nocy 20,5
piec elterm 11kw zalaczony na max (prawie caly sezon)
ocieplenie 12cm styro+50cm w grunt
20cm welny na poddaszu
boiler 80-90l (nie pamietam dokladnej poj) zalaczany egarem ciepla woda w ciagu dnia non-stop
okna 5 komor
plyta ceramiczna w kuchni z piekarnikiem elektrycznym
oswietlenie w domu razem okolo 600-700W z tym ze okolo 400W przez caly czas o mometu zapadniecia zmroku do wieczora kiedy idziemy spac :)
taryfa G11 ! ! !
+ smutek ze zrezygnowalem z akumulacyjnych :-?

koszt calkowity energii elektrycznej 3.700zł



ich_troje - 15-04-2007 12:28

witam
...
piec elterm 11kw zalaczony na max (prawie caly sezon)

...ł[/b]
Ja w ww sprawie. Jakie wrażenia z używania tego kotła. Pytam bo stoję przed wyborem Eltrem czy Kospel. Na temat tego ostatniego trochę opinii forumowiczów jest, natomiast Eltrem jakoś rzadko występuje.
Jakie plusy i minusy ma ten kocioł? Aha a jaki masz przydział mocy i zabezpieczenia?



electrician - 15-04-2007 23:10
[quote="robert-aw"]
oswietlenie w domu razem okolo 600-700W z tym ze okolo 400W przez caly czas o mometu zapadniecia zmroku do wieczora kiedy idziemy spac :)

T.zn. masz 25 energooszczędnych 16W? :lol: Jak na 100 m2 niezła iluminacja!
To 4 m2 na jedno źródło światła.
Pzdr



Jezier - 16-04-2007 00:33
W okresie od 1 października 2006 r. do 15 kwietnia 2007 r. wyszła suma 2900 zł za prąd. 197 dni, średnio mniej niż 15 zł dziennie
Dom 140 m2 temperatura 21 stopnie przez całą dobę, ogrzewanie konwektorami. Nie ogrzewam się niczym innym.

A to wykres rzeczywistego i obliczeniowego (OZC) zużycia energii na cele grzewcze w trzech ostatnich sezonach grzewczych.
http://jezier.republika.pl/Sezony_grzewcze.gif



wirek - 16-04-2007 12:17
Sezon był nietypowy i temperaturowo wspaniały.\u mnie 80% zużycia średniego energii\ .Z niecierpliwością czekam na dane i wnioski z działania rekuperacji u Jeziera Pozdrawiam.



Jezier - 16-04-2007 13:12
Włączyłem wentylację w listopadzie. Działa do dzisiaj. Jest lepiej niż w czasach braku wentylacji. Nic z nią nie robię. Nie przestawiam nie wyłączam, nie mierzę. Jak kiedyś będę miał coś do zrobienia na strychu to wymienie filtry i to wszystko. Gdy jej nie było to miałem sporo kłopotów ale na szczęście te czasy minęły.



pan od ciasteczek - 17-04-2007 07:09
Witam

Trochę przydługie ale inaczej się nie da.

Jest kilka wątków na forum na temat grzania prądem, ale ten chyba najbardziej aktualny.
Rozpoczęliśmy budowę domu. Na dniach będe występował o wydanie szczegółowych warunków przyłączenia do gazu, ale już przez grube gatki przeczuwam kłopoty.
A to dlatego, że we wstępnych warunkach gazownia uprzejmie informuje że "... istnieją techniczne możliwości przyłączenia budynku... bla bla bla jednakże przyłączenie związanie jest z budową gazociągu średniego ciśnienia, od istniejącego gazociągu średniego ciśnienia w ulicy X, do wysokości ostanich nieruchomości przewidzianych do przyłączenia bla bla bla podjęcie decyzji uzależnione będzie od stopnia przygotowania odbiorcy "
Fajnie.
Tylko że te pozostałe nieruchomości to pole pszenicy, z czego połowa działek nie jest i nie będzie w najbliższym czasie sprzedawana przez właściciela, rolnika.
Na mojej ulicy jest dom sąsiada (gaz, prąd, woda) i moja budowa obok.
Gazowania nie zgodzi się na podłączenie gazu z jego przyłącza (idącego w jego ogrodzie)
Mamy 50 metrów od drogi X z gazem, do domu.

Czytam wątki elektryczne, z początku pukałem się w czoło ale teraz... coraz poważnie zastanawiam się czy nie będzie to najlepsze wyjście z sytuacji.

Budujemy dom 150m z poddaszem użytkowym, z solbetu 24 (suporex), ocieplenie styro 12cm ściany, 10cm posadzka (jeśli dobrze pamiętam), 20cm wełna poddasze, okna pcv 5 komorowe, dom jak możecie w linku zobaczyć bez zbędnych bajerów.

Na sam piec gazowy 1 funkcyjny z zasobnikiem + montaż liczę na oko 15 tyś.
Gazociąg (jak to brzmi) minimum 5 tyś (gdyby liczyć wg ostatniego Muratora cenę za przyłącze w metrach)

To daje minumum 20 tyś a w rzeczywistości pewnie więcej.

Za to moge kupić piec elektryczny i może jeszcze ne reku starczy, albo porządny kominek z płaszczem wodnym.

Robert-aw pisze że tej zimy średnio płacił miesięcznie 600zł za prąd.
Mimo wszystko to raczej dużo bo tyle zapłąciłem za 1 miesiąc za gaz poprzedniej zimy, kiedy przez kilka nocy temp na zewnątrz spadała poniżej -20, w domu 200m słabo ocieplonym.

Pocieszam się że mogę palic w kominku i reku też by pomogło trochę zmniejszyć koszty grzania prądem.
Z drugiej strony nie zrezygnował bym z instalacji gazowej w budowanym domu i poczekał na lepsze czasy, piec można zawsze zmienić.

