ďťż

Ogrzewający elektrycznością WYSTĄP !!!





KvM - 23-02-2009 17:24
[quote="KrzysztofLis2"]

Nie potrafię Ci powiedzieć, jak dokładnie to się różni, ale załóżmy hipotetycznie, że w nocy jest dwa razy gorzej, niż średnio. Średnio w Polsce na 1 MWh energii elektrycznej wyprodukowanej w elektrowni przypada ok. 1 tony CO2. Niech w nocy, ze względu na tę produkcję w dolinie przy gorszych parametrach, Twój pobór dodatkowej 1 kWh kosztuje nie 1 kg CO2 a tylko połowę, czyli 0,5 kg CO2. Czyli masz 0,139 kg CO2 / MJ ciepła. Nie uwzględniamy strat prądu przy przesyle i strat na produkcji ciepła. To gorzej, niż w miejskiej ciepłowni na węglu... Tam jest ok. 0,118 kg CO2 / MJ ciepła brutto. A dla gazu jest lepiej, rzędu 0,06 kg CO2 / MJ.
Zdajesz się nie dostrzegać faktu, że energia elektryczna w dolinie jest produkowana bez względu na to czy ją ktoś odbiera, czy nie. To wynika z ograniczeń technologicznych. Tak wiec zmiana na jakikolwiek inny rodzaj zasilania zwiększy emisję CO2, bo oprócz nieodebranego w nocy prądu (który i tak musi być wyprodukowany) dojdzie emisja z alternatywnego źrdóła.





admiro - 23-02-2009 18:42

Zdajesz się nie dostrzegać faktu, że energia elektryczna w dolinie jest produkowana bez względu na to czy ją ktoś odbiera, czy nie. To wynika z ograniczeń technologicznych. Tak wiec zmiana na jakikolwiek inny rodzaj zasilania zwiększy emisję CO2, bo oprócz nieodebranego w nocy prądu (który i tak musi być wyprodukowany) dojdzie emisja z alternatywnego źrdóła. Co wy z tym CO2?

Co wam ten biedny CO2 zrobił?

CO to może się zabić, ale CO2 sprawia, że jeszcze żyjesz przecież.



mario_k - 23-02-2009 20:59

... CO2 sprawia, że jeszcze żyjesz przecież. Dokładnie od tego trzebaby zacząć. Co to za brednie z tą emisją CO2. Jego zawartść w atmosferze jest regulowana UJEMNYM sprzężeniem zwrotnym. I nie ma żadnego znaczenia czy go produkujemy 200 czy 500 ton na 1 MWh.



ZW - 24-02-2009 12:04
CO2 to nie są brednie ale prosty wskaźnik pokazujący globalne zapotrzebowanie na energię pierwotną => paliwa kopalne => reżimy => bezpieczeństwo energetyczne.

Podlane z jakiegoś powodu sosem ekologicznym. Widać ciemny lud chętniej kupuje ekologię niż bezpieczeństwo.

pozdr





mario_k - 24-02-2009 12:44

Widać ciemny lud chętniej kupuje ekologię niż bezpieczeństwo. Dokładnie. Samo wyrażanie ilości energii pierwotnej poprzez tony CO2 już odpowiednio urabia umysły i sprawia wrażenie, że celem tych wszystkich zabaw jest walka z obniżeniem jego emisji. Myślę, że niewielu potrafi dokonać przedstawionej powyżej interpretacji tego zamieszania.



dolec - 10-03-2009 19:45
Jestem początkującym Bobem Budowniczym. Mam prośbę do starszych kolegów grzejących pradem, na który jestem w 100% zdecydowany. Jak powinna być zbudowana płyta fundamentowa z elektrycznym ogrzewaniem tak aby zminimalizować straty? Jaki powinien być jej przekrój? Jak obliczyć zapotrzebowanie budynku na energię (130qm)? Może ktoś jest w stanie polecić rzetelnego projektanta i wykonawcę ogrzewania elektrycznego z województwa lubelskiego lub mazowieckiego?



coulignon - 10-03-2009 20:02

Jestem początkującym Bobem Budowniczym. Mam prośbę do starszych kolegów grzejących pradem, na który jestem w 100% zdecydowany. Jak powinna być zbudowana płyta fundamentowa z elektrycznym ogrzewaniem tak aby zminimalizować straty? Jaki powinien być jej przekrój? Jak obliczyć zapotrzebowanie budynku na energię (130qm)? Może ktoś jest w stanie polecić rzetelnego projektanta i wykonawcę ogrzewania elektrycznego z województwa lubelskiego lub mazowieckiego? Zmartwię Cię. Nie ma takich fachowców. Musisz:
1. Przeczytać parę tematów na forum
2. Wyciągnąć wnioski
3. Uodpornić się na słowa "panie! Tak się nie robi!"
Na początek o ogrzewaniu i akumulowaniu ciepła z tańszej taryfy w płycie:
http://devi.xtech.net.pl/WWWdocs/fil...endium2008.pdf

Strona 10 do 14.

Wytrwałości! :D



dolec - 11-03-2009 11:42
Coulignon podoba mi się płyta, którą robiłeś tylko się zastanawiam jak dodać do tego elektrykę? Dzięki za link, biorę się za studiowanie. A swoja drogą Warszawa nie jest tak daleko od Białej Podlaskiej gdzie ja mieszkam. Może jest ktoś wart polecenia z twoich regionów oferujący ogrz.elekt. na wysokim poziomie?



coulignon - 11-03-2009 20:11

Coulignon podoba mi się płyta, którą robiłeś tylko się zastanawiam jak dodać do tego elektrykę? Dzięki za link, biorę się za studiowanie. A swoja drogą Warszawa nie jest tak daleko od Białej Podlaskiej gdzie ja mieszkam. Może jest ktoś wart polecenia z twoich regionów oferujący ogrz.elekt. na wysokim poziomie? Bardzo dobry był doradca z DEVI który ostatecznie wybił mi z głowy akumulację ciepła :D

Ogrzewanie elektryczne oferują różne firmy (adax, atlantic Glamox Noirot), jak poczytasz o tym trochę to sam staniesz się najlepszym fachwcem w swojej okolicy :wink:
Co do ogzrewania płyty: wystarczy przed betonowaniem rozłożyc kable. W zależności od tego czy płyta ma akumulować czy po prostu grzać, inne będzie umiejscowienie kabli i sterowniki. Jest o tym w materiałach Devi.

Cała koncepcja mojego domu, ogrzewania itp powstała w mojej głowie po pilnym przestudiowaniu tego forum. W sumie temat jest prosty. Czytaj, pytaj - pomożemy



dolec - 13-03-2009 11:50
Coulignon dobrze jest trafić na kogoś takiego jak ty. Dlaczego ten doradca Devi wybil ci akumulacje z głowy? Zrezygnowałeś zupełnie z elektryki



coulignon - 13-03-2009 20:58
ni zrezygnowałem. Doszedłem do wniosku że głowną zaletą ogzrewania elektrycznego jest jego niecentralność i precyzyjne sterowanie. Te dwie cechy łączą w sobie grzejniki konwekcyjne lub radiatorowe. Przy akumulacji ciepła w płycie sterowalnośc jest słaba. A moja chałupka będzie czerpała sporo energii od słońca (przeszklona południowa fasada) i z kominka. W przypadku akumulacji widzę spore szanse na marnotrawienie drogich kWh z energii elektrycznej gdy zaświeci słońce lub rozpalę w kominku.



