ďťż

Węgiel brunatny pod Legnicą a nasze domy





imported_JAROSŁAW - 21-02-2008 20:40
Na lamach wczorajszego numeru "express-lubin-głogów-polkowice" pojawił się następujący artykuł:

http://www.zaglebie24.net/news.php?id=8237&rodzaj=2

"Premierze protestujemy!
ech
Blisko 2,5 tysiąca osób może zostać przesiedlonych. Dlaczego? Bo po raz kolejny do łask powróciły plany budowy kopalni odkrywkowej węgla brunatnego. Mieszkańcy okolicznych wsi boją się o swoje domy, nie chcą mieszkać gdzie indziej. Boja się też ci, którzy zaciągnęli wysokie kredyty i niedawno wyprowadzili się z miasta by żyć w ciszy i spokoju.

„Zwracamy się do Pana z prośbą i apelem, aby Pan i Pana Rząd pozwolił nam nareszcie poczuć się bezpiecznie na tych ziemiach, zapewnił nam nienaruszalność i prawo do spokojnego życia” – takie słowa możemy przeczytać w piśmie skierowanym do premiera Donalda Tuska, w sprawie sprzeciwu mieszkańców okolicznych wsi pomysłowi wybudowania kopalni odkrywkowej węgla brunatnego.

Mieszkańcy Miłoradzic, Osieka, Zimnej Wody i Prochowic drżą na sama myśl o tym, że za kilka lat mogą pożegnać się ze swoim dorobkiem. Ostro sprzeciwiają się temu pomysłowi. Członkowie Stowarzyszenia Wiejskiego Dialog, Rozwój, Ekologia, którzy wystosowali pismo do premiera domagają się spokojnego życia i prawa do ziemi, na której się osiedlili i założyli rodziny.

O możliwości wysiedlenia dowiedzieli się z prasy.

„W świetle doniesień prasowych dotyczących eksploatacji węgla brunatnego na terenie Gminy Wiejskiej Lubin i informacjach o konieczności wysiedlenia mieszkańców z ich własnych domów, stanowczo protestujemy przeciwko wszczęciu postępowania zmierzającego do uruchomienia kopalni węgla brunatnego oraz budowie elektrowni na terenach Gminy Wiejskiej Lubin.” – czytamy w piśmie.

Argumentacja mieszkańców wsi jest różna. Wielu z nich wie co znaczy przesiedlenie, bo albo oni sami albo ich rodziny już przeżyły koszmar utraty majątku i wieloletnie starania żeby w nowe miejsce uznać za swój dom.

W latach 70-ych, kiedy rząd odstąpił od planów budowy kopalni na tym terenie wiele rodzin zdecydowało się zamieszkać tu. Zainwestowali w domy, oszczędności włożyli w ziemię. Jak sami mówią, straszy ich możliwość odzyskania majątków przez niemieckich właścicieli, a teraz dochodzi jeszcze kopalnia.

Przez ostatnie lata wsie znacznie się rozrosły. Liczba mieszkańców zwiększyła się kilkukrotnie. Zainwestowano w drogi, media, infrastrukturę. W okolicy, która miałaby posłużyć jako składowisko ziemi zdjętej z pokładu węgla znajdują się obecnie tereny rzadko występujących roślin i zwierząt chronionych, Pomniki Przyrody, Rezerwaty Przyrody i Parki Krajobrazowe.

- Apelujemy o odstąpienie od przedsięwzięcia dotyczącego wykorzystania zasobów węgla brunatnego z zastosowaniem dotychczas znanych technologii i pozostawienie tych złóż kolejnym pokoleniom – czytamy w apelu Stowarzyszenia Wiejskiego Dialog, Rozwój, Ekologia. - Jednocześnie zwracamy się z prośbą o rozpatrzenie innych alternatywnych źródeł pozyskiwania energii bez szkody wobec tysięcy mieszkańców Gminy Wiejskiej Lubin oraz słynącego z wyjątkowych walorów przyrodniczych środowiska naturalnego. Jesteśmy zdecydowani wykorzystać wszystkie możliwe środki, aby nie dopuścić do uruchomienia działalności górniczej w miejscu, gdzie obecnie stoją nasze domy. Zastosujemy wszelkie formy protestu, odwołamy się do wszystkich możliwych organizacji proekologicznych i prospołecznych działających na terenie kraju i Europy. Jesteśmy zdeterminowani bronić dziedzictwa naszych rodziców, dorobku wielu pokoleń i majątku wszystkich mieszkańców Gminy Wiejskiej Lubin. Uważamy, że rozpoczęcie eksploatacji węgla brunatnego krzywdzi miejscową ludność, bezcześci pamięć naszych przodków oraz lokalną tożsamość i przywiązanie do ziemi.

KGHM uspakaja. Jeżeli spółka będzie zainteresowana wydobyciem węgla brunatnego, to dopiero kiedy stworzone będą technologie dzięki którym węgiel będzie można wydobywać bez uszczerbku dla środowiska naturalnego. Jak na razie holding skupia się na wydobyciu miedzi i to jest ich najważniejszym celem"

Więc skoro nie KGHM i jak wspomniano wcześniej "tani prąd dla lgom" to dla kogo. /?/ Czy to unia?? Czy trzej panowie rodem z komitetu sterującego to nic innego jak tylko naganiacze? Ciekawe czy owi dyplomaci o tym wiedzą?





YreQ - 21-02-2008 21:10
Proponuję Totalną Akcję Medialną. Rozpocznijmy wysyłanie maili do wszystkich instytucji, głównie mediów - Uwaga TVN, program Jaworowicz, telewizje, instytucje ekologiczne. Do wszystkich którzy mogą się tematem zainteresować i pomóc nam ujawnić protest na szerszą skalę. Komitetowi nie bedzie tak łatwo knuć za naszymi plecami.



lubinianin - 21-02-2008 21:31
Z tą akcją protestacyjną to dobry pomysł, ale czy to coś da?
Ja mam taki dylemat. Kupiłem działkę w Karczowiskach z myślą, że się tam wybuduję za 2 lata. Nie mam pozwolenia na budowę.
Czy jest sens teraz na szybko załatwiać dokumenty i się budować ? Czy dać sobie spokój i czekać aż ją odkupią?



ila66 - 21-02-2008 21:51
In Scinawa bei Liegnitz will z. B. der schwedische Energiekonzern Vattenfall ein Kraftwerk mit einer Leistung von 4000 Megawatt bauen...





YreQ - 21-02-2008 21:55
Sie wollen aber nicht sollen :)



scoty - 21-02-2008 21:59
witajcie

i koniecznie trzeba uswiadomic lokalne spoleczenstwo co je czeka jesli zaczna kopac mega dziure!!!:)



imported_JAROSŁAW - 21-02-2008 22:05
Już naprawde nie zliczam postów jakie napisałem pod artykułami dotyczącymi naszego problemu. Kilka z nich nie opublikowano, może za zbyt dosłowne wyrażanie poglądu. I tu musze powiedzieć kilka krytycznych słów pod adresem portali z cenzurą, min. nasz lubiński. Celowo nie ujmowalem zagadnienia w brutalny sposób lecz dobitnie wyraziłem mój pogląd. Jednak mimo to post nie został nadany pod artykułem. Co to znaczy? Czy redaktorzy naszej strony Lubinskij obawiają sie naszego zdania? A może mają z góry założone co mogą redagować a co nie? Panowie, obawiam się niestety że nasze najbliższe medialne środowisko już zostało skażone. Miałem wrażenie że żyjemy w demokracji i mamy wolność słowa i poglądów. Juz należy mówić o tym forum i dyskusji o KWB jako o krzyku lokalnego środowiska. Dajmy znać o sobie polsce, piszmy gdzie się da, może ktoś ze zrozumieniem przybliży nasz temat na szerszym forum.