Czy ma to sens ? Walczyć o gaz przy sporych kosztach czy za te pieniądze pójść w prąd + reku/kominek ?

Będę wdzięczny za opinie, muszę do końca roku zainstalować ogrzewanie.



fotograf - 17-04-2007 11:26

witam
...
piec elterm 11kw zalaczony na max (prawie caly sezon)

...ł[/b]
Ja w ww sprawie. Jakie wrażenia z używania tego kotła. Pytam bo stoję przed wyborem Eltrem czy Kospel. Na temat tego ostatniego trochę opinii forumowiczów jest, natomiast Eltrem jakoś rzadko występuje.
Jakie plusy i minusy ma ten kocioł? Aha a jaki masz przydział mocy i zabezpieczenia? ja kupiłem AEG



wirek - 17-04-2007 11:38

Włączyłem wentylację w listopadzie. Działa do dzisiaj. Jest lepiej niż w czasach braku wentylacji. Nic z nią nie robię. Nie przestawiam nie wyłączam, nie mierzę. Jak kiedyś będę miał coś do zrobienia na strychu to wymienie filtry i to wszystko. Gdy jej nie było to miałem sporo kłopotów ale na szczęście te czasy minęły. Obserwuje Twoje doświadczenia i innych i zamierzam je wdrożyć w małym domu parterowym.\netto 100m2\ Działka bez gazu tańsza ok 20tys ,przyłącze ok10tys ,instalacja grzewcza tańsza ok10tys \gazowa-elektryczna akumulacyjna\Razem oszczędności to ok.40tys . Wydatki ekstra to lepsza izolacja , stolarka ,GWC z rur betonowych w obrysie budynku podający powietrze do sypialni , wentylacja mechaniczna o regulowanej wydajności. Sufit podwieszony 30cm pod dolnym pasem wiązara i izolacja z ekofibru bez foli. Akumulacyjne ogrzewanie kablami w 10-cio cm wylewce i awaryjne,oszczędnościowo kominek z grawitacyjnym DPG obejmującym 2\3 domu. Planuję 1 krotną wymianę powietrza w sypialniach które uznaję za zdatne w pozostałych częścich domu ,co dawałoby 0,5 wymiany w całym domu \średnio\.Chciałbym uniknąć rekuperacji z powodu kosztów w tak małym domu. Czy to zadziła i będę miał niskie zużycie energii ,dobre powietrze we wnętrzu i bezawaryjne działanie przez lata? Pozdrawiam.



ich_troje - 17-04-2007 11:46
pan od ciasteczek
Mam dość podobną sytuację. Przecieramy szlak budując się jako pierwsi. Gazociąg BYĆ MOŻE będzie. Na razie, w ciągu najbliższych 5 lat taka inwestycja nie jest przewidywana w gazociągach. Gaz z butli coraz droższy. Koszt instalacji gazowej wychodził mi podobny.
Od 5 lat w mieszkaniu mam tylko zimną wodę i prąd. Tzn., że wodę ciepłą mam z bojlera (120 l/3 os.), grzanie i kuchnia na prąd.
Jak porównywałem rachunki własne (łącznie z czynszem) i mieszkań "tradycyjnych", czyli z gazem i ciepłem z ciepłowni - rachunki były bardzo zbliżone.
Oczywiście początki używania wszystkiego na prąd bywały bolesne :) (budynek był świeżo oddany i niewygrzany) , ale teraz uważam, że to świetne rozwiązanie.
Obecnie buduję dom. Metraż będzie ok 170-180 m2 (było trochę zmian). Jako ogrzewanie c.o. i c.w.u. jako priorytet będzie kominek z płaszczem + zasobnik z grzałką + piec elektryczny. Cały parter w podłogówce,, na pietrze 3 małe grzejniki. Budynek: ściana jednowarstwowa 36,5 (Ytong), 30 cm w dachu, podłoga (płyta fundamentowa) 18 cm (cała ok. 50 cm); okna PCV 5 komorowe niskoemisyjne.
Prąd i tak muszę mieć i tak. Gaz olewam. Po kiego płacić haracz dwóm monopolistom skoro i tak muszę płacić już jednemu? To tak pół żartem pół serio. Wiem, jak wyłączą prąd nie będę miał ani papu ani ciepło. To już przewidziałem i taka straszna wizja mi nie grozi.
Podejrzewam, że za tą kwotę (tzn. instalacji gazu z wszelkimi bajerami) zapłacisz podobnie (lub kilka zł więcej) jak za instalację kominka z pw, kotła, zasobnika, reku



ich_troje - 17-04-2007 11:51

witam
...
piec elterm 11kw zalaczony na max (prawie caly sezon)

...ł[/b]
Ja w ww sprawie. Jakie wrażenia z używania tego kotła. Pytam bo stoję przed wyborem Eltrem czy Kospel. Na temat tego ostatniego trochę opinii forumowiczów jest, natomiast Eltrem jakoś rzadko występuje.
Jakie plusy i minusy ma ten kocioł? Aha a jaki masz przydział mocy i zabezpieczenia? ja kupiłem AEG A jakie spostrzeżenia, uwagi? Jaki kocioł? Z zasobnikiem czy bez?