Darek Rz - 13-03-2009 21:29

Przy akumulacji ciepła w płycie sterowalnośc jest słaba. A moja chałupka będzie czerpała sporo energii od słońca (przeszklona południowa fasada) i z kominka. W przypadku akumulacji widzę spore szanse na marnotrawienie drogich kWh z energii elektrycznej gdy zaświeci słońce lub rozpalę w kominku. Mylisz sie i to bardzo . W czasie dnia (a tylko wtedy świeci słonce) nie będziesz grzał wcale bo nie bedzie takiej potrzeby nawet w duze mrozy.Z tego co sie zoriontowalem to chyba budujesz bardzo ciepły dom więc możesz od razu przyjąć ze rezygnacja z akumulacji ciepła to zły pomysł bo słaba sterowalnosć podłogówki czy plyty to mit ,a nagrzanie plyty czy poszadzki z podłogówką w taniej taryfie to dobrodziejstwo którego nic nie zastąpi .

pozdrawiam



coulignon - 13-03-2009 21:46
bo są dwie szkoły.... falenicka i otwocka :lol: :lol:

Nie mam monopolu na nieomylność. Tak uważam. Czas pokaże czy miałem rację. :wink:



HenoK - 13-03-2009 22:28

Przy akumulacji ciepła w płycie sterowalnośc jest słaba. A moja chałupka będzie czerpała sporo energii od słońca (przeszklona południowa fasada) i z kominka. W przypadku akumulacji widzę spore szanse na marnotrawienie drogich kWh z energii elektrycznej gdy zaświeci słońce lub rozpalę w kominku. Mylisz sie i to bardzo . W czasie dnia (a tylko wtedy świeci słonce) nie będziesz grzał wcale bo nie bedzie takiej potrzeby nawet w duze mrozy.Z tego co sie zoriontowalem to chyba budujesz bardzo ciepły dom więc możesz od razu przyjąć ze rezygnacja z akumulacji ciepła to zły pomysł bo słaba sterowalnosć podłogówki czy plyty to mit ,a nagrzanie plyty czy poszadzki z podłogówką w taniej taryfie to dobrodziejstwo którego nic nie zastąpi . U siebie mam podłogówkę o bardzo dużej akumulacyjjności, którą "ładuję" tylko w II taryfie. Ostatnio zdarzyło mi się spalenie garnka z całą zawartością - zapach spalenizny powsiąkał we wszystkich zakamarkach domu. Sama wentylacja niestety sobie z tym problem nie radziła, trzeba było sięgnąć po radykalne środki - totalne wietrzenie całego domu. Temperatura na zewnątrz była równa 7 st. C. Normalna temperatura utrzymywana w domu to 20-21 st. C. Wietrzyłem w dzień w godzinach od 13 do 15. Po 2 godzinnym wietrzeniu przy uchylonych wszystkich oknach temperatura w pomieszczeniach spadła do 16 st. C. O godz. 15 wyłącza się "ładowanie" ogrzewania podłogowego. Do godz. 22 temperatura powróciła do 20 st. C. O 22 ponownie włączyło się ładowanie podłogówki. Po całonocnym ładowaniu temperatura w pomieszczeniach nie wzrasta o więcej jak 1 st. C.



Jezier - 13-03-2009 23:07
Zysk jest na tanim prądzie a straty (nieduże) są na niesterowaniu. Ja grzeję konwektorami i gdybym je wyłączył w duże mrozy na 12 godzin to temperatura w domu nie spadłaby o więcej niż 1 stopień. Jakaś akumulacyjność jest zawsze i nawet mała w połączeniu z dużą izolacyjnością powoduje wolne wychładzanie się domu.
Na wietrzenie podobnie reagują pomieszczenia. Na jakiś czas temperatura spadnie a potem się wyrówna.



djanya - 13-03-2009 23:20
Możecie napisac jakich firm macie konwektory? Moze to mi ulatwi szukanie :-?



Jezier - 13-03-2009 23:22

U siebie mam podłogówkę o bardzo dużej akumulacyjjności, którą "ładuję" tylko w II taryfie. O godz. 15 wyłącza się "ładowanie" ogrzewania podłogowego. Po całonocnym ładowaniu temperatura w pomieszczeniach nie wzrasta o więcej jak 1 st. C. Na jakiej zasadzie sterujesz ładowaniem? Zawsze ładujesz 10 godzin na dobę czy masz jakąś pogodówkę?



Jezier - 13-03-2009 23:26

Możecie napisac jakich firm macie konwektory? Moze to mi ulatwi szukanie :-? Ja mam noirot.



djanya - 14-03-2009 22:38

Możecie napisac jakich firm macie konwektory? Moze to mi ulatwi szukanie :-? Ja mam noirot. dziekuje za odpowiedz. A zadowolony jestes z nich? Wady?



Gościk - 15-03-2009 00:48

Możecie napisac jakich firm macie konwektory? Moze to mi ulatwi szukanie :-? Ja mam noirot. dziekuje za odpowiedz. A zadowolony jestes z nich? Wady? pardon, że się wtrącam. Wady - w ogóle to to wystaje poza ścianę, żre energię w kWh i niby daje się regulować, ale swoje robi, tzn ciągnie, gzi się i ssie prąd. Jak zrobisz audyt tego ustrojstwa, tzw. Świadectwo charakterystyki energetycznej budynku to się okaże, że to wampir energii pierwotnej i właściwie, to daj se z tym spokój, bo Ci budynku nie dopuszczą z tym nieekologicznym ogrzewaniem.
P.S. to jest żart (joke)



Jezier - 15-03-2009 08:59
Grzejnik jak grzejnik. Działa jak powinien. Nie hałasuje, termostat ma dokładny. Piękny nie jest ale też nie szpeci.



dolec - 15-03-2009 11:39
HenoK i Darek Rz z tego co czytam to macie podlogówki elektryczne. Jakich firm sprzęt zainstalowaliście i z jakim oprzyrządowaniem dodatkowym? Jak dużo "mocy" trzeba zamowić w ZE, przy założeniu , że dom ma mieć podłogówkę i 5 konwektorów? Jak duża moć konwektorów wystarczy na pomieszczenie ok 10qm? Jak w ogóle robiliście podlogówkę - płyta czy ławy? Jezier Ty u siebie chyba zastosowałeś w podlodze keramzyt, jaki masz przekrój podlogi od gruntu? Uff, tyle pytań na raz, ale mam nadzieję, że mi pomożecie.



Jezier - 15-03-2009 12:05
Nie mam keramzytu.



dolec - 15-03-2009 20:00
Przepraszam wydawalo mi się, że to bylo u ciebie. Jakie proponujecie konwektory, z jakiej firmy i jak to wszystko sensownie polączyc z podlogowka akumulacyjną?