imported_JAROSŁAW - 21-02-2008 22:20
Z dniem pierwszego marca 2008 roku EnergiaPro Gigawat wprowadza wzrost cen energii elektr. Jednym z powodów (aby nawiązać do naszej dyskusji) jest to, że limity CO2 przyznane elektrowniom są niewystarczające i wytwórcy energii muszą zakupić dodatkowe prawa do emisji CO2. Polska uczestniczy w systemie limitowania ograniczeń CO2, jest to wymóg UE w zakresie ochrony środowiska.
I jak będą się mieć ceny prądu, który w przyszłosci miałaby produkować elektrownia Ścinawa z WB? Ceny będą gigantyczne, niech się nikt nie cieszy, będziemy płacić grube pieniadze za kolejne przekroczenia limitu emisji CO2. A kto zapłaci, niestety my obywatele tego kraju.



scoty - 21-02-2008 22:24
najbardziej wlasnie obawiam sie tego ze inni moga mowic w mediach ze to my jestesmy odmiencami ktorzy chca cofnac Polska do poziomu średniowiecza bez pradu - ze to przez nas polacy nie beda miec pradu w gniazdkach - a takie postawienie sprawy juz wystarczy zebysmy mieli przeciwko sobie nie tylko reszte kraju ale i nawet lokalnych ludzi ktorzy mysla tylko o kolejnych miejscach pracy w regionie.



YreQ - 21-02-2008 23:39

najbardziej wlasnie obawiam sie tego ze inni moga mowic w mediach ze to my jestesmy odmiencami ktorzy chca cofnac Polska do poziomu średniowiecza bez pradu - ze to przez nas polacy nie beda miec pradu w gniazdkach - a takie postawienie sprawy juz wystarczy zebysmy mieli przeciwko sobie nie tylko reszte kraju ale i nawet lokalnych ludzi ktorzy mysla tylko o kolejnych miejscach pracy w regionie. Już to na poprzednich stronach przerabialiśmy......
Nie ma co się smucić, tylko trzeba na pomysłodawców odkrywkowj "rzucić" .... no i nie dać się wyrzucić z własnych upragnionych domów.
Pierwsze większe starcie już we wtorek.



imported_JAROSŁAW - 22-02-2008 08:44
Spotkanie odbędzie się 26 lutego w godzinach 11-16 w Hotelu Chata Karczowiska. Po jej zakończeniu przewidziano konferencję prasową.

Zaproście swoje rodziny i znajomych. Spotkajmy sie tam wszyscy. To nie daleko. Cóz znaczy jedno popołudnie? Można stracić tak wiele za tak niewiele. Rozmawiajcie z ludźmi, niektórzy nawet nie wiedzą o temacie. Tłumaczcie.



odkrywka_to_jest_to - 22-02-2008 09:09
nic im niezrobicie juz sprawa jest przesądzona pokrzycie sobie troche ale i tak sie tym nikt niebedzie przejmował zamali jesteście zeby coś zadziałać



odkrywka_to_jest_to - 22-02-2008 09:20

Już naprawde nie zliczam postów jakie napisałem pod artykułami dotyczącymi naszego problemu. Kilka z nich nie opublikowano, może za zbyt dosłowne wyrażanie poglądu. I tu musze powiedzieć kilka krytycznych słów pod adresem portali z cenzurą, min. nasz lubiński.

:lol: A JAK JEST TUTAJ??????????????????[/b]



adam_mk - 22-02-2008 09:33
Obserwuję problem od jakiegoś czasu.

Widać wyraźnie, że następuje mocne polaryzowanie postaw.
Dzielicie się (mieszkańcy tych terenów) na obozy, które zyskają i które stracą.

WSZYSCY macie swoje SŁUSZNE racje i prawa!

I już (w każdym obozie) jest Was tylko POŁOWA!
Jak odliczyć obojętnych, tych co im "zwisa" - to stajecie się MNIEJSZOŚCIĄ!!!

ERGO: kilka procent podnosi wrzask, co zrozumiałe, ale to było w "planach" i w niczym nie skomplikuje realizacji "celów wyższych"....

Historia uczy, że tak to idzie.... było... było... było....
W wielu miejscach... w wielu czasach...
Adam M.



odkrywka_to_jest_to - 22-02-2008 09:44
Dobro energetyczne kraju jest ważniejsze niż stare poniemieckie sypiace sie domy czy te nowo pobudowane ochydne parterówki za marne kilkaset tysiecy złotych



odkrywka_to_jest_to - 22-02-2008 09:52

ERGO: kilka procent podnosi wrzask, co zrozumiałe, ale to było w "planach" i w niczym nie skomplikuje realizacji "celów wyższych".... I NIECH WSZYSCY PRZECIWNICY WBIJĄ TO SOBIE DO GŁOWY JESTEŚCIE WŁŚANIE TE KILKA PROCENT



nevada-milogo - 22-02-2008 10:11

ERGO: kilka procent podnosi wrzask, co zrozumiałe, ale to było w "planach" i w niczym nie skomplikuje realizacji "celów wyższych".... I NIECH WSZYSCY PRZECIWNICY WBIJĄ TO SOBIE DO GŁOWY JESTEŚCIE WŁŚANIE TE KILKA PROCENT Całe szczęście że mamy takich światłych i mądrych współobywateli
Wbij teraz sobie do głowy znawco najnowszych technologii w uzyskaniu energii z WB że może jesteśmy te parę procent ale pamiętaj o łyżce dziekciu w złoto miodowym interesie wydobywczym . I pamiętaj że "my home is my castle"
i wsadz sobie w kieszeń swoje geopolityczne bzdurki o celach wyższych
- patriota od siedmiu boleści :evil: :D



m&k - 22-02-2008 11:24
"odkrywka_to_jest_to" to TROL
zatem nie karmy trola! a sam zdachnie z glodu ;-)
wlaczcie na niego i im podobnych "ignore" ;-)
ten watek jest dla mieszkancow, ktorzy nie chca miec tutaj krajobrazu jak z worka turoszowskiego lub gorszego..



odkrywka_to_jest_to - 22-02-2008 11:50
I pamiętaj że "my home is my castle"

castel nie castel ja nie wiem wiem jedno mozecie juz pakować walizki i im szybciej to zrobicie tym lepiej dla was pod wieloma względami a głównie pod względem ekonomicznym no chyba ze zamiezacie siedzieć jak te TROLE w miejscu które już niedłudo ulegnie całkowitej degradacji !!!!!!!!!!!! porozglądajcie sie dokoła to juz sie zaczeło juz tego nie cofniecie popatrzcie na sąsiadów myślicie ze oni bedą bronić tych ziem !?!?!? ci głupsi tak ale ci mądrzejsi szarpną kase za odszkodowanie i pójdą z tąd jak najdalej a wy jak chcecie to sobie tu siedzcie ciekawe jak długo wytrzymacie bez ifrastruktury :D



i_ska - 22-02-2008 13:46
Witajcie

Widzę, że kopalnia nabiera sporych rumieńców i coraz głośniej o tym, słyszałam ostatnio (nie wiem ile w tym prawdy),że m.in my mieszkańcy Karczowisk powinniśmy się martwić bo nasze domy pozostaną na powierzchni ziemi ale niestety z księżycowym krajobrazem i zapylonym powietrzem, nikt nam nie zaproponuje odszkodowań za domy, bo z jakiej okazji, odszkodowania dostaną tylko Ci których to bezpośrednio dotyczy tj wiosek które zostały wymienione Karczowisk Tam nie widziałam (Osiek, Miłoradzice, Miłosna i kawałek Raszówki itd.). Ludzie ponoć wycofują się z rezerwacji swoich działek w naszej wiosce.



YreQ - 22-02-2008 15:04
Ten Troll - miłośnik odkrywki to nasz znajomy z wczesniejszej dyskusji, który zmienił sobie nicka wpisując na dodatek że jest z raszówki. Jeśli myslisz że ktos będzie Trolu jeden z toba dyskutował to się jednak mylisz. A jak bedziesz za bardzo upierdliwy to cie wywale przez adminina forum.