Jezier - 17-04-2007 11:59
wirek. Nie znam taniego, skutecznego, bezobsługowego systemu wentylacji niemechanicznej. Jeśli chcesz mieć świeże powietrze to musiał będziesz o to się starać. Uchylać, otwierać okna, ale przy okazji nie dopuszczać do wyziębienia. Ogrzewanie prądem 150m3 powietrza co godzinę daje kwotę trochę ponad 1000 zł rocznie (w taniej taryfie 20 gr/kWh).



fotograf - 17-04-2007 12:13

witam
...
piec elterm 11kw zalaczony na max (prawie caly sezon)

...ł[/b]
Ja w ww sprawie. Jakie wrażenia z używania tego kotła. Pytam bo stoję przed wyborem Eltrem czy Kospel. Na temat tego ostatniego trochę opinii forumowiczów jest, natomiast Eltrem jakoś rzadko występuje.
Jakie plusy i minusy ma ten kocioł? Aha a jaki masz przydział mocy i zabezpieczenia? ja kupiłem AEG A jakie spostrzeżenia, uwagi? Jaki kocioł? Z zasobnikiem czy bez? kocioł 12KW - bez zasobnika - na razie wygrzewam podłogówke więc uwag nie mam :-) - już zamówiłem prawie kospela ale znalazłem AEG ze sterownikiem za 2100 zł brutto - a że mam dużo sprzętu AEG i sie nie psuje to wybrałem AEG - 3 lata gwarancji też mnie przekonało



ich_troje - 17-04-2007 12:57

A jakie spostrzeżenia, uwagi? Jaki kocioł? Z zasobnikiem czy bez? kocioł 12KW - bez zasobnika - na razie wygrzewam podłogówke więc uwag nie mam :-) - już zamówiłem prawie kospela ale znalazłem AEG ze sterownikiem za 2100 zł brutto - a że mam dużo sprzętu AEG i sie nie psuje to wybrałem AEG - 3 lata gwarancji też mnie przekonało[/quote]

A masz jakiegoś linka do tego modelu, albo inny namiar 3W? Bo w necie jakoś nie trafiłem. Przyznaję, że nie bardzo miałem czas żeby znaleźć :)



pan od ciasteczek - 17-04-2007 13:10
Link do AEG masz tu :

http://www.aegtechnikagrzewcza.pl/produkty.php

Ale też nie trafiłem :)

Na Allegro coś jest

http://www.allegro.pl/search.php?str...ing_interval=7



ich_troje - 17-04-2007 13:29

Link do AEG masz tu :

http://www.aegtechnikagrzewcza.pl/produkty.php

Ale też nie trafiłem :)
:) A to może powiedz jeszcze jaki to model, to będę wiedział czego szukać.



pan od ciasteczek - 17-04-2007 13:31
Zobacz na Allegro

http://www.allegro.pl/search.php?str...ing_interval=7



fotograf - 17-04-2007 16:27

Zobacz na Allegro

http://www.allegro.pl/search.php?str...ing_interval=7
kupiłem taniej niż na allegro prawie 200 zł
w zestawie jest programator tygodniowy pokojowy - jakby ktoś chciał to moge przesłać pdfy z instrukcją obsługi kotła i programatora



ich_troje - 17-04-2007 16:50

Zobacz na Allegro

http://www.allegro.pl/search.php?str...ing_interval=7
kupiłem taniej niż na allegro prawie 200 zł
w zestawie jest programator tygodniowy pokojowy - jakby ktoś chciał to moge przesłać pdfy z instrukcją obsługi kotła i programatora To ja chętnie. W celach poglądowo-hobbistycznych ;)



fotograf - 17-04-2007 16:55

Zobacz na Allegro

http://www.allegro.pl/search.php?str...ing_interval=7
kupiłem taniej niż na allegro prawie 200 zł
w zestawie jest programator tygodniowy pokojowy - jakby ktoś chciał to moge przesłać pdfy z instrukcją obsługi kotła i programatora To ja chętnie. W celach poglądowo-hobbistycznych ;) to prosze adres @ na pw



HenoK - 17-04-2007 19:44

wirek. Nie znam taniego, skutecznego, bezobsługowego systemu wentylacji niemechanicznej. Jeśli chcesz mieć świeże powietrze to musiał będziesz o to się starać. Uchylać, otwierać okna, ale przy okazji nie dopuszczać do wyziębienia. Ogrzewanie prądem 150m3 powietrza co godzinę daje kwotę trochę ponad 1000 zł rocznie (w taniej taryfie 20 gr/kWh). W pełni zgadzam się ze zdaniem Jeziera.
Jeżeli chcemy oszczędzać energię, a w przypadku energi elektrycznej jest to po prostu przymus ekonomiczny, to powinniśmy zrezygnować z wentylacji grawitacyjnej na korzyść wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła.

Dobrze, że tę zależność zaczynają dostrzegać również architekci, a nie tylko inwestorzy.



sojuz - 18-04-2007 12:05
z tego co czytam, to opalanie węglem czy drewnem wychodzi zdecydowanie najtaniej. ja spaliłem trochę drewna i tonę węgla przez zimę. minus to że trzeba się każdego dnia świnić przy piecu c.o. Prąd jest zdecydowanie za drogi. Wydawanie 3000 czy 4000 zł za okres grzewczy to dla mnie marnotrastwo.



robert-aw - 19-04-2007 19:30
kociol spisuje sie super broblemow brak :D polecam cenowo tez super

ktos poprzednio napisal ze placil za gaz 600zl/miesiac w poprzednim sezonie grzewczym ale zapomnial dodac do calej kwoty sumy za energie elektryczna ! ! !

pozdrawiam :D[/list]



AMP - 19-04-2007 20:10

z tego co czytam, to opalanie węglem czy drewnem wychodzi zdecydowanie najtaniej. ja spaliłem trochę drewna i tonę węgla przez zimę. minus to że trzeba się każdego dnia świnić przy piecu c.o. Prąd jest zdecydowanie za drogi. Wydawanie 3000 czy 4000 zł za okres grzewczy to dla mnie marnotrastwo.
Moi rodzice ogrzewają dom (120m2) węglem - wychodzi tona na miesiąc w sezonie grzewczym a nie palą w cyklu ciągłym.
Sąsiad pali w cyklu ciągłym piecem z podajnikiem - ok. 1.5 tony na miesiąc.
Fakt że w obu przypadkach podrzewana jest też woda użytkowa.
Przemnóż razy cenę węgla (mieszkam na Śląsku a już trzeba liczyć 400zł/tonę) i jeszcze raz odpowiedz sobie czy jest tanio :o . Do tego jeszcze brud, pył, skaładowanie opału i popiół.
Żyjemy w czasach gdy naszą pracę przy obsłudze kotłe też należy przemnożyć przez założoną sobie wartość pieniężną.

