ďťż

Węgiel brunatny pod Legnicą a nasze domy





YreQ - 04-10-2009 10:53
No to odpowiadam.
Rozwiązanie region widzi tylko jedno - odstąpienie od odkrywki i wydobycie węgla innymi metodami w przyszłości. I tak nie mówię tylko ja ale kilkadziesiąt tysięcy ludzi i wszyscy z samorządu.
Znamy realia postępowania z szarym obywatelem, dlatego nie wierze w jakies tam extra rozwiązania tylko i wyłącznie dla mieszkańców legnickiego. Masz przykład przy ostatnich wywłaszczeniach pod drogi. Opracowywane specustawy pod Euro 2012 sprowadzają mieszkańców do roli przedmiotu w imię "wspólnego dobra". Mieszkańcy zawsze będą na pozycji zależnej od władz centralnych i tylko takie akcje jak referendum oraz inne czasem mniej cywilizowane mogą nam pomóc.
Na razie został zrobiony pierwszy krok - dobitne zwrócenie władzy centralnej uwagi, że znaczny ogół mieszkańców nie zgadza się z prywatą lobbystów.
Później będziemy szukać innych dróg jeżeli ta nie pomoże.
Teraz jesteśmy w strukturach UE i prawo unii jest ponad naszym. Jezeli trzeba będzie to zostanie zawiadomiona Komisja Europejska chociazby o próbie zniszczenia obszarów chronionych prawem UE - Natura 2000 tzw dyrektywa ptasia czyli Łęgi Odrzańskie. A przypominam że planowana elektrownia (jedna z conajmniej dwóch) jest na Odrze przy Jurczu. Zostały tam już zarezerwowane limity CO2 przez energetykę.
Czytając ostatnie wypowiedzi Ministra Gospodarki raczej skłania się on do przejścia na energetykę atomową - odsyłam do ostatnich wiadomości z portali branżowych. Ale wiadomo, że ciśnienie branzy węglowej będzie cały czas.
Jednakże nie zostały podjete jeszcze żadne decyzje w sprawie uruchomienia kopalni. Może nastąpić natomiast prawne zabezpieczenie złoża, które zniszczy region gospodarczo. I z tym równiez będziemy walczyć.





piksel - 04-10-2009 18:45

No to odpowiadam.
Rozwiązanie region widzi tylko jedno - odstąpienie od odkrywki i wydobycie węgla innymi metodami w przyszłości. I tak nie mówię tylko ja ale kilkadziesiąt tysięcy ludzi i wszyscy z samorządu.
Znamy realia postępowania z szarym obywatelem, dlatego nie wierze w jakies tam extra rozwiązania tylko i wyłącznie dla mieszkańców legnickiego. Masz przykład przy ostatnich wywłaszczeniach pod drogi. Opracowywane specustawy pod Euro 2012 sprowadzają mieszkańców do roli przedmiotu w imię "wspólnego dobra". Mieszkańcy zawsze będą na pozycji zależnej od władz centralnych i tylko takie akcje jak referendum oraz inne czasem mniej cywilizowane mogą nam pomóc.
Na razie został zrobiony pierwszy krok - dobitne zwrócenie władzy centralnej uwagi, że znaczny ogół mieszkańców nie zgadza się z prywatą lobbystów.
Później będziemy szukać innych dróg jeżeli ta nie pomoże.
Teraz jesteśmy w strukturach UE i prawo unii jest ponad naszym. Jezeli trzeba będzie to zostanie zawiadomiona Komisja Europejska chociazby o próbie zniszczenia obszarów chronionych prawem UE - Natura 2000 tzw dyrektywa ptasia czyli Łęgi Odrzańskie. A przypominam że planowana elektrownia (jedna z conajmniej dwóch) jest na Odrze przy Jurczu. Zostały tam już zarezerwowane limity CO2 przez energetykę.
Czytając ostatnie wypowiedzi Ministra Gospodarki raczej skłania się on do przejścia na energetykę atomową - odsyłam do ostatnich wiadomości z portali branżowych. Ale wiadomo, że ciśnienie branzy węglowej będzie cały czas.
Jednakże nie zostały podjete jeszcze żadne decyzje w sprawie uruchomienia kopalni. Może nastąpić natomiast prawne zabezpieczenie złoża, które zniszczy region gospodarczo. I z tym równiez będziemy walczyć.

Masz racje co do szarego obywatele chcą od nas coraz więcej czyli większe podatki a w zamian oferują coraz to nowe afery korupcyjne.

Spec ustawa to jest pretekst to zabierania ludziom ziemi nie tylko na obwodnice ale np pod drogi dojazdowe do supermarketów znam to z doświadczenia i najlepsze jest tłumaczenie urzędników jak zaczęli robić drogę cytuje "omyłkowe zajęcie gruntu pod drogę " - w końcu drogę zrobili a teraz batalia o odszkodowanie
Mam nadzieje że z naszymi domami nie będzie tak samo że omyłkowo nam je zajmą



YreQ - 04-10-2009 19:27
Jedno jest pewne - to tak na marginesie.
Przy kolejnych wyborach moje poparcie polityczne bardzo się zmieni. I myślę że nie tylko moje.



YreQ - 04-10-2009 20:28
Stanowisko Greenpeace w sprawie zmiany ustawy "prawo geologiczne i górnicze"
http://www.greenpeace.org/raw/conten...w-sprawi-2.pdf

Artykuły w ustawie są niekonstytucyjne. Byc może powinien ustawą zająć się Trybunał jeżeli zostanie zakończona jej legislacja.





marleg - 05-10-2009 18:31
Wkrótce rusza nowa odkrywka w kopalni Bełchatów
wnp.pl (Dariusz Ciepiela) - 11-08-2009 12:31
Na 17 sierpnia br. zaplanowano wydobycie pierwszego węgla z odkrywki Szczerców w kopalni węgla brunatnego Bełchatów.
Teoretycznie, po rozpoczęciu eksploatacji w nowym polu, możliwości wydobywcze kopalni wzrosną do ponad 42 mln ton rocznie.

Wydobycie węgla brunatnego w kopalni Bełchatów stanowi ponad 50 proc. wydobycia krajowego. Średnie roczne wydobycie węgla w bełchatowskiej kopalni w ostatnich latach wyniosło 33 mln ton. Zgodnie z planami eksploatacja złoża w szczercowskim polu potrwa do 2038 roku. Kopalnia już myśli o wydobyciu węgla z innych złóż.
Ważnym, uzupełniającym złożem jest dla kopalni Złoczew o zasobach szacowanych na około 450 mln ton. Przyszła eksploatacja złoża przedłużyłaby życie bełchatowskiego zagłębia górniczo-energetycznego.

Zdaniem pzedstawicieli kopalni, uruchomienie złoża Złoczew będzie się wiązało ze stosunkowo niedużymi nakładami inwestycyjnymi, w porównaniu do innych perspektywicznych odkrywek oraz możliwości wykorzystania istniejącej infrastruktury i maszyn. Decyzję o budowie kopalni w Złoczewie podejmować będzie Komitet Inwestycyjny Polskiej Grupy Energetycznej.

