ďťż

Węgiel brunatny pod Legnicą a nasze domy





YreQ - 16-03-2010 22:36

a może jakiś bardziej wiarygodny link o tym, że "amerykanie wykorzystują tą technologię z powodzeniem" ? może na stronach tych firm ? Borbet, jak mogłeś nie podać schematu technologicznego tej metody? No takie podknięcie. Jak mogłeś.. 8)

W warszawce google nie działa? :)

Gaz z łupków - goraczka złota XXI wieku
Henryk Jacek Jezierski

Za 4 lata dowiemy się czy w Polsce są duże złoża niekonwencjonalnego gazu.

- Świat oszalał na punkcie gazu łupkowego. Mówi się, że mamy do czynienia z gorączka złota XXI wieku - powiedział w Jedynce Henryk Jacek Jezierski, Główny Geolog Kraju.

Jezierski: gorączka złota XXI wieku (117,72 KB)

W przypadku gazu niekonwencjonalnego, w tym wypadku gazu łupkowego, wykonawstwo jednego otworu wiertniczego w Polsce szacuje się na kilkadziesiąt milionów złotych. Główny Geolog Kraju wydał 44 koncesje na odwierty. Szuka go 14 firm, głównie zagranicznych. Największe na świecie firmy naftowe prowadzą badania przez najbliższe 4-5 lat.

Pojawiają się głosy, że wydobycie gazu łupkowego stanowi zagrożenie dla zasobów wody pitnej. - Eksploatacja złóż jest na głębokości, która nie zagraża wodom podziemnym - powiedział Henryk Jacek Jezierski. Wszelkie zagrożenia eliminuje też nowe prawo, które jest zgodne europejskimi wyznacznikami.

Jezierski: o zagrożeniach (424,15 KB)

Jezierski mówi, że jeżeli okaże się, że wydobycie jest opłacalne, najszybciej nowy gaz w polskich domach pojawi się za 10 lat.

Polska pokrywa własne zapotrzebowanie na gaz w 40 procentach (chodzi tylko o gaz konwencjonalny). W Stanach Zjednoczonych 20 proc. wszystkiego gazu stanowi gaz łupkowy.

Paweł Wojewódka: Naszym gościem jest Henryk Jacek Jezierski, Główny Geolog Kraju. Witam pana serdecznie. Oczyma wyobraźni widzi pan już tutaj Kuwejt, tak polski Kuwejt?

Jacek Jezierski: Proszę pana, jak patrzę na zainteresowanie wielkich firm naftowych, największych na świecie, które przyszły do nas, dostały koncesję od Ministerstwa Środowiska na prowadzenie badań, będą teraz prowadzić te badania przez 4-5 lat i może udokumentują rzeczywiście duże złoża zupełnie nowego gazu.

P.W.: Właśnie, wyjaśnijmy naszym słuchaczom, o co chodzi, panie ministrze, bo brzmi to rzeczywiście frapująco. Gaz z łupków, podobno w Europie kosztowna metoda, Amerykanie już opanowali ją od lat wielu. Pierwszy odwiert dokonano w 1821 roku, działa przez siedemdziesiąt pięć lat, tam gaz samoistnie się ulatniał, ale pan jako fachowiec może naszym słuchaczom więcej na ten temat powiedzieć.

J.J.: Co to jest w ogóle gaz łupkowy? Rzeczywiście nie jest to nowość, tak jak pan powiedział, dawno temu przez przypadek taki gaz eksploatowano, ale później zapomniano o tym. Skoncentrowano się na tzw. złożach konwencjonalnych, te, które do tej pory na świecie w większości krajów są eksploatowane, jak i w Polsce. Pamiętajmy o tym, że 40% naszego zapotrzebowania na gaz pokrywamy z naszych polskich źródeł, z naszym polskich złóż. To jest gaz konwencjonalny. On występuje sobie pod ziemią, tam musi być taka pułapka specjalna...

P.W.: Zbiornik taki podziemny.

J.J.: Tak, natomiast...

P.W.: Dobrze, a co z tymi łupkami?

J.J.: Natomiast z tymi łupkami wygląda sytuacja taka, że to w środku w tej skale jest ten gaz. On jest tam zagnieżdżony. Trzeba po pierwsze do niego się dowiercić, później – tak jak pan powiedział – skręcić ten otwór wiertniczy, później wprowadzić do tego specjalne płyny, które powodują, że powstają takie sztuczne szczelinki w tych skałach, zablokować te szczelinki tymże piaskiem, o którym pan wspominał, i później już tylko odbierać ten gaz.

P.W.: No dobrze, a ile to kosztuje?

J.J.: Na razie kosztuje to dużo, ale z kolei mamy sytuację taką, że wykonawstwo tych prac wiertniczych w Polsce jest dużo droższe niż w Stanach Zjednoczonych. W Polsce taki jeden otwór musiałby teraz kosztować kilkadziesiąt milionów złotych.

P.W.: A w Stanach Zjednoczonych?

J.J.: A w Stanach Zjednoczonych o rząd wielkości mniej. Dlaczego? Dlatego że w Stanach Zjednoczonych odwiercono już 10 tysięcy takich otworów i jest wiele firm, które to wykonują. Jeżeli tym, którzy uzyskali od nas koncesję, uda się udokumentować te złoża, będą chcieli dalej eksploatować, to na pewno przyjdą firmy i przyjdą technologie i koszty tych wierceń spadną.