Zresztą problem jest też inny z węglem - nawet w dobrze ocieplonym domu piec aby potrzymywać ogień/żar musi ciągle spalać paliwo - nie możemy go zdusić, czy wygasić bo robimy sobie niepotrzebny problem - usunąć popiół, rozpalić na nowo, itd; więc mimo niskiego zapotrzebowania energetycznego nie uda nam się oszczędzić na paliwie jakim jest węgiel.
Na gazie tak a na prądzie najłatwiej - trzymam się jednego, ale bardzo prawdziwego (co potwierdza rzeczywistość) załóżenia - gaz importujemy, a jego ceny stale rosną, dostawy mimo różnych umów nie dokońca są zagwarantowane; prąd jest w naszym kraju wytwarzany z najtańszego jak na razie surowca, a że jego odbiorcą jest praktycznie każdy = cena nie może zmieniać się tak jak w przypadku innych nośników.

Prądem można, co już na tym wątku udowodniono, ogrzewać ekonomicznie, ale trzeba to robić z głową.

Pozdrawiam[/list]



HenoK - 19-04-2007 20:11

z tego co czytam, to opalanie węglem czy drewnem wychodzi zdecydowanie najtaniej. ja spaliłem trochę drewna i tonę węgla przez zimę. minus to że trzeba się każdego dnia świnić przy piecu c.o. Prąd jest zdecydowanie za drogi. Wydawanie 3000 czy 4000 zł za okres grzewczy to dla mnie marnotrastwo. Tego, że koszt zakupu drewna czy węgla do ogrzewania jest niższy od kosztu zakupu energii elektrycznej nikt nie neguje.
Proporcje zmieniają się nieco, gdy do tego doliczymy jeszcze pracę niezbędną przy ogrzewaniem paliwami stałym.

Amatorzy "palacze" nie biorą tylko jednej rzeczy pod uwagę - dymu wydobywajacego się z komina.
Pół biedy jeśli jest to samotny dom w znacznej odległosci od innych - natura sobie z takim sąsiedztwem poradzi. Gorzej jeżeli na pomysł palenia drewna, czy węgla wpadną prawie wszyscy sąsiedzi w dosyć gęstej zabudowie ...



wirek - 20-04-2007 05:34

wirek. Nie znam taniego, skutecznego, bezobsługowego systemu wentylacji niemechanicznej. Jeśli chcesz mieć świeże powietrze to musiał będziesz o to się starać. Uchylać, otwierać okna, ale przy okazji nie dopuszczać do wyziębienia. Ogrzewanie prądem 150m3 powietrza co godzinę daje kwotę trochę ponad 1000 zł rocznie (w taniej taryfie 20 gr/kWh). W pełni zgadzam się ze zdaniem Jeziera.
Jeżeli chcemy oszczędzać energię, a w przypadku energi elektrycznej jest to po prostu przymus ekonomiczny, to powinniśmy zrezygnować z wentylacji grawitacyjnej na korzyść wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła.

Dobrze, że tę zależność zaczynają dostrzegać również architekci, a nie tylko inwestorzy. Rekuperacja jest ok ! ale ma swoje wady , tak jak DPG z turbiną w stosunku do grawitacyjnego.Sądzę że uzyskam dobre powietrze przy minimalnej wymianie i stratach energii jeśli: podam świeże powietrze z GWC i ukierunkuje jego przepływ, sufity będą paroprzepuszczalne a wentylacja wymuszona i regulowana turbo wentylatorm na kominie. Moje wyliczenia to 2500 kWh strat na wymianie powietrza w sezonie ale to tylko 2m3 drewna spalonego w dobrej kozie i bez rekuperacij mam tą możliwość.Pozdrawiam.



Jezier - 20-04-2007 22:30
Mam kolejne dane dotyczące kończącego się sezonu grzewczego.
Za ogrzewanie zapłaciłem:
październik - 19,16 zł
listopad - 220,85 zł
grudzień - 334,38 zł
styczeń - 281,78 zł
luty - 277,82 zł
marzec - 157,44 zł
kwiecień - 57,89 zł
Razem - 1 349,33 zł
9,74 zł za każdy 1 m2 powierzchni użytkowej.



wirek - 21-04-2007 07:42
Gratuluję. Ocierasz się już o dom 3 litrowy. Ile w tym zasług tegorocznej zimy ,a ile rekuperacji dowiemy się pewnie za rok ? Pozdrawiam.



Jezier - 21-04-2007 18:52
Nawet lepiej niż 3 litrowy.
W kWh wygląda to tak:
październik - 54 kWh
listopad - 616 kWh
grudzień - 898 kWh
styczeń - 754 kWh
luty - 766 kWh
marzec - 446 kWh
kwiecień - 169 kWh
Razem - 3703 kWh
26,74 kWh za każdy 1 m2 powierzchni użytkowej, a więc 2,674 litrowy dom.
Średnio 1 kWh kosztuje mnie 0,3644 zł



HenoK - 22-04-2007 07:45
Moje gratulacje Jezier, jesteś niekwestionowanym guru w zakresie taniego ogrzewania elektrycznego.
Oczywiście zwolennicy gazu zaraz dodadzą, że przy gazie płaciłbyś 3 x mniej.