YreQ - 22-02-2008 15:09
http://fakty.lca.pl/wiadomosci/more/13376



ila66 - 22-02-2008 17:42
"Stare Opolno koło Bogatyni już za klika miesięcy zniknie z powierzchni ziemi. Ponad 100 rodzin musi opuścić swoje domy i przenieść się do nowych mieszkań. A wszystko po to, by górnicy z Turowa mogli się dokopać do nowych pokładów węgla brunatnego"



Haynauer - 22-02-2008 17:51

Jest wśród nas mieszkańców tych miejscowości na pewno wielu ludzi rzutkich wykształconych i wpływowych
Wiekszość to ludzie majetni, na stanowiskach którzy uciekli z miasta naprawdę zabawne jest to wasze poczucie wyższości... :lol:

a prawda jest taka, że wiekszość mieszkańców stanowią pracownicy kghm'u, firmy, która zdegradowała już wystarczająco środowisko w regionie i której najbardziej zależy na budowie elektrowni... hipokryzja, hipokryzja, hipokryzja... może być np. tak ktoś, kto zdecydował o budowie żelaznego mostu, najwoiększego składowiska odpadów w europie i przesiedleniu setek mieszkańców, wybudował sie w mioradzicach i teraz pyskuje, jak to ekologia ważna...

moralność kalego... kali ukraść dobrze...kalemu ukraść źle...

uczciwie prosze sie przyznać kto jest z kghm'u... no dalej... pewnie conajmniej 50%...



imported_JAROSŁAW - 22-02-2008 19:10
Przypomnę:
Spotkanie odbędzie się 26 lutego w godzinach 11-16 w Hotelu Chata Karczowiska. Po jej zakończeniu przewidziano konferencję prasową.

Nie zwracajcie uwagi na uszczypliwe dogaduszki ludzi na tym forum. Powiem tak: NIC TAK POLAKA NIE CIESZY JAK CUDZE NIESZCZĘŚCIE. Nie dajcie się ponieść emocjom bo to nie jest tego warte. Myślimy tak, aby uratować nasze domy, niektóre może i są poniemieckie, ale Wasze. Są to miejsca w których się wychowaliscie, gdzie spedzaliście swoje szczęśliwe chwile. Teraz albo was władują do szuflandii czyli blokowiska, albo dadzą odprawe pienieżną. A gdzie zwierzeta, maszyny rolnicze, wasze stanowiska pracy, warsztaty, stolarnie, piekarnie, przetwórnie, tartaki. To są miejsca pracy. WYWŁASZCZĄ to prawda, ale co potem? Czy Pan X poradzi sobie z nową sytuacja kiedy nic innego nie robil jak rolnictwo? Czy Pani Y odnajdzie się w mieście pełnym samochodów i ludzi kiedy dotąd najczęstszymi widywalnymi osobami byla "kuma" czyli sasiadka? Otóż NIE! Kto zadał pytanie i ma odpowiedź ile będzie zawałów, stresów, placzu. Starych drzew się nie przesadza. A nie każde drzewo wyrwane z korzeniami przyjmie się w nowym miejscu.

Jeszcze pare slów do osób które może miały kiedyś zajęcia z psychologii lub interesowały się tą dziedziną. Niech sobie przypomną, jak działają mechanizmy sterowania ludnością i jakie należy przedsięwziąść środki aby dojść do celu. Niech nikt mi nie wmawia iż coś jest postanowione. Plany to jedno a DECYZJE TO DRUGIE. Na szczęście na tym forum mam do czynienia w większości z inteligentnymi osobami. Z mojej strony planuje jutro poiformować jak największą rzeszą mieszkańców poprzez rozwieszenie ulotek. Wiem z pewnego źródła iż zachodnia część regionu przygotowuje sie do wyjazdu na spotkanie. Panowie, ostateczny głos należy do nas. Nie zawiedźmy się nawzajem.




YreQ - 22-02-2008 19:14

naprawdę zabawne jest to wasze poczucie wyższości... :lol:

a prawda jest taka, że wiekszość mieszkańców stanowią pracownicy kghm'u, firmy, która zdegradowała już wystarczająco środowisko w regionie i której najbardziej zależy na budowie elektrowni... hipokryzja, hipokryzja, hipokryzja... może być np. tak ktoś, kto zdecydował o budowie żelaznego mostu, najwoiększego składowiska odpadów w europie i przesiedleniu setek mieszkańców, wybudował sie w mioradzicach i teraz pyskuje, jak to ekologia ważna...

moralność kalego... kali ukraść dobrze...kalemu ukraść źle...

uczciwie prosze sie przyznać kto jest z kghm'u... no dalej... pewnie conajmniej 50%...
Naprawdę zabawne to są twoje kompleksy mieszkańca zwykłej polskiej miejscowości, który zazdrości statusu społecznego i zarobków mieszkańcom Lubina. Tobie cosik w życiu nie poszło i to dosyć wyraźnie pokazujesz.
Ale tak jak pisałem ci wczesniej, ja nie mam nic wspólnego z kombinatem i tez nie mam nic przeciwko ich zarobkom.
A mieszkać w spokoju chcę.

I mam wrażenie że Ty budowę kopalni traktujesz jako karę dla tych co chcieli zarabiać więcej i sie osiedlili i zaczęli prace własnie w tym regionie. A to udowadnia Twoja małostkowość w tym temacie.



YreQ - 22-02-2008 19:22

"Stare Opolno koło Bogatyni już za klika miesięcy zniknie z powierzchni ziemi. Ponad 100 rodzin musi opuścić swoje domy i przenieść się do nowych mieszkań. A wszystko po to, by górnicy z Turowa mogli się dokopać do nowych pokładów węgla brunatnego" I własnie dlatego nie mozna dopuścić do rozpoczęcia budowy kopalni, bo z czasem znikna wszystkie miejscowości. A złoże jast nawet pod Legnicą, tylko takiego miasta nikt nie odważy się wyburzyć. Niestety znikną wtedy wszystkie wsie wkoło, nawet Kunice. To jest walka całego regionu a nie tylko Miłosnej, Osieka czy Miłoradzic.



Haynauer - 22-02-2008 19:41

mam wrażenie że Ty budowę kopalni traktujesz jako karę dla tych co chcieli zarabiać więcej i sie osiedlili i zaczęli prace własnie w tym regionie. A to udowadnia Twoja małostkowość w tym temacie. Ireczko ! /bo czuję pismo kobiety nosem/

Usiłuję zwrócić uwagę nie, że jest to jakaś kara, tylko że mieszkańcy tych kilku miejscowości nie mają racji i nie powinni /choć maja prawo/ protestować bo nie mają do tego moralnego prawa... mieszka tam wielu pracowników kghm'u, który truje dużo więcej niż bedzie truć przyszła elektrownia... wynika to chocby z postępu technologii... zacznijcie porządek od siebie, bo ja sobie nie zyczę kwasnych deszczy w regionie robiacych dziury w rajstopach oraz palących co delikatniejsze rośliny w ogrodach oraz tego smrodu jak zawiewa od huty... więc kghm'owcy niech nie pyszczą tu o ekologii tylko dlatego że ich ma to dotknąć teraz...

Powtarzam - przyszła elektrownia na pewno będzie mniej truć niż obecnie robi to kghm

a z tego co mi wiadomo to bedzie uruchomiona kiedy to kombinat bedzie wydawał łabedzi śpiew, więc zanieczyszczenia się nie zsumują...