P.W.: Wiem, że zostało wydanych kilkadziesiąt...

J.J.: Czterdzieści cztery koncesje podpisałem jako Główny Geolog Kraju.

P.W.: Czyli czterdzieści cztery firmy szukają u nas gazu.

J.J.: Na czterdziestu czterech obszarach szuka się tego gazu niekonwencjonalnego. Jest to 14 firm.

P.W.: Ale wróćmy na chwilę do Stanów Zjednoczonych, bo to jest taki wzorzec. Oni teraz 50% zapotrzebowania swojego na gaz to jest właśnie gaz z takich niekonwencjonalnych źródeł. Prawie 20% to jest gaz właśnie łupkowy. Opanowali tę technologię w sposób rewelacyjny. My się wzorujemy na tym, czy też firmy amerykańskie wejdą na polski rynek gazowy?

J.J.: To znaczy zobaczymy, jak będzie po odkryciu tych złóż w Polsce. Na razie świat kokietuje Amerykanów. Prezydent Obama, jak pojechał do Chin, w czasie ostatniej wizyty rozmawiał na temat gazu z łupków. Świat oszalał na punkcie gazu łupkowego. Mówi się, że mamy do czynienia z gorączką złota XXI wieku.

P.W.: Pozwoli pan, panie ministrze, cytat: „Każda gospodyni domowa w USA słyszała o gazie z łupków, ale nie każda pewnie wie, jakie zagrożenie stwarza jego wydobycie dla zasobów wody pitnej”. Kto tak powiedział?

J.J.: No, czytałem ten materiał, powiedział to wiceprezes Gazpromu.

P.W.: Aleksander Miedwiediew, wiceszef koncernu Gazprom. Czy takiego zagrożenia rzeczywiście nie ma? Bo jeżeli będziemy coś dziwnego wtłaczali, tutaj mówi się, że tam są specjalne różne polimery, chemikalia do tych otworów wtłaczane i przecież to może przenikać do wód. Nie tych gruntowych, ale tych głęboko umiejscowionych.

J.J.: Eksploatacja tych złóż będzie na takiej głębokości, że tam już nie ma wód, które możemy wykorzystywać do innych celów. Poza tym jeżeli przejdziemy w Polsce na etap eksploatacji, mamy dobre prawo, prawo, które implementowało, czyli wprowadziło dyrektywy europejskie i przed tym, kiedy będzie zgoda na eksploatację, będzie poddane dokładnej analizie, czy ta eksploatacja nie będzie zagrażała środowisku, również wodom podziemnym.

P.W.: No dobrze, wiemy, że to drogo na razie kosztuje u nas, w Stanach Zjednoczonych zdecydowanie mniej, wiemy, że Stany Zjednoczone bardzo chętnie szukają takiego gazu. Wiele kroków przed nami. To my kiedy dojdziemy do takiego poziomu jak Stany Zjednoczone, panie ministrze?

J.J.: To znaczy tak – nigdy nie dojdziemy do poziomu takiej eksploatacji jak Stany Zjednoczone, dlatego że to jest dużo większy kraj od nas. Natomiast kiedy będziemy mieli wyniki? Myślę, że za cztery, pięć lat, kiedy te firmy, które dostały od nas, od Ministerstwa Środowiska koncesję, zakończą swoje badania, to będzie pierwszy moment. Będziemy mogli wtedy powiedzieć: mamy takie i takie zasoby. Na razie to są szacunki.

P.W.: A jakie? Szacuje się, że ile tego może być pod ziemią polską?

J.J.: Na dzień dzisiejszy nic, dlatego że prowadzone są prace. To, co media obiegły informacje o tym, że możemy mieć gazu trzy biliony metrów sześciennych...

P.W.: Półtora biliona też.

J.J.: Półtora do trzech bilionów, to są kalkulacje amerykańskich firm consultingowych. Bardzo dobrze, że one się pojawiły, bo one spowodowały to, że te firmy i ten kapitał przyszedł do nas, zainwestował w Polsce, ale dla mnie z punktu widzenia urzędnika, Głównego Geologa Kraju, to jeszcze nie są zasoby.

P.W.: No dobrze, 4–5 lat i kończą się badania, a kiedy ten pierwszy gaz popłynie i kiedy w tej własnej kuchence gazowej ten gaz będę miał, to błękitne paliwo?

J.J.: Myślę, że patrząc na dotychczasowe doświadczenia, ile czasu jest od udokumentowania złoża do eksploatacji, no to wcześniej ten gaz do pana, do tej kuchenki nie popłynie niż za 10-15 lat.

P.W.: No dobrze, a ile będzie kosztował? Będzie droższy od tego tradycyjnego, czy tego tradycyjnego już może wtedy nie być i właściwie to nie będziemy mieli skali porównawczej?

J.J.: Tego jeszcze nie wiem, ile to będzie kosztowało. Ceny się tak zmieniają, uwarunkowania się tak zmieniają, że to jest...

P.W.: Ale będzie droższy? Jeżeli w ogóle będzie, czy będzie droższy?