HenoK - 22-04-2007 07:49

Rekuperacja jest ok ! ale ma swoje wady , tak jak DPG z turbiną w stosunku do grawitacyjnego.Sądzę że uzyskam dobre powietrze przy minimalnej wymianie i stratach energii jeśli: podam świeże powietrze z GWC i ukierunkuje jego przepływ, sufity będą paroprzepuszczalne a wentylacja wymuszona i regulowana turbo wentylatorm na kominie. Moje wyliczenia to 2500 kWh strat na wymianie powietrza w sezonie ale to tylko 2m3 drewna spalonego w dobrej kozie i bez rekuperacij mam tą możliwość.Pozdrawiam. Główna wada wentylacji z rekuperatorem jest taka sama jak każdej wentylacji mechanicznej - jej brak przy braku energii elektrycznej.
Jednak w takiej sytuacji większość urządzeń w domu przestanie działać.
Nawet kominek z płaszczem wodnym, czy Twój turbo wentylator w kominie ...



HenoK - 22-04-2007 08:17
Denerwowała mnie ta strona rozciągnięta ponad miarę przez posty :
Pana od ciasteczek :
http://forum.muratordom.pl/viewtopic...765042#1765042
http://forum.muratordom.pl/viewtopic...765080#1765080
Zacytowane dodatkowo przez fotografa :
http://forum.muratordom.pl/viewtopic...765359#1765359
http://forum.muratordom.pl/viewtopic...765413#1765413
i ich troje:
http://forum.muratordom.pl/viewtopic...765399#1765399
:( .

Dlatego postanowiłem ją zakończyć :) i rozpocząć nową 13, mam nadzieję nie feralną stronę . :lol:



Jezier - 22-04-2007 13:56

Moje gratulacje Jezier, jesteś niekwestionowanym guru w zakresie taniego ogrzewania elektrycznego.
Oczywiście zwolennicy gazu zaraz dodadzą, że przy gazie płaciłbyś 3 x mniej.
Fajnie by było. Można by wtedy nabić sobie trochę licznik :wink:



albert z drzazgowej - 08-05-2007 12:04
Także dzięki informacjom uzyskanym na forum mój dom ogrzewany jest elektryczną, akumulacyjną podłogówką. To był strzał w dziesiątkę. Rachunek za miesiące 0d 10 grudnia '06 do 18 kwietnia '07 = 2040 zł za WSZYSTKO: ogrzewanie, gotowanie, zmywanie, grzanie wody, oświetlenie. Zużycie prądu w tym okresie: 1047 kWh w pierwszej taryfie, 6774 w drugiej taryfie.
Bardzo dobre proporcje moim zdaniem.



ich_troje - 09-05-2007 11:13

Także dzięki informacjom uzyskanym na forum mój dom ogrzewany jest elektryczną, akumulacyjną podłogówką. To był strzał w dziesiątkę. Rachunek za miesiące 0d 10 grudnia '06 do 18 kwietnia '07 = 2040 zł za WSZYSTKO: ogrzewanie, gotowanie, zmywanie, grzanie wody, oświetlenie. Zużycie prądu w tym okresie: 1047 kWh w pierwszej taryfie, 6774 w drugiej taryfie.
Bardzo dobre proporcje moim zdaniem.
A sam budynek ile ma (tzn jak długo stoi), kiedy go zasiedliliście?
Pytanie może pozornie trochę bez sensu ale z doświadczenia wiem że potrzeba z dwóch sezonów na wygrzanie sie murów i oddanie wilgoci techno - a że będę w czerwcu przenosił się już na swoje ranczo ;) to właśnie tak z ciekawości "zapytowywuję".



albert z drzazgowej - 12-05-2007 22:29
Wprowadziliśmy się 30 września 2006 r. Grzać zaczęliśmy od października. Budynek jest zbudowany z betonu komórkowego 36 cm, łączonego na klej. Ściany są jednowarstwowe, ocieplona jest jedynie podłoga - 10 cm styropianu i strop (podwieszany) - 18 cm wełny mineralnej.



wlodzimierzk - 14-05-2007 23:25
Taki ładny ,że aż pewnie miło powspominać jakie to dobry uczynek sobie zrobić można ogrzewająć dom elektrycznością ...
Czy może jeszcze Ktoś przestawi swwoje osiągnięcia w tej dziedzinie?

A pyta ten , czo dopierob buduje.

Pozdrawim i zachęcam wszsytkich do ... zwierzeń.



erq - 15-05-2007 16:27
Buduję dom o pow. 110 m2 (dwuspadowy z poddaszem użytkowym); ściany z betonu komórkowego 36,5 cm na zaprawę ciepłochłonną + 10 cm styropianu, na podłodze 10 cm styropianu, na poddaszu 25 cm wełny. Grzał będę matami grzewczymi + okazyjnie kominek bez płaszcza wodnego, ale ustawiony centralnie; wentylacja grawitacyjna. Wprowadzam się jesienią 2007 i jestem bardzo ciekaw, ile będę płacił. Może ktoś ma porównaywalny domek, to proszę o przybliżony szacunek.
Rozwiązanie zagadki na wiosnę 2008 :D



ewelina_i_marek - 15-05-2007 21:33
erq - chętnie bym Ci pomógł, ale ponieważ nadchodząca zima też będzie moją pierwszą "na prądzie" tak więc co najwyżej możemy później na bieżąco konfrontować rachunki.