EMISJA CO2 - 22-02-2008 19:48
Od dłuższego czasu przyglądam się dyskusji na forum. Z jednej strony zazdroszczę tym, których ten problem nie dotyczy. Siedzą ukryci za monitorami swoich komputrerow i delektują się dramatem tych drugich,przytaczają najdziwniejsze,zasłyszane teorie,próbują być
ekspertami we wszystkich znanych i nieznanych dziedzinach.
Panowie, wyskakujcie z ciepłych kapci i zapraszamy do pracy w kopalni (przecież tu zarabiają miliony), przyjmują pracowników na bierząco.Zaznaczam, że to praca dla twardzieli a nie "ciepłych kluch".
Wracając do tematu głównego, jak wszyscy wiemy podnieśli nam opłatę za prąd,a dlaczego? właśnie przez takich trucicieli jakich nam szykują-elaktrownie spalające węgiel brunatny. Polska przekroczyła limity emisji CO2 i musi zapłacić aby móc nadal puszczać tą truciznę do atmosfery.Takie są wymagania naszej UNII aby chronić środowisko.I co ma powstać kolejny truciciel? Niestety dodatkowe opłaty za nadmiar CO2 rozłożyli na nas, odbiorców.
Gdzie są nasi mądrzy naukowcy? dlaczego nie szukają alternatywnych źródeł pozyskiwania energii tyko powielają przestarzałe technologie. Powinni oddać swoje kilkudziesięcioletnie, wysokopłatne posady młodym,dla których przyszłosć ma jeszcze jakieś znaczenie.



Grzebiuszka - 22-02-2008 20:07
:o :o :o te kwaśne deszcze to niesamowicie inteligentne bestyjki, padają wszedzie tylko nie na ogródki kghm'owców :lol: :lol: :lol: :lol:

dobre, przyda się troszkę żartów dla rozładowania napiętej atmosfery na forum :wink:



YreQ - 22-02-2008 20:22

mam wrażenie że Ty budowę kopalni traktujesz jako karę dla tych co chcieli zarabiać więcej i sie osiedlili i zaczęli prace własnie w tym regionie. A to udowadnia Twoja małostkowość w tym temacie. Ireczko ! /bo czuję pismo kobiety nosem/
:D
i znów wtopa ......niestety muszę Cię zmartwić. 8)
Moja żona była tu tylko dwa razy. :D Prześledź wątek i będziesz wiedział gdzie pisała, bo wyraźnie to zaznaczyła. :D



Philip eM - 23-02-2008 00:32
Witam serdecznie,

z problemem budowy kopalni odkrywkoej zetknąłem się na poczatku stycznia br. Jestem mieszkańcem miasta Legnica. Nie dopuszczam mylsi, że w pobliżu Naszego miasta może dojść do degradacji środowiska na tak potężną skalę. W tym przypadku nie liczy się własnośc prywatna, demografia, zdrowie i życie ludzi. Czytając artykuły w tym temacie z równowagi wyprowadzają mnie zapewnienia prekursorów KWB, że roślinność wokół kopalni nie ucierpi, gdyż wodę czerpie głównie z opadów, pylenie ze złoża i zwałowiska nie przekroczy kilometra, a sama kopalnia nie niszczy środowiska, tylko je przekształca. To tylko nieliczne przykłady ograniczonego myślenia. Co za kretyn może wypowiadać tak puste słowa?! Niektórzy z decydentow pomylili chyba epoki i przeleżeli pod lodem z poł wieku. Słyszałem, że zafunduje się okolicznym mieszkańcom spore akweny wodne. Ale nikt nie wspomina, że wypełnienie takiego zbiornika może zająć nawet 20 lat. O szkodliwych pierwiastach zawartych w takim jeziorze nawet boję się wspomnieć. Należy także uwzglednić bardzo poważny wpływ kopalnii na mikroklimat regionu. To tylko nieliczne przykłady.
Krótka analiza SWOT doskonale ukaże czym faktycznie jest kopalnia odkrywkowa. Zapraszam przedewszystkim zwolenników pomysłu KO do przedstawienia swoich argumentow. Ale zanim wypowiecie akceptację dla pomysłu zaorania ponad 3000 hektarów wokół Legnicy, spójżcie najpierw na mapę wiatrów, i zastanówcie się, czy aby tablica Mendelejewa nie będzie podążać w kierunku Waszego miasta.
Mam już swój scenariusz tej dramaturgii. Aby niepokój społeczny miał wymierny charakter, bedzie dochodziło do budowy lokalnych i niewielkich wyrowisk. To uspi przeciwników, a także pozbawi nas argumentacji, gdyż degradacja otoczenia będzie tylko punktowa. Nie możemy do tego dopuścić.
Mimo, że niewiele mine tu zatrzymuje i w każdej chwili mogę zostawić rodzinne miasto jestem z Wami.

Pozdrawiam,



imported_JAROSŁAW - 23-02-2008 07:40
Witaj Philip eM
To bardzo ważne argumenty i kolejny głos. Jedne z wielu. Zapraszam do Karczewisk we wtorek i częstego uczestnictwa w dyskusji.



EMISJA CO2 - 23-02-2008 15:45
Krótkie opowiadanie dla szczęśliwych mieszkańców Lubina, których problem kopalni i elektrowni ponoć nie dotyczy:
Będąc dzieckiem pojechaliśmy z rodzicami na Śląsk na uroczystość I Komunii.Oczywiście pełne mieszkanie gości (blok w mieście) i przez cały dzień otwarte drzwi na klatkę schodową (???).My jak to dzieci otworzyliśmy w pokoiku okno i puszczaliśmy samolociki.Panika i popłoch rozpoczął się gdy weszła ciocia.ZAMYKAĆ OKNA! TU SIĘ OTWIERA TYLKO DRZWI NA KLATKĘ ABY PRZEWIETRZYĆ MIESZKANIE! Nasze czarne łokcie na białych sweterkach od podpierania się na parapecie( okno było krótko otwarte)były straszne. Solenizantka w białej sukni miała nielada problem aby dojść do kościoła.Suknię kazano jej trzymać bardzo wysoko, ale i tak była czarna od spodu.
Ostatni ochrzan dostał się dzieciom za pozostawione otwarte główne drzwi wejściowe na klatkę schodową.Pełna walka o przetrwanie w pyle i sadzy.
Lubinianie wszystko przed wami !



Haynauer - 23-02-2008 21:08
piękne opowiadanie z historii śląska... drugi morcinek nam się tu objawił...

na śląsku były głównie huty, wzywasz wiec chyba do bojkotu tych kghmowskich hut...? co..??? zastanowiłes się nad tym co napisałeś..?

odwiedź może rodzinę w bełchatowie to zobaczysz różnicę... powietrze dużo czystsze niż ten smród kghmowski...



EMISJA CO2 - 23-02-2008 23:16
Oj coś słabo sie orientujesz .Oprócz hut Górnośląski Okręg Przemysłowy to także(w tamtych czasach, o których piszę) kopalnie węgla kamiennego: np.Kopalnia Katowice,Wujek .Wtedy naprawdę tam było gęste powietrze.
A opowiadanie,to dla pobudzenia wyobrążni co niektórych.
Huta czy elektrownia,kopalnia węgla kamiennego czy brunatnego to przecież jedna rodzina
degradująca ludzkie zdrowie i środowisko. Weź się lepiej za politykę,tam też się obrzucają z nadzieją,że komuś się coś przyklei, zamiast trzymać się sedna problemu.



scoty - 24-02-2008 21:49
wlasnie przejrzalem sobie rejestr zabytkow na terenie planowanej inwestycji (dzieki za link)
jest sporo pałaców sprzed paru wiekow, kościolow, cmentarzy przykoscielnych, parkow z drzewami majacymi po kilkaset lat

i co...zamierzaja to przeniesc? to nie klocki lego - nie da sie:))

widze ze jak sie zsumuje te wszytskie argumenty przeciw budowie to lista argumentow bedzie dosc dluga.