J.J.: Nie wiem, na ten temat na razie nie dyskutujemy, to znaczy ja jako Główny Geolog Kraju chcę namówić firmy, żeby przyszły do nas i zbadały, udokumentowały, wtedy będziemy mieć ten gaz. Będziemy się zastanawiać wtedy, czy warto go eksploatować, czy nie. Gdybanie, jakie będą ceny, ile będą kosztowały, myślę, że przedwczesne.

P.W.: Panie ministrze, ja pamiętam Karlino, jak tak po amerykańsku wyglądał ten pożar bardzo. I tak sobie wszyscy myśleliśmy: no tak, zostaniemy drugim Kuwejtem, a okazało się, że tak może nie do końca. Czy jest szansa na to tak naprawdę, że ten gaz w Polsce odnajdziemy?

J.J.: Karlino przede wszystkim to był błąd technologiczny, popełniono tam pomyłkę i dlatego spektakularnie coś się zapaliło. Ja mam nadzieję, że w przypadku gazu łupkowego nie będzie to spektakularne Karlino, tylko za – tak jak mówię – cztery, pięć lat rzeczywiście potwierdzimy, że mamy zasoby gazu ziemnego. A jeżeli jeszcze jego będzie tyle, ile zapowiadają ci konsultanci ze Stanów Zjednoczonych, będzie to fantastycznie.

http://www.polskieradio.pl/jedynka/s...dnia/?id=21213





BOHO - 16-03-2010 22:51
jak zwykle masz kłopoty z odczytaniem treści napisanych w języku polskim....może to dla ciebie język obcy ?

zapytałem o jakieś linki na temat tej technologii, ze stron firm amerykańskich, które ponoć ją już wykorzystują.....



lorenzo-gyro - 16-03-2010 23:12

jak zwykle masz kłopoty z odczytaniem treści napisanych w języku polskim....może to dla ciebie język obcy ?

zapytałem o jakieś linki na temat tej technologii, ze stron firm amerykańskich, które ponoć ją już wykorzystują.....
Chłopie masz problem ze sobą.......



jjaarr33kk - 17-03-2010 00:21

Nie wiem czy kolega Czopex szanowny wie, ale Twa branża zaczyna otrzymywać w naszym regionie ksywę Brunatnych Terrorystów. :wink: Chyba u Ciebie na wiosce w Legnicy, bo w Lubinie chcą odkrywki.





YreQ - 17-03-2010 06:18

Nie wiem czy kolega Czopex szanowny wie, ale Twa branża zaczyna otrzymywać w naszym regionie ksywę Brunatnych Terrorystów. :wink: Chyba u Ciebie na wiosce w Legnicy, bo w Lubinie chcą odkrywki. Bardzo ciekawe :) Ilu? 5%? :) No ja mam inne informacje.
Na wiosce powiadasz? Nie zapominaj że Lubin miał nazwę Lubin Legnicki :) Ale tego nie pamiętasz zapewne, bo chyba nawet twoi rodzice byli jeszcze w planach 8)



YreQ - 17-03-2010 06:19

jak zwykle masz kłopoty z odczytaniem treści napisanych w języku polskim....może to dla ciebie język obcy ?

zapytałem o jakieś linki na temat tej technologii, ze stron firm amerykańskich, które ponoć ją już wykorzystują.....
Kto ma problemy to ma. Zapytałem
W warszawce google nie działa?

Jak to już gdzieś zapisano...
"Szukajcie a znajdziecie..."
Nikt nie będzie wyręczał ciebie. Sam sobie wyszukaj.



czopex - 17-03-2010 07:39

Odnośnie poruszanej wcześniej kwestii gazu z łupków (amerykanie wykorzystują tą technologię z powodzeniem:
http://stop-odkrywce.pl/2010/03/11/n...ej-energetyki/
Prostuję wcześniejszą swoją opinię - w Stanach jednak wydobywają gaz łupkowy, ale na stosunkowo małą skalę:

http://en.wikipedia.org/wiki/Shale_gas

W 2006 - 1,1 biliona stóp sześciennych, czyli około 3 mld m3 (5% rocznego zapotrzebowania USA). Dla porównania - Polska rocznie zużywa około 15-17 mld m3 gazu.



malumalu - 17-03-2010 08:08

Nie wiem czy kolega Czopex szanowny wie, ale Twa branża zaczyna otrzymywać w naszym regionie ksywę Brunatnych Terrorystów. :wink: Chyba u Ciebie na wiosce w Legnicy, bo w Lubinie chcą odkrywki. Kolego @@@jjaarr33kk ...