HenoK - 15-03-2009 22:26

HenoK i Darek Rz z tego co czytam to macie podlogówki elektryczne. Jakich firm sprzęt zainstalowaliście i z jakim oprzyrządowaniem dodatkowym? Jak dużo "mocy" trzeba zamowić w ZE, przy założeniu , że dom ma mieć podłogówkę i 5 konwektorów? Jak duża moć konwektorów wystarczy na pomieszczenie ok 10qm? Jak w ogóle robiliście podlogówkę - płyta czy ławy? Jezier Ty u siebie chyba zastosowałeś w podlodze keramzyt, jaki masz przekrój podlogi od gruntu? Uff, tyle pytań na raz, ale mam nadzieję, że mi pomożecie. Nie mam podłogówki elektrycznej, tylko wodną, ogrzewaną pompą ciepła własnego pomysłu wspomaganą dodatkowo grzałkę elektryczną.
Moc grzewcza potrzebna do podłogówki w największe mrozy nie przekraczała 8kW, przy czym nie wystarczało wtedy grzanie tylko w II taryfie (10h / dobę). Zdarzało się, że ogrzewanie z taką mocą grzewczą działało do 20h / dobę.
Moc zamówiona mam 14kW. Największa zanotowana przez licznik moc pobrana to 13,9kW.
Mam bardzo nietypowo zrobioną podłogówkę : styropian Hydromax 10xm, warstwa akumulacyjna piasku 30cm, chudy beton 10cm, izolacja przeciwwilgociowa z foli, wylewka cementowa z ogrzewaniem podłogowym 8cm, terakota 2cm (w sypialniach panele).


Na jakiej zasadzie sterujesz ładowaniem? Zawsze ładujesz 10 godzin na dobę czy masz jakąś pogodówkę? Można powiedzieć, że nie mam jeszcze sterowania temperaturowego. Z zależności od temperatury zewnętrznej steruje tylko mocą dostarczona do podłogówki. Programator cyfrowy dba o włączanie ogrzewania tylko w II taryfie). Chciałem przetestować "ręcznie" układ sterowania zanim podejmę decyzję o automatyce. Docelowo będzie prosty sterownik pokojowy ograniczający maksymalną temperaturę w reprezentatywnym pomieszczeniu - salonie.



Jezier - 16-03-2009 13:42

pardon, że się wtrącam. Wady - w ogóle to to wystaje poza ścianę, żre energię w kWh i niby daje się regulować, ale swoje robi, tzn ciągnie, gzi się i ssie prąd. Jak zrobisz audyt tego ustrojstwa, tzw. Świadectwo charakterystyki energetycznej budynku to się okaże, że to wampir energii pierwotnej i właściwie, to daj se z tym spokój, bo Ci budynku nie dopuszczą z tym nieekologicznym ogrzewaniem.
P.S. to jest żart (joke)
I o to chodzi. Któryś już raz uświadamiasz niedogodności płynące z niektórych rozwiązań pod kątem świadectw energetycznych. M.in. dzięki tobie wprowadzenie świadectw przyniesie spodziewane efekty.



kimer - 18-03-2009 00:56
Jeśli wezwanie ogrzewających prądem do wystąpienia jest jeszcze aktualne, posłusznie melduję:

Dom szeregowy (segment wewnętrzny) o powierzchni ogrzewanej 130 m kw.
Koszt ogrzewania (bez c.w.u.) w ciągu 12 ostatnich m-cy po przeliczeniu na obecne stawki: 2054,65 zł.
Zapotrzebowanie na ciepło (rzeczywiste w ciągu ostatnich 12 m-cy, nie teoretyczne): 53,6 kWh na m kw.
Średni koszt ogrzania 1 m kw.: 15,81 zł.
Średnia opłata miesięczna w ciągu ostatnich 12 m-cy za cały prąd (używany do wszystkiego z braku gazu) po przeliczeniu na obecne stawki: 328,98 zł (w rzeczywistości - 304,52 zł).
Taryfa: G12g w koncernie EnergiaPro Gigawat.
Obecne ceny prądu: 0,25 zł za kWh od poniedziałku do piątku w godz. 14-16 i 22-7 oraz od soboty od godz. 14 do poniedziałku do godz. 7;
0,60 zł za kWh w pozostałym czasie.
Proporcje wykorzystania taryf: tania 83%, droga 17%.
Średnia cena 1 kWh po przeliczeniu na obecne stawki: 0,31 zł za cały prąd, 0,29 zł za ogrzewanie.
Rodzaj ogrzewania: grzejniki tzw. powierzchniowo-częściowoakumulacyjne niemieckiej firmy LHZ o łącznej mocy 10 kW.
Średni pobór mocy grzewczej w sezonie: 1400 W, czyli 14% zainstalowanej mocy.
Udział kosztów ogrzewania w ogólnych kosztach rocznych energii elektrycznej: 56,8%.
Koszt grzejników łącznie ze sterownikami radiowymi (osobna regulacja dla 6 stref grzania w domu) oraz przeróbką instalacji elektrycznej i wykupieniem dodatkowej mocy - ok. 20 000 zł.
Średnia temperatura dobowa w całym domu, biorąc pod uwagę niewielkie różnice w temp. różnych pomieszczeń w różnych porach dnia - 19,4 st.
Dodatkowe informacje: dom z połowy lat 80-tych zbudowany z pustaków 38 cm, piętrowy, całkowicie podpiwniczony, z płaskim dachem krytym papą termozgrzewalną, po termomodernizacji.
Okna drewniane Urzędowskiego, w tym: drzwi tarasowe przesuwne 3,2x2,25 m z potrójną szybą 0,5 oraz 5 okien standardowych z szybą 1,0 o wymiararach 1,5x1,5 m jednoramowych.
Ocieplenie ścian zewnętrznych płytami klinkieru izolowanego poliuretanem o grubości 8 cm (odpowiednik 15 cm styropianu) oraz dachu 5-centymetrową warstwą styropapy.
Na wszystkich oknach rolety zewnętrzne opuszczone od zachodu do wschodu słońca.



dolec - 18-03-2009 18:34
Kimer - Co to są te grzejniki powierzchniowo częściowoakumulacyjne? Jaki masz przydział mocy?



kimer - 18-03-2009 21:20

Kimer - Co to są te grzejniki powierzchniowo częściowoakumulacyjne? Jaki masz przydział mocy? To niezbyt zręczne tłumaczenie ich niemieckiej nazwy: Flaechen-Speicher-Heizung. W Polsce ten typ grzejników nie doczekał się jeszcze oficjalnej nazwy. Nie jest to ani grzejnik akumulacyjny, ani promiennikowy, ani konwekcyjny, ale łączy cechy tych grzejników.
Przewody grzejne z wysokowartościowej stali chromowo-niklowej są zalane w rdzeniu. Dzięki temu energia zostaje przemieniona w ciepło akumulacyjne bez żadnych strat ciepła. Większość energii cieplnej jest przez nie oddawana przez promieniowanie stalowej powierzchni grzejnej, która dzięki specjalnemu ukształtowaniu (pionowe prostokątne rowki na głębokość 2 cm) jest większa niż wskazywałaby na to szerokość grzejnika. Poza tym przez środek grzejnika przechodzą pionowe kanaliki, dzięki którym część ciepła oddawana jest przez grawitacyjną konwekcję (efekt kominowy).
Sam ich wygląd jest estetyczny, choć bynajmniej nie awangardowy, przypominają niektóre typy grzejników wodnych z wyższej pólki. Na pewno są ładniejsze od typowych grzejników akumulacyjnych czy konwektorów.
Nie ma tu żadnego cudu techniki. Ich zaletą jest wysoka sprawność, równomierne oddawanie ciepła w całym pomieszczeniu i podatność na bardzo precyzyjną regulację. Nadają się szczególnie do domów o dużej pojemności cieplnej, gdyż już krótko po włączeniu odczuwa się ciepło, mimo że wymagana temperatura w pomieszczeniu nie została jeszcze osiągnięta. Poza tym dzięki akumulacyjnemu rdzeniowi oddają ciepło jeszcze przez pewien czas po wyłączeniu, dlatego precyzyjne sterowanie włączaniem i wyłączaniem daje spore oszczędności.
Odczuwanie ciepła jest podobne do tego, jakie mamy przy piecach kaflowych, ale w przeciwieństwie do nich odczuwamy je w całym pomieszczeniu (pod warunkiem prawidłowego ich ustawienia - w najchłodniejszym miejscu pomieszczenia, czyli najczęściej pod oknem).
W Niemczech jest kilku producentów tego typu grzejników. Różnią się szczegółami konstrukcyjnymi i materiałem użytym do budowy rdzenia akumulacyjnego. W moich użyto materiału powstałego na bazie lawy wulkanicznej.
Podobną zasadą działania charakteryzują się grzejniki marmurowe, ceramiczne lub szklane, ale są one dużo droższe.