W lutym br. przedstawiciele zarządu kopalni Bełchatów spotkali się z mieszkańcami gminy, na której zlokalizowana byłaby odkrywka, przedstawiając plany kopalni. Pierwsze tony węgla zostałyby wydobyte pod Złoczewem, według wstępnych planów, w 2031 r. Dzięki jej uruchomieniu znacznemu przedłużeniu uległaby żywotność obu bełchatowskich firm – kopalni do 2055 r., a elektrowni do 2047 r.

Złoże Złoczew położone jest w południowo – zachodniej części województwa łódzkiego w rejonie Wielunia. Oddalone jest o około 50 km w linii prostej od kopalni Bełchatów.

Odbiorcą surowca niemal w całości jest największa, konwencjonalna elektrownia w Europie - Elektrownia Bełchatów, o mocy 4400 MW. Produkcja z bełchatowskiej elektrowni pokrywa około 20 proc. krajowego zapotrzebowania na energię elektryczną. Po uruchomieniu w roku 2010 nowego bloku energetycznego o mocy 858 MW wskaźnik ten jeszcze wzrośnie.



BOHO - 05-10-2009 19:49
to zrobienie kopalni w Złoczewie nie spowoduje katastrofy ekologicznej ?



marleg - 05-10-2009 23:16
http://www.ppwb.org.pl/wb/52/11.php

Z tekstu tego wynika kilka niezgodności między informacjami podawanymi przez przeciwników kopalni a autorami artykułu. Nie ma w nim mowy o żadnej zmianie koryta rzek Czarna Woda i Kaczawy. Dla ścisłości Czarna Woda zaczyna się w Wierzbowej dalej Rokitki, Grzymalin, Rzeszotary i do Legnicy. Czyli wszystko co po prawej stronie zostaje nieruszone. Tak przynajmniej mi się wydaje. Nie widzę także aby między Miłkowicami a Rzeszotarotami było przewidywane zwałowisko zewnętrzne. Czyli wjazd z ulicy Działkowej to raczej fikcja. Pewna nieścisłość występuje także jeśli chodzi o zwałowisko w części północnej. Autorzy wymieniają wsie Gogołowice i Radlice. Jeśli zobaczymy na mapkę przeciwników to Gogołowice nie są ujęte. Szkoda, że w tym temacie ludzie mają tylko jakieś szczątkowe informacje gdyż cały ten lokalny szum większości zaszkodzi.



YreQ - 06-10-2009 07:59
No i zauważyłeś lekką dezinformację.
Dane, które podajesz pochodzą z jednego z wariantów budowy kopalni przy założeniu, że elektrownia powstanie na Odrze. I właśnie na taką lokalizację zarezerwowano limity CO2.
Jednakże, byc może ze wzgledu na Naturę 2000 podano do wiadomości inną lokalizację elektrowni (między Grzymalinem a Wiercieniem właśnie na rzece Czarna Woda). Wtedy wkop udostępniający jest przy Legnicy.
Być może jest kilka wariantów, każdy ma swoich zwolenników. Zapewne sa podjęte juz jakieś decyzje niewiążące, ale nie podaje sie ich do informacji publicznej. Takie dezinformowanie również wpływa dyskomfortowo na mieszkańców, inne inwestycje i jest powodem protestu. Po prostu nic nie wiadomo.



MARTINA1 - 06-10-2009 08:30
I to jest właśnie to co może wam najbardziej zaszkodzić . Zrobi się podział na grupy te poszkodowane i te które uchronić się mogą . A jak się grupa podzieli to Wam wytkną , że nie reprezenujecie wszystkich tylko są inne opcje .Częstym przypadkiem jest etapowanie inwestycji ,bo pomalutku powolutku łatwiej skołować ludzi.



YreQ - 06-10-2009 09:22
Ale wszyscy zdają sobie sprawę, że jeżeli zaczną w jednym miejscu, to w innym równiez będą. Dlatego wszyscy mówią jednym głosem i nadal tak będzie, bez względu na to od których terenów rozpocznie sie eksploatacja.
A zasięg prawdziwej odkrywki będziemy znać na podstawie obszarów zablokowanych inwestycyjnie przy ochronie złoża. Kwestia kogo wyrzucą z domu wcześniej a kogo później. I naprawdę nie wiem co jest lepsze - od razu się stąd wynieść, czy wegetować czekając na nieuchronne.
A już wogóle współczuję tym, co będą mieszkać "na krawędzi" - bez szans na odszkodowania i ciągłe szarpanie się z kopalnią o choroby, brak wody, pylenie.

Ci co mieszkają obok istniejących odkrywek powiedzieliby na ten temat conieco. Ale zapewne zaciskają zęby i siedza tam dalej, bo gdzie pójdą? Kto od nich odkupi dom? A jeżeli jeszcze pracują przy tamtej kopalni, to gdzie znajda pracę? Sytuacja bez wyjścia. Tak jak u nas sprawa Legnickiej Huty - truje, dzieci chorują na ołowicę a jednak dużo ludzi w niej pracuje. Przy istniejących zakładach sytuacja bez wyjścia, ale przy próbie tworzenia nowych takowych można przeciwdziałać i znaleźć inne rozwiązania na energetyke i zatrudnienie.



YreQ - 06-10-2009 09:47
Mikulicz: Odkrywki nie będzie, chyba że mnie zmienią
Mija już zamieszanie związane z referendum przeprowadzonym w lubińskich i legnickich gminach, emocje opadają, a temat odkrywki zostaje wyparty przez inne bieżące problemy.
To jednak nie koniec walki, szczególnie jeżeli chodzi o mieszkańców gmin zagrożonych uruchomieniem kopalni. Przed nimi najcięższy okres – wątpliwości związanych z tym, czy rząd weźmie pod uwagę zdanie wyrażone w wynikach referendum.

Janusz Mikulicz, poseł PO z Legnicy, twierdzi, że rząd zawsze bierze pod uwagę opinię społeczności lokalnej, a kolejne już wysiedlenia będą gehenną dla tych ludzi.

- Opinie społeczeństwa jest zawsze brana pod uwagę przez rząd w takich strategicznych decyzjach i dzisiaj nie ma potrzeby, żeby ten węgiel był wydobywany taką metoda odkrywkową – mówi poseł. - Dobrze jest mieć takie zasoby i czekać na stosowną chwilę kiedy będzie możliwość wydobywania tego węgla bez większej szkody dla środowiska i dla tych wszystkich, którzy tutaj mieszkają. W bilansie energetycznym ten węgiel jest brany pod uwagę , ale w między czasie przecież mają powstać elektrownie atomowe, które skutecznie wyeliminują jego wydobywanie. Nie wierzę w to, żeby własny rząd występował przeciwko społeczności lokalnej, która uważa, że tego typu inwestycja jest w tym miejscu niewskazana. Mieszkańcy, którzy tu mieszkają już raz byli przesiedlani po wojnie i teraz drugi raz? To jest gehenna dla tej społeczności. Poza tym ludzie zainwestowali w tych terenach, młodzi ludzie pobrali kredyty na okres 40 lat i teraz ich się wysiedli i co dalej?

Poseł, podobnie jak wcześniej jego koledzy z partii zapowiedział, że jest przeciw odkrywce i do końca będzie walczył o to, żeby kopalnia tu nie powstała.