W Lubinie chcą odkrywki ??
Ciekawe, chyba tak jak kolega na dole napisał tylko 5 % mieszkańców jest ZA ...
Kolego nie szalej .... lepiej niech postawią atomówkę za moim oknem niż dziurę 200-metrową ... :D



czopex - 17-03-2010 08:33
Wywiad z doktorem Peterem Moserem z RWE Power na temat energetyki opartej na węglu brunatnym w Niemczech - zachęcam do poczytania.

http://www.cire.pl/pokaz-pdf-%252Fpl...ym_niemiec.pdf

Jak widać jakoś w Niemczech mogą harmonijnie rozwijać różne dziedziny, niekoniecznie stawiając sprawę na ostrzu noża w wersji: atom tak, węgiel nie (lub odwrotnie). Myślę, że w dziedzinie strategicznego planowania jesteśmy tak z 30 lat do tyłu za naszym zachodnim sąsiadem...



borbet7 - 17-03-2010 11:38
http://stop-odkrywce.pl/2010/03/17/195/
Wygląda na to, że lobby węglowe nie będzie miało łatwego życia. Inwestycje związane z Gazoportem, burza informacyjna (w Stanach i całej Europie) związana ze złożami gazu łupkowego w Polsce, odwrót KGHM od planów odkrywki w naszym regionie no i w końcu konkrety o elektrowni atomowej w Polsce. Ziarnko do ziarnka i zbierze się miarka...

http://stop-odkrywce.pl/wp-content/u...wie-polski.jpg

P.s. Odnośnie wcześniejszej wypowiedzi to wyręczył mnie czopek - thx



YreQ - 17-03-2010 18:52

Jak widać jakoś w Niemczech mogą harmonijnie rozwijać różne dziedziny, niekoniecznie stawiając sprawę na ostrzu noża w wersji: atom tak, węgiel nie (lub odwrotnie). Myślę, że w dziedzinie strategicznego planowania jesteśmy tak z 30 lat do tyłu za naszym zachodnim sąsiadem... Masz rację. Jesteśmy do tylu po każdym względem. U nas nie ma żadnego planowania!!! U nas rządzi jedynie PRYWATA grup zawodowych tych co mają przełożenie na władzę. Jednocześnie rządzący planują kopalnię zatwierdzając w tym samym czasie dla terenów tych plany pod budownictwo i wydając pozwolenia na budowę. Czy Niemcy budują nowe osiedla na złożach , po uprzednim odstąpieniu od ekspoatacji i ochrony, a po wybudowaniu zamierzają je burzyć? Wysiedlając tysiące ludzi, którzy dopiero co się tam osiedlili? Raczej nie są aż takimi idiotami. Tylko w Polsce, Afryce i WNP jest to możliwe.

Powtarzam po raz kolejny - nie mielibyście podejrzewam żadnych prolemów z uruchomieniem w ciągu 10 lat tutaj kopalni, gdyby nie doszło do odblokowania złoża w latach 80-tych. Nie doszloby do zabudowania infrastrukturą tym samym do zasiedlenia nowymi mieszkańcami w ciągu ostatnich 20-tu lat. Rdzenni mieszkańcy byli przygotowani że ich wysiedlą, mieszkali w starych nieremontowanych budynkach poniemieckich i cieszyliby się z mieszkań bądź odszkodowań pieniężnych.
Trzeba uderzyć się w pierś i przed lustrem powiedzieć sobie "zje... sprawę - trzeba się z tym pogodzić" a nie zrzucać konsekwencje na stronę najsłabszą w tym sporze.
Trzeba ponosić konsekwencje swoich decyzji - to dotyczy rządu bo mamy ciągłość władzy. A sytuacja nie jst tak krytyczna jak straszy lobbing, bo prąd może być wytwarzany z innych źródeł bądź węgiel ekspoatowany na innych mniej zurbanizowanych złożach. Istnienie Polski nie zależy od Legnicy. Bez przesady. Bo tylko półgłówek uwierzy w te brednie.



lorenzo-gyro - 17-03-2010 21:14

Nie wiem czy kolega Czopex szanowny wie, ale Twa branża zaczyna otrzymywać w naszym regionie ksywę Brunatnych Terrorystów. :wink: Chyba u Ciebie na wiosce w Legnicy, bo w Lubinie chcą odkrywki.
na wiosce w Lubiniu to możecie...pisze o takich jak ty



lorenzo-gyro - 17-03-2010 21:20

Wywiad z doktorem Peterem Moserem z RWE Power na temat energetyki opartej na węglu brunatnym w Niemczech - zachęcam do poczytania.

http://www.cire.pl/pokaz-pdf-%252Fpl...ym_niemiec.pdf

Jak widać jakoś w Niemczech mogą harmonijnie rozwijać różne dziedziny, niekoniecznie stawiając sprawę na ostrzu noża w wersji: atom tak, węgiel nie (lub odwrotnie). Myślę, że w dziedzinie strategicznego planowania jesteśmy tak z 30 lat do tyłu za naszym zachodnim sąsiadem...
A tego przypadkiem nie napisał taki sam człowiek jak Kasztelewicz tylko w wersji NIEMIECKIEJ



YreQ - 17-03-2010 21:29
Szkoda, że tylko w tym co wygodne dla nich porównują z Niemcami. Może porównacie drogi lub płace?



YreQ - 18-03-2010 19:11
KGHM. Złoża są, ale głęboko

Władze KGHM nie zgadzają się z zarzutem, że powoli kończą się złoża miedzi. Przewidują nawet, że zasobów wystarczy co najmniej na najbliższych 40 lat. – Nie jesteśmy na skraju, ale w połowie wydobycia. Przed nami kolejne wyzwania i wdrażanie nowych technologii – zapewnia Ryszard Janeczek, wiceprezes KGHM.