Mocy mam sporo - 26,5 kW, ale to dlatego, że jak już wspomniałem, mam wszystko na prąd, m.in. kuchnię ceramiczną o mocy 9 kW.



dolec - 19-03-2009 15:07
Kimer gdzie można nabyć takie cudo lub poczytać o tym w Polsce? Drogie są takie grzejniki? a jak masz rozwiązane całe ogrzewanie w domu?



kimer - 20-03-2009 01:19

Kimer gdzie można nabyć takie cudo lub poczytać o tym w Polsce? Drogie są takie grzejniki? a jak masz rozwiązane całe ogrzewanie w domu? W Polsce natrafiłem na 2 dystrybutorów grzejników firmy LHZ, których używam. Jak wpiszesz w Google'a "LHZ", to trafisz na ich strony. Jest też dystrybutor grzejników konkurencyjnej firmy Jawo, które działają na podobnej zasadzie. Kiedyś był wątek im poświęcony na Forum Muratora: http://forum.muratordom.pl/grzejniki...zne,t32576.htm.

Jeśli chodzi o moje ogrzewanie, to te grzejniki są jedynym źródłem ciepła w moim domu i, jak na razie, jestem zadowolony. Koszt ogrzewania poniżej 16 zł za m2 na sezon grzewczy (wg aktualnych cen energii) całkowicie mnie zadowala, biorąc pod uwagę bezobsługowość, czystość i komfort cieplny, zwłaszcza po kilkunastoletnim doświadczeniu w ogrzewaniu węglem.

Jeśli chodzi o cenę, to zalezy ona od kursu euro. Ja kupowałem we wrześniu 2007 r. i zapłaciłem około 4000 euro za 9 grzejników o łącznej mocy 10 kW. Do tego dokupiłem 6 termostatów radiowych z gniazdkami sterującymi w firmie Conrad, bo oryginalne termostaty radiowe LHZ są za drogie, a termostaty wbudowane w grzejniki mnie nie zadowalały.

Ten typ ogrzewania funkcjonuje u mnie już drugi sezon grzewczy. Od początku jego zastosowania odczytuję 3 razy na dobę stan liczników i wrzucam dane do Excela, stąd dokładne wyliczenia w jednym z poprzednich postów. Ponieważ w trakcie pierwszego sezonu trwała jeszcze termomodernizacja domu, mogłem śledzić na bieżąco jej wpływ na zużycie energii do ogrzewania.



dolec - 25-03-2009 21:03
A jak policzyć potrzebne zapotrzebowanie na moc przyłączeniową dla ZE jeśli planuję elektryczną podłogówkę i 5 konwektorów?



mariankossy - 26-03-2009 10:40

A jak policzyć potrzebne zapotrzebowanie na moc przyłączeniową dla ZE jeśli planuję elektryczną podłogówkę i 5 konwektorów? Nie ma co liczyć :lol:
Wystarczy Tobie 16kw :lol:



rafsta - 26-03-2009 12:18
Podziale się teraz ja swoją opinią. Wybrałem ogrzewanie elektryczne gdyż wybór miałem mały. Gazu brak pochodnych węgla oficjalnie nie odbiorą mi, wiec padło na elektrykę. Pierwszy miesiąc tragedia -prąd budowlany do tego mrozy były ok - 20C rachunek za ok 5 tygodni - 2200 zł
Od 28 stycznia mam G12w ma być taniej ale już widzę że do 24 marca poszło mi ok 4500kW w II i 300 w I taryfie
Ogrzewanie wodne podłogowe na ok 70 m
2 reszta to kaloryfery Dom 185m nie grzeje garażu kotłowni razem ok 45 m2 + bufor 800l Temperatura w domu ok 21 c czasem 23 czasem 19 ..... docieplenie 15 cm na stropie 24 na podłodze 10 cm steropianu z czego 5 to styrodur 5 zwykły
Jak czytam że są tu tacy co płaca po 300 zł za miesiąc pytam JAKI CUDEM
aa CWU na prąd komp tv nie wiele więcej ... Czy winny jest pierwszy rok ogrzewania .. suszenia czy tak już będzie
Mam pytanko zauważyłem ze godzina ładowania bufora tz 800l to max 1,5 grzania potem temperatura spada z 60 na 45/50 i już bida .....



rafsta - 26-03-2009 12:18
Podziale się teraz ja swoją opinią. Wybrałem ogrzewanie elektryczne gdyż wybór miałem mały. Gazu brak pochodnych węgla oficjalnie nie odbiorą mi, wiec padło na elektrykę. Pierwszy miesiąc tragedia -prąd budowlany do tego mrozy były ok - 20C rachunek za ok 5 tygodni - 2200 zł
Od 28 stycznia mam G12w ma być taniej ale już widzę że do 24 marca poszło mi ok 4500kW w II i 300 w I taryfie
Ogrzewanie wodne podłogowe na ok 70 m
2 reszta to kaloryfery Dom 185m nie grzeje garażu kotłowni razem ok 45 m2 + bufor 800l Temperatura w domu ok 21 c czasem 23 czasem 19 ..... docieplenie 15 cm na stropie 24 na podłodze 10 cm steropianu z czego 5 to styrodur 5 zwykły
Jak czytam że są tu tacy co płaca po 300 zł za miesiąc pytam JAKI CUDEM
aa CWU na prąd komp tv nie wiele więcej ... Czy winny jest pierwszy rok ogrzewania .. suszenia czy tak już będzie
Mam pytanko zauważyłem ze godzina ładowania bufora tz 800l to max 1,5 grzania potem temperatura spada z 60 na 45/50 i już bida .....



Darek Rz - 26-03-2009 12:41
[quote="rafsta"]... Czy winny jest pierwszy rok ogrzewania .. grzania potem quote]

W nastepnym sezonie jeśli zima bedzie podobna zuzyjesz połowe tego .