- Jestem przeciwny odkrywce i będę tak głosował, nie zmusi mnie nawet interes partyjny. To ta społeczność mnie wybrała i muszę reprezentować ich interesy, które nie zawsze są zgodne z interesami rządu, ale coś co jest związane z klęska ekologiczna wszyscy powinni brać pod uwagę – dodaje Mikulicz. - Minister środowiska nie wyraził jeszcze zgody na tego typu inwestycje i z tego co ja wiem, na pewno nie wyrazi zgody na kopalnię odkrywkową. Dopóki będę posłem odkrywki nie będzie no chyba, że mnie zmienią.

http://www.lubin24.org/news.php?id=28800



YreQ - 06-10-2009 10:07
A tutaj następny problem ze zmianami ustawy "Prawo Geologiczne i górnicze", której zmiany biją w samorządy legnickiego z drugiej strony - lobbing górniczy walczy o swoje, tak jak ten hazardowy :)

Radni Polkowic apelują do sejmu
Rada Miejska Polkowic przyjęła apel do Sejmu RP w sprawie możliwych, niekorzystnych dla gmin górniczych zmian w ustawie - Prawo geologiczne i górnicze. Miasto może na tym stracić w przyszłym roku aż 18 mln zł - wyjaśnia Ewa Szczecińska-Zielińska Rzecznik prasowy UG Polkowice.

Treść apelu - uchwały:

My, radni Polkowic zaniepokojeni trybem oraz ujawnionymi dotychczas efektami prac nad nowelizacją ustawy „Prawo geologiczne i górnicze”, apelujemy do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej o powstrzymanie się od działań i rozwiązań mogących naruszyć Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej.

Należny od kilkunastu lat Polkowicom, jak i innym gminom górniczym, podatek od nieruchomości – od budowli ulokowanych pod ziemią – wpisywał się w mechanizm społecznej sprawiedliwości, rekompensował uciążliwości życia na intensywnie uprzemysłowionym terenie, umożliwiał lokalnej społeczności rozwój gospodarczy i społeczny.

Zabranie Polkowicom w każdym kolejnym roku budżetowym 18 milionów złotych bez możliwości realnej rekompensaty z innych źródeł, o czym poinformował posłów nadzwyczajnej podkomisji sejmowej Minister Finansów, byłoby naruszeniem obowiązującego prawa. Domagamy się dalszej obecności przedstawicieli samorządu gmin górniczych w pracach Nadzwyczajnej Sejmowej Podkomisji do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy „Prawo geologiczne i górnicze” (druk nr 1696), a tym samym poszanowania zasady transparentności w procesie przygotowywania aktów legislacyjnych.

http://www.powiat-lubin.pl/news.php?id=2656

Jakoś dziwnie dzisiejsza działalnośc rządu przypomina mi epokę sprzed 1989 - wtedy tylko i wyłącznie państwo i partia decydowało o "słusznej sprawie".



YreQ - 06-10-2009 10:14
To się nazywa mieć władzę w kraju - i nie dotyczy te stwierdzenie rządu:

Resort pracy nie podejmie działań, aby zmienić sposób przyznawania emerytur górnikom. Mimo że zgadza się z rzecznikiem praw obywatelskich, iż są one sprzeczne z systemem emerytalnym i bardzo kosztowne - ujawnił w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna".

http://www.nettg.pl/Aktualnosci/Gorn...rnikow,12088,1

I dziwi się ktoś że dwoją się i troją żeby rozpocząć kolejne miejsca eksploatacji?



MARTINA1 - 06-10-2009 17:11
Nie dziwi ,ale też na tym etapie nikt chyba nie jest tam skazany na oczekiwanie . Można sprzedać , i zapomnieć . Pożyć ...



YreQ - 06-10-2009 19:20
No to byś się zdziwiła.
Od zeszłego roku, gdy zaczęło się robić głośno o odkrywce zmalała sprzedaż gruntów. A juz przed samym referendum, gdy wielu wogóle dowiedzialo się o takich planach praktycznie zamarł obrót. Jeżeli idzie sprzedaz to za połowe tego co na terenach poza odkrywką.
Kto sprzeda dom za połowę wartości, jeżeli włożył w niego masę kasy i jeszcze spłaca kredyt? Teraz nawet chcąc się stąd wyrwac to nie ma na to szans. Do ogólnego kryzysu na rynku nieruchomości doszedł jeszcze ten z kopalnią.



MARTINA1 - 06-10-2009 19:24
No to się zdziwiłam .Kula u nogi .........



marleg - 06-10-2009 20:45
a może ktoś wie ile wynosi "bezpieczna odległość" od odkrywki czy składowiska od terenów mieszkalnych?



YreQ - 09-10-2009 21:26
od rzecznika gm Lubin:
"W poniedziałek do Rzeszotar w gminie Miłkowice przyjedzie Telewizja
Polsat, aby przygotować materiał do programu INTERWENCJA.
Gorąco zapraszam do licznego uczestnictwa w spotkaniu z telewizją.
Realizatorów interesują sprawy kopalni odkrywkowej kopalni węgla brunatnego i protesty mieszkańców. Chętnie przeprowadzą rozmowy z osobami spłacającymi kredyt na budowę domu. Spotkanie odbędzie się w poniedziałek 12.10.2009 r . w Rzeszotarach przy budynku OSP o godzinie 17.00. (skrzyżowanie z drogą do Miłkowic)."



YreQ - 10-10-2009 15:39
Wygrali referendum i walczą nadal
10.10.2009.
Lubin. Był TVN 24 z programem „Prosto z Polski”, Była TVP i Telewizja Trwam, teraz przyjedzie Telewizja Polsat aby nakręcić Interwencję. Gminy leżące na złożu węgla brunatnego, dzięki wzajemnej współpracy doprowadziły do tego, że coraz więcej Polaków dowiaduje się, że w Zagłębiu Miedziowym nikt nie chce odkrywkowej kopalni węgla brunatnego.

Polsat będzie realizował swój program w Rzeszotarach. Reporterzy mają rozmawiać z mieszkańcami o godz. 17 w poniedziałek. Udział w programie może wziąć każdy. Już słychać, że mieszkańcom Miłkowic wsparcia zamierzają udzielić zamieszkujący gminę Lubin.

- Realizatorów programu interesują sprawy kopalni odkrywkowej węgla brunatnego i protesty mieszkańców. Chętnie przeprowadzą rozmowy z osobami spłacającymi kredyt na budowę domu – informuje Janusz Łucki, rzecznik gminy Lubin.
Program będzie nagrywany w Rzeszotarach przy budynku OSP na skrzyżowaniu do Miłkowic. To dawna droga z Lubina do Legnicy, na której ruch został ograniczony po wybudowaniu obwodnicy tego miasta.

http://elka5.fm//content/view/38089/78/



ersi - 12-10-2009 16:00
:D :D :D :D :D :lol: :lol: :lol: :roll: :roll: :roll: :D :D :D :D



YreQ - 12-10-2009 19:15

:D :D :D :D :D :lol: :lol: :lol: :roll: :roll: :roll: :D :D :D :D Kolejny forumowy Trol? Robimy Lidera Forum? Gratuluję intelektu.