Philip eM - 24-02-2008 23:17
Witam,

jak dla mnie jest to inwestycja kompletnie bez sensu. Dodatkowo wiążąca się z ogromnymi nakładami finansowymi przed rozpoczęciem wydobywania samego surowca. Nie mam pojecia kto będzie sprawował kontrolę nad wykupem gruntów, nieruchomosci, rekompensatą z tytułu strat osób ktore czerpią dochody z uprawy roli, hodowli ryb, itp. Przykłady można by mnożyć. Dochodzi degradacja środowiska. Osobnym tematem są zabytki oraz ekshumacja tysięcy zwłok z cmentarzy. Coś mi sie wydaje, że Komitet Sterujacy pod kierownictwem staruszka Trębeckiego doprowadził do przerostu formy nad treścią. Rozumiem, inicjowac powstanie kopalni odkrywkowej w miejscu niezamieszkałym. Ale na obszarze tak gęsto zaludnionym? To juz nie lata socjalizmu i wspólnego budowania jutra ! Teraz własność prywatna jest mocną gałęzią przetargową. Inwestowanie w technologię z początków XIX wieku i rewolucji przemyslowej nie jest uzasadnione. Obawiam się tylko tych lokalnych i niewielkich kopalnii, które ulokowane będą na terenach niezamieszkałych. Nie powinniśmy wierzyć w technologię gazyfikacji złóż. Za duże straty surowca.
Odpowiednio przeprowadzona kampania społeczna sprawi, że spora ilość osób będzie przeciwnych budowie odkrywki. Skoro przeciwnik posiada Komitet Sterujący, powinnismy powołać Komitet Destabilizujący i w sposób scentralizowany prowadzic przemyślaną akcję. Tylko najważniejsze, nie dopuszczajmy przed kamerę lub mikrofon reportera emocjonalnie roztrzęsionych mieszkańców. To merytoryczna i podparta argumentami dyskusja pozwoli raz na zawsze oddalić groźbę zniszczenia wszystkiego co naszą ciężką pracą stworzyliśmy. Postawmy na ludzi wykształconych i medialnych. Być może nie będzeimy mogli liczyć na naszych reprezentantów, gdyż dyscyplina głosowania klubu parlamentarnego będzie ważniejsza.
Ze strategicznego punktu widzenia patrząc szykuje się wojna. Wygra tylko ta strona która lepiej się do niej przygotuje. Musimy do sprawy podejść profesjonalnie, a zwyciężymy.

Pozdrawiam,

Filip Michalski



Jeja - 24-02-2008 23:42
I własnie dlatego nie mozna dopuścić do rozpoczęcia budowy kopalni, bo z czasem znikna wszystkie miejscowości. A złoże jast nawet pod Legnicą, tylko takiego miasta nikt nie odważy się wyburzyć. Niestety znikną wtedy wszystkie wsie wkoło, nawet Kunice. To jest walka całego regionu a nie tylko Miłosnej, Osieka czy Miłoradzic.[/quote]
Strachy na Lachy.Żadne Kunice nie znikną ,chyba że masz jakiś pomysł coby zawrócić Kaczawę kijem, bo zdaje się że jest tam po drodze. :D O Jeziorze Kunickim nie wspomnę.



scoty - 25-02-2008 00:55
http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,4955912.html



YreQ - 25-02-2008 06:05

Strachy na Lachy.Żadne Kunice nie znikną ,chyba że masz jakiś pomysł coby zawrócić Kaczawę kijem, bo zdaje się że jest tam po drodze. :D O Jeziorze Kunickim nie wspomnę. Jakbyś poczytał dobrze plany wydobycia zamieszczone w linkach powyżej, to byś wyczytał że były i są na przyszłość w przypadku poszerzenia wydobycia projekty przełożenia koryta rzeki. Przy takiej inwestycji to nie stanowi problemu. A jeziora nie bedzie przy leju depresyjnym. I o to między innymi chodzi w proteście.



EMISJA CO2 - 25-02-2008 09:31
Zastanawiam się, jak zostanie rozwiązany problem cieków wodnych,o ile dojdzie do powstania odkrywki.Tereny są naszpikowane wzdłuż i wszerz wodami podziemnymi.Zaleją sami siebie,potem wpuszczą ten syf do Odry, bo nie będzie co z tym zrobić. Jak taka tablica mandelejewa przepłynie przez Odrę to pożegnamy się z odbudowaną w ostatnich latach florą i fauną naszej pięknej rzeki. Będziemy mieli najdłuższy ściek w Europie.Skuti negatywne można mnożyć,ale co z tego, kiedy nasi wiekowi naukowcy mają klapki na oczach, uszach i gdzie tylko się da.A politycy to już zupełnie nic nie widzą,powtarzają wszystko po tych trochę bardziej wykształconych, aby dodać sobie poklasku.Hasło: "Tani węgiel, polski węgiel" ukazało pazerność polaków, chociażby po trupach,ale wydrapać co nasze, a co potem to niech się martwią następne pokolenia, bo nas już nie będzie.
_________________



geguś - 25-02-2008 09:52

Zastanawiam się, jak zostanie rozwiązany problem cieków wodnych,o ile dojdzie do powstania odkrywki.Tereny są naszpikowane wzdłuż i wszerz wodami podziemnymi.Zaleją sami siebie,potem wpuszczą ten syf do Odry, bo nie będzie co z tym zrobić. Jak taka tablica mandelejewa przepłynie przez Odrę to pożegnamy się z odbudowaną w ostatnich latach florą i fauną naszej pięknej rzeki. Będziemy mieli najdłuższy ściek w Europie. Bzdura. Dziwnym faktem jest, że wędkarze łowią ryby w Nysie Łużyckiej, która nie wyschła z powodu odkrywki i widocznie jest czysta.


Skuti negatywne można mnożyć,ale co z tego, No właśnie. Pisanie dla pisania.

kiedy nasi wiekowi naukowcy mają klapki na oczach, uszach i gdzie tylko się da. Może i mają. Gorsze jest to , że inni piszą bzdury, sprzeczne z faktami. A tego tu już nawet do zaklapkowanych naukowców nie da się porównać.

Prawda?



EMISJA CO2 - 25-02-2008 11:41
EMISJA CO2 napisał:

Zastanawiam się, jak zostanie rozwiązany problem cieków wodnych,o ile dojdzie do powstania odkrywki.Tereny są naszpikowane wzdłuż i wszerz wodami podziemnymi.Zaleją sami siebie,potem wpuszczą ten syf do Odry, bo nie będzie co z tym zrobić. Jak taka tablica mandelejewa przepłynie przez Odrę to pożegnamy się z odbudowaną w ostatnich latach florą i fauną naszej pięknej rzeki. Będziemy mieli najdłuższy ściek w Europie.

Gaguś odpowiedział:

Bzdura. Dziwnym faktem jest, że wędkarze łowią ryby w Nysie Łużyckiej, która nie wyschła z powodu odkrywki i widocznie jest czysta.

GEGUŚ !

Woda w Odrze nie wyschnie, nie ma takiej fizycznaj możliwości,tu chodzi o zatrucie,nie zdajesz sobie sprawy lub nie wiesz jakie zasoby wód podziemnych znajdują się na tych terenach.Gdzieś trzeba je wypompować. Masz rację, niech zrobią rozlewnię wód mineralnych -szkoda takiej czystej wody. Jak chcesz posmakować pierwszy ,to zapraszam po wiaderko tego cennego płynu do Zbiornika Żelazny Most. A ryby z trzema oczami i dwoma ogonami też będą bardzo smaczne.



EMISJA CO2 - 25-02-2008 11:55
GEGUŚ !

Musi istnieć też "Takie pisanie dla pisania" chociażby po to ,abyś mógł wtrącić tu swoje 3 .... Jesteśmy na forum, aby pisać, a nie rysować.A czy są to bzdury to dopiero przyszłośc da ci na to odpowiedź.
Skoro znasz tak doskonale fakty i jesteś tak "odklapkowany " to pokarz się we wtorek na spotkaniu Samorządowców i uświadom wszystkich.



geguś - 25-02-2008 12:15

Woda w Odrze nie wyschnie, nie ma takiej fizycznaj możliwości,tu chodzi o zatrucie,nie zdajesz sobie sprawy lub nie wiesz jakie zasoby wód podziemnych znajdują się na tych terenach. Rozumiem, że tam pod ziemią to kwas siarkowy macie?