HenoK - 26-03-2009 12:55

Od 28 stycznia mam G12w ma być taniej ale już widzę że do 24 marca poszło mi ok 4500kW w II i 300 w I taryfie To zużycie całkowite energii elektrycznej, czy tylko na ogrzewanie ?



rafsta - 26-03-2009 13:15
Tak, zużycie prądu jakie podałem to zużycie całkowite. Z tego co zaobserwowałem przed uruchomieniem ogrzewania zużywałem średnio ok 20 kW wiec można policzyć że na ogrzewanie szlo mi ok 70kw dziennie. Co by się zgadało, piec Elterm 12kW chodzi max 6 godzin dziennie.
Do marca działał tez kominek ok 8h/dziennie, wszak jest bez rozprowadzenia bo miał to robić rekuperator ale działa. Reku włączyłem niedawno wiec tak jak by go nie było. Pierzemy zmywamy odkurzamy po 22ej :)



Zonzi - 26-03-2009 17:03
Tez jestem ciekawy jak to wyjdzie. Podlogowe akumulacyjne 120 m2, konwektory na poddaszu 100 m2

Za grudzien, styczen, luty rachunek ok 5 tys. + dogrzewanie kozą - 1000, tynki gipsowe na początku listopada , 30 cm dziura pod drzwiami budowlanymi. Lepiej by bylo wziac promiennik na gaz z butli cos tak patrze.



coulignon - 26-03-2009 19:18
ja tak z innej beczki. Kupiłem do szafy taki fajny podlicznik na ogrzewanie:

http://www.fif.com.pl/images/le-01.gif

Koszt 100 złotych a jaka radość! :lol:



kszew - 26-03-2009 19:38
coulignon ten licznik to chyba na 1-fazę? bardzie przydałby się licznik 3-fazowy.



coulignon - 26-03-2009 22:01
niekoniecznie. U mnie ogrzewnaie jest podpięte pod jedna fazę (ok 7 kw). Z innych faz bedzie zasilana reszta urządzeń.



madzialenka - 27-03-2009 10:03
To ja tez w temacie kosztow. Dostalam wlasnie rachunek za 4 miesiace (listopad-marzec) na kwote 2413 zl z czego na ogrzewanie poszlo jakies 1500 zl. Mam okolo 90m2 podlogowki akumulacyjnej i 3 konwektory w sypialniach.



dolec - 28-03-2009 16:02

A jak policzyć potrzebne zapotrzebowanie na moc przyłączeniową dla ZE jeśli planuję elektryczną podłogówkę i 5 konwektorów? Nie ma co liczyć :lol:
Wystarczy Tobie 16kw :lol: Dlaczego myślisz, że 16kw wystarczy? Całe ogrzewanie domu podlogowką, 5 konwektorów, sprzęt domowy itp. Dom 17x10 w tym 33qm garażu i 12qm pomieszczenia gospodarczego, ktore nie będą ogrzewane. Góra przykryta dachem 30stopni więc metrów użytkowych na górze nie za dużo. Całość solbet 24cm + 20 cm styro, podłoga 20cm styro, dach 30cm wełny. Nadal pytam jak policzyć potrzebną moc przyłaczeniową dla ZE?



coulignon - 28-03-2009 19:28

A jak policzyć potrzebne zapotrzebowanie na moc przyłączeniową dla ZE jeśli planuję elektryczną podłogówkę i 5 konwektorów? Nie ma co liczyć :lol:
Wystarczy Tobie 16kw :lol: Dlaczego myślisz, że 16kw wystarczy? Całe ogrzewanie domu podlogowką, 5 konwektorów, sprzęt domowy itp. Dom 17x10 w tym 33qm garażu i 12qm pomieszczenia gospodarczego, ktore nie będą ogrzewane. Góra przykryta dachem 30stopni więc metrów użytkowych na górze nie za dużo. Całość solbet 24cm + 20 cm styro, podłoga 20cm styro, dach 30cm wełny. Nadal pytam jak policzyć potrzebną moc przyłaczeniową dla ZE? U mnie liczyłem "mniej więcej" i wyszło mi 16 kw - domek 134 m2 uzytkowej. Mała sugestia - na czas budowy wystap o jak najmniejszą ilość kw. W taryfie budowlanej płaci sie za każdy przyznany kW i efekt jest taki że płace prawie 90 zł opłat stałych/m :evil:



dolec - 28-03-2009 20:37
Coulignon ale jak liczyłeś to "orientacyjnie". Ja chcę tylko wystąpić o warunki przyłączenia do pozwolenia na budowę a na czas budowy pociągnąć prąd od sąsiada. Chyba tak można?



mariankossy - 28-03-2009 20:57

Coulignon ale jak liczyłeś to "orientacyjnie". Ja chcę tylko wystąpić o warunki przyłączenia do pozwolenia na budowę a na czas budowy pociągnąć prąd od sąsiada. Chyba tak można? :o :o :o :o

.od sąsiada.... :lol: :lol:
Niestety tak nie można, (zgodnie z prawem) :wink: :wink:



dolec - 29-03-2009 14:26
Nie bardzo rozumiem. Jeśli wystepuję do ZE z wnioskiem o warunki przyłączenia potrzebne do pozwolenia na budowę to oni przyznają mi prąd budowlany? Czy potem od momentu przyznania i wydania tej decyzji muszę placić za prąd przyznany mimo, że z niego nie korzystam? Czy tylko płacę za opłaty przesyłowe? Niech ktoś to wyjaśni jak krowie na miedzy bo już się gubię.



frykow - 29-03-2009 19:17

Nie bardzo rozumiem. Jeśli wystepuję do ZE z wnioskiem o warunki przyłączenia potrzebne do pozwolenia na budowę to oni przyznają mi prąd budowlany? Czy potem od momentu przyznania i wydania tej decyzji muszę placić za prąd przyznany mimo, że z niego nie korzystam? Czy tylko płacę za opłaty przesyłowe? Niech ktoś to wyjaśni jak krowie na miedzy bo już się gubię. No pogubiłeś się :)

Warunki techniczne to nie to samo co przyłączenie. Nie płacisz nic, dopóki cię fizycznie nie podłączą i nie będziesz miał prądu.

Po otrzymaniu warunków możesz złożyć wniosek o przyłączenie do sieci. Po złożeniu tego wniosku, w ciągu chyba dwóch lat muszą cię przyłączyć. Zwykle trwa to kilka miesięcy. Po podłączeniu płacisz opłatę przyłączeniową stawka X zamówiona moc i zaczynasz płacić abonament oraz opłaty za zużycie.



dolec - 29-03-2009 20:26
Dziękuję. Teraz rozumiem - decyzja o warunkach przyłączenia nie obliguje mnie do natychmiastowego podpisania umowy a tym samym do ponoszenia kosztów budowlanego prądu. Równie dobrze mogę całą budowę pociągnąć na agregatach lub podliczniku a dopiero gdy będzie mi potrzebny docelowy prąd mogę się zwrócić do ZE o podpisanie wlaściwej umowy. Dobrze rozumuję?



frykow - 29-03-2009 22:16
Tak. Ale ja bym nie ryzykował z czekaniem - lepiej mieć ten prąd wcześniej niż po wybudowaniu czekać na jego przyłączenie.