YreQ - 12-10-2009 19:18
Solidarnie, ale ze zgrzytem
2009-10-12 14:17:49

Parlamentarzyści, burmistrzowie oraz wójtowie na wspólnej konferencji prasowej wyrazili swoją dezaprobatę wobec budowy kopalni odkrywkowej pod Legnicą.
Na wspólnej konferencji prasowej spotkali się posłowie oraz burmistrzowie i wójtowie różnych opcji politycznych z naszego regionu aby przedstawić podpisane oświadczenie.
Niezbędne jest natychmiastowe wycofanie z zawartego w załączniku nr 3 – „Program działań wykonawczych na lata 2009-2012” do projektu „ Polityka energetyczna Polski do 2030 roku” zapisu wprowadzającego ochronę udokumentowanego złoża węgla brunatnego Legnica przed dalszą zabudową infrastrukturalną, która to ochrona zgodnie z harmonogramem miałby nastąpić już w 2010 roku – czytamy w oświadczeniu podpisanym przez uczestników spotkania.

Sygnatariusze oświadczenia obawiają się, że wprowadzenie takiego zapisu spowoduje zastój gospodarczy regionu. Już w tej chwili spadła wartość nieruchomości, a ludzie nie widzą czego mogą się w najbliższym czasie spodziewać. Brak jest informacji.

- Spotkaliśmy się tu w celu wyeliminowania zapisu o ochronie złoża – powiedziała Irena Rogowska, wójt gminy Lubin.

- Odkrywka może zahamować rozwój regionu. Chcemy być podmiotem w tej dyskusji. Na szczęście ostatecznej decyzji jeszcze nie ma, ale chcemy dmuchać na zimno – dodał Piotr Borys, eurodeputowany PO.

W oświadczeniu wyrażono wolę jak najszybszego spotkania się z premierem Donaldem Tuskiem i wyjaśnienia sobie wszystkich niejasności dotyczących inwestycji.

- Waldemar Pawlak jest taką osobą do której trafiają argumenty. Wiem, że wicepremier jest zwolennikiem energii jądrowej – uważa Ryszard Zbrzyzny, poseł SLD.

Pomimo tego, że spotkanie miało pokazać mieszkańcom regionu, że w kwestii kopalni odkrywkowej jest jednolite stanowisko ponad podziałami, to doszło jednak do małego zgrzytu. Poseł Piotr Cybulski z PiS jako jedyny nie siedział wśród sygnatariuszy oświadczenia. Wybrał krzesło obok dziennikarzy. Wyraził też opinię, że działania PO są w dużej mierze polityczne. Niezależnie od tej opinii poseł podpisał oświadczenie.

Na lubińskiej konferencji pojawili się Piotr Borys eurodeputowany PO, Jacek Swakoń senator PO oraz posłowie Ewa Drozd (PO) Janusz Mikulicz (PO), Ryszard Zbrzyzny (SLD) oraz Piotr Cybulski (PiS). Na spotkaniu obecni byli również samorządowcy, którzy przeprowadzili w swoich gminach referendum.

http://fakty.lca.pl/news,18658,Solid..._zgrzytem.html



YreQ - 12-10-2009 19:25
Władze sześciu gmin: STOP odkrywce i list do premiera

Władze podlegnickich gmin chcą uwzględnienia wyborczego werdyktu mieszkańców przeciwnych eksploatacji węgla brunatnego i wysiedleniom

Według wyników ponad 90 proc. mieszkańców sprzeciwiło się inwestycji. „Oczekujemy zatem podjęcia przez rząd RP takich działań, które uwzględnią wyborczy werdykt”.

Zdaniem władz zainteresowanych sprawą samorządów niezbędne jest natychmiastowe wycofanie z polityki elektroenergetycznej zapisu o ochronie przed zabudową złóż węgla brunatnego pod Legnicą (ochrona ta miałaby nastąpić już w przyszłym roku).

Tyle, że zniknięcie tego zapisu doprowadzi do zaprzepaszczenia możliwości wykorzystania kiedykolwiek złóż szacowanych na 15 mld ton – największych w Europie. A chodzi o paliwo z którego wytwarza się w Polsce około 35 proc. energii elektrycznej. M.in. właśnie na zachodzie kraju. I które za około 35-40 lat się skończy.

Wiceminister gospodarki Joanna Strzelec-Łobodzińska wielokrotnie podkreślała, że nie będzie się opowiadać za tym, czy budować odkrywkę, czy nie, ale jej zdaniem złoża należy ochronić.

Negatywnie o budowie kopalni wypowiadał się zaś resort środowiska uznając, że inwestycja poczyniła by zbyt duże straty dla środowiska (wydobycie na głębokości ok. 200 m, czyli taka właśnie dziura w ziemi). Samorządowcy z sześciu podlegnickich gmin podkreślają jednak w dzisiejszym oświadczeniu, że nie są przeciwni eksploatacji węgla w ogóle – tylko metodą odkrywkową (alternatywą może być podziemna biogazyfikacja surowca pod wpływem specjalnych bakterii, ale ta metoda nie jest jeszcze do końca dopracowana).

„Podejmiemy wszelkie, możliwe w granicach prawa działania, aby wyrażona w referendum wola mieszkańców została uwzględniona” – zapowiadają samorządowcy.

Pierwszym etapem działań ma być spotkanie z premierem, by przedstawić stanowisko mieszkańców okolic Legnicy. Drugim zaś powołanie Społecznego Komitetu „STOP odkrywce”. Jego członkami mają być samorządowcy, miejscowi parlamentarzyści, naukowcy, ale i mieszkańcy.

Dzisiejsze oświadczenie władz lokalnych ma być przekazane - oprócz premiera – prezydentowi RP, marszałkom Sejmu i Senatu, przewodniczącym klubów parlamentarnych.

Rzeczpospolita
http://www.rp.pl/artykul/309904,3766...do_Tuska_.html



ersi - 12-10-2009 19:28
:D



YreQ - 12-10-2009 20:53
A teraz na forum, nie na priv.
Proponuje poniższe niedawne wypowiedzi skonfrontować z ogólnie opublikowanymi wynikami referendum, których chyba nie muszę tutaj przytaczać.


a ja głosuje tak !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!
wielu ludzi będzie głosowało na tak, widzą szansę dla tego regionu dzięki powstaniu tej kopalni, i ja również. dlatego jestem na TAK!!!!!!!!!!!!!!!!
mam nadzieje, ze większość zagłosuje na TAK, i że parę domków nie powstrzyma tej inwestycji, (zresztą naiwni są ci którzy tak myślą), a ci którzy chcą zostać i bronić swego jak lwy niech zostaną :lol: :lol: :lol: właśnie jak te lwy na pustyni. POWODZENIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Blokada ze wsparciem starosty i radnego
2009-09-18 17:50:36
Stop odkrywce! – krzyczało blisko 300 osób w Spalonej przeciwko budowie kopalni odkrywkowej pod Legnicą. Co pół godziny manifestanci blokowali drogę, a kierowcom rozdawali ulotki.

mają wysiedlić 20 tys, a krzykaczy było trzystu, myślę ze wygramy to referendum!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!