Gdzieś trzeba je wypompować. Dokładnie. Czy wiesz gdzie jest wypompowywana woda z wyrobiska w Bogatyni? Zapewne wiesz, ale nie przeszkadza Ci to w korzystaniu z kąpieli.

Masz rację, niech zrobią rozlewnię wód mineralnych -szkoda takiej czystej wody. Brak argumentów? Coś takiego pisałem? Też mam zacząć wkładać Ci w usta tege czego nie powiedziałeś? To jest merytoryczna dyskusja? A może pieniactwo?

Jak chcesz posmakować pierwszy ,to zapraszam po wiaderko tego cennego płynu do Zbiornika Żelazny Most. A ryby z trzema oczami i dwoma ogonami też będą bardzo smaczne. To zapewne z natury 2000 takie okazy? Czy może już pewien "mały" pracodawca zrobił na tym terenie niezłe bagno? A przykrywka o nazwie "chonimy nasze środowisko" jest całkiem fajna. Problem tylko taki, że dla niektórych "zaklapkowanych" nie ma co tam już chronić.

Więc nie piszcie jak bardzo martwicie się o te biedne rybki, ptaszki, jakieś tam leśne sierściuchy. Bo chodzi wam tylko o Wasze nieruchomości.

I co mam Wam na tym spotkaniu tłumaczyć? Że KGHM zrobił już degradację, ale tego nie widzicie bo tam pracujecie? Jak przestaniecie pracować to dopiero się oczy otwierają?



EMISJA CO2 - 25-02-2008 14:17
GEGUŚ !

Kwasu nie mamy, wody podziemne są w dosyć dobrym stanie,przynajmniej na głębokości 28 metrów(potwierdzone analizą ).Ale takie nie będą przy drążeniu wyrobiska, w połączeniu z pyłem dostaną koloru. A jednak szkoda ptaszów itp. co tam wymieniałeś. Domów żal i starych i nowych, i ludzi. My już zapłaciliśmy zdrowiem za życie przy KGHM-ie,nie wszyscy są jego pracownikami. Dlatego protestujemy i gardłujemy, chociażby na takim forum jak to. Obojętność to ciche przyzwolenie.



geguś - 25-02-2008 15:56

Obojętność to ciche przyzwolenie. Zgadam się. Tylko ile razy będziecie próbować wciskać kit, tyle razy zostaniecie zbesztani. Mi to lotto, co nie znaczy że daję przyzwolenie na pisanie czegoś co w praktyce nie występuje lub gorzej, bo jest dokładnie odwrotnie.



adam_mk - 25-02-2008 16:10
Mane, tekel, fares....

SodomaGomora! Ot pomorek!....

Kupa luda wzięła i jeszcze dobierze kupę kasy na stwierdzenie ile tego Mendelejewa tam jest w wodzie, powietrzu, rosole i rybach a ile będzie....
Płacą OBIE strony barykady, każda we własnym interesie!
WSZYSTKIE opinie są bezstronne i rzeczowe.
Problem w tym, że zależnie od tego z której strony rzeczoznawca robi podejście - to wynik jest dokładnie przeciwstawny do poprzedniego.... :o

Ale tak jest zawsze!
Adam M.



EMISJA CO2 - 25-02-2008 17:07
No cóż, skoro te wszystkie obawy mieszkańców (pomijam wysiedleńców),związane z powstaniem odkrywki ,to wymysły nie mające pokrycia w rzeczywisyości, to pozostaje nam czekać aż z Lubina i Legnicy zrobią miejscowości wypoczynkowe( ba ! uzdrowiska).Przy Żelaznym Moście już widać (z lotu ptaka) piękną plażę. A my będziemy mieć ogromne jezioro, szkoda tylko, że za kilkadziesiąt lat.



YreQ - 25-02-2008 17:59
Naprawdę z coponiektórymi nie warto dyskutować, nawet na forum.
Bez względu na to, jakie komu przyświecają idee, będziemy próbować powstrzymać tę "inwestycję". Jutro bedziemy wiedzieć co zamierzają zrobić samorządy gmin. Od tego wiele zależy.



scoty - 25-02-2008 21:48
wójtowie sa przeciwko !
i jutro maja to powiedziec
Pani wójt gminy Lubin ponoc bedzie najbardziej zaciekle bronic tych terenow przed najazdem :))

ma powiedziec aby zajeli sie zlozami kolo Gubina - nie ma tam takiego zaludnienia a nadklad jest 3 razy mniejszy (srednio ok 50m)

Ci ktorzy beda na spotkaniu niech jutro opisza sytuacje na forum
pozdrawiam



adam_mk - 25-02-2008 21:54
A ci w Gubinie to już wiedzą, że ich na strzał wystawiacie? :lol:

Nasz narodowy , Polski kocioł?!
:o :lol:

Adam M.



Philip eM - 26-02-2008 11:47
Adam_mk ma rację. Wspomniany argunent o Gubinie nie ma prawa być cytowany. Nie o to chodzi w tym sporze, aby ratować siebie kosztem innych. To dopiero początek, a już taka poważna wpadka.

Powodzenia !!!



Haynauer - 26-02-2008 12:10
z tym gubinem to nie robiłbym sobie nadziei...

jeśli ktos decyduje o tak poważnej inwestycji, to bierze wszystkie argumenty za i przeciw... dlaczego nie planuje sie inwestycji koło Gubina skoro według przeciwników budowy i wójciny tam nadkład wynosi 50 m, a koło legnicy 200 m, tam nie trzeba nikogo przesiedlać, a koło legnicy trzeba...? kto mi odpowie na to pytanie...? tylko wójcina jest taka mądra..?

o której to spotjkanie w w chacie..???



Grzebiuszka - 26-02-2008 12:46
już trwa.... jak się pospieszysz to jeszcze zdążysz :)



m&k - 26-02-2008 13:19
artykuł w Nowym Przemyśle



YreQ - 26-02-2008 17:12
Wójtowie, burmistrzowie gmin: Lubin, Ścinawa, Miłkowice, Prochowice, Ruja, Kunice, starosta Powiatu Lubińskiego podpisali wspólne stanowisko przeciwko budowie kopalni odkrywkowej.
Po wystąpieniu pana współpracującego z Komitetem Sterującym wyszło na to, że wszystko co Oni robią jest ponad naszymi głowami, materiały umieszczone na oficjalnych stronach poltegoru i komitetu są nieaktualne, NIKT z samorządowców nie wie co planowane jest przez lobby górnicze z Pawlakiem na czele. Potwierdził, że są brane poważnie pod uwagę plany wydobycia bezodkrywkowego, m.in. gazyfikacji węgla.
na razie panuje faza bezinformacji i niedowierzania. Pomału zaczyna interesować się tym coraz więcej ludzi, a to niestety zwolennikom kopalni przysporzy problemów.
Podobno podczas ostatniego wystapienia na AGH premier Pawlak unikał tematu wegla brunatnego, chyba bojąc się, że zacznie byc o tym głośno i to niewygodny temat.
Ludzie w tym regionie dopiero sie rozkręcają.



YreQ - 26-02-2008 18:27
"Władze z rejonu Legnicy, Lubina i Polkowic podpisały wspólne stanowisko, będące jawnym protestem przeciwko budowie kopalni węgla brunatnego oraz elektrowni na terenie podlubińskich wiosek. W najbliższych dniach pismo zostanie skierowane do władz państwowych.

- Jesteśmy świadkami protestu i oburzenia zaniepokojonych mieszkańców. Obawiamy się też degradacji środowiska i skutków budowy kopalni dla gospodarki wodnej. Na tym terenie realizowanych jest też wiele inwestycji urbanistycznych, dlatego sprzeciwiamy się budowie kopalni i apelujemy o precyzyjne informacje w tej sprawie – czytamy w treści pisma.