HenoK - 29-03-2009 22:31

Dziękuję. Teraz rozumiem - decyzja o warunkach przyłączenia nie obliguje mnie do natychmiastowego podpisania umowy a tym samym do ponoszenia kosztów budowlanego prądu. Równie dobrze mogę całą budowę pociągnąć na agregatach lub podliczniku a dopiero gdy będzie mi potrzebny docelowy prąd mogę się zwrócić do ZE o podpisanie wlaściwej umowy. Dobrze rozumuję? Zapytaj jednak u dystrybutora energii. Z tego co pamiętam, to pobierają opłatę za wydanie warunków technicznych zależną od zadeklarowanej mocy przyłączeniowej.



cooler - 30-03-2009 10:59

Nadal pytam jak policzyć potrzebną moc przyłaczeniową dla ZE? Nie licz! Podejdź do tego tak. Przy ogrzewaniu elektrycznym minimalne zabezpieczenie przedlicznikowe to 32A.
Dla takich bezpieczników ZE dają zazwyczaj maksymalnie 14 kW. Przeważnie jest też tak że więcej jak 32A nie dadzą bo dalej brakuje, więc tak czy siak nie dostaniesz więcej.
Te 32A dają ci w rozdzielni 25A a na tym możesz pociągnąć sporo tylko trzeba umiejętnie porozdzielać pomiędzy fazy.



frykow - 30-03-2009 11:46
Ja dostałem 32A w skrzynce chociaż mieszkam na "końcówce sieci". Minimalna moc dla tego zabezpieczenia to (w moim oddziale Enionu) 18kW.



dolec - 30-03-2009 15:07
U mnie jest identycznie jak u Frykow. Przy 18 KW dają 32A zabezpieczenia i też jestem na końcu linii. A jak mam policzyć zapotrzebowanie roczne na energię w kwh jeśli będę miał ogrzewanie elektryczne podłogowe. We wniosku wpisuje się dokładne dane czy jakąś średnią. Jaką moc może mieć takie ogrzewanie?



dolec - 05-04-2009 20:27
Czy waszym zdaniem wylewka betonowa 20cm przy ogrzewaniu podłogowym elektrycznym (kable, akumulacja) to za dużo? Czy może wystarczy mniej?
Czy jest na forum jest ktoś kto pochodzi z okolic Białej Podlaskiej i kto grzeje elektrycznością?



tig1 - 06-04-2009 13:02
[quote="frykow"]
Po złożeniu tego wniosku, w ciągu chyba dwóch lat muszą cię przyłączyć. warunki dostałem ~`2007, termin realizacji wyznaczono 12.2008, mamy 2009 a ja dostałem któryś z kolei aneks w którym mówi się o roku 2010



HenoK - 06-04-2009 13:12

Czy waszym zdaniem wylewka betonowa 20cm przy ogrzewaniu podłogowym elektrycznym (kable, akumulacja) to za dużo? Czy może wystarczy mniej? Ja mam 50cm warstw akumulacyjnych. Szczegóły w moim dzienniku.
Ma to swoje zalety i wady. Ale oczywiście może być mniej. Im mniej tym mniejsza bezwładność podłogówki.



ricman78 - 05-05-2009 23:41
Kurcze, przeczytałem cały wątek....

Buduję dom 120mkw. 4 os rodzina. w projekcie miałem przewidziany kominem z pw + grzanie prądem.
Jak opowiadam wszystkim że będę grzał prądem to pukają się w głowę....
Mówią:
Boże... będziesz płacił jak za zboże, itp.

Proponują piec na ekogroszek. Po kilku dniach i rozmowach zaczeliśy myśleć jak oni, że faktycznie prąd będzie drogi. Nie mamy nikogo znajomego kto mógłby nam powiedzieć jak jest w praktyce.

Ci którzy grzeją groszkiem mówią że zużywają na sezon ok 5 ton groszku. Licząc po 600 zł /t daje to kwotę 3000 zł. Piec na groszek trzeba liczyć ok 10tys.
Jak to wychodzi jeśli było by ogrzewanie prądem oraz dogrzewane kominkiem?
Może ktoś z Was napisać kilka słów?



Darek Rz - 06-05-2009 07:29
Witam

Ogrzewanie prądem ma sens tylko i wyłącznie wtedy kiedy masz w całym domu ogrzewanie podłogowe (najlepiej wodne). Podłogówka ma taką akumulacyjność ze z powodzeniem będziesz grzać tylko w drugiej taryfie .Włączenie pieca na cały czas bez elektronicznego zegara włączającego go tylko w II taryfie to zabójstwo finansowe . Jednak mając kominek z PW i grzejąc nim powiedzmy wieczorami wtedy kiedy grzanie prądem nie będzie mozliwe z powodu pierwszej taryfy (druga dopiero od 22 giej ) zapomnisz o wysokich rachunkach .Generalnie -- Kominek wieczorami z załadunkiem przed pójsciem spać a piec włączający się tylko w II taryfie i niech się schowają wszyscy "groszkowcy" .

pozdrawiam



frykow - 06-05-2009 10:29

Włączenie pieca na cały czas bez elektronicznego zegara włączającego go tylko w II taryfie to zabójstwo finansowe. Cały ubiegły sezon grzałem nieocieplony i dziurawy dom 120m/kw (tylko strop ocieplony 18cm wełny) do temp. około 15 stopni. Zużyłem prądu za 3000zł w taryfie C11. 15 stopni to oczywiście nie 21, i wiem, że takie porównywanie jest trochę nieadekwatne, ale nie popadajmy w paranoję.



zbigmor - 06-05-2009 11:12

Włączenie pieca na cały czas bez elektronicznego zegara włączającego go tylko w II taryfie to zabójstwo finansowe. Cały ubiegły sezon grzałem nieocieplony i dziurawy dom 120m/kw (tylko strop ocieplony 18cm wełny) do temp. około 15 stopni. Zużyłem prądu za 3000zł w taryfie C11. 15 stopni to oczywiście nie 21, i wiem, że takie porównywanie jest trochę nieadekwatne, ale nie popadajmy w paranoję.
Przyjmuje się, że wzrost temp. w pomieszczeniu o 1 stopień generuje wzrost kosztów ogrzewania o 5%.



robertsz - 06-05-2009 12:55
Przy rozważaniach "Jaka moc przyłączeniowa?" warto skorzystać z tabel jakie publikują Zakłady Energetyczne, dla przykładu te dane pochodzą z Vattenfalla:

Przy zasilaniu 1-fazowym, maksymalna moc przyłączeniowa wynosi:
4A - 0,9kW
6A - 1,4kW
10A - 2,3kW
16A - 3,6kW
20A - 4,6kW
25A - 5,7kW

Przy zasilaniu trójfazowym, maksymalna moc przyłączeniowa wynosi:
4A - 2,7kW
6A - 4,1kW
10A - 6,9kW
16A - 11,0kW
20A - 13,8kW
25A - 17,3kW
32A - 22,1kW
35A - 24,2kW
40A - 27,7kW
50A - 34,6kW
63A - 40,0kW

Przy elektrycznym ogrzewaniu mieszkań i domów, moce przyłączeniowe rzędu 25-30kW są standardem. Jeśli w mieszkaniu korzysta się z przepływowych ogrzewaczy wody to dochodzi kolejne 10-15kW pobieranej mocy.

Pamiętać należy, że tak de facto instalacje projektuje i wykonuje się dla maksymalnych obciążeń jakie mogą wystąpić w obwodach (przykład - zima stulecia bądź załączenie energii po 2 dniach przerwy w zasilaniu).
Błędem jest założenie, że wykorzysta się tylko 50-75% zainstalowanej mocy grzewczej, a resztę mocy skądś się znajdzie kiedyś.

Jest jeszcze sprawa wydolności sieci energetycznej.
Z biegiem lat wzrasta pobór mocy z sieci energetycznej a infrastruktura stoi w miejscu. Zdarza się, że Zakłady Energetyczne odmawiają większego przydziału mocy tłumacząc to za niską mocą Trafostacji.
Innymi słowy lepiej mieć od razu przydział mocy z lekkim zapasem niż później mieć ręke w nocniku.
Jednorazowy wydatek 500-1000zł na zapas mocy jest niczym przy pozostałych kosztach budowy.