BOHO - 12-10-2009 21:19

A teraz na forum, nie na priv.
Proponuje poniższe niedawne wypowiedzi skonfrontować z ogólnie opublikowanymi wynikami referendum, których chyba nie muszę tutaj przytaczać.
już wielokrotnie powtarzałeś Iruś, że wszyscy powinni mieć na ten temat jedno i to samo zdanie...... więc nie musisz przytaczać......



BOHO - 12-10-2009 21:22


Jakoś dziwnie dzisiejsza działalnośc rządu przypomina mi epokę sprzed 1989 - wtedy tylko i wyłącznie państwo i partia decydowało o "słusznej sprawie".
Iruś, co ty możesz chłopcze wiedzieć o "epoce sprzed 1989" roku ? :lol:

nie ośmieszaj się.....



YreQ - 12-10-2009 21:35

BOHO to typowy troll i naprawdę nie ma co się przejmować jego wypowiedziami. Trole są po to żeby jątrzyć a jego merytoryczny wkład do dyskusji jest minimalny. Rozmowa o naszych problemach z poziomu Warszawy czy Wrocka jest jak "rozmawianie o muzyce" czyli jak "tańczenie o architekturze".



YreQ - 12-10-2009 21:44
W Raszówce - Kowalski i Schmidt o odkrywce
wtorek 13.10.2009, godz. 16.00, GOK Raszówka/

Redakcja programu telewizyjnego ?Kowalski i Schmidt? zapowiedziała swój przyjazd do Raszówki w gminie Lubin. Realizacja programu odbędzie się we wtorek 13 października o godz. o godz. 16.00.

Program przedstawia różne style życia, mody i trendy panujące w Polsce i w Niemczech. Porusza problematykę takich dziedzin jak kultura, polityka, gospodarka, życie społeczne i zagadnienia socjalne. Choć w niektórych dziedzinach sytuacja Polaków i Niemców jest odmienna, to problemy narosłe po przełomie politycznym i gospodarczym końca lat 90 są często podobne.

?Kowalski i Schmidt? to program telewizyjny przygotowywany w koprodukcji TVP SA (oddział we Wrocławiu) i niemieckiej RBB (oddział ARD).

Zapraszamy do udziału w tym programie. Początek o godz. 16.00 na placu przed Gminnym Ośrodkiem Kultury w Raszówce, przy ul. Kolejowej 4.



BOHO - 12-10-2009 21:46
i tylko przypomnijmy....

"To nie był dobry pomysł z tym referendum

Komentuje prof. Leon Kieres - senator, prawnik, samorządowiec, były przewodniczący Sejmiku Województwa Dolnośląskiego


Zorganizowanie referendum w tym przypadku nie było dobrym posunięciem. Nie powinno się wmawiać mieszkańcom, że mają prawo decydować o czymś, co nie leży w kompetencji gminy. Nie można wpajać im przekonania, że ich wola będzie przesądzająca, kiedy nie ma ku temu podstaw prawnych. W ten sposób robi się im krzywdę i zaprzecza samej idei referendum.

Zgodnie z przepisami o samorządzie gminnym i ustawą o referendum lokalnym, mieszkańcy mogą się wypowiadać w sprawach, które dotyczą interesów lokalnej społeczności. Mogą zadecydować np. czy chcą budowy szkoły, odwołać burmistrza lub wójta albo podjąć decyzję o samoopodatkowaniu lub rozwiązaniu rady gminy. W ten sposób decydują o sprawach lokalnych, które polski ustawodawca przekazał do kompetencji wspólnot samorządowych, i wyrażają swoje poglądy w sprawach im bliskich........"

czyli aktualne pozostaje pytanie:

kto oszukiwał te kilka tysięcy ludzi w sprawie referendum ? ? ?



YreQ - 12-10-2009 21:49

Komentuje prof. Leon Kieres - senator, prawnik, samorządowiec, były przewodniczący Sejmiku Województwa Dolnośląskiego [/b] wyrocznia...? on tak powiedział i koniec? po co Trybunały, Parlamenty, sądy... wystarczy Kieres... hmm...

To jego prywatne zdanie, które nijak bedzie się miało do decyzji jednak POLITYCZNYCH.



BOHO - 12-10-2009 21:52

Komentuje prof. Leon Kieres - senator, prawnik, samorządowiec, były przewodniczący Sejmiku Województwa Dolnośląskiego [/b] wyrocznia...? on tak powiedział i koniec? po co Trybunały, Parlamenty, sądy... wystarczy Kieres... hmm...

To jego prywatne zdanie, które nijak bedzie się miało do decyzji jednak POLITYCZNYCH. znasz inny autorytet, który wypowiedział się, że jest inaczej, niż pisze Kieres ?



BOHO - 12-10-2009 21:55

Komentuje prof. Leon Kieres - senator, prawnik, samorządowiec, były przewodniczący Sejmiku Województwa Dolnośląskiego [/b] wyrocznia...? on tak powiedział i koniec? po co Trybunały, Parlamenty, sądy... wystarczy Kieres... hmm...

To jego prywatne zdanie, które nijak bedzie się miało do decyzji jednak POLITYCZNYCH. prywatne zdanie "senatora, prawnika, samorządowca, byłego przewodniczącego Sejmiku Województwa Dolnośląskiego".....

całkiem niezłe podstawy jak dla "prywatnego zdania".....



YreQ - 12-10-2009 21:59

znasz inny autorytet, który wypowiedział się, że jest inaczej, niż pisze Kieres ? Nikt się nie wypowiedził inny, bo to sytuacja jest dla elit politycznych niekomfortowa. Wypowiedział się POLITYK na ŻYCZENIE.
Problem w tym, że prawo nie precyzuje jednoznacznie kwestii czy jest wiążące czy nie. Referendum gminy miały prawo zrobic, bo zakres tematu dotyczy zadań własnych gminy w postaci zagospodarowania przestrzennego gminy.
A kwestia tego czy wiążące to jedno a wynik, gdzie tysiące ludzi (WYBORCÓW dla POLITYKÓW) opowiedziało się przeciwko przy tak jednoznacznym głosie przeciw - ponad 90% i ponad 50% frekwencja, gdy wybory parlamentarne mają ok 30% - to tylko TOTALNY ignorant nie wziąłby pod uwagę.
A czego jeszcze chca zwolennicy odkrywki (i nie mówię o forumowiczach ale o politykach i lobbingu) żeby mieszkańcy zrobili? Zaskarżanie do wszelkich instytucji unijnych, ujawnianie prywaty lobbingu do organów scigania (np Pan demecki) czy wyjście na ulice?



YreQ - 12-10-2009 22:02

całkiem niezłe podstawy jak dla "prywatnego zdania"..... A podał podstawe prawną swoich wypowiedzi? Tak uważał, więc tak stwierdził.
Należało wg niego "morda w kubeł" i "robimy co chcemy"?



BOHO - 12-10-2009 22:03

A czego jeszcze chca zwolennicy odkrywki (i nie mówię o forumowiczach ale o politykach i lobbingu) żeby mieszkańcy zrobili? Zaskarżanie do wszelkich instytucji unijnych, ujawnianie prywaty lobbingu do organów scigania (np Pan demecki) czy wyjście na ulice? a proszę bardzo ! :lol:

będzie wesoło.......