W ostatnim czasie pojawiło się wiele opinii, że kopalnia węgla brunatnego w naszym regionie to dobry pomysł, zwłaszcza w perspektywie kończących się złóż miedzi. Innego zdania są władze KGHM. Początkowo spółka podpisała list intencyjny z Polską Grupą Energetyczną w sprawie budowy „odkrywki”, jednak ostatecznie Polska Miedź wycofała się z projektu, stawiając na nowe technologie.

- Funkcjonowanie KGHM można podzielić na dwa okresy. Od początku lat siedemdziesiątych mija już 40 lat. W ten sposób kończy się jedynie pierwszy etap wydobycia – tłumaczy wiceprezes Janeczek.

Zdaniem zarządu spółka wchodzi teraz w kolejny etap. Zarząd nie ukrywa, że przed firmą sporo wyzwań, w tym głębsze wydobycie. To z kolei wiąże się z barierami architektonicznymi.

- Kiedy budowano kopalnię Polkowice problemem było dotarcie do wody. Udało się go pokonać i kopalnia funkcjonuj normalnie. My chcielibyśmy wydobywać nawet na głębokości 1500 metrów, musimy jednak wdrożyć nowe technologie, tak, aby mogli tam pracować ludzie. Jest złoże, tylko głęboko, więc musimy zastanowić się jak do niego dojść– dodaje Ryszard Janeczek.

http://www.lubin.pl/aktualnosci,9400...e_gleboko.html



Philip eM - 18-03-2010 22:41

Nie wiem czy kolega Czopex szanowny wie, ale Twa branża zaczyna otrzymywać w naszym regionie ksywę Brunatnych Terrorystów. :wink: Chyba u Ciebie na wiosce w Legnicy, bo w Lubinie chcą odkrywki. To już trujaca huta Wam nie wystarczy? Popatrz w ktorą stronę skierowany jest dym z kominów legnickiej huty.
Przy tym układzie wiatrów, przez znaczną część roku dojdzie zapylenie od wyrowiska.
Masochości czy lubińscy samobójcy?
A może tylko nieświadome masy?



lorenzo-gyro - 19-03-2010 00:26

Nie wiem czy kolega Czopex szanowny wie, ale Twa branża zaczyna otrzymywać w naszym regionie ksywę Brunatnych Terrorystów. :wink: Chyba u Ciebie na wiosce w Legnicy, bo w Lubinie chcą odkrywki. To już trujaca huta Wam nie wystarczy? Popatrz w ktorą stronę skierowany jest dym z kominów legnickiej huty.
Przy tym układzie wiatrów, przez znaczną część roku dojdzie zapylenie od wyrowiska.
Masochości czy lubińscy samobójcy?
A może tylko nieświadome masy? Jego licz jako jednostkę nie ogół ......



YreQ - 19-03-2010 18:04
http://www.wnp.pl/wiadomosci/104952.html

http://www.cire.pl/item,45856,1,0,0,...weglowego.html



BOHO - 19-03-2010 19:49
tzw. ochrona środowiska zamienia się coraz szybciej w komedię pomyłek.... :lol:

teraz Czesi powinni przyglądać się uważnie, jak Mikronezja gospodaruje odpadami, np.gdzie kończą ścieki z tamtejszych miast a szczególnie wiosek......



YreQ - 19-03-2010 20:01
Sądzę, że ten akapit jest znacznie ważniejszy w tym artykule. Nie każdy ulega lobbingowi który próbuje zamykać usta wszystkim przeciwnikom.

A swoją drogą protesty na arenie miedzynarodowej przy nowych inwestycjach węglowych na pewno im nie pomogą, jeżeli jeszcze lokalne społeczności kategorycznie je odrzucą.

Projekty Poltegoru zakładały budowe pod Legnicą największej węglowej elektrowni w Europie na 9000 megawatów. Do tego największa i najgłębsza kopalnia odkrywkowa. Czy to odbedzie się bez echa ? Wątpię. I jeszcze do tego wysiedlenia kilkudziesięciu tysiecy mieszkańców. Tylko ktoś oderwany od rzeczywistości może mieć nadzieję na powodzenie takich radykalnych planów.



YreQ - 19-03-2010 20:13
http://www.rp.pl/artykul/309904,4495..._odkrywce.html



YreQ - 20-03-2010 09:00
http://stop-odkrywce.pl/2010/03/19/k...u-cd/#more-199



YreQ - 23-03-2010 15:40
http://www.wnp.pl/wiadomosci/elektro...1_0_0_0_0.html

Czyli jeśli w Polsce zostanie wybudowanych 10 elektrowni atomowych, to możemy pożegnać węgielek brunatny 8)



BOHO - 23-03-2010 16:36

http://www.wnp.pl/wiadomosci/elektro...1_0_0_0_0.html

Czyli jeśli w Polsce zostanie wybudowanych 10 elektrowni atomowych, to możemy pożegnać węgielek brunatny 8) tak, a pieniądze na te 10 elektrowni weźmiemy ze sprzedaży malin i truskawek na Zachód....