P__S - 06-05-2009 15:25
Nie, zebym agitowal, ale byc moze moje doswiadczenie zainteresuje ricman78. A wiec do rzeczy:
Parametry mojego domu (okolice Wroclawia): parterowka, czyli niezbyt korzystnie, 107m^2 powierzchni uzytkowej + nieogrzewany garaz w bryle domu, z warstwa izolujaca ciepnie sciane oddzialajaca go od mieszkania. Silikaty, 18cm styro na scianie, 15cm pod podloga, 30cm welny na stropie, reku z wymiennikiem krzyzowym. Podlogowka (kable grzejne) tam gdzie kafle: przedpokoj, kuchnia, lazienki, w sumie ok. 30% powierzchni. W pokojach zwykle konwektory. Taryfa G12. System pracy ogrzewania ekonomizowany z uwagi na taryfe i styl zycia domownikow (3 osoby): cale ogrzewanie (podlogi i konwektory) dziala od 22 do 6. W week days o 6 wszystko sie wylacza (rano wszyscy wychodza). Wszystko wlacza sie ponownie o 13, a o 15 wylaczaja sie podlogi. Konwektory pozostaja wlaczone do rana, a o 22 na powrot wlaczaja sie podlogi. W weekend podlogi pracuja w tym samym cyklu, a konwektory dzialaja caly czas. Temperatura w domu – 22.5 stopnia. Kominek mam, ale w tym sezonie palilem literalnie, od swieta (poszlo ok. 0.5 mp). Pare dni temu policzylem koszty ogrzewania za miniony sezon. Wyszlo niecale 2000zl, bez kilkudziesieciu zeta. Sezon rozpoczynalem z cena brutto pradu 22 i 45 gr/kWh, a konczylem z 25 i 56 gr/kWh. W poprzednim sezonie wyszlo mi, ze za prad do ogrzewania zaplacilem ok. 1400zl. Wtedy jednak byl on tanszy i chetniej palilem w kominku (ok. 1.5mp suchej debiny).
Gdy rozpoczynalem budowe, nie bylo w poblizu gazu sieciowego. Dzis, mimo, ze w ulicy gaz juz jest, zrobilbym takie samo lub podobne ogrzewanie elektryczne.



ricman78 - 07-05-2009 20:45
Zdecydowałem się na kominek z płaszczem wodnym + prąd.
ogrzewanie podłogowe wodne na całym dole (50mkw) + 4 grzejniki (konwektory) na górze.

Jaki do tego dobrać piec elektryczny oraz czy zastosować przepływomierze na cwu czy zbiornik np 120 l z grzałką?



gawel - 07-05-2009 21:36

Witam

Ogrzewanie prądem ma sens tylko i wyłącznie wtedy kiedy masz w całym domu ogrzewanie podłogowe (najlepiej wodne). Podłogówka ma taką akumulacyjność ze z powodzeniem będziesz grzać tylko w drugiej taryfie .Włączenie pieca na cały czas bez elektronicznego zegara włączającego go tylko w II taryfie to zabójstwo finansowe . Jednak mając kominek z PW i grzejąc nim powiedzmy wieczorami wtedy kiedy grzanie prądem nie będzie mozliwe z powodu pierwszej taryfy (druga dopiero od 22 giej ) zapomnisz o wysokich rachunkach .Generalnie -- Kominek wieczorami z załadunkiem przed pójsciem spać a piec włączający się tylko w II taryfie i niech się schowają wszyscy "groszkowcy" .

pozdrawiam

:o

Ja nie mam podłogówki wodnej :wink: , ale mam coś prostrzego i niezawodniejszego

Zdecydowałem sie na grzejniki konwekcyjne z powodów ekonomicznych jako rozwiązanie tymczasowe (pod koniec budowy skradziono mi samochód). ale prowizorki jak sie okazało w praktyce nie sa takie złe .
Mam taryfę G-12 i zegar sterujący obwodami grzejnymi konwektorów na tablicy rozdzielczej. Działa to tak, że ogrzewanie ma przerwę od 10.00 d0 13.00 oraz od 20.00 do 22.00 jak łatwo zauważyć sa to odpowiednio 3 i 2 h przed włączeniami taryfy nocnej. nie powoduje to znacznego obniżenia temp (ok 1-1,5 st C) a "podgonienie" temperatury następuje po tańszej taryfie. dzięki temu fortelowi zużycie prądu w/g taryfy nocnej wynosi 55% a dziennej 45 % nie jest to może rewelacja, ale w sumie ogrzewanie działa 9h na taryfie dziennej, 10h na taryfie nocnej i 5h wcale nie działa ale pozwala to na utrzymanie w domu od 21 do 22 st C.(tylko ogrzewanie elektr)
Nie posiadam podłogówki akumulacyjnej łazience, a szkoda warto wiem bo sąsiad ma.
Jeśli chodzi o kominek to oczywiście mam, tarnawe 16 kw z grawitacyjnym DGP polecam super wydajne i ekonomiczne... ale ceny drewna w Warszawie doprowadzają do wrzenia bez konieczności zakupu drewna i palenia . Palę sporadycznie w weekendy i w siarczyste mrozy zużywam na cały sezon ok 2 m sześc. (400 zł). Jeśli pale zawsze wyłączam ogrzewanie elektryczne z wyjątkiem łazienek. Poza tym wszystkim palenie na stale i robienie w salonie kotłowni oraz czyste malowanie pomieszczenia to średnia przyjemność.
ponadto do cuw mam 100 l bojler atlantic pracuje w całym przedziale taryfy nocnej i przez 3-4 godz. taryfy dziennej. Starcza wody dla 3-4 osob bez zmywania (to załatwia zmywarka)
Na zakończenie powiem tyle, piece akumulacyjne, jakie wyszukałem firmy olsberg statyczne, ale o małych gabarytach z full automatyką i po korzystnej cenie, kosztowałyby mnie ok 9 tys. dzięki temu miąłbym mniejsze rachunki za prąd o jakieś ok 500 zl rocznie. Czas zwrotu tej inwestycji to 10 lat. Ale bylby dodatkowo problem z paleniem w kominku, musiałbym planować palenie i czekać az piece sie wyładują. Sam nie wiem może kiedyś sie zdecyduje na wymianę konw. na akumulacyjne.



gawel - 07-05-2009 21:42

Zdecydowałem się na kominek z płaszczem wodnym + prąd.
ogrzewanie podłogowe wodne na całym dole (50mkw) + 4 grzejniki (konwektory) na górze.

Jaki do tego dobrać piec elektryczny oraz czy zastosować przepływomierze na cwu czy zbiornik np 120 l z grzałką?
Przepraszam ale dlacze ma być centralne wodne, czy elektryczny piec ma być tymczasowo do czasu az będzie gaz lub PC ?? W przeciwnym przypadku to głupota, wydawanie kasy na podłogówke i kompikowanie sobie zycia ukłądem hydraulicznym który nie jest wiecznie szczelny i nieazpowietrzalny, rezygnuje sie przy tym z 3 korzysci ogrzewania prądem tzn taniosci inwestycyjnej, łatwosci automicznego sterowania dla kazdego pomieszczenia i braku koniecznosci konserwacji.



ricman78 - 07-05-2009 22:13

Zdecydowałem się na kominek z płaszczem wodnym + prąd.
ogrzewanie podłogowe wodne na całym dole (50mkw) + 4 grzejniki (konwektory) na górze.