BOHO - 12-10-2009 22:06

całkiem niezłe podstawy jak dla "prywatnego zdania"..... A podał podstawe prawną swoich wypowiedzi? Tak uważał, więc tak stwierdził.
Należało wg niego "morda w kubeł" i "robimy co chcemy"? "Zgodnie z przepisami o samorządzie gminnym i ustawą o referendum lokalnym, mieszkańcy mogą się wypowiadać w sprawach, które dotyczą interesów lokalnej społeczności. Mogą zadecydować np. czy chcą budowy szkoły, odwołać burmistrza lub wójta albo podjąć decyzję o samoopodatkowaniu lub rozwiązaniu rady gminy. W ten sposób decydują o sprawach lokalnych, które polski ustawodawca przekazał do kompetencji wspólnot samorządowych, i wyrażają swoje poglądy w sprawach im bliskich......"



YreQ - 12-10-2009 22:07

Na lubińskiej konferencji pojawili się Piotr Borys eurodeputowany PO, Jacek Swakoń senator PO oraz posłowie Ewa Drozd (PO) Janusz Mikulicz (PO), Ryszard Zbrzyzny (SLD) oraz Piotr Cybulski (PiS). Na spotkaniu obecni byli również samorządowcy, którzy przeprowadzili w swoich gminach referendum. Oni srokom spod ogona wypadli?
A w czym Pan Kieres jest "lepszy" od innych polityków?

Każdy wyraża swoje zdanie , zarówno zwolennicy razem z Panem Kieresem jak i przeciwnicy.
Jeżeli zajdzie taka potrzeba, to niech wypowiedzą się na ten temat odpowiednie organy niezalezne w postaci sądów lub trybunałów.

A mnie jak i przede wszystkim Tobie daleko do ich kompetencji, więc nie osądzaj.



YreQ - 12-10-2009 22:14

"[b]mieszkańcy mogą się wypowiadać w sprawach, które dotyczą interesów lokalnej społeczności. czyli kopalnia NIE DOTYCZY lokalnej społeczności a wyłącznie mieszkańców reszty kraju?
A na jakiej postawie zostały podane przykłady w postaci szkół, odwołań a pominął np zagospodarowanie przestrzenne? Jeżli ustawa o samorządzie nie wymienia WYŁĄCZNIE jako zamkniety słownik powyższych pojęć, to każde inne dotyczące mieszkańców równiez podlega referendum. tak rozumie się własnie przepisy administracyjne, które precyzują, czego przepis dotyczy.



BOHO - 12-10-2009 22:15

Na lubińskiej konferencji pojawili się Piotr Borys eurodeputowany PO, Jacek Swakoń senator PO oraz posłowie Ewa Drozd (PO) Janusz Mikulicz (PO), Ryszard Zbrzyzny (SLD) oraz Piotr Cybulski (PiS). Na spotkaniu obecni byli również samorządowcy, którzy przeprowadzili w swoich gminach referendum. Oni srokom spod ogona wypadli?
A w czym Pan Kieres jest "lepszy" od innych polityków?

Każdy wyraża swoje zdanie , zarówno zwolennicy razem z Panem Kieresem jak i przeciwnicy.
Jeżeli zajdzie taka potrzeba, to niech wypowiedzą się na ten temat odpowiednie organy niezalezne w postaci sądów lub trybunałów.

A mnie jak i przede wszystkim Tobie daleko do ich kompetencji, więc nie osądzaj. oj byś się zdziwił Iruś..... oj byś zrobił oczy...... :lol:

ci kolesie mają takie kompetencje, że się znaleźli na wysokim miejscu na liście wyborczej...... i tyle.....



BOHO - 12-10-2009 22:17

"[b]mieszkańcy mogą się wypowiadać w sprawach, które dotyczą interesów lokalnej społeczności. czyli kopalnia NIE DOTYCZY lokalnej społeczności a wyłącznie mieszkańców reszty kraju? na tej samej zasadzie, co autostrada.....



YreQ - 12-10-2009 22:23


na tej samej zasadzie, co autostrada.....
A podasz przykład, gdzie planowana autostrada wzbudza takie protesty, bo jakoś umknął mojej uwadze taki fakt...?
I przypominam, że grunty pod drogi drożeją, a pod kopalnie odkrywkową traca na wartości...
To gdzie były protesty tysięcy ludzi przeciw autostradzie?



YreQ - 12-10-2009 22:26

ci kolesie mają takie kompetencje, że się znaleźli na wysokim miejscu na liście wyborczej...... i tyle..... jakoś Pan Kieres nie rózni się zasadniczo od innych...



BOHO - 12-10-2009 22:34


na tej samej zasadzie, co autostrada.....
A podasz przykład, gdzie planowana autostrada wzbudza takie protesty, bo jakoś umknął mojej uwadze taki fakt...?
I przypominam, że grunty pod drogi drożeją, a pod kopalnie odkrywkową traca na wartości...
To gdzie były protesty tysięcy ludzi przeciw autostradzie? no przecież wszyscy wywłaszczeni byli jak zawsze szczęśliwi, że nareszcie odebrano im ziemie, domy, itp.....



YreQ - 12-10-2009 22:35
Tak więc kończąc naszą arcyciekawą :) dyskusję niewidomego z głuchoniemym zapraszam Ciebie jak i innych zainteresowanych chociażby na jutroożesz wstać i wypowiedzieć swoje zdanie na ten temat. Jak do tej pory nikt nawet z Komitetu nie miał tej cywilnej odwagi.


W Raszówce - Kowalski i Schmidt o odkrywce
wtorek 13.10.2009, godz. 16.00, GOK Raszówka/

Redakcja programu telewizyjnego ?Kowalski i Schmidt? zapowiedziała swój przyjazd do Raszówki w gminie Lubin. Realizacja programu odbędzie się we wtorek 13 października o godz. o godz. 16.00.

Zapraszamy do udziału w tym programie. Początek o godz. 16.00 na placu przed Gminnym Ośrodkiem Kultury w Raszówce, przy ul. Kolejowej 4.




kasiulakp - 12-10-2009 23:55
:lol:



BOHO - 13-10-2009 01:25

Sąsiad moich teściów, jest w temacie bo jest jakimś dobrze postawionym urzędnikiem i mówił,że z tego co wie, to będą wysiedlać czy nam się to podoba czy nie. Poza tym, będą wyceniać posiadłość i tą kwotę mnożyć razy 3... takie jest prawo Unijne. Nie mogą zapłacić nam mniej, niż 3-krotną sumę naszego majątku. A myślę,że będą chcieli udobruchać ludzi więc będą płacić z nawiązką :-? gdyby komuś zapłacono wycenę razy 3, to sprawa by następnego dnia wylądowała u prokuratora, bo to się nazywa niegospodarność.....

ale zawsze jest miło myśleć, że się nagle, ni z tego, ni z owego, dostanie za darmo kupę państwowej kasy w prezencie.... 8)

powodzenia.....