Do zorganizowania dzisiejszej konferencji skłoniły samorządowców przede wszystkim obawy mieszkańców.

- To był dla nas główny bodziec. Na co dzień wpływają do nas liczne pisma, podania i wnioski, w których ludzie pytają kto im zwróci pieniądze za ich ziemie i jakie to będą odszkodowania. Są to liczne zapytania, na które my na dzisiaj nie potrafimy odpowiedzieć, dlatego postanowiliśmy zorganizować to spotkanie – mówiła Irena Rogowska, wójt Gminy Lubin.

Cel konferencji był jeden: zwrócenie uwagi władz państwowych, że region nie zgadza się na budowę kopalni, ponieważ istnieją inne źródła pozyskiwania energii.

– Powinniśmy sięgać po inne rozwiązania umożliwiające pozyskiwania energii, ponieważ dzisiejsza technologia daje takie możliwości. Inne kraje są bardzo mocno zaangażowane w pozyskiwanie energii z innych źródeł, w związku z tym o tym powinniśmy też rozmawiać nawet na forum międzynarodowym – dodaje Rogowska.

Stanowisko mieszkańców podczas spotkania przedstawiał Marek Brojanowski, prezes Stowarzyszenia Wiejskiego Dialog, Rozwój, Ekologia. Jako reprezentant zaniepokojonych mieszkańców oczekiwał od samorządowców jasnego stanowiska w sprawie planów budowy kopalni i elektrowni na naszym terenie.

- Chcemy jasnych deklaracji. Był moment, że patrzono na nas z niedowierzaniem. Okazało się, że konkretne decyzje mogą zapaść w każdej chwili. Zebraliśmy już przeszło 2 tys. podpisów ludzi, którzy protestują. Niewykluczone, że dojdzie do niekontrolowanego wybuchu ze strony mieszkańców, zapowiadających bardziej radykalne formy protestów. Ostatnio zaczęły się do nas zgłaszać stowarzyszenia ekologiczne, a także antyglobaliści, którzy zapowiedzieli, że jeśli dojdzie do katastrofy ekologicznej i społecznej, to w 2012 roku zablokują cały Dolny Śląsk – tłumaczy Brojanowski.

Katastrofy ekologicznej obawia się także Piotr Cybulski, poseł PiS.

- Tak agresywna ingerencja w środowisko musi się skończyć katastrofą ekologiczną, chyba że kapitał przeznaczony na budowę kopalni i elektrowni będzie tak duży, że spowoduje zabezpieczenia. Na dzień dzisiejszy nie widać tego w żadnej z istniejących kopalni. Inaczej grozi nam powstanie leja depresyjnego, sięgającego nawet 50 kilometrów.

Poseł solidaryzuje się z mieszkańcami sprzeciwiającymi się kopalni, jednak podkreśla, że jest wiele przeciwwskazań, które mogą wykluczyć jej powstanie.

- Na dzień dzisiejszy solidaryzuję się z mieszkańcami tych terenów. Myślę jednak, że do powstania kopalni jest jeszcze bardzo daleko, ponieważ Unia Europejska zabrała nam około 80 mln ton emisji dwutlenku węgla. W praktyce oznacza to, że ta kopalnia ma już jednego przeciwnika, czyli limity dwutlenku węgla. Najprawdopodobniej to złoże będzie kiedyś eksploatowane, ale ja osobiście uważam, że to jeszcze nie jest ten czas.

Efektem dzisiejszego spotkania jest pismo, które zostanie wysłane do Prezydenta RP, premiera oraz ministrów. Podpisali się pod nim niemal wszyscy samorządowcy, sprzeciwiający się powstaniu kopalni.

Nieco inne stanowisko w tej sprawie ma prezydent Lubina, Robert Raczyński, który w węglu brunatnym widzi szanse rozwoju regionu. Za 20 – 30 lat mogą skończyć się złoża węgla kamiennego i w obawie przed powstaniem biedaszybów tak jak w Wałbrzychu, Raczyński popiera budowę kopalni.

- Mówimy o kopalni, która będzie budowana najnowocześniejszymi technologiami. Jest to kwestia przyjętej dokumentacji. Mówimy też o kopalni hipotetycznej, ponieważ do końca nie wiemy, jaki będzie jej ostateczny kształt. Ważne jest, że kopalnia to bogactwo naszego regionu, przed którym nie powinniśmy uciekać. Kopalnie są źródłem naszego dochodu, dlatego nie powinniśmy się ich obawiać. Istotne jest w tym momencie zastosowanie technologii, które ochronią nas przed złym oddziaływaniem i nie pozwolą na dewastację środowiska – wyjaśnia prezydent Raczyński. "

http://www.lubin.pl/_portal/news/120...%C4%99gla.html



imported_JAROSŁAW - 26-02-2008 19:03
Witaj YreQ

Byłem również na tym spotkaniu. Cieszę się z takiego stanowiska, jakie obrała większość zaproszonych tam gości. Lecz zdumiony jestem postawą i poglądami naszego światłego, z dużym poparciem wyborców, prezydenta Lubina p.Raczyńskiego! Ciekaw jestem czy nasza Lubińska telewizja przedstawi jego wypowiedź. Moim zdaniem jego wypowiedź była żenująca dla naszego miasta! Cieszę się ze zrozumienia problemu przez burmistrza Ścinawy, zaskoczony jestem, iż przedkłada dobro ludzi i regionu nad kopalnię. Pani Wójt Irena Rogowska gminy Lubin w swoim wystąpieniu zaznaczyła, że nader wszystko panowie z komitetu sterującego widzą w naszym regionie tylko złoża. Panuje dezinformacja społeczeństwa, że narastają niepokoje. Zaznaczyła i przypomniała że trójkąt Lubin,Legnica,Ścinawa jest zamieszkany przez ludzi. Całym sercem jest przeciwko Odkrywce i cieszę się że mamy właśnie Tą Panią Wójt a nikogo innego. To godny reprezentant naszego regionu który w rzeczowy sposób umie przedstawić i obronić nasze zdanie.



imported_JAROSŁAW - 26-02-2008 19:53
http://www.lubin.pl/_portal/news/120...%C4%99gla.html

No cóz z tego że na naszej oficjalnej stronie Lubina są zamieszczane artukuły dotyczące naszych problemów, jeżeli nie możemy zamieszczać do nich krytycznych kometarzy, choć istnieją do nich linki! Czyżby opcja żądząca bała się utraty wyborców??



imported_JAROSŁAW - 26-02-2008 20:33
A dla sympatyków odkrywki:

http://pl.youtube.com/watch?v=EKu_ZD...eature=related
http://pl.youtube.com/watch?v=ocCSw7fhZRs&NR=1
http://pl.youtube.com/watch?v=fB24ZqmMbxo&NR=1
http://pl.youtube.com/watch?v=nxZX2q...eature=related
http://pl.youtube.com/watch?v=Y9jPW3...eature=related

Podoba się? pewnie, ale pod warunkiem że jest daaaleeeeeeeeeeko od domu. Prawda? Choć maszyny są imponujące to i tak dla mnie jest to myslenie z 19 wieku!!!



geguś - 26-02-2008 21:00
A elektrownia atomowa może być?

pewnie, ale pod warunkiem że jest daaaleeeeeeeeeeko od domu. Prawda?



YreQ - 26-02-2008 21:10
W Lubaniu ją postawimy :).
Tam baardzo lubią ciężkie inwestycje :).



geguś - 26-02-2008 21:14

W Lubaniu ją postawimy :).
Tam baardzo lubią ciężkie inwestycje :).
Spoko. Nie zapomnij, że w linii prostej do Legnicy jest ok. 70km i to na wschód. A wiaterki wieją z zachodu, to cały syfek będzie u Ciebie po jakiejś godzince może dwóch.
Prawda?