Jaki do tego dobrać piec elektryczny oraz czy zastosować przepływomierze na cwu czy zbiornik np 120 l z grzałką?
Przepraszam ale dlacze ma być centralne wodne, czy elektryczny piec ma być tymczasowo do czasu az będzie gaz lub PC ?? W przeciwnym przypadku to głupota, wydawanie kasy na podłogówke i kompikowanie sobie zycia ukłądem hydraulicznym który nie jest wiecznie szczelny i nieazpowietrzalny, rezygnuje sie przy tym z 3 korzysci ogrzewania prądem tzn taniosci inwestycyjnej, łatwosci automicznego sterowania dla kazdego pomieszczenia i braku koniecznosci konserwacji. hmmm....
wodne ponieważ będę wykorzystywał kominek z pw



Darek Rz - 07-05-2009 22:17
Witam

Gaweł ,nie taka znowu głupota bo co zrobi wlasciciel konwektorów chcąc zmienic sposób ogrzewania np. na gazowe ?

Własciciel podlogówki wodnej demontuje piec elektryczny i podlącza gazowy lub węglowy lub jakikolwiek inny .
A jeśli chodzi o latwosc sterowania temperaturą to podlogowka jest doskonale sterowalna a opowiesci o jej niesterowalnosci szerzą ci ktorzy albo nigdy jej nie mieli ,albo mają źle zrobioną instalacje .
Jestem zwolennikiem upraszczania instalacji grzewczej ,ale calkowita rezygnacja z instalacji CO na rzecz konwektorow jest dla mnie delikatnie mówiąc nierozsądna .



gawel - 07-05-2009 22:59

Zdecydowałem się na kominek z płaszczem wodnym + prąd.
ogrzewanie podłogowe wodne na całym dole (50mkw) + 4 grzejniki (konwektory) na górze.

Jaki do tego dobrać piec elektryczny oraz czy zastosować przepływomierze na cwu czy zbiornik np 120 l z grzałką?
Przepraszam ale dlacze ma być centralne wodne, czy elektryczny piec ma być tymczasowo do czasu az będzie gaz lub PC ?? W przeciwnym przypadku to głupota, wydawanie kasy na podłogówke i kompikowanie sobie zycia ukłądem hydraulicznym który nie jest wiecznie szczelny i nieazpowietrzalny, rezygnuje sie przy tym z 3 korzysci ogrzewania prądem tzn taniosci inwestycyjnej, łatwosci automicznego sterowania dla kazdego pomieszczenia i braku koniecznosci konserwacji. hmmm....
wodne ponieważ będę wykorzystywał kominek z pw A ja korzystam z kominka z dgp grawitacyjnego i bardzo sobie to chwale ponieważ kiedy nie ma prądu a w wietrzne dzni to sie zdarza to żadana podłogówka ani pompa w płaszczu wodnym zbyt długo na zasilaniu awaryjnym nie podziala. Kominek z płaszczem wodnym to nie taka prosta sprawa pogadaj ze szczerymi i normalnymi jego uzytkownikami na tym forum.



gawel - 07-05-2009 23:04

Witam

Gaweł ,nie taka znowu głupota bo co zrobi wlasciciel konwektorów chcąc zmienic sposób ogrzewania np. na gazowe ?

Własciciel podlogówki wodnej demontuje piec elektryczny i podlącza gazowy lub węglowy lub jakikolwiek inny .
A jeśli chodzi o latwosc sterowania temperaturą to podlogowka jest doskonale sterowalna a opowiesci o jej niesterowalnosci szerzą ci ktorzy albo nigdy jej nie mieli ,albo mają źle zrobioną instalacje .
Jestem zwolennikiem upraszczania instalacji grzewczej ,ale calkowita rezygnacja z instalacji CO na rzecz konwektorow jest dla mnie delikatnie mówiąc nierozsądna .
Dlatego napisłem że pod warunkiem nie zmieniania nośnika energii to głupota. a co by było gdybybyło ale nie było to inna sprawa. Jeżeli ma być to rozwiązanie tymczasowe to proszę bardzo jest to dopuszczalne, Sąsiad podszedł do zagadnienia inaczej zrobił na razie rozprowadzenie do CO i zostawił w spokoju i grzeje sobie tak jak ja kominkiem i konwektorami.
Co do wodnej podłogówki i gdybania to jeżelimasz kase to mozesz robic co chcesz i nie jest istotne praejmowanie sie kosztami inwestycyjnymi.
Z doświadczenia ci powiem ze bufor plus podłogówka i wykorzystanie II taryfydo grzania to rewela tak na dzien dobry 5-6 tysiecy / sezon no chyba ze masz dom pasywny. (nie wiem dlaczego takie to jest nieefektywne ale to niestety wypróbowane i tak jest :cry: )

Co do nierozsądności rezygnacji z instalacji hydraulicznej co tez miałem wątpliwosci ale sobie powiedzialem a co tam czy ja musze miec h...o jak wszyscy i olałem to , pweno ze miałem watpliwosci czybedzie cieplo i ile mnie to wyniesie ale okazało sie po 6 sezonie grzewczym ze jest ok i nie chce gazu zreszta ja mam do niego dostep cały czas ale nie chce bo za drogo to wychodzi w eksploatacji jak sie wszystko policzy łacznie z kosztami inwestycji. Podlogówka jest fajna ale pod okłądziny ceramiczne a nie każdy chce miec "sklep spożywczy" w salonie ja nie :-?

Reasumując bez rozsądku mam darmowe inwestycyjnie i rozsądne w kosztach ogrzewanie domu. :roll: :lol:



ricman78 - 07-05-2009 23:20

Zdecydowałem się na kominek z płaszczem wodnym + prąd.
ogrzewanie podłogowe wodne na całym dole (50mkw) + 4 grzejniki (konwektory) na górze.

Jaki do tego dobrać piec elektryczny oraz czy zastosować przepływomierze na cwu czy zbiornik np 120 l z grzałką?
Przepraszam ale dlacze ma być centralne wodne, czy elektryczny piec ma być tymczasowo do czasu az będzie gaz lub PC ?? W przeciwnym przypadku to głupota, wydawanie kasy na podłogówke i kompikowanie sobie zycia ukłądem hydraulicznym który nie jest wiecznie szczelny i nieazpowietrzalny, rezygnuje sie przy tym z 3 korzysci ogrzewania prądem tzn taniosci inwestycyjnej, łatwosci automicznego sterowania dla kazdego pomieszczenia i braku koniecznosci konserwacji. hmmm....
wodne ponieważ będę wykorzystywał kominek z pw A ja korzystam z kominka z dgp grawitacyjnego i bardzo sobie to chwale ponieważ kiedy nie ma prądu a w wietrzne dzni to sie zdarza to żadana podłogówka ani pompa w płaszczu wodnym zbyt długo na zasilaniu awaryjnym nie podziala. Kominek z płaszczem wodnym to nie taka prosta sprawa pogadaj ze szczerymi i normalnymi jego uzytkownikami na tym forum.
hmm..
wszyscy chwalą kominki z pw....
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewagotuje.htw.pl



  • Strona 18 z 22 • Wyszukano 2732 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22