BOHO - 13-10-2009 01:29

hej wszystkim... mój dom też stoi na terenie na którym ma być odkrywka. Właściwie już kończę budowę i w marcu wprowadzam się...
myśl o kopalni na samym początku doprowadzała mnie do łez... bałam się co będzie, jak zdołam wybudować nowy dom, czy zapłacą nam tyle,żeby móc spłacić kredyt na ten dom a potem jeszcze wybudować nowy?????
czyli no risk - no fun ! :lol:

brawo ! przynajmniej nie udajesz zaskoczonej całą sytuacją, tak jak inni w tym wątku...... :lol: podoba mi się twoja szczerość..... :D



kasiulakp - 13-10-2009 10:00
Ludzie, nie dajcie się prowokować przez niego. On jest jak małe dziecko, mówisz nie to zrobi wam na złość. Niech sobie pisze... robi to w taki sposób,żeby was sprowokować i zdenerwować i wywołać taką właśnie waszą reakcję. Ale znudzi mu się to jak nie będzie na to reakcji :lol:
Jednym słowem OLEJCIE jego chamski ton, a znudzi mu się prowokowanie, jeśli prowokacja przestanie odnosić skutki :D

pozdro.



YreQ - 13-10-2009 10:02

Sąsiad moich teściów, jest w temacie bo jest jakimś dobrze postawionym urzędnikiem i mówił,że z tego co wie, to będą wysiedlać czy nam się to podoba czy nie. Poza tym, będą wyceniać posiadłość i tą kwotę mnożyć razy 3... takie jest prawo Unijne. Nie mogą zapłacić nam mniej, niż 3-krotną sumę naszego majątku. A myślę,że będą chcieli udobruchać ludzi więc będą płacić z nawiązką :-? To powiedz teściowi że jego sąsiad bzdury opowiada. Prawda jest taka, że nikt, nawet najwyżej postawieni urzędnicy nie wiedzą jakie będą decyzje, bo sprawa jest w toku. I na razie jest to jak z zabawą w przeciaganie liny.

I niestety zgodzę sie tutaj z BOHO, że nie ma czegoś takiego jak 3-krotność wartości. Do teraz przy wykupie przez inwstora gruntów pod inwestycje często wypłacane są kwoty przewyższające wartości oszacowane przez rzeczoznawcę z prostego powodu- inwestor chce zaoszczędzić na czasie gdyby właściciel blokował wykup. A procedury sądowe długo trwają.
Jednakże obecnie trwają prace nad zmianą prawa, kilku ustaw i w tym przypadku również związanej z wykupem. Wg projektu na negocjacje są dwa miesiące, a potem i tak wywłaszczenie obligatoryjne, więc inwestor nie będzie juz płacił więcej niż nieruchomość warta, czyli oszacowana przez rzeczoznawcę wynajętego i opłacanego przez inwestora!!!.

Dlatego proponuję przestac wierzyć w jakieś brednie różnych kolegów brata siostry szwagra córki syna sąsiada, bo każdy dodaje coś od siebie. Już chodziły nawet takie bzdury jak budowanie i wysiedlanie mieszkańców pod Zieloną Górę :)


Ja mam kredyt 210 tys. przesiedlają mnie i dają mi wartośc domu i działki jakieś 500tyś... i co ja mam z tym zrobić... spłacić kredyt, czy wybudować nowy dom bo i na to i na to nie starczy!! Bo ceny działek, materiałów i fachowców wzrosły od momentu kiedy jak zaczęłam budowę.
I po raz kolejny piszę,że nie ukrywam,że zależy mi na pieniądzach, bo zwyczajnie po ludzku boję się,że jak spłacę kredyt to nie będę mogła wybudować nowego domu!! A chyba wszystkim o to chodzi... żeby mieć gdzie mieszkać :roll:
A co do tego to masz rację, bo większość nowych domów o dużej wartości nie stanowi własności mieszkańców, tylko banków. A zastanowiłaś się co może zrobić bank, jeżeli złoże zostanie zablokowane? Maja prawo wezwać Cię do przedstawienia dodatkowego źródła zabezpieczenia hipoteki, bo wartość gruntów i domów spadła po zapowiedzi budowy kopalni albo zarządają spłaty kredytu lub wydania nieruchomości. Banki są podmiotami prywatnymi a nie państwowymi i nie reprezentują interesów państwa.

No a nawet jeśli zostawią Cię w spokoju, to przy odszkodowaniu dostaniesz to, co zostanie po spłacie hipoteki.
A weźmiesz drugi kredyt na dzisiejszych warunkach kredytowych? A dostaniesz go wogóle? bank nie ma obowiązku przenosić niespłaconej hipoteki na inną nieruchomość jeżeli przyjmiesz odszkodowanie inwestora i będziesz chciała budowac dom gdzie indziej za te pieniądze.



YreQ - 13-10-2009 10:14
LUBIN Parlamentarzyści i samorządowcy przeciw odkrywce
Parlamentarzyści różnych opcji i samorządowcy z sześciu gmin spotkali się by podpisać oświadczenie w sprawie referendum, które przeprowadzono w naszym rejonie.

Wszyscy zebrani byli zgodni: należy zrobić wszystko by przeciwdziałać powstaniu kopalni odkrywkowej węgla brunatnego w naszym regionie.
Parlamentarzyści wskazywali, że w związku z dyrektywami Unii Europejskiej, ograniczającymi emisję dwutlenku węgla do atmosfery, należy rozwijać energetykę jądrową i ze źródeł odnawialnych. W naszym rejonie już niedługo powstaną pierwsze farmy wiatrakowe.
Parlamentarzyści i samorządowcy podpisali oświadczenie skierowane do rządu.
”Uważamy, podobnie jak przytłaczająca większość mieszkańców regionu, że należy odłożyć decyzję o budowie kopalni węgla brunatnego na dalsze lata dla przyszłych pokoleń, kiedy z pewnością zostaną odkryte i wdrożone nowe technologie bezinwazyjne, nienaruszające środowiska naturalnego. Technologie pozostające w harmonii i zgodzie z tym środowiskiem, nie obciążone straszliwymi skutkami społecznymi, jakimi byłyby masowe wysiedlenia czy fizyczna likwidacja całych gmin wraz z ich infrastrukturą i potencjałem gospodarczym” – czytamy w oświadczeniu.
- Referendum wykazało pełną determinację mieszkańców- ponad 90% powiedziało NIE tej inwestycji – powiedziała wójt Irena Rogowska. - Dzisiaj podpisaliśmy wspólne oświadczenie parlamentarzystów i samorządowców w sprawie odkrywki. Będziemy nadal współpracować w celu wyeliminowania zapisów o ochronie złoża. Taki zapis spowodowałby brak rozwoju w gminach – niemożliwa byłaby jakakolwiek inwestycja.
Sygnatariusze oświadczenia zamierzają je przesłać do rządu.
- Myślę, że pana premiera Pawlaka nie trzeba będzie mocno przekonywać do tego, żeby zrezygnować z zamiaru budowy kopalni węgla brunatnego w naszym regionie – powiedziała Ewa Drozd, posłanka na Sejm. – Uczestniczyłam w Sejmie w debacie nad bezpieczeństwem energetycznym kraju i wiem, że priorytetem premiera Pawlaka jest rozwój energetyki jądrowej. Chcemy zyskać odpowiedź, w którym kierunku pójdzie rozwój energetyki. Chcemy wiedzieć jak te złoża zostaną potraktowane w planie zagospodarowania przestrzennego. Od tego zależy rozwój całego regionu.
Budowa kopalni odkrywkowej nie jest jedynym rozwiązaniem, które zapewni bezpieczeństwo energetyczne kraju.
- Pozarządowe organy państwa czyli parlament i samorządowcy opowiedziały się stanowczo przeciwko odkrywce natomiast bardzo konstruktywnie podchodzą do wykorzystania tych źródeł w przyszłości – stwierdził Piotr Borys, poseł do parlamentu europejskiego. – Zgoda na eksploatacją złoża metodą odkrywkową byłaby zgodą na wstrzymanie rozwoju całego Zagłębia Miedziowego. My chcemy aby ta aglomeracja rozwijała się najszybciej – tak jak ma to miejsce w tej chwili. Zgadzamy się ze strategią krajową: energia jądrowa i odnawialna oraz energia z węgla, ale wydobywanego z takich złóż, gdzie nie zachodzi potrzeba wysiedlania dziesiątków tysięcy mieszkańców. A takie tereny istnieją choćby w okolicach Brodów koło Gubina. Wspólnie, ponad podziałami politycznymi podpisujemy się właśnie pod takim oświadczeniem.
Budowa i rozwój energetyki węglowej będzie miała także konsekwencje ekonomiczne.
- Nie ma żadnych merytorycznych przesłanek aby dzisiaj rozpocząć pracę na tym złożu – stwierdził poseł na sejm Ryszard Zbrzyzny. – Polityka Unii Europejskiej idzie w inną stronę. Preferuje ona produkcję ze źródeł odnawialnych i jądrowych. Skutkiem rozwoju energetyki węglowej będą gigantyczne podwyżki cen energii elektrycznej – nawet o 100%. Wiąże się to z opłatami za emisję dwutlenku węgla. Dlatego musimy rozwijać inne kierunki energetyki.