lorenzo-gyro - 23-03-2010 16:39

http://www.wnp.pl/wiadomosci/elektro...1_0_0_0_0.html

Czyli jeśli w Polsce zostanie wybudowanych 10 elektrowni atomowych, to możemy pożegnać węgielek brunatny 8) tak, a pieniądze na te 10 elektrowni weźmiemy ze sprzedaży malin i truskawek na Zachód.... A ten dalej swoje czemu nie martwisz się o pieniądze na kopalnie ?A tak na marginesie to nie twój zasrany interes skąd się wezmą pieniądze na atomówki....co ciebie to obchodzi ty chcesz taniego prądu z kopalni odkrywkowej która wybuduje się z powietrza -ekspert za dyche



YreQ - 23-03-2010 20:18

tak, a pieniądze na te 10 elektrowni weźmiemy ze sprzedaży malin i truskawek na Zachód.... Rozumiem że porażka boli, ale takie są fakty. Byc może ze zbiorów malin zapłaci za największą kopalnię i elektrownię na brunatny w Europie. Na pewno starczy 8)

A tak na poważnie, to udział energii atomowej w PE2030 zakładany na poziomie 16% z pewnością się zmieni. Już teraz zakłada się budowę 3 a na pewno 2 elektrowni przez PGE. Inni operatorzy również chcą stawiać kolejne. Wytypowano 28 lokalizacji elektrowni atomowych.
Poza tym Polska ma spełnić 20% udział OZE w bilansie energetycznym. A ze względu na to, że rodzaj źródeł energii jest decyzją polityczną, to z pewnością udział węgla będzie jeszcze długo wysoki - trzeba dać chleb mieszkańcom Śląska. Zmiany muszą być płynne a nie radykalne.
Jednakże przy tendencjach przejścia na energetykę atomową i nieuchronnym wzroście kosztów pradu z węgla ze względu na opłaty za CO2 to nikt nie zdecyduje się na utworzenie pod Legnicą kombinatu węglowego przy jednoczesnym funkcjonowaniu przez następne 40-50 lat KGHM i takim proteście społecznym.
Radzę zapomnieć o odkrywce pod Legnicą :wink:



lorenzo-gyro - 23-03-2010 20:53
Radzę zapomnieć o odkrywce pod Legnicą

O tym to mój sektor wie od dawna
Bohuś może ładą działeczkę chcesz kupić pod Legnicą-tobie taniej sprzedam



YreQ - 23-03-2010 20:58
A dlaczego taniej? Niech buli jak każdy, a nawet z dopłatą za odszkodowanie z tytułu grabieży cegły do odbudowy warszawki.
Ludzie znowu zaczęli biegac za działkami i chałupy stawiać. Za rok już nikt o jakimś komitecie sterującym nie będzie pamiętac.



YreQ - 23-03-2010 20:59
http://www.cire.pl/item,45950,1,0,0,...omislawic.html



lorenzo-gyro - 23-03-2010 21:35

A dlaczego taniej? Niech buli jak każdy, a nawet z dopłatą za odszkodowanie z tytułu grabieży cegły do odbudowy warszawki.
Ludzie znowu zaczęli biegac za działkami i chałupy stawiać. Za rok już nikt o jakimś komitecie sterującym nie będzie pamiętac.
Taniej Bo wariat będzie się wykłócał ze sprzedałem mu działkę gdzie żyła węglowa jest ponizej 80 metrów i nie będzie mógł wykopać wę- gla aby sobie samemu wyprodukować taniej energii z prywatnej odkrywy -a tak będę kryty widziały gały co brały



YreQ - 23-03-2010 21:40
No masz rację. To uzasadnia udzielenie rabatu w tym przypadku.



BOHO - 23-03-2010 21:56

A dlaczego taniej? Niech buli jak każdy, a nawet z dopłatą za odszkodowanie z tytułu grabieży cegły do odbudowy warszawki. no akurat ciebie i twoich przodków, jako elementu napływowego, to nie powinno specjalnie interesować..... raczej powinieneś mieć sentyment do słomy ze wschodu....



YreQ - 25-03-2010 06:03

no akurat ciebie i twoich przodków, jako elementu napływowego, to nie powinno specjalnie interesować..... raczej powinieneś mieć sentyment do słomy ze wschodu.... Co do słomy to powinienes się zastanowić czy w twojej krwi nie płynie. Przy okazji wychodzi prostactwo i stosunek do mieszkańców innych terenów Polski obywatela niby to 1 kategorii z przedmieść warszawki.
Akurat nie pochodzę ze wschodu ale bardzo cenię sobie tych ludzi, którzy stamtąd zostali wygnani, żeby osiedlać się na niemieckich terenach.
A co do tego czy powinno czy nie powinno interesować, to wyobraź sobie że interesuje, bo gdyby nie ta chora akcja to na całym Dolnym Śląsku zachowałyby się piękne pałace i dwory. Rozebrane, żeby odbudować śmierdzące, zeszczane i obdrapane często dziś kamienice wielkiej stolicy.
Tylko tyle, bo to mógłby byc temat na kolejny wątek w Muratorze.



BOHO - 25-03-2010 08:37

A co do tego czy powinno czy nie powinno interesować, to wyobraź sobie że interesuje, bo gdyby nie ta chora akcja to na całym Dolnym Śląsku zachowałyby się piękne pałace i dwory. Rozebrane, żeby odbudować śmierdzące, zeszczane i obdrapane często dziś kamienice wielkiej stolicy.
Tylko tyle, bo to mógłby byc temat na kolejny wątek w Muratorze.
no cóż.....akcję tę prowadzono rękami ludzi, którzy się na tym terenie osiedlali i którzy przez wiele lat traktowali swój pobyt tam jako tymczasowy.....
a hasło "cegły na odbudowę Warszawy" było również dobrym listkiem figowym dla geszeftów, w kraju, w którym wszystkiego brakowało....