AMP - 15-05-2007 23:18

Wprowadzam się jesienią 2007 i jestem bardzo ciekaw, ile będę płacił. Może ktoś ma porównaywalny domek, to proszę o przybliżony szacunek.
Rozwiązanie zagadki na wiosnę 2008 :D
Jak dla mnie to mało masz tej izolacji na ścianach. No i wentylacja grawitacyjna - obecnie podawne dane wskazują, że w dobrze izolowanych domu 50% strat ciepła związane jest z wentylacją



HenoK - 16-05-2007 09:26

Buduję dom o pow. 110 m2 (dwuspadowy z poddaszem użytkowym); ściany z betonu komórkowego 36,5 cm na zaprawę ciepłochłonną + 10 cm styropianu, na podłodze 10 cm styropianu, na poddaszu 25 cm wełny. Grzał będę matami grzewczymi + okazyjnie kominek bez płaszcza wodnego, ale ustawiony centralnie; wentylacja grawitacyjna. Wprowadzam się jesienią 2007 i jestem bardzo ciekaw, ile będę płacił. Może ktoś ma porównaywalny domek, to proszę o przybliżony szacunek.
Rozwiązanie zagadki na wiosnę 2008 :D
Wg mnie ten domek rocznie do ogrzewania zużyje ok. 100 kWh/m2 rocznie.
W przeliczeniu na złotówki będzie do ok. 3000 - 3500 zł rocznie - oczywiście zakładając, że nie będziesz używał kominka, dom będzie normalnie wietrzony i utrzymasz w domu "normalne" tempertury.
Zastosowanie wentylacji mechanicznej z odzyskiem ciepła ograniczyłoby tę kwotę o ok. 1000 - 1500 zł rocznie.



erq - 16-05-2007 11:03

Wprowadzam się jesienią 2007 i jestem bardzo ciekaw, ile będę płacił. Może ktoś ma porównaywalny domek, to proszę o przybliżony szacunek.
Rozwiązanie zagadki na wiosnę 2008 :D
Jak dla mnie to mało masz tej izolacji na ścianach. No i wentylacja grawitacyjna - obecnie podawne dane wskazują, że w dobrze izolowanych domu 50% strat ciepła związane jest z wentylacją dziękuję wszystkim za odpowiedzi. zdziwiła mnie tylko Twoja wypowiedź o grubości ścian. Myślałem, że 36,5 cm betonu kom. + 10 cm styropianu to duzo.



HenoK - 16-05-2007 11:20

dziękuję wszystkim za odpowiedzi. zdziwiła mnie tylko Twoja wypowiedź o grubości ścian. Myślałem, że 36,5 cm betonu kom. + 10 cm styropianu to duzo. Przy ogrzewaniu gazem nie byłoby to mało. Przy ogrzewaniu elektrycznym rachunek ekonomiczny wskazuje na więcej np. 15 cm styropianu.



vinvega - 16-05-2007 17:39
ja bym zamienil proporcje tzn chudsza sciana i wiecej styro (np 24BK + 15-20cm styro)
i przede wszystkim wentylacja mechaniczna z reku
ale ja tu nowy jestem wiec malo wiem :roll:

PS. sam planuje 24+15 i wentylacje mechaniczna z reku



underlich - 22-05-2007 11:09
Poszukuje opinii użytkowników pieców akumulacyjnych Duo Heat. Interesują mnie koszty eksploatacji, komfort cieplny, obsługa i itp.



albert z drzazgowej - 23-05-2007 22:27

Buduję dom o pow. 110 m2 (dwuspadowy z poddaszem użytkowym); ściany z betonu komórkowego 36,5 cm na zaprawę ciepłochłonną + 10 cm styropianu, na podłodze 10 cm styropianu, na poddaszu 25 cm wełny. Grzał będę matami grzewczymi + okazyjnie kominek bez płaszcza wodnego, ale ustawiony centralnie; wentylacja grawitacyjna. Wprowadzam się jesienią 2007 i jestem bardzo ciekaw, ile będę płacił. Może ktoś ma porównaywalny domek, to proszę o przybliżony szacunek.
Rozwiązanie zagadki na wiosnę 2008 :D
Ja mam podobny domek. Spojrzyj nieco wyżej, na moje dwa posty. Kominek też mam, centralnie, i wentylację grawitacyjną.



Lew2 - 25-08-2007 21:38
Mam w domu ogrzewanie gazowe jako zasadnicze.

Chcę zrobić w łazience dodatkowe ogrzewanie elektryczne podłogowe. Wyłącznie w celu komfortu wyjścia z kąpieli. Chyba będzie to mata grzejna jednostronnie zasilana - Devi - ponoć najlepsze.

Mam jednak wątpliwość dotyczącą programatora/sterownika temperatury. Otóż te programatory biorą temperaturą zarówno z podłogi jak i z powietrza. Poza tym one się "uczą" jak podanie odpowiedniego czasu ogrzewania wpływa na zmianę temperatury pomieszczenia. Obawiam się jednak, że przez to, że jest niezależne ogrzewanie gazowe taki programator może "zgłupieć".
    l1) Bo np. będzie ciepło w łazience więc nie załączy podłogi.
    2) Jeśli będzie chłodniej w łazience to zacznie jak wariat grzać podłogę, żeby ogrzać całą łazienkę.
    3) Jednym razem będzie piec gazowy na większą moc więc system się "nauczy" że można mniej dawać mocy na podłogę, a innym razem będzie piec gazowy na mniejszą moc i "nauczony" system nie poda temperatury na podłogę.l

Problem jest, że programatory są przygotowane do ogrzewania pomieszczeń. Czy wie ktoś jak to rozwiązać, żeby nie ogrzewało pomieszczenia tylko podgrzewało podłogę?