YreQ - 26-02-2008 21:16
Mi atomówka nie przeszkadza.
Poza granicami stoja i maja sie dobrze a jeśli walną to i tak nic nie pomoże. Jesteśmy przecież w Schengen :).



geguś - 26-02-2008 21:32
O widzisz. A to powiedziałeś na dzisiejszym spotkaniu? Nie? Oj nie ładnie. Bałeś się że sąsiady Cię zakatrupią?

I jeszcze jeden ciekawy pomysł mam. W starych chodnikach po KGHM można odpady po atomówce składować. Może być?



YreQ - 26-02-2008 21:52
Oj widzisz. Na spotkaniu zadawano pytania dlaczego Polska nie inwestuje w energię odnawialną, ekologiczną, nieszkodliwą dla środowiska, chociaż ją obliguje do tego prawo unijne i w 2010 r zaplacimy piewsze kary za zbyt mały procent tej energii w ogólnej wytwarzanej.
Ano dlatego że wśród nas są twadogłowi zwolennicy 19 wieku i kopalni węglowych oraz sprzedawczyki, którzy dla interesów innych krajów i taniej energii dla nich chcą zniszczyc swój kraj. Ale tak było zawsze, że ktos Polske sprzedawał. A ty gegus do których nalezysz? Do sprzedawczyków czy niereformowalnych twardogowych?



YreQ - 26-02-2008 21:58
Burmistrz Ścinawy przytoczył swoje doswiadczenia z wizyty w Austrii. Podobno tam powstaja całe pola elektrowni wiatrowych i to w dużym tempie. Jakos u nas nie widziałem jeszcze takich.
No ale my zawsze byliśmy za, nie ubliżając nikomu, Murzynami.
U nas ludzie kopiący całe życie w 200 metrowych dziurach nigdy horyzontu powyżej nie widzący zawsze będą chcieli kopać. I w tym poblem, że kiedyś Gierek dał im za duzo pewności siebie, władzy i przywilejów. i dopóki będzie w tym kraju jakies bogactwo naturalne, to nie spoczna nim go nie wykopią, bez wzgledu na czas i konsekwencje. I jak już wszystko wykopia to wtedy ta grupa hołubiona przez kilkadziesiąt lat zniknie.



geguś - 26-02-2008 22:01
Nie pytaj mnie do jakich się zaliczam, bo to w tym temacie majmniej istotne. Powiedz lepiej do jakich Ty się zaliczasz, bo jesteś w centrum problemu. U mnie to nic lepszego od żwiru i bazaltu nie wykopią. A i tak już się kończy.
Dla mnie najważniejsze, że przyjdę do domu o 22 i chcę sobie oświetlić drogę po schodach na piętro. Z czego ten prąd będzie to mi to zwisa. Są inni od tych decyzji.

Dziwne, nikomu nie przeszkadza atom, ale jeszcze żadnej takiej elektrowni nie postawili w tym kraju. Dlaczego?

Proszę zapytać tych ekologów, co to mają Wam pomóc w ewentualnym proteście, czy aby wiatraki lub wodne turbiny są ekologiczne. A antyglobalistów i ekologów zapytajcie, czy też Wam pomogą jak będą chceli Wam postawić atoma. Podejżewam, że nie odmówią sobie takiej atrakcji.

Prawda?



YreQ - 26-02-2008 22:07

Nie pytaj mnie do jakich się zaliczam, bo to w tym temacie majmniej istotne. Dla mnie najważniejsze, że przyjdę do domu o 22 i chcę sobie oświetlić drogę po schodach na piętro. Z czego ten prąd będzie to mi to zwisa. Są inni od tych decyzji.

Prawda?
I tym stwierdzeniem wykazałeś swój, rzekłbym prymitywizm ograniczających cię zbieżnych klapek na oczkach.
Nic dodac nic ująć. I myślę że juz skończyliśmy dyskusję.



geguś - 26-02-2008 22:07

Burmistrz Ścinawy przytoczył swoje doswiadczenia z wizyty w Austrii. Podobno tam powstaja całe pola elektrowni wiatrowych i to w dużym tempie. Jakos u nas nie widziałem jeszcze takich. A burmistrz wie, że aby postawić takie pole to muszą być do tego odpowiednie warunki klimatyczne?

I w tym poblem, że kiedyś Gierek dał im za duzo pewności siebie, władzy i przywilejów. Dokładnie.

i dopóki będzie w tym kraju jakies bogactwo naturalne, to nie spoczna nim go nie wykopią, bez wzgledu na czas i konsekwencje. A czym ogrzewasz dom?



geguś - 26-02-2008 23:04
Wyluzuj chłopie. Żyłka Cipęknie i nie doczekasz starości.


I tym stwierdzeniem wykazałeś swój, rzekłbym prymitywizm ograniczających cię zbieżnych klapek na oczkach. Cóż. Jak to nazwiesz:

Tutaj nie mieszkają zwykli rolnicy jak tam w wysiedlonych wsiach pod kopalnie pod Bogatynią czy Bełchatowem. Wiekszość to ludzie majetni, na stanowiskach którzy uciekli z miasta. Ich nieruchomości są warte czasem miliony złotych.
Mnie interesuje tu i teraz.

I oczywiście entuzjastów - łysiejące krety przypowierzchniowe.
nie intreresuje mnie zupełnie zdanie osób, które twierdzą że ważniejsze sa potrzeby energetyczne kraju. Nie patrz, że to są Twoje wypowiedzi. Tak bardziej obiektywnie proszę.


I myślę że juz skończyliśmy dyskusję. A możesz kończyć. Ja Ci nie bronię. Ja dopiero zaczynam.



YreQ - 27-02-2008 05:58
Gęguś, to ty wyluzuj, bo ci żaróweczka pęknie.
Ciebie utrata wszystkiego nie dotyczy a się najbardziej angażujesz, chyba z braku innych tematów do dyskusji albo po to zeby sztucznie szum robić.
Ludzie mieszkający poza złożem, równiez potrzebujący elektryczności też są przeciwni takim metodom rujnującym zdrowie i życie mieszkoańców oraz środowisko.
Ale zawsze znajdzie sie kilku odszczepieńców.



YreQ - 27-02-2008 06:00
Krótki reportaż ze spotkania.

http://www.lubin.pl/_portal/_1_2_1223/tvl.html



araxi - 27-02-2008 08:35
i dalej nic niewiadomo to bedzie ta kapalnia czy nie ?????????????????
usłyszałem w tv lubin ze to iwestycja za kilka lat no wiadomo ze nie na jutro!!!!!!!!!!!!!!!! tez mi nowość ale dalej nic niwiadomo w balona nas robią jak chcą



EMISJA CO2 - 27-02-2008 09:03
Na dziś wiadomo tyle, że samorządowcy są przeciwni budowie odkrywki i elektrowni (oprócz prezydenta Lubina-totalne rozczarowanie! ). Napewno nie zostawią tego złoża tak odłogiem .Wcześniej czy później wydrapią go,tylko mają mały problem ,bo nie wiedzą jak i czym.



EMISJA CO2 - 27-02-2008 09:18
GEGUŚ napisał:

"Dla mnie najważniejsze, że przyjdę do domu o 22 i chcę sobie oświetlić drogę po schodach na piętro. Z czego ten prąd będzie to mi to zwisa. Są inni od tych decyzji."

Gęguś, wziąłeś udział w tak poważnej dyskusji, a teraz piszesz,że ci zwisa ?
Kup sobie prądnice i nie będziesz miał problemu. Pozwól zainteresowanym podyskutować rzeczowo i konkretnie, a nie trecić czas i nerwy na opowiadanie ci o skutkach i przyczynach.
Jak chcesz się wypowiedzieć to napisz swoje konkretne zdanie ,a nie cytujesz ,cytujesz ,cytujesz.....innych i nic poza tym.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewagotuje.htw.pl



  • Strona 5 z 57 • Wyszukano 2980 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57