YreQ - 26-03-2010 16:36
http://www.wnp.pl/wiadomosci/105668.html

No to teraz tam się zacznie. Chyba kolejne gminy do uczestnictwa w Stowarzyszeniu "Stop Odkrywce!"
Całą Polskę zryją. I weź tu człowieku wybuduj dom, załóż rodzinę zacznij pracę. Przyjdą i powiedzą, że masz "wyp...ć", bo oni muszą kopać. Ciekawe kiedy okaże się, że zostały już do zrycia tylko Stolica i Kraków...

7 elektrowni atomowych, elektrownie wiatrowe i wodne, wdrażanie energetyki solarnej i biomasa oraz węgiel kamienny do wyczerpania zapasów. Brunatny po opracowaniu technologii wydobycia bezodkrywkowego - ale to niestety wielu się nie podoba, bo godzi w interesy i ich prywatną kasiorę.

Od PAK każdy wysiedlony dostanie Cyfrowy Polsat na pocieszenie.



BOHO - 26-03-2010 22:26
sam widzisz - takie życie..... 8)



YreQ - 27-03-2010 07:48
Jest coś takiego jak wymagane prawem konsultacje społeczne. Jeżeli jest kilku opornych to będą w dalszej procedurze wywłaszczeni, ale 90% ogółu, czyli kilka tysięcy przeciwnych mieszkańców -to jednak blokada eksploatacji przed wydaniem koncesji. I tego niestety branża nie przeskoczy.

Wszystko zależy jak zareagują samorząd i mieszkańcy okolic Gostynia i Rawicza. jeżeli będą walczyć to się obronią.



lorenzo-gyro - 27-03-2010 10:17
jego to nie interesuje kopalnia ma być!!a on ma mieć tani prąd z wegla brunatnego



YreQ - 27-03-2010 10:52

jego to nie interesuje kopalnia ma być!!a on ma mieć tani prąd z wegla brunatnego Wiesz myślę, że nie tak. Już wiele argumentów tutaj padło z udowodnieniem, że prąd z legnickiego węgla wcale nie będzie tani, nawet Min Skarbu robiło szacunki i wyszło że może być dwa razy droższy niż z Bełchatowa przy nowych uwarunkowaniach. Najtańszy jednak jest z elektrowni atomowych, tylko że na dzień dobry koszty inwestycyjne są wysokie. Ale w legnickim wcale mniejsze nie będą.

Tu chodzi o cOś innego. Wypowiadanie się z uporem maniaka na tematy o których nie ma się pojęcia. Ot takie męcenie wody, aby cos palnąć.
Gdyby chodziło o tani prąd to już dawno stwierdziłby że trzeba wybudować kilka elektrowni bo koszt jednostkowy będzie niższy i zmodernizować sieci przesyłowe żeby prąd nie szedł w powietrze. Ale to tak jest jak się rozmawia z laikiem.



YreQ - 29-03-2010 05:52
http://www.legnica.naszemiasto.pl/ar...laka,id,t.html

http://www.cire.pl/item,46045,1,0,0,...ocy-u-rpo.html

http://www.rp.pl/artykul/309904,4539...nowskiego.html



BOHO - 30-03-2010 11:21


Wiesz myślę, że nie tak. Już wiele argumentów tutaj padło z udowodnieniem, że prąd z legnickiego węgla wcale nie będzie tani, nawet Min Skarbu robiło szacunki i wyszło że może być dwa razy droższy niż z Bełchatowa przy nowych uwarunkowaniach.
to może dasz jakiegoś linka do tych szacunków..... wtedy będą konkrety.....



jarek_bolo - 30-03-2010 13:32
Do tego doszło, że do Brukseli na skargę latają ludzie zainteresowani niewykorzystywaniem surowców naturalnych jakie mamy w Polsce???

Przecież to jest normalnie zdrada stanu.

Bruksela wam zabroni, ale jak już się zintegrujemy odpowiednio (czytaj Wrocław wróci do Niemiec), to myślicie, że Niemcy nie położą łapy na tych złożach??

Albo inna droga. Wystarczy, że PGE będzie sprzedane do jakiegoś niemieckiego RWE, albo Francuskiego EDFu i nagle Bruksela przestanie troszczyć się o środowisko w okolicach Legnicy.



YreQ - 30-03-2010 20:48

to może dasz jakiegoś linka do tych szacunków..... wtedy będą konkrety..... Kilka stron wcześniejbyły przytoczone. jeśli jesteś taki oblatany to sobie odszukaj 8)



YreQ - 30-03-2010 20:54

Do tego doszło, że do Brukseli na skargę latają ludzie zainteresowani niewykorzystywaniem surowców naturalnych jakie mamy w Polsce???

Przecież to jest normalnie zdrada stanu.

Bruksela wam zabroni, ale jak już się zintegrujemy odpowiednio (czytaj Wrocław wróci do Niemiec), to myślicie, że Niemcy nie położą łapy na tych złożach??