zezo - 25-08-2007 23:48
Lew2
Matami się raczej nie interesowałem, mam akumulacyjne, moje sterowniki można przestawiać na czujnik podłogowy, powietrzny lub oba jednocześnie - w takim układzie pierwszeństwo ma czujnik powietrzny, a podłogowy zabezpiecza przed przegrzaniem.
Jeśli masz ogrzewanie gazowe a koniecznie chcesz mieć komfort ciepłej podłogi to nie lepiej matę grzewczą uruchamiać np. razem z oświetleniem łazienki ?? w/g mnie nie ma sensu aby mata grzała jak w łazience nie ma nikogo. [/quote]



Jezier - 26-08-2007 16:29
Ja do mat mam podłączone tylko czujniki temperatury podłogi. Ustawiam sobie na programatorze tygodniowym o której godzinie w którym dniu ma być jaka temperatura posadzki. I działa.
Pomysł aby ogrzewanie włączać razem ze światłem jest do bani bo bezwładność nawet maty przyklejonej tylko pod płytkami i tak jest duża.



albert z drzazgowej - 20-10-2007 15:13
Halo!
Zaczyna się nowy sezon grzewczy, pora więc wrócić do rozmów :). Np. na temat zmiany dostawcy prądu na takiego, który sprzedaje taniej. Czy jest sens to robić?. Sam dopiero usiadłem przed komputerem i mam zamiar posprawdzać, ale czy nie pogubię się w przelicznikach? Proszę o wypowiedzi znawców zagadnienia, zwłaszcza nieocenionego Jeziera, który wie wszystko o ogrzewaniu prądem :)
Pozdrawiam.



Jezier - 21-10-2007 12:27
Ja nie zmieniam dostawcy. Zakłady energetyczne od lat wiedziały o tej "rewolucji" i się do niej świetnie przygotowały. Ceny za energię zostały za przyzwoleniem URE ustalone na bardzo niskim może nawet dumpingowym poziomie co rekompensowane było ceną za usługi przesyłowe. I teraz nie ma konkurencji. Po co miałbym zmieniać dostawcę skoro płaciłbym więcej niż dotychczas.



albert z drzazgowej - 21-10-2007 15:32
Acha. W takim razie i ja pójdę za twoim przykładem. Słyszałem zresztą, że prąd z Bełchatowa jest najtańszy w kraju, a ja odbieram z Bełchatowa, więc pewnie i tak nie znalazłbym tańszego. Pomyślę jedynie o zmianie taryfy z G12 na G12w, czyli weekendową - taka u nas jest.
Dzięki Jezier.

Przy okazji - czy na tym wątku można zasięgnąć rady co do ogrzewania wody? Mam ogrzewacz pojemnościowy, grzejący na nocnej taryfie i cóż - muszę włączać go także na dziennej, na dwie godziny po południu, żeby wieczorem mieć ciepłą wodę. Tzn. włącza się on sam, bo jest pod programatorem, ale to nie zmienia faktu. I zastanawiam się, czy po prostu zwiększyć pojemność bojlera, czy dołożyć ogrzewacze przepływowe do umywalek, czy wręcz całkowicie zrezygnować z bojlera na rzecz przepływowych? Największą wadą pojemnościowych jest to, że ubytki wody ciepłej są od razu uzupełniane zimną, a to przy dwu taryfach słabo działa...
Jeśli to nie jest pytanie do tego wątku, to sorry i nie czekam wtedy na rady :wink:



fotograf - 21-10-2007 19:10

Przy okazji - czy na tym wątku można zasięgnąć rady co do ogrzewania wody? Mam ogrzewacz pojemnościowy, grzejący na nocnej taryfie i cóż - muszę włączać go także na dziennej, na dwie godziny po południu, żeby wieczorem mieć ciepłą wodę. Tzn. włącza się on sam, bo jest pod programatorem, ale to nie zmienia faktu. I zastanawiam się, czy po prostu zwiększyć pojemność bojlera, czy dołożyć ogrzewacze przepływowe do umywalek, czy wręcz całkowicie zrezygnować z bojlera na rzecz przepływowych? Największą wadą pojemnościowych jest to, że ubytki wody ciepłej są od razu uzupełniane zimną, a to przy dwu taryfach słabo działa...
Jeśli to nie jest pytanie do tego wątku, to sorry i nie czekam wtedy na rady :wink:
moja rada - na początek daj na wyjściu z bojlera zawór mieszający - u mnie załatwił sprawe i jeszcze ciepłej wody mi nie zabrakło



albert z drzazgowej - 21-10-2007 22:23
Takie proste? :) Serdeczne dzięki - zabieram się za to od jutra.



dareks - 22-10-2007 08:23

moja rada - na początek daj na wyjściu z bojlera zawór mieszający - u mnie załatwił sprawe i jeszcze ciepłej wody mi nie zabrakło Wytłumacz mi na czym to polega.



IrekS - 22-10-2007 09:05
w bojlerze normalnie ogrzewasz wodę do powiedzmy 40-45 stopni. Po zastosowaniu zaworu mieszającego możesz podgrzać wodę do np 65 stopni (czyli zmagazynujesz więcej energii w tańszej taryfie). Zawór chroni w tym przypadku przed poparzeniem. Miesza gorącą wodę z bojlera z zimną wodą z sieci. Czyli zamiast kupować większy bojler i stosować niższą temperaturę (i dodatkowo mieć większe straty energii przez większą powierzchnię ścianki bojlera) można kupić mniejszy bojler + zawór mieszający i ustawić wyższą temperaturę



dareks - 22-10-2007 09:11
Czyli działa mniej więcej jak baterai termostatyczna ?



IrekS - 22-10-2007 10:07
w zasadzie można porównać - na zaworze mieszającym też oczywiście można ustawić żądaną temperaturę.