Sygnatariusze oświadczenia zapowiedzieli kontynuację działań przeciwko odkrywkowej kopalni węgla brunatnego w naszym regionie.

http://www.powiat-lubin.pl/userfiles...czenie%201.jpg

http://www.powiat-lubin.pl/userfiles...czenie%202.jpg



kasiulakp - 13-10-2009 10:34
:lol:



BOHO - 13-10-2009 10:38

BoHo ja nie potrzebuję braw... bo mi tez ciężko jest z myślą,że jestem w Irlandii tyle czasu,żeby mieć coś w Polsce swojego, żeby mieć do czego wrócić... tylko uważam,że jeśli to nieuchronne to ja nic nie wskóram!!!!!!! :lol:

A co do kasy, to pomyśl sobie, ile spraw do prokuratury by trafiło gdyby ludzie nie dostali tyle,żeby nie wybudowali by nowego domu, albo nie stać ich było na kupno mieszkania!
no to poczytaj sobie:
http://miasta.gazeta.pl/lodz/1,35136,4894898.html
taka sprawa kończy się przed sądem administracyjnym..... i tyle.....


.... napisałam,że takie jest prawo Unijne, że powiedział nam to koleś, który jest pracownikiem państwowym związanym z tą sprawą i POWIEDZIAŁ TO NIEOFICJALNIE!! daj może jakieś namiary lub jakiegoś linka do tego prawa, to porozmawiamy o konkretach, a nie "jedna pani, drugiej pani" i do tego "NIEOFICJALNIE".....



BOHO - 13-10-2009 10:43

YreQ dlatego ja nie napisałam,że na 100% tak będzie tylko tak mówią. Mieszkam w Irlandii i może nie jest całkowicie w temacie, więc mogę sie mylić.
No więc niech będzie tak jak mówisz.... ja nie będę się sprzeczać... wiem tylko tyle,że nie mogą tak po prostu nas wysiedlić i dać jakieś ochłapy do podtarcia du...y , tylko muszą zapewnić nam dach nad głową!!
takie jest moje zdanie, i nikt nie musi się z tym zgadzać, ale nie musi też od razu krytykować i błaznić
"A co do kasy, to pomyśl sobie, ile spraw do prokuratury by trafiło gdyby ludzie nie dostali tyle,żeby nie wybudowali by nowego domu, albo nie stać ich było na kupno mieszkania! Puknij się w głowę, zanim kogokolwiek wyśmiejesz, bo jeśli umiesz czytać to zauważyłeś,że napisałam,że takie jest prawo Unijne, że powiedział nam to koleś, który jest pracownikiem państwowym związanym z tą sprawą i POWIEDZIAŁ TO NIEOFICJALNIE!! "

podstawy twojej wiedzy są imponujące.... i jeszcze się rzucasz..... może za długo mieszkasz w tej Irlandii ?



YreQ - 13-10-2009 10:45

YreQ dlatego ja nie napisałam,że na 100% tak będzie tylko tak mówią. Mieszkam w Irlandii i może nie jest całkowicie w temacie, więc mogę sie mylić.
No więc niech będzie tak jak mówisz.... ja nie będę się sprzeczać... wiem tylko tyle,że nie mogą tak po prostu nas wysiedlić i dać jakieś ochłapy do podtarcia du...y , tylko muszą zapewnić nam dach nad głową!!
takie jest moje zdanie, i nikt nie musi się z tym zgadzać, ale nie musi też od razu krytykować i błaznić

A YreQ sam napisałeś,że "nikt nawet najwyżej postawieni urzędnicy nie wiedzą jaka będzie decyzja..." więc skąd Ty możesz wiedzieć jak będzie?? Jak na razie to ty zachowujesz się jakbyś był co najmniej inwestorem tego całego przedsięwzięcia :lol: Nie weź tych słów jako prowokacji, ale może Ty przestań się wymądrzać skoro NIKT NIE WIE JAK BĘDZIE :lol: :D
pozdrawiam!!
Ja nie twierdzę, że wiem jak będzie. Przestrzegam tylko zwracając uwagę Tobie i innym na pewne fakty mające wpływ na tę inwstycję. Dotyczy to wypłaty odszkodowań i zabezpieczenia lokali.
Jeśli w zamian za dom wystawią blok i dadzą Ci mieszkanie trzypokojowe, to nie będzie zabezpieczeniem "dachu nad głową"?
Zauważ , że nie bez powodu wszyscy lokalni samorządowcy i parlamentarzyści z różnych opcji mówią stanowcze NIE. I to oni w zasadzie wiodą prym w proteście, bo zwykły mieszkaniec nic nie może.
Zwracają też uwagę na jedną ważną rzecz - kopalnia zajmie tereny kilku wsi a zablokują inwestycje dla prawie dwóch powiatów!! Byłaś ostatnio na tych terenach i widziałaś jak wyglądają? Tutaj rolnicy nie jeżdża sobie ciągniczkami, tylko wszędzie trwają budowy nowych domów. W planach są inwestycje związane z sieciami wod-kan, drogami. tego już nigdy nie będzie przy zabezpieczeniu złoża. Poza tym dwa wielkie miasta - ok 200 tys ludzi traca ochronę w postaci lasów między Legnicą a Lubinem a dodatkowo oprócz huty dokłada im się największą w Europie elektrownie na planowane 9000 megawatów.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewagotuje.htw.pl



  • Strona 42 z 57 • Wyszukano 4633 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57