Albo inna droga. Wystarczy, że PGE będzie sprzedane do jakiegoś niemieckiego RWE, albo Francuskiego EDFu i nagle Bruksela przestanie troszczyć się o środowisko w okolicach Legnicy.
Proponuje zaznajomić z ze szczegółami problemu i protestu a nie pobieżnie. Wrocław będzie niemiecki? to może Kraków wróci do Austro-Węgier?



YreQ - 30-03-2010 21:00
Tak własnie wygląda w Polsce "bezpieczeństwo energetyczne" czyli PRYWATA!!!! wszystkich tych co trąbią o nim - tak samo całej branzy węglowej , energetycznej. Każdy chce po prostu kasiorę wydoić z głupiego narodu strasząc i oszukując:

Za to powinien się zabrać Prokurator, bo za chwilę okaże się że budżet dopłąci do interesu już na etapie zakupu gruntu.
A pod Legnicą to będzie inaczej???



lorenzo-gyro - 30-03-2010 23:46
Pod Legnicą to ja im sprzedam pare hektarów jak będą chcieli :)



jarek_bolo - 31-03-2010 08:48

Za to powinien się zabrać Prokurator, bo za chwilę okaże się że budżet dopłąci do interesu już na etapie zakupu gruntu.
A pod Legnicą to będzie inaczej???
Sprawidziłem kto w zarządzie siedzi tej strefy... Pani Teresa Kamińska, minister w rządzie Buzka. Czyli środowisko lodziarzy z PO, ale to tak nawiasem tylko.



YreQ - 02-04-2010 18:41
http://www.cire.pl/item,46128,1,0,0,...-brytanii.html



BOHO - 06-04-2010 22:11
tak, tak.....porównajmy możliwości biednego kraju - Polski, z możliwościami UK....



YreQ - 07-04-2010 20:21

tak, tak.....porównajmy możliwości biednego kraju - Polski, z możliwościami UK.... "Czemuś biedny boś głupi, czemuś głupi boś biedny..."

A tak na poważnie, to mam informacje nieoficjalne, które dotarły do KGHM z Warszawy, że kopalnia węgla brunatnego pod Legnicą nie zostanie uruchomiona. Jednakże z oficjalnym komunikatem w tej sprawie wstrzymują się, ponieważ zbyt wiele pieniążków zostało wydanych na wszelkiego rodzaju opracowania i ktoś mógłby ponieść konsekwencje niegospodarności.
Pozostanie jeszcze wywalczenie niewprowadzania ochrony złoża.
Jak na razie budownictwo w regionie funkcjonuje i mieszkańcy otrzymują w normalnym trybie pozwolenia na budowę i rozpoczynają budowy na terenie złoża. Spowolnienie spowodowane jest raczej trudnościami kredytowymi potencjalnych inwestorów.



borbet7 - 19-04-2010 13:27
No i po limicie:
http://stop-odkrywce.pl/2010/04/19/k...ata-2008-2012/



YreQ - 23-04-2010 16:42

http://miedziowe.pl//content/view/41692/459/

Przypominam, że obszary Natury 2000 - Zimna Woda, Pątnów Legnicki i Łęgi Odrzańskie chronione prawem unijnym podobnie jak Rozpuda, znajdują się w obszarze planowanej kopalni pod Legnicą - w zakresie jej oddziaływania.



YreQ - 23-04-2010 16:52
http://www.nettg.pl/Artykuly/Raporty...atnego,29396,2

A ci na AGH znowu swoje z uporem maniaka... Tu konferencja, tam wykładzik, tu artykulik, tam referacik... a kasiorka wpływa na konto :) . Nie ważne, że z kopalni nici :)



YreQ - 23-04-2010 16:57
http://www.rp.pl/artykul/309904,4659...d_Legnica.html



YreQ - 23-04-2010 16:58
http://fakty.lca.pl/legnica,news,213..._odkrywki.html



YreQ - 29-04-2010 21:06
http://fakty.lca.pl/legnica,news,213..._odkrywki.html

Czyli gdzie może sobie Komitet Sterujący wsadzić swoją Politykę Energetyczną zachwalaną na stronach PPWB? Proponuję zgadnąć.



YreQ - 15-05-2010 21:13
http://fakty.lca.pl/legnica,news,216..._odkrywka.html



sol - 24-05-2010 15:21
do: YreQ

Przepraszam, że w tym miejscu piszę, ale ma Pan zapchaną skrzynkę.

Przeczytałem Pana post o wykonaniu podbitki z malowaniem w okolicach Legnicy za 22 zł/m2.
Czy może mi Pan dać namiar na wykonawcę podbitki?
Z góry dziękuję.



malumalu - 18-07-2010 11:32
Ledwie minęła wyborcza wrzawa, marszałek przesłał gminom do konsultacji projekt zmian w planie zagospodarowania przestrzennego Dolnego Śląska. Dokument wzbudza wściekłość w regionie legnickim...
http://lubin.naszemiasto.pl/artykul/...?kategoria=645
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ewagotuje.htw.pl



  • Strona 57 z 57 • Wyszukano 5190 wypowiedzi • 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30, 31, 32, 33, 34, 35, 36, 37, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45, 46, 47, 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55, 56, 57