MARKOG - 22-10-2007 18:05

Przy okazji - czy na tym wątku można zasięgnąć rady co do ogrzewania wody? Mam ogrzewacz pojemnościowy, grzejący na nocnej taryfie i cóż - muszę włączać go także na dziennej, na dwie godziny po południu, żeby wieczorem mieć ciepłą wodę. Tzn. włącza się on sam, bo jest pod programatorem, ale to nie zmienia faktu. I zastanawiam się, czy po prostu zwiększyć pojemność bojlera, czy dołożyć ogrzewacze przepływowe do umywalek, czy wręcz całkowicie zrezygnować z bojlera na rzecz przepływowych? Największą wadą pojemnościowych jest to, że ubytki wody ciepłej są od razu uzupełniane zimną, a to przy dwu taryfach słabo działa...
Jeśli to nie jest pytanie do tego wątku, to sorry i nie czekam wtedy na rady :wink:
po prostu masz za mała pojemność - do jakiej temperatury grzes\jesz i jaka pojemność. U mni e tania taryfa jest również 2 godz w ciągu dnia



albert z drzazgowej - 22-10-2007 20:02
Dobra, przyznam się - nie wiem, do jakiej temperatury grzeję :oops: . To niewiarygodne, ale tak jest. Mam boljer Ariston, poj. 75 litrów, ale na regulatorze nie ma cyfr, są tylko kreski... Normalnie zamówiłem urządzenie u hydraulika, mówiąc mu żeby wybrał, bo mnie wszystkie bojlery wydawały się podobne :oops: . WIęc on wybrał, ale bez cyfr na regulatorze... Bojler ustawiony jest na maksa, woda w kranach gorąca. Więc pewnie pojemność mała. Czy to możliwe, żebyśmy zużywali tyle wody w dwie osoby? :o No nie wiem...



MARKOG - 22-10-2007 23:25
tyle :)
maslutki ten boilerek - wyłącznie do II taryfy sie nie nadaje. Zauwa że wylawszy (n a siebie) np 20 l wody podczas krótkiej (i to bardzo) kąpieli uzupełniasz boiler 20 litrami całkiem zimnej wody powodując obnizenie temperatury. takie boilery przewidziane są do pracy całodobowej. Ja mam 400l co prawda grzeje tylko do 50 a i tak czasami włącza się w taniej taryfie w ciągu dnia (oprócz tego że zawsze wieczorem sie dogrzewa). Gdybyś chciał zuzywać tylko 75l gorącej wody dziennie to zużywałbyś w miesiącu zaledzie 30 x 0,075 m3 tj 2,25 m3 miesiecznie - to chyba mało



Zonzi - 23-10-2007 01:00
Witam

Podpowiedźcie jakbyście zrobli z CW. Mam po jednej stronie domu 2 lazienki jedna nad druga a po drugiej stronie lazienke nad kuchnia. Odleglosc pomiedzy nimi to jakies 12 m.
Wymyslilem zeby w lazience nad kuchnia dac ogrzewacz przeplywowy elektroniczny ok 18 kW - sam prysznic, do kuchni 5 kW.
Do pozostalych pojemnosciowy 150 l ? do obslugi 2 lazienek. Te 2 lazienki sa przeznaczone dla dzieci i gosci takze chcialem miec elastycznosc. Jak dam 3 przeplywowe z priorytetem to tylko 1 osoba bedzie miala ciepla wode :lol:

Do pojemnosciowego planuje wyprowadzic rurki pod solara - jak juz stanieja albo dac czarna beczke na dach :D i puscic tez rurke cw do ewentualnego wykorzystania w 3 lazience i kuchni gdybym podpial zrodlo taniej cieplej wody.

Zawsze tez moge dolozyc 2 przeplywowe do lazienek, wypuszcze sile pod szafkami i bede zasilal jak w pojemnosciowym zabraknie cieplej wody. Nie wiem tylko, czy nie trzeba dac jakiegos zaworu mieszajacego na wyjscie bo zdaje sie , ze przeplywowe moga miec maks temp wejscia 40 stopni.

Co Wy na to ?

pozdrawiam
Zonzi



albert z drzazgowej - 23-10-2007 22:24

Ja mam 400l :o :-?

Mieszkam na wsi, po co się kąpać? :lol:



hydrol - 23-10-2007 22:57
użytkowałem ogrzewanie elektryczne , ale wykonałem wodna instalację grzewczą ; podłogówka w holu, kuchni i łazienkach oraz grzejniki w pokojach. Zakontraktowałem taryfę weekendową ,która przewiduje taryfę nocną od piatku gdz 22.00 do poniedziałku 6.00. ale waunkiem jest roczne zuzycie powyżej 12000 kWh
Ponieważ mam instalację wodną liczyłem na ewentualną zmiane źródła ciepła. W ostatnim roku ogrzewania elektrycznego grzałem tylko weekendowo, w tygodniu paliłem w kociołu "na wszystko". Zużywałem nieco ponad wymagany limit 12000 kWh z czego około połowa na potrzeby poza cieplne .Struktura roczna 75% w nocnej taryfie.
Potem zainstalowałem pompę ciepła i po rozbudowie grzejników grzeje cały sezon i cały tydzień c.o. i cały rok c.w.u. Zuzycie prądu nie tylko wzrosło, ale musze uważnie pilnowac by wyrobic limit 12000 kWh. Komfort cieply też wzrósł - grzeje na poziomie 23C.
Ogrzewanie elektryczne jest porównywalne z gazowym ale tylko w taryfie nocnej, a gaz płynnypotrafi być nawet droższy. Jednak taryfa dzienna mocno bije w kieszeń. Warto w tej sytuacji pomyseć o taryfie weekendowej, która u mnie nazywa sie G11b.
Zachęcam też do budowania instalacji, która może być zasilana z innych źródeł- bo w moim przypadku to miało sens, którego nawet nie przewidywałem.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewagotuje.htw.pl



  • Strona 11 z 22 • Wyszukano 2254 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22